Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Moim zdaniem tylko pełne otwarcie się na rodzicielstwo bliskości i akceptacja rytmu dziecka pozwolą w pełni docenić tą pozycję. Na pewno podnosi wiarę we własne działania, a jeśli ktoś pragnie się kierować zasadami RB, pomoże zwalczyć wszystkowiedzące babcie, ciocie i inne matki, które dają sobie prawo do doradzania w stylu "nie noś, bo przyzwyczaisz".
Książka podaje dużo naukowych badań popierających założenia RB, co mnie mocno przekonuje do stosowania tychże.
Polecam rodzicom, którzy chcą nawiązać z dziećmi głęboką wieź, z zachowaniem równowagi i bez zatracania siebie wyłącznie w rodzicielstwie.

Moim zdaniem tylko pełne otwarcie się na rodzicielstwo bliskości i akceptacja rytmu dziecka pozwolą w pełni docenić tą pozycję. Na pewno podnosi wiarę we własne działania, a jeśli ktoś pragnie się kierować zasadami RB, pomoże zwalczyć wszystkowiedzące babcie, ciocie i inne matki, które dają sobie prawo do doradzania w stylu "nie noś, bo przyzwyczaisz".
Książka podaje dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja pierwsza książka traktująca o "ciemnych stronach AK". Przypuszczam, że mam zbyt małą wiedzę historyczną, aby tu cokolwiek oceniać. Jednak podoba mi się bardzo, że nie jest to kolejna pozycja gloryfikująca działania AK. Jest o prawdzie, brutalnej prawdzie, która uświadamia nam, że na wojnie ginęli niepotrzebnie niewinni. I to z "naszych" poddanych dowództwu, oddanych sprawie rąk...Cenię sobie pozycje, które zmuszają do otwarcia oczu i akceptacji tego, że naszej wojsko podczas wojny robiło także złe rzeczy. Czy należy ich za to rozgrzeszyć? Sprawa indywidualna. Zaakceptować fakty należy na pewno.

Moja pierwsza książka traktująca o "ciemnych stronach AK". Przypuszczam, że mam zbyt małą wiedzę historyczną, aby tu cokolwiek oceniać. Jednak podoba mi się bardzo, że nie jest to kolejna pozycja gloryfikująca działania AK. Jest o prawdzie, brutalnej prawdzie, która uświadamia nam, że na wojnie ginęli niepotrzebnie niewinni. I to z "naszych" poddanych dowództwu, oddanych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ksiazka robi wrazenie szczegolnie opisem obozowych historii. Nie sa one nowe, nieznane, jednak wciaz mocno szokujace. Podobnie, jak zapal, werwa i chec walki obozowiczow w zetknieciu z dystansem dowodcow.
Smutna to historia Pileckiego, ktory przezyl pierwsza i druga wojne, oboz w Oswiecimiu jako stary numer, ucieczke z niego i powstanie, a zostal skazany i zamordowany przez komunistyczna wladze. Ktora z reszta po dzien dzisiejszy zasiada na stolkach.

Jedyne, czego moge sie przyczepic, to styl pisarski. Sporo powtorzen oraz troche amatorskie opisy i nieumiejetna wg mnie chec dodania patosu do historii tego bohatera.

Ksiazka robi wrazenie szczegolnie opisem obozowych historii. Nie sa one nowe, nieznane, jednak wciaz mocno szokujace. Podobnie, jak zapal, werwa i chec walki obozowiczow w zetknieciu z dystansem dowodcow.
Smutna to historia Pileckiego, ktory przezyl pierwsza i druga wojne, oboz w Oswiecimiu jako stary numer, ucieczke z niego i powstanie, a zostal skazany i zamordowany...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jednak Jo Nesbo mnie nie zawiódł. Bardzo fajny, brutalny życiowo kryminał. Zarówno wątek osobisty, jak i kryminalny mocno mnie wciągnął. Oba świetnie ukazują aspekty psychologiczne postaci, otwierają oczy na to, jak podli potrafią być ludzie, jak wiele zrobią, żeby osiągnąć swój cel, a także na to, czym kończy się pielęgnowana latami nienawiść. Polecam fanom gatunku i nie tylko.

Jednak Jo Nesbo mnie nie zawiódł. Bardzo fajny, brutalny życiowo kryminał. Zarówno wątek osobisty, jak i kryminalny mocno mnie wciągnął. Oba świetnie ukazują aspekty psychologiczne postaci, otwierają oczy na to, jak podli potrafią być ludzie, jak wiele zrobią, żeby osiągnąć swój cel, a także na to, czym kończy się pielęgnowana latami nienawiść. Polecam fanom gatunku i nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie wiem (tzn. już zapomniałam wątek), o czym była książka, ale niezależnie od gatunku i tematyki, cenię sobie autorów, którzy za pomocą słów przekazują mi także ogólną wiedzę o świecie. I tego właśnie dokonał Jo w tej pozycji - bo dowiedziałam się czegoś nt. rdzennych mieszkańców Australii. Jeśli wszystkie książki tego autora dostarczą mi takich informacji, to jestem gotowa po nie sięgnąć, ale będzie to jedyny powód.

Nie wiem (tzn. już zapomniałam wątek), o czym była książka, ale niezależnie od gatunku i tematyki, cenię sobie autorów, którzy za pomocą słów przekazują mi także ogólną wiedzę o świecie. I tego właśnie dokonał Jo w tej pozycji - bo dowiedziałam się czegoś nt. rdzennych mieszkańców Australii. Jeśli wszystkie książki tego autora dostarczą mi takich informacji, to jestem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Od momentu przeczytania tej książki zaczęłam się interesować tym, czym tak naprawdę jest mięso, jakie trucizny się do tego dodaje i w jakim stopniu nam szkodzi. I tak moje życie uległo diametralnej zmianie, a wegetariański sposób odżywiania towarzyszy mi już od kilkunastu lat.

Od momentu przeczytania tej książki zaczęłam się interesować tym, czym tak naprawdę jest mięso, jakie trucizny się do tego dodaje i w jakim stopniu nam szkodzi. I tak moje życie uległo diametralnej zmianie, a wegetariański sposób odżywiania towarzyszy mi już od kilkunastu lat.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Za bardzo nie pamiętam fabuły, wiem, że chodziło o dziecko, i że losy bohaterów, jak i oni sami były dość skomplikowane. W pamięci utkwił mi natomiast wątek nauczycielki - hejterki, która sączyła jad na forach internetowych. Z pozycją zapoznałam się bardzo dawno, ale mam wrażenie, że wspomniany wątek jest coraz bardziej aktualnym problemem. Problemem ludzi odważnych, bo anonimowych, a w rzeczywistości smutnych i samotnych, wyładowujących swoje frustracje za pomocą komentowania w internecie różnych okoliczności przyrody. I zadaję sobie pytanie, jak wielu tak żyje, jak dużo jest osób pozbawionych miłości, niepewnych, zakompleksionych, a jednak przekonanych, że ich wykrzyczane online zdanie ma dla kogoś znaczenie...?

Za bardzo nie pamiętam fabuły, wiem, że chodziło o dziecko, i że losy bohaterów, jak i oni sami były dość skomplikowane. W pamięci utkwił mi natomiast wątek nauczycielki - hejterki, która sączyła jad na forach internetowych. Z pozycją zapoznałam się bardzo dawno, ale mam wrażenie, że wspomniany wątek jest coraz bardziej aktualnym problemem. Problemem ludzi odważnych, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tytuł sam mówi za siebie. Jeśli ktoś doświadczył nieznośnej lekkości bytu, wie, o czym mowa. Jak jest za lekko, to jest ciężko...

Tytuł sam mówi za siebie. Jeśli ktoś doświadczył nieznośnej lekkości bytu, wie, o czym mowa. Jak jest za lekko, to jest ciężko...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka niezwyczajna, zwłaszcza, jeżeli ktoś dobrze zna Łódź. Warto wtedy wynotować sobie i odwiedzić miejsca w niej opisywane, pochylić się chwilę nad losem tych, których krew wsiąknęła w łódzką ziemię. Znajdziemy w niej nie tylko opisy administracyjne, ale wiele "ciekawostek", np. to, że dziś w miejscu, gdzie dawniej był cmentarz żydowski szyny tramwajowe położone są na specjalnych betonowych umocnieniach, aby pojazd jakby nie przejeżdżał bezpośrednio po dawnych grobach. Książka może trafiać w gust bardziej lub mniej, w zależności od tego, czego się w niej szuka. Ja nie skupiałam się na postaciach, ale na faktach i miejscach, które odwiedziłam, dlatego szczerze polecam lekturę.
Na marginesie, Muzeum Rozproszone Lizmannstadt Ghetto któregoś razu w Noc Muzeów organizowało spacer śladami łódzkiego getta, który był swego rodzaju streszczeniem książki. Warto się wybrać, jeśli ktoś chce zapoznać się ze wspomnianymi faktami. Ciekawe jest to, że podczas spaceru przez niesławne łódzkie osiedle napotkaliśmy grupę dresiarzy-chuliganów (nie wiem, jakie określenie mogłoby do nich pasować), którzy maszerując równolegle z nami krzyczeli: "Żydzi, żydzi!". Czy nienawidzą żydów? Czy dołączyliby do Hitlera? Czy chcieli się tylko popisać? Fakt faktem, nienawiść płynęła z ich gardeł, oby nie z serc.

Książka niezwyczajna, zwłaszcza, jeżeli ktoś dobrze zna Łódź. Warto wtedy wynotować sobie i odwiedzić miejsca w niej opisywane, pochylić się chwilę nad losem tych, których krew wsiąknęła w łódzką ziemię. Znajdziemy w niej nie tylko opisy administracyjne, ale wiele "ciekawostek", np. to, że dziś w miejscu, gdzie dawniej był cmentarz żydowski szyny tramwajowe położone są na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

A co jeśli Niemcy też byli nieszczęśliwi z powodu wojny?

A co jeśli Niemcy też byli nieszczęśliwi z powodu wojny?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nieco inna, niż dotychczasowe opowiadania dotyczące zsyłki. Poza pięknem przyrody ukazuje piękno człowieka, jego miłość do słabszych, nawet w obliczu braku miłości bliźniego i warunków niemalże niemożliwych do przetrwania.

Książka nieco inna, niż dotychczasowe opowiadania dotyczące zsyłki. Poza pięknem przyrody ukazuje piękno człowieka, jego miłość do słabszych, nawet w obliczu braku miłości bliźniego i warunków niemalże niemożliwych do przetrwania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z całej książki zapamiętałam motyw malowanego ptaka, którym może być każdy z nas - wystarczy, że jest odrobinę inny, że odstaje od szeregu, a życzliwi skutecznie podcinają mu skrzydła. Dla tego motywu warto zapoznać się z ta pozycją.

Z całej książki zapamiętałam motyw malowanego ptaka, którym może być każdy z nas - wystarczy, że jest odrobinę inny, że odstaje od szeregu, a życzliwi skutecznie podcinają mu skrzydła. Dla tego motywu warto zapoznać się z ta pozycją.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jest to książka budząca we mnie nadzwyczajne uczucia, ale na pewno pomaga uświadomić, że nie tylko w Polsce źle się działo i każdy z narodów przeżył równie dużą tragedię.

Nie jest to książka budząca we mnie nadzwyczajne uczucia, ale na pewno pomaga uświadomić, że nie tylko w Polsce źle się działo i każdy z narodów przeżył równie dużą tragedię.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra pozycja w swojej dziedzinie. Wiele można się z niej nauczyć, przykłady rzeczywiście są wzięte z polskich realiów. Polecam pozycję wszystkim tym, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o marketingu w sposób przyjemny i nieskomplikowany.

Bardzo dobra pozycja w swojej dziedzinie. Wiele można się z niej nauczyć, przykłady rzeczywiście są wzięte z polskich realiów. Polecam pozycję wszystkim tym, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o marketingu w sposób przyjemny i nieskomplikowany.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rewelacja. Wracajcie często do tej książki, stosujcie się do wskazówek, a Wasze życie naprawdę okaże się lepsze. Brzmi to, jak tania reklama, ale w rzeczywistości tak jest. Książka pięknie obrazuje, jakie założenie przyjmujemy wchodząc w relacje z innymi. A raczej, jak błędne te założenia są. Nigdy nie przewidzimy czyichś myśli, a jedyne, co możemy zrobić, to panować nad własnymi(i zdziwi nas to, do jakich zmian może to doprowadzić) - i właśnie ta książka nauczy nas, jak to robić. Polecam, czytajcie przynajmniej 2 razy w roku! :)

Rewelacja. Wracajcie często do tej książki, stosujcie się do wskazówek, a Wasze życie naprawdę okaże się lepsze. Brzmi to, jak tania reklama, ale w rzeczywistości tak jest. Książka pięknie obrazuje, jakie założenie przyjmujemy wchodząc w relacje z innymi. A raczej, jak błędne te założenia są. Nigdy nie przewidzimy czyichś myśli, a jedyne, co możemy zrobić, to panować nad...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W skrócie: książka otwierająca oczy na to, że ja, to ja, a Ty, to Ty i tylko zrozumienie tego pozwoli się porozumieć.

W skrócie: książka otwierająca oczy na to, że ja, to ja, a Ty, to Ty i tylko zrozumienie tego pozwoli się porozumieć.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To może być naprawdę jedna z najlepszych książek...jeśli tylko w pełni skorzystamy z zawartych w niej wytycznych.

To może być naprawdę jedna z najlepszych książek...jeśli tylko w pełni skorzystamy z zawartych w niej wytycznych.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moim zdaniem książka nie wnosi wiele nowego z dziedziny EQ. Jest swego rodzaju podsumowaniem, przyjmuje nieco odmienne założenia, ale koniec końców jest powtórką tego, co już zostało powiedziane. Dobra dla kogoś, kto chce przyjąć nowatorskie spojrzenie na EQ, jednak wielbicielom Golemana wprowadzi (niepotrzebnie) nowe definicje starych pojęć.

Moim zdaniem książka nie wnosi wiele nowego z dziedziny EQ. Jest swego rodzaju podsumowaniem, przyjmuje nieco odmienne założenia, ale koniec końców jest powtórką tego, co już zostało powiedziane. Dobra dla kogoś, kto chce przyjąć nowatorskie spojrzenie na EQ, jednak wielbicielom Golemana wprowadzi (niepotrzebnie) nowe definicje starych pojęć.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przydatna i w pracy i w życiu osobistym. Napisana ciekawie, poparta wieloma przykładami. Korzystałam z niej na studiach i w pracy przy projektowaniu szkoleń z komunikacji interpersonalnej oraz pracy zespołowej.

Przydatna i w pracy i w życiu osobistym. Napisana ciekawie, poparta wieloma przykładami. Korzystałam z niej na studiach i w pracy przy projektowaniu szkoleń z komunikacji interpersonalnej oraz pracy zespołowej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przydatna i w pracy i w życiu osobistym. Napisana ciekawie, poparta wieloma przykładami. Korzystałam z niej na studiach i w pracy przy projektowaniu szkoleń z komunikacji interpersonalnej oraz pracy zespołowej.

Przydatna i w pracy i w życiu osobistym. Napisana ciekawie, poparta wieloma przykładami. Korzystałam z niej na studiach i w pracy przy projektowaniu szkoleń z komunikacji interpersonalnej oraz pracy zespołowej.

Pokaż mimo to