-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2013-12-26
2013-12-14
2013-12-05
2013-11-27
2013-11-27
Książka na pewno uświadamiająca i wartościowa. Chyba najprostszą uwagą było, by starać się używać więcej słowa chcę, a mniej muszę. Jakże pozytywniej brzmi, gdy dzień zaczynamy od chcę wstać, bo..., od Oh nie muszę wstać, bo...
Jedyny minus, którego w przypadku poradników chyba nie da się uniknąć, to wg mnie często wyidealizowane sytuacje z życia ludzi.
Ogólnie polecam każdemu, choć nie jako książkę na raz.
Książka na pewno uświadamiająca i wartościowa. Chyba najprostszą uwagą było, by starać się używać więcej słowa chcę, a mniej muszę. Jakże pozytywniej brzmi, gdy dzień zaczynamy od chcę wstać, bo..., od Oh nie muszę wstać, bo...
Jedyny minus, którego w przypadku poradników chyba nie da się uniknąć, to wg mnie często wyidealizowane sytuacje z życia ludzi.
Ogólnie polecam...
2013-11-19
Choć historia nie jest tak porywająca, jak we Władcy Pierścieni to jednak jest warta przeczytania, szczególnie dla osób, które chcą bliżej poznać dzieje Tolkienowskiego Świata.
Choć historia nie jest tak porywająca, jak we Władcy Pierścieni to jednak jest warta przeczytania, szczególnie dla osób, które chcą bliżej poznać dzieje Tolkienowskiego Świata.
Pokaż mimo to2013-11-14
Przyjemna pozycja - czyta się szybko, akcja ma odpowiednie tempo, bohaterowie nie są przerysowani.
Przyjemna pozycja - czyta się szybko, akcja ma odpowiednie tempo, bohaterowie nie są przerysowani.
Pokaż mimo to2013-07-22
Dawno nie miałam w rękach takiego gniotu. Opis mówiący, że rzekomo w tej książce przedstawiony jest odbrązowiony, prawdziwy obraz kobiecości poczytuję sobie jako obrazę dla kobiet. No chyba, że takie są przeciętne Amerykanki, co tylko utwierdza mnie w postanowieniu by nigdy tam nie zamieszkać.
Książka jest głupia, czasem tylko przebije się jakaś kształtna metafora, ale nie poleciłabym tego nawet wrogowi.
Dawno nie miałam w rękach takiego gniotu. Opis mówiący, że rzekomo w tej książce przedstawiony jest odbrązowiony, prawdziwy obraz kobiecości poczytuję sobie jako obrazę dla kobiet. No chyba, że takie są przeciętne Amerykanki, co tylko utwierdza mnie w postanowieniu by nigdy tam nie zamieszkać.
Książka jest głupia, czasem tylko przebije się jakaś kształtna metafora, ale nie...
2013-11-08
Mierna pozycja - przewidywalna, napisana kiepskim językiem. Za każdym razem, gdy któraś z książek, które czytam, okazuje się gniotem, sięgam po wiadomości dotyczące autora i nie wiem jak to się dzieje, że większość ma za sobą studia filologiczne. Nachodzi mnie wtedy refleksja, jak mając za sobą ogrom przeczytanych na studiach pozycji, można wypuścić coś takiego.
Nic tylko poradzić autorowi pozycję S. Kinga - Jak pisać. Poradnik rzemieślnika.
Mierna pozycja - przewidywalna, napisana kiepskim językiem. Za każdym razem, gdy któraś z książek, które czytam, okazuje się gniotem, sięgam po wiadomości dotyczące autora i nie wiem jak to się dzieje, że większość ma za sobą studia filologiczne. Nachodzi mnie wtedy refleksja, jak mając za sobą ogrom przeczytanych na studiach pozycji, można wypuścić coś takiego.
Nic tylko...
2013-10-29
Czytelnik zostaje rzucony w lsenną rzeczywistość Krakowa i ciężko mu się połapać i odnaleźć. Bo niby imiona na wskroś polskie, ale poziomy rzeczywistości nie do ogarnięcia, jak na nasze czasy.
W miarę czytania, choć przyznam książka jest jedną z krótszych w dukajowskiej kolekcji, oswajamy się z klimatem i na szarą rzeczywistość patrzymy pod innym kątem.
Polecam szczególnie tym, którzy zaczynają przygodę z universami Dukaja.
Czytelnik zostaje rzucony w lsenną rzeczywistość Krakowa i ciężko mu się połapać i odnaleźć. Bo niby imiona na wskroś polskie, ale poziomy rzeczywistości nie do ogarnięcia, jak na nasze czasy.
W miarę czytania, choć przyznam książka jest jedną z krótszych w dukajowskiej kolekcji, oswajamy się z klimatem i na szarą rzeczywistość patrzymy pod innym kątem.
Polecam...
2013-10-23
2013-10-19
2013-10-10
Tak, bałagan jest przeważnie "zły" i przytłacza, powstrzymuje od robienia innych, ciekawszych rzeczy, ale takie stwierdzenie może nam zaserwować każdy student przed sesją - nie potrzeba do tego dopisywać jakiejś filozofii.
Przez ok. 30% książki autorka stara się przekonać czytelnika, czemu to dzieło nam pomoże, kolejne 30% zawiera poniekąd esencję i resztę stanowi treść końcowa uzmysławiająca czytelnikowi zmiany jakie zaszły, bądź miały zajść w jego życiu po tej lekturze.
Jeśli ktoś sięgnie po tę książkę to pewnie nic złego mu się nie stanie, może nawet sprzątnie jakąś szufladę.
Tak, bałagan jest przeważnie "zły" i przytłacza, powstrzymuje od robienia innych, ciekawszych rzeczy, ale takie stwierdzenie może nam zaserwować każdy student przed sesją - nie potrzeba do tego dopisywać jakiejś filozofii.
Przez ok. 30% książki autorka stara się przekonać czytelnika, czemu to dzieło nam pomoże, kolejne 30% zawiera poniekąd esencję i resztę stanowi treść...
2013-10-04
Ciężko określić poziom tej książki. Nie do końca wiem skąd, co i jak, ale czasem można się pośmiać - choć bez przesady.
Ciężko określić poziom tej książki. Nie do końca wiem skąd, co i jak, ale czasem można się pośmiać - choć bez przesady.
Pokaż mimo to2013-09-24
Jeśli ktoś nastawia się na rozwiązywanie zagadek kryminalnych to będzie rozczarowany. Miejscami chciałoby się krzyczeć o więcej akcji.
Postać głównego bohatera jest ciekawa i szczerze wierzę, że jeśli sięgnę po inne części dotyczące jego losów to wciągnę się w ten skandynawski, policyjny świat.
Jeśli ktoś nastawia się na rozwiązywanie zagadek kryminalnych to będzie rozczarowany. Miejscami chciałoby się krzyczeć o więcej akcji.
Postać głównego bohatera jest ciekawa i szczerze wierzę, że jeśli sięgnę po inne części dotyczące jego losów to wciągnę się w ten skandynawski, policyjny świat.
2013-09-22
Całkiem poprawna biografia. Znalazły się w niej wszystkie istotne informacje na temat autora, pozwalające wczuć się w czasy, w których żył i poznać "motywy" powstania jednego z najbardziej czarujących światów fantasy, Śródziemia.
Całkiem poprawna biografia. Znalazły się w niej wszystkie istotne informacje na temat autora, pozwalające wczuć się w czasy, w których żył i poznać "motywy" powstania jednego z najbardziej czarujących światów fantasy, Śródziemia.
Pokaż mimo to2013-09-19
Nic szczególnego. Podziwiam osoby, które potrafią przeczytać dwie i więcej dzieł tego autora pod rząd.
Nic szczególnego. Podziwiam osoby, które potrafią przeczytać dwie i więcej dzieł tego autora pod rząd.
Pokaż mimo to2013-09-19
Książkę czyta się szybko, za wiele tekstu tam nie ma. Nie wyrobiłam sobie konkretnego zdania na temat tej pozycji. Z jednej strony rozumiem, chęć autorki do obnażenia problemów perfekcyjnych Niemców, z drugiej przychylam się do opinii, że niemalże o każdym narodzie można napisać podobne rewelacje.
Polecam jeśli, ktoś szuka lekkiej lektury.
Książkę czyta się szybko, za wiele tekstu tam nie ma. Nie wyrobiłam sobie konkretnego zdania na temat tej pozycji. Z jednej strony rozumiem, chęć autorki do obnażenia problemów perfekcyjnych Niemców, z drugiej przychylam się do opinii, że niemalże o każdym narodzie można napisać podobne rewelacje.
Polecam jeśli, ktoś szuka lekkiej lektury.
2013-09-08
Książka całkiem przyjemna, krótka i w jakiś sposób się wyróżniająca, aczkolwiek bardzo amerykańska. Gdyby autorem był jakiś zagraniczny (czyt. nieamerykański) pisarz pewnie obyłoby się bez happy endu. Nadal zadaję sobie pytanie, gdzie tu jest coś Oscarowego.
Książka całkiem przyjemna, krótka i w jakiś sposób się wyróżniająca, aczkolwiek bardzo amerykańska. Gdyby autorem był jakiś zagraniczny (czyt. nieamerykański) pisarz pewnie obyłoby się bez happy endu. Nadal zadaję sobie pytanie, gdzie tu jest coś Oscarowego.
Pokaż mimo to2013-09-07
W trakcie czytania miałam uczucie deja vu. Autor ponownie sięgnął po motyw skorumpowanych policjantów, w tym przypadku wspólnym mianownikiem były narkotyki. Polecam, ale chyba tylko dla wielbicieli Harry'ego Hole.
W trakcie czytania miałam uczucie deja vu. Autor ponownie sięgnął po motyw skorumpowanych policjantów, w tym przypadku wspólnym mianownikiem były narkotyki. Polecam, ale chyba tylko dla wielbicieli Harry'ego Hole.
Pokaż mimo to
Świetna, żałuję, że tak długo zwlekałam z przeczytaniem jej. Klimatyczna, wciągająca, mogłaby być dłuższa.
Świetna, żałuję, że tak długo zwlekałam z przeczytaniem jej. Klimatyczna, wciągająca, mogłaby być dłuższa.
Pokaż mimo to