Absolutnie polecam wszystkie książki k.s Kaczkowskiego, także agnostykom lub osobom niewierzącym ale... nie tą. Tą zbiór wyrwanych z kontekstów, swoja drogą bardzo mądrych wypowiedzi, ale nie dających takiego przekazu jak inne publikacje autorstwa ks. Jana.

Absolutnie polecam wszystkie książki k.s Kaczkowskiego, także agnostykom lub osobom niewierzącym ale... nie tą. Tą zbiór wyrwanych z kontekstów, swoja drogą bardzo mądrych wypowiedzi, ale nie dających takiego przekazu jak inne publikacje autorstwa ks. Jana.

Podtytuł książki mówi wszystko o treści.
Duchowość i światopogląd ŚP ks.Jana tak jakby w pigułce.
Wypowiedzi podzielone na grupy tematyczne.
Ładne wydanie.Przejrzystość i estetyka miła dla oka.
Idealna pozycja na prezent.Polecam!

Podtytuł książki mówi wszystko o treści.
Duchowość i światopogląd ŚP ks.Jana tak jakby w pigułce.
Wypowiedzi podzielone na grupy tematyczne.
Ładne wydanie.Przejrzystość i estetyka miła dla oka.
Idealna pozycja na prezent.Polecam!

Nie czytałam do tej pory żadnej książki księdza Kaczkowskiego, choć miałam taki zamiar. Tym chętniej dosłownie rzuciłam się na tę malutką książeczkę zawierającą krótkie myśli księdza na temat śmierci, choroby, losu, powołania, Boga, zbawienia.
Jestem pod wrażeniem. Myślę, że muszę przeczytać coś jeszcze z tego, co pozostawił po sobie ks. Kaczkowski.

"My powinniśmy mówić: non posumus, kiedy religia siada na tronie. Kiedy słyszymy w kościołach, kto jest dobry, kto zły, kto Polskę zdradził albo sprzedał, a kto ją uratuje. Te słowa- nie pozwalamy- powinniśmy mówić bardzo głośno".

Szkoda, że mało jest takich głosów w kościele, że mało jest takich księży.
Jestem bardzo rozczarowana współczesnym Kościołem i bardzo zmęczona tym, co dzieje się w naszym kraju. Zupełnie nie rozumiem tego katolicko-prawicowego szaleństwa, które w imię Boga promuje nienawiść i nietolerancję, które dzieli na lepszych i gorszych, zamiast łączyć i szerzyć miłość.
W księdzu Kaczkowskim zobaczyłam bratnią duszę.

Nie czytałam do tej pory żadnej książki księdza Kaczkowskiego, choć miałam taki zamiar. Tym chętniej dosłownie rzuciłam się na tę malutką książeczkę zawierającą krótkie myśli księdza na temat śmierci, choroby, losu, powołania, Boga, zbawienia.
Jestem pod wrażeniem. Myślę, że muszę przeczytać coś jeszcze z tego, co pozostawił po sobie ks. Kaczkowski.

"My powinniśmy...

Też mam pewność, ale jak wygląda, gdzie jest, kto ma racje? Nie mam pojęcia. Dzięki takim ludziom jak śp. ks. Kaczkowski ja, chrześcijanin, ale któremu niekoniecznie jest po drodze z instytucją jaką jest kościół zbliżam się do niego.
Sama książka jest ciekawym zbiorem wypowiedzi księdza, które pokazują wiarę z takiego ludzkiego, zwykłego poziomu.
Polecam.

Też mam pewność, ale jak wygląda, gdzie jest, kto ma racje? Nie mam pojęcia. Dzięki takim ludziom jak śp. ks. Kaczkowski ja, chrześcijanin, ale któremu niekoniecznie jest po drodze z instytucją jaką jest kościół zbliżam się do niego.
Sama książka jest ciekawym zbiorem wypowiedzi księdza, które pokazują wiarę z takiego ludzkiego, zwykłego poziomu.
Polecam.

Zbiór ciekawych przemyśleń ks. Kaczkowskiego w bardzo przystępnej, krótkiej formie. Trafne, błyskotliwe spostrzeżenia, które pokrzepiają czytelnika.

Zbiór ciekawych przemyśleń ks. Kaczkowskiego w bardzo przystępnej, krótkiej formie. Trafne, błyskotliwe spostrzeżenia, które pokrzepiają czytelnika.

To o czym mówił ks. Jan Kaczkowski jest mi bardzo bliskie. Dlatego uważam, że ta pozycja jest wybitna. Arcydzieło to wszystkie jego książki zebrane razem. Polecam tę książkę, szczególnie osobom które nie miały szansy poznać ks. Jana. Wycinki jego wypowiedzi, zawarte w tej książce pozwolą poznać jego oryginalny punkt widzenia na Kapłaństwo, Eucharystię, drugiego człowieka. Polecam!

To o czym mówił ks. Jan Kaczkowski jest mi bardzo bliskie. Dlatego uważam, że ta pozycja jest wybitna. Arcydzieło to wszystkie jego książki zebrane razem. Polecam tę książkę, szczególnie osobom które nie miały szansy poznać ks. Jana. Wycinki jego wypowiedzi, zawarte w tej książce pozwolą poznać jego oryginalny punkt widzenia na Kapłaństwo, Eucharystię, drugiego człowieka....

Niezwykła pamiątka, nawet testament po księdzu Janie Kaczkowskim. Jest to zbiór myśli, słów niniejszego księdza, z których przebija się radość i miłość do życia, duma z bycia księdzem i takie stu procentowe oddanie swojemu powołaniu - opiece nad umierającymi i udzielanie im sakramentów. Kilka cytatów poniżej.
"Religijność bywa dewocją, a pobożność jak sama nazwa wskazuje jest bliskością z Panem Bogiem."
"To są dla mnie cuda, gdy ludzie nawet nie tylko się nawracają formalnie, ile na przykład jednają w rodzinie."
"Cierpienie może i nie uszlachetnia, ale na pewno zmienia."
"Nie czuję strachu przed śmiercią. Nie wiem tylko, kiedy się to zdarzy, a tak bardzo chciałbym stanąć przed Jezusem przygotowany."
"Często jako pokutę polecam ludziom, żeby wyobrazili sobie twarz bliskiej im osoby i pomodlili się za nią tak bardzo, jakby chcieli ją przytulić. Tego trzeba się uczyć."

Niezwykła pamiątka, nawet testament po księdzu Janie Kaczkowskim. Jest to zbiór myśli, słów niniejszego księdza, z których przebija się radość i miłość do życia, duma z bycia księdzem i takie stu procentowe oddanie swojemu powołaniu - opiece nad umierającymi i udzielanie im sakramentów. Kilka cytatów poniżej.
"Religijność bywa dewocją, a pobożność jak sama nazwa wskazuje...

Sięgnęłam po tę książkę po śmierci mojego wujka, który cierpiał na tę samą chorobę nowotworową co ksiądz Kaczkowski. Kupiłam ją dla najbliższych żałobników i wręczyłam ją z nadzieją, że tak jak ja odnajdą w niej otuchę i odpowiedzi na najważniejsze pytania.
Ksiądz Jan studiując tak skrajne kierunki, wręcz wykluczające się nawzajem potrafi chłodno i uczciwie podejść do tematu krytykując błędy księży, lekarzy i polityków. W tej książce skupia się głównie na radzeniu sobie ze śmiertelną chorobą i perspektywą odejścia. Uczy innego spojrzenia z typowym dla siebie humorem. Bardzo polecam tę małą niebieską książeczkę nie tylko chorym i nie tylko wierzącym. Ona jest po prostu dla każdego.

Sięgnęłam po tę książkę po śmierci mojego wujka, który cierpiał na tę samą chorobę nowotworową co ksiądz Kaczkowski. Kupiłam ją dla najbliższych żałobników i wręczyłam ją z nadzieją, że tak jak ja odnajdą w niej otuchę i odpowiedzi na najważniejsze pytania.
Ksiądz Jan studiując tak skrajne kierunki, wręcz wykluczające się nawzajem potrafi chłodno i uczciwie podejść do...

Szanuję księdza Kaczkowskiego i przemawiają do mnie jego wypowiedzi. Z jego książkami i nagraniami zapoznałam się zanim przeczytałam tę książkę, więc wiele cytatów nie było dla mnie nowością, a raczej przypomnieniem ważniejszych myśli księdza Jana. Polecam tą książkę właśnie w celu przypomnienia.

Szanuję księdza Kaczkowskiego i przemawiają do mnie jego wypowiedzi. Z jego książkami i nagraniami zapoznałam się zanim przeczytałam tę książkę, więc wiele cytatów nie było dla mnie nowością, a raczej przypomnieniem ważniejszych myśli księdza Jana. Polecam tą książkę właśnie w celu przypomnienia.

Bardzo do mnie przemowil, chociaz fanem katolikow nie jestem :) To byl madry czlowiek.

Bardzo do mnie przemowil, chociaz fanem katolikow nie jestem :) To byl madry czlowiek.