Opinie użytkownika
Zapowiadało się ciekawie, ale zakończenie, cała akcja i intryga zamieszczona na jednej stronie, rozwiązanie tendencjonalne z villinem objaśniającymi cały plan mocno obniża ocenę.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł na kreację wampirów, to zdecydowanie na plus, jednak rozterki i przemyślenia głównej bohaterki (już wspominając o domyślności..).. No cóż :)
Pokaż mimo toOceniam z perspektywy osoby siedzącej mniej więcej w temacie od około roku. Czuję spory niedosyt po tej lekturze. Szczerze, to spodziewałam się chociaż tabelki z zakresami mikro/makroelementów i składników karmy, którą można ocenić jako dobrą jakościowo. Jest odnośnik do dwóch stron, ale nie po to kupuje ksiazke o żywieniu żeby sprawdzac wytyczne odnośnie żywienia w...
więcej Pokaż mimo toGeneralnie, albo jestem w kompletnie innej grupie społecznej, albo jestem ślepa na to, co dzieje dookoła. Jeżeli przeciętny singiel po 30 zachowuje się i żyje jak główny bohater książki, to ja się cieszę, że ja singielką nie jestem, ocenianą tylko pod względem biustu i tyłka.. Dramat w trzech aktach to za mało.. Książka absolutnie o niczym, pojedyncza karta z pamiętnika...
więcej Pokaż mimo to
Książka napisana przyjemnym językiem, jednak było kilka motywów, których nijak nie byłam w stanie przełknąć..
Po pierwsze Clair.. Clair, która samolubnie zostawia dziecko żeby być z Jaimiem, cały powrót, tak niesamowicie łatwe pojednanie.. Mam wrażenie, że te 20lat spędzone osobno, niczego nie zmieniło, ani wyglądu bohaterów, ani ich zachowań, nie różnią się w ogóle od...
Gdyby nie wielka-ogromna-cudowna-paląca światy miłość(i związane z tym zachowania obojga kochanków), książka byłaby naprawdę fajna. Niestety za ciągłe przypominanie, że Jace jest piękny, ma świetną klatę i w ogóle nic tylko gzić, odejmuję gwiazdki. Może niesprawiedliwie, ale czy nie może być młodzieżowej książki bez palącej miłości nie do ogarnięcia?
Pokaż mimo to
Czemu cały czas zapominam, że książki dla nastolatków po prostu NIE MOGĄ się skończyć źle? I po co później się niepotrzebnie denerwuję kiedy wszyscy odjeżdżają w stronę zachodzącego słońca?
W ogóle jak dla mnie, historia została już skończona, nie wiem co można napisać w kolejnych tomach..
Pomijając fakt, że jazda konna bez bielizny i toczenie rozmowy z odpadającą twarzą zawsze spoko, epilog, dopełnił dzieła zniszczenia..
Pokaż mimo topomijając fakt, że jazda konna bez bielizny i rozmowa z odpadajaca twarzą zawsze spoko, epilog przyszedł i boleśnie kopnął leżącego.
Pokaż mimo toZnajdź pięć różnic między 50 Twarzy Grey'a i dotykiem Crossa (W rolach głównych: Mrokness & Darkness Kontroler (chyba,kawa, biletów -.-), Tępawa, rozhisteryzowana Blondi o Upośledzonych-Procesach-Myślowych i Baśnie z 1000 Identycznych-Nudnych-I-Irytujących-Pikantnych-Scen i Jednej Orgii), dodaj chlańsko, trochę przekleństw i masz kolejny światowy erotyczny...
więcej Pokaż mimo toKsiążka sama w sobie całkiem ciekawa (choć runy już wcześniej spotkałam u Bretta), choć wcześniej przeczytałam prequel i może to był błąd? Bo wszędzie widziałam zbieżność postaci: Will i Jace, Tess i Clary.. Duży minus za płaski charakter Clary.. I za prymitywne myślenie (może blokada nie była nałożona tylko na wspomnienia, kto wie?)i brak wyobraźni głównej bohaterki. Plus...
więcej Pokaż mimo toPierwsze trzy opowiadania naprawdę przypadły mi do gustu. Ale ostatnie?! Najbardziej naiwne i głupie... To co myśleli sobie bohaterowie było szczytem głupoty-.-' I oczywiście musieli odjechać w szczęściu i miłości w stronę zachodzącego słońca. Szkoda, że nie na jednorożcu..
Pokaż mimo toGdyby nie zakończenie, książka naprawdę bardzo by mi się podobała. Wychodzi na to, że mam dość zakończeń gdzie wszyscy żyli długo i szczęśliwie...
Pokaż mimo to
Wszystko pięknie ładnie, tylko jeśli autorka bierze się za realia wiktoriańskiej Anglii niech nie używa zwrotów "zerwali", czy świecił na scenie jak gdyby w blasku reflektorów. I moje ulubione:
-Piekło jest zamarznięte. Trzy linijki dalej bohaterka stwierdza: gorąco jak w piekle!!
Poza tym, z tego co wiem były to czasy pruderyjne, świat zakazów i etykiety, a bohaterowie są...
Powtórzenia, powtórzenia everywhere!! Żebyśmy czasem nie zapomnieli, że najcudowniejszy jest zapach składający się z proszku do prania, żelu pod prysznic i Christiana, że kochają się aż do porzygu i co dwie strony:
"nie odchodź" "nigdzie się nie wybieram"... Po tym, jak Christian się oświadczył, czekałam aż zacznie się świecić i przemieni Anę w wampira.. Błagam, choć trochę...
Zaintrygowana całym szumem wokół tej pozycji, stwierdziłam, że nie będę komentować póki nie przeczytam książki (bo nie ma to jak mówić, że się czegoś nie lubi, kiedy nie ma się pojęcia "jak to smakuje";).
I na dzień dobry:
Główna bohaterka z potrójną schizofrenią (ona, jej podświadomość i wewnętrzna bogini, która ilekroć się pojawiała miałam ochotę ją związać i...
Nic ciekawego... W tej części kompletnie nic się nie dzieje, a prostacki język i prymitywizm bohaterów jak przytłaczał, tak przytłacza.
Pokaż mimo to
Jestem nasycona, a jednocześnie czegoś mi brak. Chyba zdenerwował mnie finał (walka ostateczna..), zbyt banalny i powierzchownie potraktowany.. I tylko za to odejmuję jedną gwiazdkę.
Po tylu latach czekania, czuję, że jestem w żałobie jak po utracie przyjaciela... No ale jak to, już nigdy nie będzie więcej Pana?!
Choć książka przewidywalna aż do bólu od początku do końca, muszę przyznać, że naprawdę mnie wciągnęła;)
Pokaż mimo to