Mój mąż wrócił do mnie z pomocą Doktora UDAMA, pomagając mi odbudować związek po 7 miesiącach zerwanego związku. Teraz żyję szczęśliwie z mężem, a on traktuje mnie jak królową. Wszystko dzięki UDAMA. Skontaktuj się z UDAMA poprzez telefon/WhatsApp (+1) 818 532 9812) lub e-mail (UDAMAADA (@) GMAIL . COM). To będzie odpowiedź na twój problem, zaufaj mi. Jestem żywym świadectwem jej dobrej pracy. .

Mój mąż wrócił do mnie z pomocą Doktora UDAMA, pomagając mi odbudować związek po 7 miesiącach zerwanego związku. Teraz żyję szczęśliwie z mężem, a on traktuje mnie jak królową. Wszystko dzięki UDAMA. Skontaktuj się z UDAMA poprzez telefon/WhatsApp (+1) 818 532 9812) lub e-mail (UDAMAADA (@) GMAIL . COM). To będzie odpowiedź na twój problem, zaufaj mi. Jestem żywym...

Ciekawostki.

Ciekawostki.

Nie jestem fanką tego typu książek, lecz totalnie się zaskoczyłam! Świetna, ciekawa, polecam!

Nie jestem fanką tego typu książek, lecz totalnie się zaskoczyłam! Świetna, ciekawa, polecam!

Ogromne rozczarowanie.

Zaczyna się nawet nieźle, ciekawym wyborem zmiennych, które w dobry sposób mogą wskazywać na pewne szersze zjawiska, jak np. śmiertelność niemowląt jako poziom zaawansowania cywilizacyjnego i jakości życia, czy też korelacja wyznania z poziomem szczęśliwości.

Problem polega na tym, że w chwili, gdy aż się prosi o wyjaśnienie i pogłębienie całej analizy, autor jakimś bon motem zamyka swój wywód i przechodzi do kolejnego problemu. I w efekcie nie wiemy, o co tak naprawdę chodzi i jakie są przyczyny takiej być może przypadkowej korelacji.

Co gorsza, gdzieś w 1/3 książki autor odchodzi od zapowiadanych liczb i wchodzi w luźne felietony, opisujące dość dowolnie wybrane zagadnienia.

Dałam radę doczytać do 55% tekstu, dalej szkoda mi już czasu na coś, co jest zbiorem luźnych dywagacji na szalenie przypadkowe tematy.

Szkoda.

Ogromne rozczarowanie.

Zaczyna się nawet nieźle, ciekawym wyborem zmiennych, które w dobry sposób mogą wskazywać na pewne szersze zjawiska, jak np. śmiertelność niemowląt jako poziom zaawansowania cywilizacyjnego i jakości życia, czy też korelacja wyznania z poziomem szczęśliwości.

Problem polega na tym, że w chwili, gdy aż się prosi o wyjaśnienie i pogłębienie całej...

Pierwsze rozdziały bardzo ciekawe, z każdym nowym zagadnieniem moje wrażenie malało. Im dalej tym większe było wrażenie że tematy są dołączane by dobić do xx faktów i wybrać statystyki do tezy. Mimo to poglądowo dobra książka przypominająca o tym by mówić "sprawdzam" (szkoda, że autor sam skąpi źródeł).

Pierwsze rozdziały bardzo ciekawe, z każdym nowym zagadnieniem moje wrażenie malało. Im dalej tym większe było wrażenie że tematy są dołączane by dobić do xx faktów i wybrać statystyki do tezy. Mimo to poglądowo dobra książka przypominająca o tym by mówić "sprawdzam" (szkoda, że autor sam skąpi źródeł).

Zachęca żeby sięgnąć po więcej informacji. Są lepsze i gorsze rozdziały.

Zachęca żeby sięgnąć po więcej informacji. Są lepsze i gorsze rozdziały.

Bardzo trafne spostrzeżenia dotyczące wielu dziedzin naszego życia.

Bardzo trafne spostrzeżenia dotyczące wielu dziedzin naszego życia.

Reklamowana przez influencerów popularnonaukowych dała mi nadzieje na fajną przyjemną lekturę o otaczającym mnie świecie. Niestety bardzo ciężko mi się ją czytało. Wiele nie rozumiałam i dalej nie rozumiem, nakreśla w pewien sposób poszczególne tematy ale nie wytłumaczą w prosty sposób dla laika.

Reklamowana przez influencerów popularnonaukowych dała mi nadzieje na fajną przyjemną lekturę o otaczającym mnie świecie. Niestety bardzo ciężko mi się ją czytało. Wiele nie rozumiałam i dalej nie rozumiem, nakreśla w pewien sposób poszczególne tematy ale nie wytłumaczą w prosty sposób dla laika.

Moze ta ksiazka nic nie zmienia, nie wnosi, moze faktycznie niektore dane są policzone za bardzo “z grubsza”, ale wciaz to bardzo ciekawa ksiazka o roznych aspektach zycia i o tym jak nasze decyJe pdejmowane w oparciu o dane mozna latwo podwazyc.

Moze ta ksiazka nic nie zmienia, nie wnosi, moze faktycznie niektore dane są policzone za bardzo “z grubsza”, ale wciaz to bardzo ciekawa ksiazka o roznych aspektach zycia i o tym jak nasze decyJe pdejmowane w oparciu o dane mozna latwo podwazyc.

Liczby nie kłamią, za to autor (często) mija się z prawdą. Pytanie też skąd bierze te liczby?
To taki zbiór niby faktów jednak w ogromnym uproszczeniu i olbrzymim zaokrągleniu aby wytłumaczyć dane zagadnienie mało rozgarniętemu czytelnikowi. Brakuje odniesienia do badań, a przytaczane liczby są tak na "chłopski rozum". W wielu felietonach (bo to zbiór felietonów, o czym autor pisze na końcu) autor przedstawia zagadnienie na zasadzie: trochę liczb bez źródła + "moim zdaniem będzie tak", co bywa wręcz niebezpieczne momentami, a na pewno nierzetelne i mylące czytelnika. A za absolutnie niedopuszczalne uznaję to, że autor wprost podaje czasem nieprawdziwe informacje (wiele komentarzy tutaj wymienia konkrety). Nie polecam.

Liczby nie kłamią, za to autor (często) mija się z prawdą. Pytanie też skąd bierze te liczby?
To taki zbiór niby faktów jednak w ogromnym uproszczeniu i olbrzymim zaokrągleniu aby wytłumaczyć dane zagadnienie mało rozgarniętemu czytelnikowi. Brakuje odniesienia do badań, a przytaczane liczby są tak na "chłopski rozum". W wielu felietonach (bo to zbiór felietonów, o czym...