-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2015-05-23
2015-01-15
Książka Nicolas'a Sparksa "The last song" podbiła serca wielu czytelników.
"Życie, uświadomił sobie, bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, a na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu"
Z zatłoczonego, wielkiego miasta jakim jest Nowy Jork, młoda, szesnastoletnia dziewczyna zostaje wysłana przez matkę na wakacje do małego miasteczka w Karolinie Północnej do swojego ojca. W "wakacyjnej przygodzie" towarzyszy jej młodszy brat. Nie są to wymarzone wakacje Ronnie, jednak nie ma innego wyjścia jak spędzić je wraz z ojcem i bratem. Początkowo trudno jej się zaaklimatyzować, poznaje nowych ludzi m.in Marcusa który chce za wszelką cenę jej życie zniszczyć przez to, że go odrzuciła. Nie szanuje ojca i można, by rze że traktuje go jak wyrzutka społeczeństwa. Jednak po pewnym czasie dziewczyna poznaje przystojnego, wysportowanego Willa i zakochuje się w nim. Razem spędzają swój wolny czas, pilnują żółwie gniazdo, dzięki czemu Ronnie przechodzi pewną przemianę. Staje się młodą kobietą o silnym charakterze, która poznaje prawdziwą miłość, a przez to zmienia jej się pogląd na świat. Zaczyna spędzać czas ze swoim ojcem - Steve i bratem. Zauważa w nim dobrego, kochającego całym sercem swoje dzieci człowieka. Przypominają jej się czasy kiedy była mała i razem spędzali czas... Kiedy Ronnie myśli, że jej życie w pięknym miasteczku z widokiem na morze jest najpiękniejszym czasem jaki spędziła do tej pory jej ojciec trafia do szpitala i okazuje się śmiertelnie chory.
Przyznam szczerze, że ciężko było mi się zabrać do przeczytania tej książki. Od dawna pożyczyłam ją od przyjaciółki... W końcu postanowiłam po nią sięgnąć i pochłonąć jej wnętrze.
Książka okazała się dla mnie wielkim zaskoczeniem! Jest to cudowna opowieść o miłości rodzinnej i tej młodzieńczej. Wyróżnia się spośród innych książek. Jedne mają tylko watki rodzinne, a inne tylko miłosne. Ta książka połączyła te dwie rzeczy, co sprawiło, że stała się taka wyjątkowa. Powieść czyta się bardzo szybko, jej fabuła jest naprawdę zaskakująca i ciekawa. Polecam ją wszystkim, którzy wahają się nad tym czy sięgnąć za "Ostatnią Piosenkę". Zdecydowanie jest godna polecenia. Jedynym minusem dla mnie było to, że niestety narracja jest trzecioosobowa, co działa na niekorzyść, przynajmniej dla mnie.
Książka Nicolas'a Sparksa "The last song" podbiła serca wielu czytelników.
"Życie, uświadomił sobie, bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, a na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu"
Z zatłoczonego, wielkiego miasta jakim jest Nowy Jork, młoda, szesnastoletnia dziewczyna zostaje...
2014-12-23
"Musisz być dumna, że udało Ci się to wszystko przeżyć. Nie oddzielaj się od tamtego życia. Pogódź sięz nim. Jestem z Ciebie kurewsko dumny. Każdy Twój uśmiech łamie mi serce, bo wiem ile siły i odwagi potrzebowałaś, żeby taka pozostać. A Twój uśmiech? Jezu, Sky! Pomyśl, jakim dzielnym trzeba być, żeby móc się po czymś takim jeszcze śmiać"
"Hopeless" - Hope i Lessie.
Hope, a raczej Sky - główna bohaterka książki jest specyficzną dziewczyną. Została adoptowana przez Karen. Jej życie nie jest takie jak zwykłej, przeciętnej nastolatki. W jej domu nie ma telewizora, internetu, a nawet telefonów. Sky uczy się w domu, aż do ostatniego roku przed studiami. Wtedy to postanawia, że zacznie się uczyć w publicznej szkole. Jej najlepsza przyjaciółka Six wyjeżdża za granice. A kiedy jej braknie... Sky po raz pierwszy zakochuje się w niejakim Deanie Holderze, dzięki któremu odkrywa straszną tajemnicę dotyczącą jej przeszłości, przed którą tak chciała ustrzec Karen. Życie Hope w tym momencie zmienia się diametralnie. Jedynie Holderowi może zaufać i dzięki niemu jest w stanie poradzić sobie z przeciwnościami losu.
Jedna z najlepszych książek jakich czytałam!
Przyznaję trudno było mi przebrnąć przez około pierwsze sto stron, bo tak naprawdę nic się nie działo. Kiedy myślałam, że to jedna z najzwyklejszych książek... po stu stronach doznałam olśnienia i książka mnie tak pochłonęła, że nie miałam serca, żeby ją zamknąć przed zakończeniem. Nie jest to typowa książka o miłości nastolatków. Gdyby tak było nie oceniłabym tej książki tak wysoko. Tajemnicza przeszłość głównej bohaterki sprawia, że chce się odkryć razem z nią dzieje jej adopcji. Gdybym miała jeszcze raz przeczytać tę książkę. Nie zawahałabym się. Piękna historia o miłości z nutką tajemniczości. Tak, tego zdecydowanie brakuje większości książkom. Jednak ta to posiada. Dlatego zdecydowanie ją polecam. 8/10
"Musisz być dumna, że udało Ci się to wszystko przeżyć. Nie oddzielaj się od tamtego życia. Pogódź sięz nim. Jestem z Ciebie kurewsko dumny. Każdy Twój uśmiech łamie mi serce, bo wiem ile siły i odwagi potrzebowałaś, żeby taka pozostać. A Twój uśmiech? Jezu, Sky! Pomyśl, jakim dzielnym trzeba być, żeby móc się po czymś takim jeszcze śmiać"
"Hopeless" - Hope i...
2014-09-26
On z mroczną przeszłością, ona zwykła dziewczyna...
Podczas studiów Keneddy kończy trzyletni związek z Jacqueline. Dziewczyna jest załamana, jej przyjaciółka - Erin nakłania ją aby poszły razem na imprezę. Dziewczyna po długiej namówią zgadza się, ale z braku humoru postanawia wrócić wcześniej z imprezy. Wracając do swojego samochodu Jacquline próbuje skontaktować się z przyjaciółką, nie zwracając uwagi na otaczającą ją mroczną i nocną rzeczywistość. W tym czasie niespodziewanie pojawia się Buck - kolega chłopaka jej przyjaciółki. Chce ją zgwałcić. Gdy jest bliski tego wtedy... pojawia się nieznajomy przystojny mężczyzna Lucas, który ratuje dziewczynę. Jak się później okazuje kocha się w niej odkąd przyszła na studia, obserwuje ją, a nawet tworzy rysunki, na których jest centralną postacią. Mężczyźnie zależy na dziewczynie choć ona jeszcze o tym nie wie. Jack przez to, że porzucił ją chłopak nie przychodzi na egzaminy m.in egzamin śródsemestralny, który jest jednym z najważniejszych egzaminów w ciągu semestru. Dziewczyna aby dalej móc studiować musi go zaliczyć jednak wie, że sama nie da rady. Zasięga rady u profesora, który podsyła jej tutora Landona do jej dyspozycji, po to aby pomógł dziewczynie nadrobić zaległości. Jacqueline chętnie korzysta z jego pomocy, ale jedynie drogą mailową, ponieważ spotkanie ich nie wchodzi w grę, bo dziewczyna ma dużo na głowie oprócz nauki. Udziela również gry na kontrabasie młodszym uczniom. Jack również zakochuje się w Lucasie, a w przybliżeniu się dwojgu pomaga Erin. Jednak nigdy życie nie jest kolorowe, więc kiedy Jack spotyka się już z przystojnym nieznajomym pragnie poznać jego przeszłość, którą on nie chce się dzielić. Kiedy studentka wie już można, by rzec prawie wszystko o horrorze rodzinnym Lucasa zwanego Ladonem postanawia mu to powiedzieć i nie ukrywać tej informacji przed nim...
Czytałam bardzo długo tą książkę z braku czasu. Początkowo w pierwszych rozdziałach pochopnie wydałam o niej opinie "pustej i bezwartościowej". Chciałam zaprzestać jej czytania, ale obiecałam kiedyś, że będę trzymała się swojej zasady, iż zawsze kończy się książkę, którą się zaczęło czytać. Teraz mogę z całego serca szczerze powiedzieć, że nie żałuje tego. Treść zawarta w tej książce uczy nas, że w miłości nie można się poddawać. Zawsze trzeba walczyć do końca, a przeciwnościom losu stawiać czoło. Prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Jedynym minusem jaki mogę zarzucić tej książce jest to, że autorka powtarzała trzy razy ten sam watek "niedoszłego gwałtu na Jackqueline" i to, że książka była bynajmniej trochę przewidywalna (wątek Ladon i Lucas jako jedna osoba). Myślę, że chętnie sięgnę po drugą część tej powieści, która nosi nazwę "Tak krucho". Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów, którzy zrobią wszystko w imię miłości.
On z mroczną przeszłością, ona zwykła dziewczyna...
Podczas studiów Keneddy kończy trzyletni związek z Jacqueline. Dziewczyna jest załamana, jej przyjaciółka - Erin nakłania ją aby poszły razem na imprezę. Dziewczyna po długiej namówią zgadza się, ale z braku humoru postanawia wrócić wcześniej z imprezy. Wracając do swojego samochodu Jacquline próbuje skontaktować się z...
2014-08-12
Książka "Złoty most" zaskoczyła mnie!
Anna Berg - dziewczyna po świeżo napisanej maturze dostaje kolejne zadanie od Jose - magicznego starca. Tym razem jej ukochany chłopak Sebastiano ugrzązł w 1625 roku we Francji. Dziewczyna musi po raz kolejny przenieść się do wyznaczonego miejsca i czasu. Znowu musi przyzwyczajać się do panujących tam zwyczajów, do życia bez pięknych, "normalnych" ubrań, bez pysznego jedzenia i Ipoda. Jednak nie jest jej tak samo trudno, ponieważ jest to jej kolejna podróż do przeszłości, więc zdążyła przywyknąć. Ana musi ponownie odkryć treść zadania. Jak na razie wie tylko tyle, że musi wyciągnąć Sebastiana do XXI wieku. Sprawę utrudnia fakt kiedy okazuję się, że chłopak stracił pamieć i nie pamięta nikogo z XXI wieku. Jest święcie przekonany, że pochodzi z XVII w i że jest obrońcą kardynała Richelieu od niepamiętnych czasów.
Przywrócenie pamięci Sebastiano to tylko część zadania dziewczyny. Jeśli chcecie się dowiedzieć czy sobie poradzi powinniście sięgnąć po "Złoty most".
Druga część trylogii "Poza czasem" czyli "Złoty most" jest wspaniała i rewelacyjna! Autorka i w tej części zadbała o to, aby czytelnik nie usnął podczas czytania i zbogacał swoją wiedzę poprzez umieszczenie w książce wątków historycznych tj. osoba kardynała Richelieu,( trzej muszkieterowie wątek na podst książki) i przede wszystkim noc św. Bartłomieja, czyli rzeź hugenotów. Gdybym miała przeczytać jeszcze raz tę książkę powiedziałabym bez zastanowienia tak! Na szczęście mam ją w posiadaniu, więc kiedyś z pewnością jeszcze do niej zajrzę. Jedyne, co mogę zarzucić autorce to to, że dała podobny finał akcji jak w poprzedniej książce - również na balu. Pod tym względem mogła bardziej zaskoczyć czytelnika. Jednak każdy popełnia błędy! Czy to nie prawda?
Nie mogę się doczekać kiedy kupię i wgłębię się w ostatnią cześć( niestety )trylogii "Ukryta Brama". Gorąco polecam! 10/10
Książka "Złoty most" zaskoczyła mnie!
Anna Berg - dziewczyna po świeżo napisanej maturze dostaje kolejne zadanie od Jose - magicznego starca. Tym razem jej ukochany chłopak Sebastiano ugrzązł w 1625 roku we Francji. Dziewczyna musi po raz kolejny przenieść się do wyznaczonego miejsca i czasu. Znowu musi przyzwyczajać się do panujących tam zwyczajów, do życia bez pięknych,...
2014-08-07
Po raz pierwszy miałam okazje, aby przeczytać książkę Kierr'y Cass.
Nie pożałowałam tego!
Świat podzielony jest na osiem klas.Im wyższa, tym ma więcej przywilejów. Głowna bohaterka należny do piątki jednak nie narzeka zbytnio na swoje życie. Przyzwyczaiła się do codziennych obowiązków i swojego statusu społecznego. Pewnego dnia zostaje ogłoszony konkurs, do którego zostaną wybrane kobiety w wieku 16- 20 lat. Tylko jedna z każdego okręgu. Stawka konkursu jest zostanie zona księcia Illei. America Singer nie chce brać udziału w tym przedsięwzięciu. Jednak za namowa rodziców i jej ukochanego Aspena decyduje się na to. Czy zdoła przyzwyczaić się do luksusów jakie będzie oferował jej nowy "dom"?
Czy pokocha księcia Maxona? Dowiecie się tego czytając ta książkę.
Po przeczytaniu tego dzieła mam mieszane uczucia. Z jednej strony książka ma ciekawa fabule i niewątpliwie przyciąga to czytelnika. Z drugiej strony natomiast watki się ciągle powtarzają. Randki kandydatek z Maxonem. Niepewność co do uczuć Amercic'y możne wywołać w czytelniku niechęć do przeczytania kolejnych dwóch części trylogii. Akcja dzieje się zbyt wolno, co prowadzi do znużenia. Czy sięgnę po następna cześć? Myślę, ze pomimo wszystko tak! Jestem ciekawa jak autorka ukaże kolejne zmagania bohaterki w jej "nowym świecie".
Po raz pierwszy miałam okazje, aby przeczytać książkę Kierr'y Cass.
Nie pożałowałam tego!
Świat podzielony jest na osiem klas.Im wyższa, tym ma więcej przywilejów. Głowna bohaterka należny do piątki jednak nie narzeka zbytnio na swoje życie. Przyzwyczaiła się do codziennych obowiązków i swojego statusu społecznego. Pewnego dnia zostaje ogłoszony konkurs, do którego...
2014-02-07
Błękitna godzina to druga część książki z serii o nieśmiertelnych.
Tym razem główna bohaterka - Ever Bloom musi zmierzyć się z chorobą i klątwą jaka została rzucona na jej wybranka i ukochanego Damena. Dziewczyna od razu zauważa zmiany w zachowaniu chłopaka. Ucieka z przedstawienia, na którym z nią był (a przecież potem mieli spędzić noc w hotelu), ponownie filtruje ze Stacią (nieprzyjacielem Bloom. Damen zmienia się o sto osiemdziesiąt stopi. Wyzywa Ever, zrywa z nią, uważa ją za frajerkę i dziwaczkę. Chłopak staje się coraz bardziej popularny w szkole, siada obok najpopularniejszych osób w szkole i wyzywa gorszych od niego. Ever z początku nie wie co się dzieje. Poza tym w szkole pojawia się nowy uczeń Romano, który od razu wydaje się Ever podejrzany, ponieważ ma na swoim ciele znak złych nieśmiertelnych i zakochuje się w Ever, przy czym non stop ją dręczy. Dziewczyna nie daje sobie z tym rady, wie że Damen sam z siebie by tak nie postąpił. W końcu postanawia zasięgąć rady u Avy - kobiety wróżki, która przepowiadała przyszłość na przyjęciu Hallowenowym. Mimo tego, że dziewczyna nie wie czy moze do końca zaufać Avie. To w końcu opowiada jej troszeczkę ubarwioną historię z pominięciem faktu, że na świecie istnieją Nieśmiertelni. Dziewczyny szybko się zaprzyjaźniają. Ever zabiera Ave do Summerlandu, a kobieta pomaga Ever odzyskać chłopaka...
Książka... Zdecydowanie była dla mnie dużym zaskoczeniem! Na prawdę nie spodziewałam się po przeczytaniu pierwszej części, która w moim mniemaniu była słaba, że druga część będzie warta przeczytania. "Błękitna godzina" jest opowieścią, która wciąga, szybko się ją czyta i jest po prostu ciekawa. Jeśli zniechęciliście się pierwszą częścią nie pozwólcie, aby zniechęciła Was ona do przeczytania drugiej!Jest na prawdę warto!
Błękitna godzina to druga część książki z serii o nieśmiertelnych.
Tym razem główna bohaterka - Ever Bloom musi zmierzyć się z chorobą i klątwą jaka została rzucona na jej wybranka i ukochanego Damena. Dziewczyna od razu zauważa zmiany w zachowaniu chłopaka. Ucieka z przedstawienia, na którym z nią był (a przecież potem mieli spędzić noc w hotelu), ponownie filtruje ze...
2014-02-02
"Magiczna gondola" to pierwsza część dylogii z cyklu "Poza czasem".
Książka opowiada historię siedemnastoletniej Anny, która przebywając z rodzicami na wakacjach w Wenecji za sprawą magicznej kociej maski i czerwonej gondoli zostaje przeniesiona z XXI w do XV wieku, a dokładniej do 1499 roku. Początkowo dziewczyna nie może zrozumieć dlaczego została przeniesiona w czasie. Chce wrócić do domu, nie podoba jej się tamtejszy świat.Bez wygód, telewizora, ipoda, laptopa, czekolady... Jednak z biegiem czasu Anna zawiera prawdziwe przyjaźnie z Klaryssą, Sebastianem i Matteo, które umilają jej czas jaki ,musi spędzić w średniowiecznej Wenecji. Jak się potem okazuje, aby wrócić do swojego domu musi wykonać zadanie, którego treści nie zna. W odkryciu zadania pomagać jej może tylko dar jaki dostała od starców - Jose i Esperanzy, mając cztery lata - swędzenie karku. Nie może liczyć na Sebastiana - asystenta i podróżnika w czasie. Musi tak żyć, narażona w każdej chwili na śmiertelne niebezpieczeństwo...
Kolejna powieść trafiła na moją "półkę" jako przeczytana.
Kupiłam ją, ponieważ przyciąga okładką i ciekawym tytułem "Magiczna gondola". Czy się zawiodłam?
Szczerze sięgając po tą książkę liczyłam na coś lepszego, jednak nie mogę powiedzieć, że powieść należy do najgorszych, bo skłamałabym.
Jest wciągająca, z nieprzewidywalną fabułą, a dodatkowo czytając ją nie tylko wzbogacamy swoje słownictwo, ale możemy nauczyć się znaczeń nowych wyrażeń np. pryma.
Minusem jest to, że szybko się skończyła, bo jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy Anny i Sebastiana. To zmusza mnie do przeczytania kolejnej części "Złoty most".
"Magiczna gondola" to pierwsza część dylogii z cyklu "Poza czasem".
Książka opowiada historię siedemnastoletniej Anny, która przebywając z rodzicami na wakacjach w Wenecji za sprawą magicznej kociej maski i czerwonej gondoli zostaje przeniesiona z XXI w do XV wieku, a dokładniej do 1499 roku. Początkowo dziewczyna nie może zrozumieć dlaczego została przeniesiona w czasie....
2014-01-19
Każda okazja jest dobra na całonocną imprezę. Tym razem w domu jednej z bohaterek Spencer Hastings, zakończenie szkoły świętują Aria, Hannah, Alison i Emily.
Kiedy przyjaciółki budzą się nad ranem zdają sobie sprawę, że Alison zniknęła... Brak obecności Ali źle wpływa na przyjaciółki. Aria wyjeżdża z rodzicami na Islandię, a trzy pozostałe przyjaciółki zakończyły przyjaźń i teraz każda z nich ma problemy, z którymi sama musi się borykać. Spencer - jest dziewczyną, która jest niedoceniania przez rodziców. Robi wszystko, aby rodzice byli z niej dumni. Jednak jej siostra Melisa zawsze musi być od niej we wszystkim lepsza.
Emily świetna pływaczka nie może odnaleźć się w swoich uczuciach, poza tym jej rodzice chcą, aby żyła tak jak jej rodzice chcą.
Hannah - z grubej, wyśmiewanej nastolatki jaką była jeszcze dwa lata temu, stała się piękną, cenioną w szkole "laleczką" razem z jej nową przyjaciółką Moną. I Aria... Aria powróciła z Islandii do Rosewood razem z rodzicami i je młodszym bratem Mike. Dziewczyna porzuciła jej różowe pasemka i kolczyk w nosie, co zdecydowanie podoba się Hannie, która w dziedzinie mody jest teraz ekspertem. Poznaje prawdziwą miłość Ezre. Uczucie, które oboje do siebie czują nie jest tak proste do okazania jak miało wyglądać. Okazuje się, że Ezra jest nauczycielem w szkole Arii. Tak po dwóch latach czwórka starych przyjaciół zaczyna znowu spajać rozerwane więzi, łączy je jedno wiadomości od anonimowego odbiorcy "A" i brak obecności Ali...
Książkę Pretty Little Liars zdecydowałam się przeczytać dlatego, że oglądam serial, który jest zrobiony na podstawie książki. Czy są różnice? Tak! Dla przykładu w książce Emily ma dwójkę starszego rodzeństwa, a w serialu nie ma w ogóle. Hannah jest brunetką, Emily blondynką,co jest dla mnie w ogóle nie do pojęcia, bo przyzwyczaiłam się, że w serialu jest odwrotnie. Jednak mimo wszystko uważam, że książka jest dobra, z pewnością nie jest rewelacją, ale szybko się ją czyta, ma wciągająca fabułę, bohaterzy są dobrze wykreowani. Wydaje mi się, że osoba, która zdecyduje się przeczytać pierwszą część Pretty Little Liars nie skończy na niej. Z tego co wiem książki Sarah Sherpard cieszą się dużym zainteresowaniem wśród młodzieży. Według mnie to norma, nie sądzę, żeby ktoś dorosły chciał sięgnąć po książkę o nastolatkach i ich "WIELKICH PROBLEMACH". Chociaż z drugiej strony kto wie... Książka jest pisana jeżykiem młodzieżowym, dlatego zagłębiając się w nią nie liczmy na to, że będzie to styl wyrafinowany. Mimo wszystko jak dla mnie książka jest bardzo dobra i ciekawa, jednak nie ma przebicia przynajmniej w moim mniemaniu w porównaniu do serialu. Z pewnością przeczytam kolejne części!
Każda okazja jest dobra na całonocną imprezę. Tym razem w domu jednej z bohaterek Spencer Hastings, zakończenie szkoły świętują Aria, Hannah, Alison i Emily.
Kiedy przyjaciółki budzą się nad ranem zdają sobie sprawę, że Alison zniknęła... Brak obecności Ali źle wpływa na przyjaciółki. Aria wyjeżdża z rodzicami na Islandię, a trzy pozostałe przyjaciółki zakończyły przyjaźń...
2014-01-05
Ostatni tom "Błękitna nadzieja" według mnie jest najlepszy z całej trylogii. Zaskakujące momenty, wyjaśnienie zagadek i wreszcie uwolnienie wszystkich Żałobników oraz przywrócenie prawdziwego, materialnego, rzeczywistego Calluma.
Książka niewątpliwe wzrusza. Pod koniec tomu same łzy płynęły mi z oczu.
Na prawdę polecam wszystkim tę trylogię! Jest warta przeczytania.
Ostatni tom "Błękitna nadzieja" według mnie jest najlepszy z całej trylogii. Zaskakujące momenty, wyjaśnienie zagadek i wreszcie uwolnienie wszystkich Żałobników oraz przywrócenie prawdziwego, materialnego, rzeczywistego Calluma.
Książka niewątpliwe wzrusza. Pod koniec tomu same łzy płynęły mi z oczu.
Na prawdę polecam wszystkim tę trylogię! Jest warta przeczytania.
2013-12-22
"50 twarzy Greya" Tak po przeczytaniu pierwszej części trylogii już można to stwierdzić. Co do książki mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest ciekawa, z drugiej strony jej banalna fabuła i sceny, które non stop powtarzają się i trwają kilka stron po pewnym czasie nudzą. Jednak nie mogę zaprzeczyć, że książka "ma to coś" co przyciąga ją do czytelnika. Słyszałam o niej różne, a nawet przeróżne opinie zaczynając od tych najlepszych kończąc na najgorszych. Szczerze wahałam się czy po nią sięgnąć, bo nie jestem fanatykiem książek o tematyce "erotycznej" tudzież "romansów" zdecydowanie wole fantastykę. W gruncie rzeczy chyba sama bym jej nie kupiła,ale tak się stało, że dostałam tom od kolegi na Mikołajki. Racja miłe zaskoczenie. Teraz nie miałam wyjścia jak zajrzeć do jej wnętrza. Ciężko było mi się za nią zabrać, bo szczerze mówiąc swoją okładką przynajmniej w moim mniemaniu odpycha, po prostu odpycha. Nie należy do takich książek, które "wołają" przejrzyj,kup,pochłoń, a raczej "omiń,olej i odejdź". W końcu nadszedł wielki dzień i wzięłam ją w ręce. Wzięłam się za nią wieczorem. Prawdę pisząc myślałam, że mnie znuży. Stało się jednak wprost przeciwnie nawet nie zauważyłam, a wylądowałam już. Przez kolejne dni było podobnie. Z czasem jednak wkurzała mnie monotonność książki Ana kocha Greya, chce go, pragnie! Jednak przez CAŁĄ KSIĄŻKĘ waha się czy podpisać z nim umowę? Myślę, że tak można to nazwać. Poza tym te "erotyczne sceny" z biegiem czasu stają się nudnawe i są na prawdę monotonne. Pod koniec ponownie książka wciągnęła mnie w swój wir i tak się stało, że dziś kiedy skończyłam tą książkę od razu ruszyłam w stronę Empika po kolejną jej część. Mam nadzieje, że mnie nie zawiedzie :). A już na pewno, mimo tego czy tak się stanie czy nie sięgnę po ostatni tom. Podsumowując książka nie jest najgorsza, ale czytałam lepsze.
"50 twarzy Greya" Tak po przeczytaniu pierwszej części trylogii już można to stwierdzić. Co do książki mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest ciekawa, z drugiej strony jej banalna fabuła i sceny, które non stop powtarzają się i trwają kilka stron po pewnym czasie nudzą. Jednak nie mogę zaprzeczyć, że książka "ma to coś" co przyciąga ją do czytelnika. Słyszałam o niej...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-12-26
Zafascynowana, a może właściwie zaskoczona pierwszą częścią trylogii sięgnęłam z wielką chęcią po drugi tom "Ciemniejsza strona Greya".
Od początku widać, że książka znacznie różni się od pierwszej części.
Ana, a raczej Anastasia Steele jak i nasz zabawny "Szary" - Christian Grey powoli zaczynają dostrzegać, że coraz bardziej do siebie pasują.
Oboje się tak mocno w sobie zakochani, że nawet 50 demonów Greya nie jest w stanie odtrącić Any od uczuć jakimi darzy głównego bohatera książki. Druga część książki jest o tyle ciekawa od pierwszej dlatego, że jest nieprzewidywalna. Zagubienie Greya, niespodziewana wizyta Leili z bronią w domu Any i Katy, aż w końcu oświadczyny Greya są czymś czego po prostu nie da się przewidzieć. Sprawia to, że czytelnik ma ochotę na jeszcze więcej. Jednak jak w każdej książce są minusy... Dla mnie w zasadzie jednym z nich było sceny, które były niemal co 3-5 stron, co na prawdę było nudne i monotonne. Po dłuższym zastanowieniu jednak dochodzę do wniosku, że ta historia po prostu nie mogłaby istnieć bez tego. Z pewnością przeczytam (niestety) ostatni tom, który nosi nazwę "Nowe oblicze Greya".
Zafascynowana, a może właściwie zaskoczona pierwszą częścią trylogii sięgnęłam z wielką chęcią po drugi tom "Ciemniejsza strona Greya".
Od początku widać, że książka znacznie różni się od pierwszej części.
Ana, a raczej Anastasia Steele jak i nasz zabawny "Szary" - Christian Grey powoli zaczynają dostrzegać, że coraz bardziej do siebie pasują.
Oboje się tak mocno w sobie...
2013-12-15
2013-08-14
2013-07-29
2013-02-04
2012-08-05
Nastepna część cyklu tej ksiazki, zsoczyła mnie również jak pierwsza.
Z niecierpliwością czekam na nastepną część ;).
Nastepna część cyklu tej ksiazki, zsoczyła mnie również jak pierwsza.
Z niecierpliwością czekam na nastepną część ;).
2012-06-07
Świetna,świetna i jeszcze raz świetna.
Mam dosyć książek o tematyce codziennego życia nastolatki,więc sięgnęłam po tą książkę science fiction , mitologia Lovecrafta.A mianowicie wygrałam ją na portalu Qfant. Oczywiście ucieszyłam się i od razy wiedziałam,że ta książka będzie wręcz stworzona dla mnie.
Wszystko zaczyna się w Lorecraft,w którego sercem jest żelazna maszyna.
W mieście panuje nekrowirus, który atakuje ludzi, w tym matkę naszej bohaterki Aofie. Dziewczyna jest nastolatką chodzi do szkoły z internatem razem z jej najlepszym przyjacielem Calem. Co tydzień odwiedza swoją matkę w zakładzie dla obłąkanych.
Po kilku dniach dostaje list od swojego brata,który w dniu 16-tych urodzin ucieka z internatu. Dziewczyna postanawia go odnaleść ,zaczynając poszukiwania od Arkham - miejsca gdzie znajduję się dom jej ojca ,z którym nie utrzymuje kontaktu. Do dotarcia do celu pomaga im przewodnik Dean,który jest od pierwszego wejrzenia zakochany w Aofie.Podczas podróży przeżywają niesamowite, pełne grozy przygody. Po dotarciu muszą znowu rozwiązać tajemnice,gdyż jak się okazuje w dom nie ma ani ojca ani jej brata Conrada. Jak dowiaduje się od pokojówki- jedynej osoby zamieszkującej dom jej ojca. Albarhtam (nie pamiętam jak się to pisze) został porwany przez jasnych panów a Conrad zniknął bez śladów. Teraz dziewczyna i jej przyjaciele mają za zadanie odnaleźć ojca Aofie i jej brata, pomagając sobie informacjami zawartymi w czarodziejskim dzienniku ojca dziewczyny i ujawniającą siew niej Dziwnością. Czy wszyscy przeżyją ,czy odnajdą i uratują ojca i brata Aofie ? Dowiecie się czytając tą książkę ! Na prawdę polecam !
Świetna,świetna i jeszcze raz świetna.
Mam dosyć książek o tematyce codziennego życia nastolatki,więc sięgnęłam po tą książkę science fiction , mitologia Lovecrafta.A mianowicie wygrałam ją na portalu Qfant. Oczywiście ucieszyłam się i od razy wiedziałam,że ta książka będzie wręcz stworzona dla mnie.
Wszystko zaczyna się w Lorecraft,w którego sercem jest żelazna maszyna.
W...
2012-05-13
Książka ta opowiada o 10-letnim oskarze i o pielęgniarce,którą Oskar nazywa ciocią Różą. Chłopiec ma białaczkę ,codziennie opisuje w skrócie swój dzień jak go przeżył z przyjaciółmi i Peggy Blue.
Mi bardzo podobała się ta książka ,gdyż pokazała jak chory chłopiec który praktycznie cały czas spędził w szpitalu ma nastawienie do swoich rodziców i w ogóle na świat.
9/10
Książka ta opowiada o 10-letnim oskarze i o pielęgniarce,którą Oskar nazywa ciocią Różą. Chłopiec ma białaczkę ,codziennie opisuje w skrócie swój dzień jak go przeżył z przyjaciółmi i Peggy Blue.
Mi bardzo podobała się ta książka ,gdyż pokazała jak chory chłopiec który praktycznie cały czas spędził w szpitalu ma nastawienie do swoich rodziców i w ogóle na świat.
9/10
2012-05-02
Dzieci zamknięte na poddaszu o których zapomniała ich matka czy moze być coś gorszego ?
Świetna książka opowiadająca o rodzeństwie, które musi radzić sobie w
trudnej sytuacji pomimo swojego młodego wieku.Na przeszkodzie stoi jeszcze babka, która nienawidzi swoich wnuków !
Książka bardzo ciekawa ,wciągająca . Na prawdę polecam !
Jedynym minusem w tej książce było to ,że ciągle był jeden błąd językowy "naprawdę" zamiast na prawdę. Ale ogólnie bardzo barzo bardzo bardzo dobra książka : )
10/10
Dzieci zamknięte na poddaszu o których zapomniała ich matka czy moze być coś gorszego ?
Świetna książka opowiadająca o rodzeństwie, które musi radzić sobie w
trudnej sytuacji pomimo swojego młodego wieku.Na przeszkodzie stoi jeszcze babka, która nienawidzi swoich wnuków !
Książka bardzo ciekawa ,wciągająca . Na prawdę polecam !
Jedynym minusem w tej książce było to ,że...
Po przeczytaniu pierwszej części książki "Hopeless" z wielką chęcią sięgnęłam po drugą część i... nie zawiodłam się.
"Hopeless" to historia porwanej dziewczyny i wielkiej miłości do chłopaka. Była ona przedstawiona ze strony dziewczyny. Natomiast w "Losing hope" losy młodej Sky zwanej "Hope" są przedstawione z perspektywy jej chłopaka Holdera. Dla mnie było to czymś nowym, bo po raz pierwszy miałam okazję do przeczytania książek, które ukazują nie tylko emocje jednego bohatera, ale obydwu. Myślę, że to zaskoczyło większość czytelników i jest ogromnym plusem. Wreszcie można było zobaczyć jak wygląda miłość z dwóch stron, nie tylko z jednej, jak to przeważnie bywa. Uważam, że z tej książki można się wiele nauczyć - a przede wszystkim prawdziwej miłości jaka połączyła oboje bohaterów. Kolejnym plusem powieści jest to, że autorka książki potrafiła tak przedstawić ta samą historię, tak aby nie znudziła czytelnika, a jeszcze bardziej wciągnęła. Dlatego z mojej strony wielkie brawa dla Pani Colleen Hoover. Mam nadzieję,że będę miała okazję przeczytać inne książki tej autorki.
Po przeczytaniu pierwszej części książki "Hopeless" z wielką chęcią sięgnęłam po drugą część i... nie zawiodłam się.
więcej Pokaż mimo to"Hopeless" to historia porwanej dziewczyny i wielkiej miłości do chłopaka. Była ona przedstawiona ze strony dziewczyny. Natomiast w "Losing hope" losy młodej Sky zwanej "Hope" są przedstawione z perspektywy jej chłopaka Holdera. Dla mnie było to czymś nowym,...