Biblioteczka
2023-12-30
2023-06
2022-02
2021-08-08
Tak, tematykę gór lubię, lubię wędrówki a alpinizm i himalaizm zawsze miał dla mnie jakąś magię.
Jest to moja pozycja o tej tematyce.
W bardzo ciekawy sposób opisuje życie Janusza Majera oraz jego przygody związane z górami.Czasami wesoła a momentami smutna, jednak musimy mieć świadomość, że takie elementy muszą się pojawić w książkach o tym temacie. Mi osobiście brakowało trochę szczegółów - można powiedzieć technicznych - z samych wypraw. Jednak jako biografia jest to bardzo przyjemna lektura.
Polecam.
Tak, tematykę gór lubię, lubię wędrówki a alpinizm i himalaizm zawsze miał dla mnie jakąś magię.
Jest to moja pozycja o tej tematyce.
W bardzo ciekawy sposób opisuje życie Janusza Majera oraz jego przygody związane z górami.Czasami wesoła a momentami smutna, jednak musimy mieć świadomość, że takie elementy muszą się pojawić w książkach o tym temacie. Mi osobiście brakowało...
2021-05-24
Też mam pewność, ale jak wygląda, gdzie jest, kto ma racje? Nie mam pojęcia. Dzięki takim ludziom jak śp. ks. Kaczkowski ja, chrześcijanin, ale któremu niekoniecznie jest po drodze z instytucją jaką jest kościół zbliżam się do niego.
Sama książka jest ciekawym zbiorem wypowiedzi księdza, które pokazują wiarę z takiego ludzkiego, zwykłego poziomu.
Polecam.
Też mam pewność, ale jak wygląda, gdzie jest, kto ma racje? Nie mam pojęcia. Dzięki takim ludziom jak śp. ks. Kaczkowski ja, chrześcijanin, ale któremu niekoniecznie jest po drodze z instytucją jaką jest kościół zbliżam się do niego.
Sama książka jest ciekawym zbiorem wypowiedzi księdza, które pokazują wiarę z takiego ludzkiego, zwykłego poziomu.
Polecam.
2021-02-27
Książka ciekawa .Okazało się, że dla dzieci, ale to nie ważne. W dobry sposób przekazuje podstawy tej skomplikowanej gry. Od pewnego momentu była dla mnie za trudna nawet, jednak coś tam nauczyła, choć muszę na koniec powiedzieć, że nawet jak na moje oko, laika, niektóre kwestie autor potraktował bardzo ogólnikowo.
Książka ciekawa .Okazało się, że dla dzieci, ale to nie ważne. W dobry sposób przekazuje podstawy tej skomplikowanej gry. Od pewnego momentu była dla mnie za trudna nawet, jednak coś tam nauczyła, choć muszę na koniec powiedzieć, że nawet jak na moje oko, laika, niektóre kwestie autor potraktował bardzo ogólnikowo.
Pokaż mimo to2021-01-29
Cóż ja mogę napisać o tej książce... podchodziłem dwa razy do niej. Nie dlatego,że była zła. Miałem niemoc czytelniczą...
Ale do rzeczy. Bardzo rzetelnie i przystępnie przedstawiona teoria psychologi sportu oraz bardzo wiele ćwiczeń praktycznych. Dodatkowo jest to okraszone różnymi historiami z życia sportowców a każdy rozdział jest podpisany ciekawym cytatem.
Mamy tu zagadnienia indywidualne jak i drużynowe .
Oczywiście pod "mój" sport jest mało lub prawie nic ale oczywiście jak najbardziej można sobie coś dobrać. I nie mam tu pretensji do autorów bo to logiczne, że piszą na przykładach które znają. Jedyny minus to to, że kończący książkę roczny program treningowy jest rozpisany na dwa cykle startowe w sezonie, a np ja lub piłkarze czy inni zawodnicy sportów drużynowych startują przez cały rok praktycznie w dość równych odstępach czasu, przez co trzeba stworzyć swój własny plan działania.
Na koniec coś o sobie napisze; książkę tę kupiłem jakieś dwa lata temu, zrobiłem wtedy test wstępny w niej zamieszczony i powtórzyłem go teraz. Poprawiłem się sporo przez ten czas działając "na czuja". Obym miał teraz motywacje (bo wtedy i czas się znajdzie) by robić sobie te ćwiczenia, powoli do przodu. Każdemu miłośnikowi sportu i/lub psychologi polecam.
Cóż ja mogę napisać o tej książce... podchodziłem dwa razy do niej. Nie dlatego,że była zła. Miałem niemoc czytelniczą...
Ale do rzeczy. Bardzo rzetelnie i przystępnie przedstawiona teoria psychologi sportu oraz bardzo wiele ćwiczeń praktycznych. Dodatkowo jest to okraszone różnymi historiami z życia sportowców a każdy rozdział jest podpisany ciekawym cytatem.
Mamy tu...
2021-01-03
Kolejny poradnik psychologiczny w mojej kolekcji. Niby to samo co zawsze, a jednak troszkę inaczej. Dużo pustej przestrzeni w tej książce, ale to nic. Podzielone na krótkie "lekcje". Wygląda jak by było w kółko to samo, jednak każdy rozdział jest na inne okoliczności. Może wreszcie coś wypróbuję? Zobaczymy. W końcu "nowy rok nowy ja", tak naprawdę to nie, zawsze warto działać, jednak teraz jest czas by cokolwiek przemyśleć na spokojnie.
Wracając do książki, spokój nas może tylko uratować! :)
Kolejny poradnik psychologiczny w mojej kolekcji. Niby to samo co zawsze, a jednak troszkę inaczej. Dużo pustej przestrzeni w tej książce, ale to nic. Podzielone na krótkie "lekcje". Wygląda jak by było w kółko to samo, jednak każdy rozdział jest na inne okoliczności. Może wreszcie coś wypróbuję? Zobaczymy. W końcu "nowy rok nowy ja", tak naprawdę to nie, zawsze warto...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-20
Kolejna z "dziwnych" książek od kuzynki.
Zaskoczyłem się pozytywnie. Język nie odrzucał (może to zasługa tłumaczenia), dobrze się czytało i nawet zainteresował mnie wątek kryminalny.
Po skończeniu naszła mnie myśl, że ta lektura porusza istniejący problem w świecie gwiazd. Nie wiem jak bardzo on jest duży, jednak po tym co nam od czasu do czasu wypływa w mediach, jednak istnieje. Jak to się zdobywa sławę, może nie ma w rzeczywistości aż takiej "otwartości - a może jest, nie wiem - jednak warto się może nad tym zastanowić.
Kolejna z "dziwnych" książek od kuzynki.
Zaskoczyłem się pozytywnie. Język nie odrzucał (może to zasługa tłumaczenia), dobrze się czytało i nawet zainteresował mnie wątek kryminalny.
Po skończeniu naszła mnie myśl, że ta lektura porusza istniejący problem w świecie gwiazd. Nie wiem jak bardzo on jest duży, jednak po tym co nam od czasu do czasu wypływa w mediach, jednak...
2020-07-18
Długo czytałem, początku prawie nie pamiętam.
Jednak by coś napisać to tak:
Fajerwerków nie ma, jak w każdej tego typu książce. Mimo to jest sporo ciekawych informacji, które można wykorzystać.
Lektura o manipulacji także jest manipulacją, a jakże... ale czy to źle? Niekoniecznie.
Gdy tylko komuś będzie się chciało ćwiczyć, próbować itp. może coś wynieść z tej pozycji.
Długo czytałem, początku prawie nie pamiętam.
Jednak by coś napisać to tak:
Fajerwerków nie ma, jak w każdej tego typu książce. Mimo to jest sporo ciekawych informacji, które można wykorzystać.
Lektura o manipulacji także jest manipulacją, a jakże... ale czy to źle? Niekoniecznie.
Gdy tylko komuś będzie się chciało ćwiczyć, próbować itp. może coś wynieść z tej pozycji.
2020-06-15
Bardzo dużo ciekawostek, ale bez zrozumienia można wyciągnąć błędne wnioski. Tak jak napisali na okładce można tą wiedze użyć do popisania się przed kumplami, jednak do pełnej dyskusji będzie to za mało.
Nie mniej jako podwaliny do dalszej edukacji z dziedziny ekonomii, czemu nie. Bardzo w porządku.
Bardzo dużo ciekawostek, ale bez zrozumienia można wyciągnąć błędne wnioski. Tak jak napisali na okładce można tą wiedze użyć do popisania się przed kumplami, jednak do pełnej dyskusji będzie to za mało.
Nie mniej jako podwaliny do dalszej edukacji z dziedziny ekonomii, czemu nie. Bardzo w porządku.
2020-04-03
Byłem jakiś czas temu u kuzynki gdy sprzątała swoją biblioteczkę. W pewnym momencie wsadziła mi w rękę kilka książek i z ze złośliwym uśmiechem powiedziała - spodobają ci się - a potem normalnie już dodała - albo wyrzucisz. Wziąłem.
I tak oto po dwu cięższych lekturach zapragnąłem czegoś krótkiego i lekkiego. Pomyślałem, czemu nie. Wziąłem pierwszą z brzegu i...
No właśnie... nie bardzo wiem jak mam to ocenić, ogólnie - po gwiazdkach - widać "może być" ale jak to rozbić na mniejsze części? nie czytam raczej tego typu rzeczy, tylko Emmanuel kupiłem i przeczytałem, bo ponoć to takie super i strasznie się zawiodłem... A tu? no proste, lekkie krótkie, nawet znośna fabuła choć czasem skakanie z miejsca na miejsce trochę drażniło. Na prawdę nie wiem. Lekka czytanka na "odmóżdzenie" w sam raz, a na dodatek jak ktoś gustuje w takiej literaturze to chyba będzie bardzo w porządku
Byłem jakiś czas temu u kuzynki gdy sprzątała swoją biblioteczkę. W pewnym momencie wsadziła mi w rękę kilka książek i z ze złośliwym uśmiechem powiedziała - spodobają ci się - a potem normalnie już dodała - albo wyrzucisz. Wziąłem.
I tak oto po dwu cięższych lekturach zapragnąłem czegoś krótkiego i lekkiego. Pomyślałem, czemu nie. Wziąłem pierwszą z brzegu i...
No...
2020-04-02
Czasem śmierć jest lepsza... tak, czasem (choć nie zawsze) lepiej coś zostawić niż wskrzeszać trupa i to w wielu aspektach naszego życia.
Po ponad pół roku wracam do mistrza grozy. Znowu - zamierzenie czy nie - strachy "realne" mieszają się z obłąkaniem. Po raz kolejny odczuwam, że King nie tylko chciał przedstawić ciekawą, straszną historyjkę ale też pokazać nieuchronność przeznaczenia, To, że czasem wbrew jakiejkolwiek logice, brniemy w rzeczy przegrane, które dla nas mogą się skończyć tragicznie. Kolejnym aspektem jest to jak ludzie patrzą na śmierć w zależności od swojego wieku, pokazane też tutaj jest jak trudne czasem zadanie mają rodzice gdy muszą coś wytłumaczyć dziecku. Jak przeszłość wpływa na nasze życie doczesne. Na koniec jeden pozytyw, czytając tą pozycje, zwróćcie uwagę na rozdział 15, pięknie pokazuje, że każdy powinien mieć w życiu szczerą i otwartą relacje z kimś, że obcowanie z kimś takim potrafi skutecznie rozładować złe emocje, ale to nie może być działanie automatyczne, mechaniczne... to musi być szczere i otwarte. Taka moja mała dygresja ;)
Czytało się lekko i przyjemnie, jednak pod względem psychicznym była to kolejna ciężka lektura, ale to dobrze. Mogę polecić.
Czasem śmierć jest lepsza... tak, czasem (choć nie zawsze) lepiej coś zostawić niż wskrzeszać trupa i to w wielu aspektach naszego życia.
Po ponad pół roku wracam do mistrza grozy. Znowu - zamierzenie czy nie - strachy "realne" mieszają się z obłąkaniem. Po raz kolejny odczuwam, że King nie tylko chciał przedstawić ciekawą, straszną historyjkę ale też pokazać nieuchronność...
oj długo się czytało.. jak wszystko "ostatnio"..
jednak do sedna, dobrze napisana książka, pozwala dowiedzieć się sporo rzeczy o problemach psychicznych nie tylko o tytułowej depresji.
Jeżeli podejrzewamy u siebie lub kogoś pewne zaburzenia to na pewno warto przeczytać taką rzecz. Jednak - na szczęście - nie znajdziemy tu rozwiązania a raczej drogowskazy gdzie szukać pomocy włącznie z podanymi pomocnymi numerami telefonu.
oj długo się czytało.. jak wszystko "ostatnio"..
więcej Pokaż mimo tojednak do sedna, dobrze napisana książka, pozwala dowiedzieć się sporo rzeczy o problemach psychicznych nie tylko o tytułowej depresji.
Jeżeli podejrzewamy u siebie lub kogoś pewne zaburzenia to na pewno warto przeczytać taką rzecz. Jednak - na szczęście - nie znajdziemy tu rozwiązania a raczej drogowskazy gdzie szukać...