-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Moja pierwsza książka traktująca o "ciemnych stronach AK". Przypuszczam, że mam zbyt małą wiedzę historyczną, aby tu cokolwiek oceniać. Jednak podoba mi się bardzo, że nie jest to kolejna pozycja gloryfikująca działania AK. Jest o prawdzie, brutalnej prawdzie, która uświadamia nam, że na wojnie ginęli niepotrzebnie niewinni. I to z "naszych" poddanych dowództwu, oddanych sprawie rąk...Cenię sobie pozycje, które zmuszają do otwarcia oczu i akceptacji tego, że naszej wojsko podczas wojny robiło także złe rzeczy. Czy należy ich za to rozgrzeszyć? Sprawa indywidualna. Zaakceptować fakty należy na pewno.
Moja pierwsza książka traktująca o "ciemnych stronach AK". Przypuszczam, że mam zbyt małą wiedzę historyczną, aby tu cokolwiek oceniać. Jednak podoba mi się bardzo, że nie jest to kolejna pozycja gloryfikująca działania AK. Jest o prawdzie, brutalnej prawdzie, która uświadamia nam, że na wojnie ginęli niepotrzebnie niewinni. I to z "naszych" poddanych dowództwu, oddanych...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ksiazka robi wrazenie szczegolnie opisem obozowych historii. Nie sa one nowe, nieznane, jednak wciaz mocno szokujace. Podobnie, jak zapal, werwa i chec walki obozowiczow w zetknieciu z dystansem dowodcow.
Smutna to historia Pileckiego, ktory przezyl pierwsza i druga wojne, oboz w Oswiecimiu jako stary numer, ucieczke z niego i powstanie, a zostal skazany i zamordowany przez komunistyczna wladze. Ktora z reszta po dzien dzisiejszy zasiada na stolkach.
Jedyne, czego moge sie przyczepic, to styl pisarski. Sporo powtorzen oraz troche amatorskie opisy i nieumiejetna wg mnie chec dodania patosu do historii tego bohatera.
Ksiazka robi wrazenie szczegolnie opisem obozowych historii. Nie sa one nowe, nieznane, jednak wciaz mocno szokujace. Podobnie, jak zapal, werwa i chec walki obozowiczow w zetknieciu z dystansem dowodcow.
Smutna to historia Pileckiego, ktory przezyl pierwsza i druga wojne, oboz w Oswiecimiu jako stary numer, ucieczke z niego i powstanie, a zostal skazany i zamordowany...
Jednak Jo Nesbo mnie nie zawiódł. Bardzo fajny, brutalny życiowo kryminał. Zarówno wątek osobisty, jak i kryminalny mocno mnie wciągnął. Oba świetnie ukazują aspekty psychologiczne postaci, otwierają oczy na to, jak podli potrafią być ludzie, jak wiele zrobią, żeby osiągnąć swój cel, a także na to, czym kończy się pielęgnowana latami nienawiść. Polecam fanom gatunku i nie tylko.
Jednak Jo Nesbo mnie nie zawiódł. Bardzo fajny, brutalny życiowo kryminał. Zarówno wątek osobisty, jak i kryminalny mocno mnie wciągnął. Oba świetnie ukazują aspekty psychologiczne postaci, otwierają oczy na to, jak podli potrafią być ludzie, jak wiele zrobią, żeby osiągnąć swój cel, a także na to, czym kończy się pielęgnowana latami nienawiść. Polecam fanom gatunku i nie...
więcej mniej Pokaż mimo toNie wiem (tzn. już zapomniałam wątek), o czym była książka, ale niezależnie od gatunku i tematyki, cenię sobie autorów, którzy za pomocą słów przekazują mi także ogólną wiedzę o świecie. I tego właśnie dokonał Jo w tej pozycji - bo dowiedziałam się czegoś nt. rdzennych mieszkańców Australii. Jeśli wszystkie książki tego autora dostarczą mi takich informacji, to jestem gotowa po nie sięgnąć, ale będzie to jedyny powód.
Nie wiem (tzn. już zapomniałam wątek), o czym była książka, ale niezależnie od gatunku i tematyki, cenię sobie autorów, którzy za pomocą słów przekazują mi także ogólną wiedzę o świecie. I tego właśnie dokonał Jo w tej pozycji - bo dowiedziałam się czegoś nt. rdzennych mieszkańców Australii. Jeśli wszystkie książki tego autora dostarczą mi takich informacji, to jestem...
więcej mniej Pokaż mimo toOd momentu przeczytania tej książki zaczęłam się interesować tym, czym tak naprawdę jest mięso, jakie trucizny się do tego dodaje i w jakim stopniu nam szkodzi. I tak moje życie uległo diametralnej zmianie, a wegetariański sposób odżywiania towarzyszy mi już od kilkunastu lat.
Od momentu przeczytania tej książki zaczęłam się interesować tym, czym tak naprawdę jest mięso, jakie trucizny się do tego dodaje i w jakim stopniu nam szkodzi. I tak moje życie uległo diametralnej zmianie, a wegetariański sposób odżywiania towarzyszy mi już od kilkunastu lat.
Pokaż mimo to
Moim zdaniem tylko pełne otwarcie się na rodzicielstwo bliskości i akceptacja rytmu dziecka pozwolą w pełni docenić tą pozycję. Na pewno podnosi wiarę we własne działania, a jeśli ktoś pragnie się kierować zasadami RB, pomoże zwalczyć wszystkowiedzące babcie, ciocie i inne matki, które dają sobie prawo do doradzania w stylu "nie noś, bo przyzwyczaisz".
Książka podaje dużo naukowych badań popierających założenia RB, co mnie mocno przekonuje do stosowania tychże.
Polecam rodzicom, którzy chcą nawiązać z dziećmi głęboką wieź, z zachowaniem równowagi i bez zatracania siebie wyłącznie w rodzicielstwie.
Moim zdaniem tylko pełne otwarcie się na rodzicielstwo bliskości i akceptacja rytmu dziecka pozwolą w pełni docenić tą pozycję. Na pewno podnosi wiarę we własne działania, a jeśli ktoś pragnie się kierować zasadami RB, pomoże zwalczyć wszystkowiedzące babcie, ciocie i inne matki, które dają sobie prawo do doradzania w stylu "nie noś, bo przyzwyczaisz".
więcej Pokaż mimo toKsiążka podaje dużo...