Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Oceniam książkę, jako całość - nie jako drugi tom sztucznie podzielonego "Dawcy Przysięgi".

Trzeci tom Archiwum Burzowego Światła jest genialny, tak jak dwa pierwsze zachwyca kreacją świata, mnogością wątków i zwrotami akcji, niebanalnymi bohaterami. I co najważniejsze odcieniom szarośći w każdym wątku, bohaterze, czy nawet odczuciach jakie dana część historii w nas wzbudza.
Nie da się tylko lubic kogoś, albo tylko ne lubić.
A jako, że było w tej części więcej akcji niz w pierwszej to daję tej książce 10/10 możliwych bo nie da się dać 11.

Oceniam książkę, jako całość - nie jako drugi tom sztucznie podzielonego "Dawcy Przysięgi".

Trzeci tom Archiwum Burzowego Światła jest genialny, tak jak dwa pierwsze zachwyca kreacją świata, mnogością wątków i zwrotami akcji, niebanalnymi bohaterami. I co najważniejsze odcieniom szarośći w każdym wątku, bohaterze, czy nawet odczuciach jakie dana część historii w nas...

Dałbym jedenaście gdyby było można.

Książka mnie urzekła genialnością kreacji świata, szczegółowością opisów i tym jak dawkuje wszystkie elementy.
Fabuła sprawia że chce się czytać jeszcze i jeszcze.
Najlepsza książka jaką do tej pory dane mi było czytać.

Dałbym jedenaście gdyby było można.

Książka mnie urzekła genialnością kreacji świata, szczegółowością opisów i tym jak dawkuje wszystkie elementy.
Fabuła sprawia że chce się czytać jeszcze i jeszcze.
Najlepsza książka jaką do tej pory dane mi było czytać.

Rewelacyjna książka - poziom chyba jeszcze lepszy niż części pierwszej. Kreacja świata jest fenomenalna, szczegółowość zachwyca, a fabuła intryguje i sprawia, że chce się więcej. Już nie mogę się doczekać trzeciego tomu.

Rewelacyjna książka - poziom chyba jeszcze lepszy niż części pierwszej. Kreacja świata jest fenomenalna, szczegółowość zachwyca, a fabuła intryguje i sprawia, że chce się więcej. Już nie mogę się doczekać trzeciego tomu.

Moim skromnym zdaniem jest to najlepsza książka, któą miałem przyjemnośc przeczytać od czasu pierwszego tomu Archuwum Burzowego Światła - Brandona Sandersona.
Jay Kristof w Wampirzym Cesarstwie przeszedł samego siebie i tak jak Nibynoc mnie urzekła i powaliła na kolana tak pierwszy tom nowego cyklu wbił mnie w fotel i nie raz łapałem sie na tym, że jest 3 w nocy a ja dalej czytam. Moje serce krwawi na myśl, że następny tom dopiero powstaje i pewnie bee miał go w swoich łapkach za 2-3 lata...
Rewelacja do kwadratu :D

Moim skromnym zdaniem jest to najlepsza książka, któą miałem przyjemnośc przeczytać od czasu pierwszego tomu Archuwum Burzowego Światła - Brandona Sandersona.
Jay Kristof w Wampirzym Cesarstwie przeszedł samego siebie i tak jak Nibynoc mnie urzekła i powaliła na kolana tak pierwszy tom nowego cyklu wbił mnie w fotel i nie raz łapałem sie na tym, że jest 3 w nocy a ja...

Rewelacyjne zwieńczenie trylogii szkoda że tak szybko się skończyła...

Rewelacyjne zwieńczenie trylogii szkoda że tak szybko się skończyła...

Jako, że część druga czyli Studnia Wstąpienia troszkę obniżyła poziom tej trylogii, to do Bohatera Wieków podchodziłem z lekkim sceptycyzmem. Jednak końcówka książki nadrabia wszystko - takiego zwrotu akcji nigdy bym nie obstawił.

Jako, że część druga czyli Studnia Wstąpienia troszkę obniżyła poziom tej trylogii, to do Bohatera Wieków podchodziłem z lekkim sceptycyzmem. Jednak końcówka książki nadrabia wszystko - takiego zwrotu akcji nigdy bym nie obstawił.

co napisać o książce, która z każdą stroną robi sie coraz lepsza?
Chyba tylko tyle, że już nie mogę się doczekać trzeciego tomu. Ciekawi mnie tylko jak przetłumaczą tytuł - Ciemnoświt?, Mrokoświt?, Czarnoświt?

co napisać o książce, która z każdą stroną robi sie coraz lepsza?
Chyba tylko tyle, że już nie mogę się doczekać trzeciego tomu. Ciekawi mnie tylko jak przetłumaczą tytuł - Ciemnoświt?, Mrokoświt?, Czarnoświt?

Nie będę oceniał połowy książki - więc póki co osiem gwiazdek i żadnego opisu.

EDIT: Po przecztaniu całości.

Oceniam książkę, jako całość - nie jako pierwszy tom sztucznie podzielonego "Dawcy Przysięgi".
Trzeci tom Archiwum Burzowego Światła jest genialny, tak jak dwa pierwsze zachwyca kreacją świata, mnogością wątków i zwrotami akcji, niebanalnymi bohaterami. I co najważniejsze odcieniom szarośći w każdym wątku, bohaterze, czy nawet odczuciach jakie dana część historii w nas wzbudza.
Nie da się tylko lubic kogoś, albo tylko ne lubić.

A jako, że było w tej części mniej akcji niz w pierwszej to daję tej książce 9/10 możliwych.

Nie będę oceniał połowy książki - więc póki co osiem gwiazdek i żadnego opisu.

EDIT: Po przecztaniu całości.

Oceniam książkę, jako całość - nie jako pierwszy tom sztucznie podzielonego "Dawcy Przysięgi".
Trzeci tom Archiwum Burzowego Światła jest genialny, tak jak dwa pierwsze zachwyca kreacją świata, mnogością wątków i zwrotami akcji, niebanalnymi bohaterami. I co...

Świetna książka - dostałem ją od dziadka, który całe życie przepracował w Łódzkiej Wytwórni Filmów Oświatowych i w sumie on zaraził mnie bakcylem do fotografii. kopalnia wiedzy o podstawach i fundamentach, złotych zasadach i ciekawych trikach. Dodam, że była jedną z podstawowych pozycji w mojej pracy inżynierskiej - "Porównanie fotografii analogowej i cyfrowej".

Świetna książka - dostałem ją od dziadka, który całe życie przepracował w Łódzkiej Wytwórni Filmów Oświatowych i w sumie on zaraził mnie bakcylem do fotografii. kopalnia wiedzy o podstawach i fundamentach, złotych zasadach i ciekawych trikach. Dodam, że była jedną z podstawowych pozycji w mojej pracy inżynierskiej - "Porównanie fotografii analogowej i cyfrowej".

Genialna książka - nie jestem wielkim fanem SF ale Hyperion to mistrzostwo świata i w zasadzie jest w nim więcej z fiction niż science. Polecam każdemu.

Genialna książka - nie jestem wielkim fanem SF ale Hyperion to mistrzostwo świata i w zasadzie jest w nim więcej z fiction niż science. Polecam każdemu.

Jedna z najlepszych książek jakie do tej pory czytałem.Dlaczego tak o niej myślę - sami musicie przeczytać - to nie jest "tylko opowieść" to coś więcej czytając masz ochotę na jeszcze jedno słowo, jeszcze jedno zdanie, jeszcze jedną kartkę, i jeszcze jeden rozdział...

Jedna z najlepszych książek jakie do tej pory czytałem.Dlaczego tak o niej myślę - sami musicie przeczytać - to nie jest "tylko opowieść" to coś więcej czytając masz ochotę na jeszcze jedno słowo, jeszcze jedno zdanie, jeszcze jedną kartkę, i jeszcze jeden rozdział...

Genialne opowiadanie, Meekhan jak zwykle zadziwia.
Wegner robi robotę, jakiej mało kto by dorównał.

Genialne opowiadanie, Meekhan jak zwykle zadziwia.
Wegner robi robotę, jakiej mało kto by dorównał.

Genialna książka, tak jak czwarty tom był trochę chaotyczny, tak ten kolokwialnie mówiąc urwał mi dupę... Ciekawe kiedy się ukaże tom szósty?

Genialna książka, tak jak czwarty tom był trochę chaotyczny, tak ten kolokwialnie mówiąc urwał mi dupę... Ciekawe kiedy się ukaże tom szósty?

świetne opowiadanie - dawno się tak nie uśmiałem

świetne opowiadanie - dawno się tak nie uśmiałem

Świetna książka - dalej trzyma w napięciu i sprawia, że chce się przeczytać jeszcze jeden rozdział zanim pójdzie się spać... A rano trzeba wstać do pracy i jest ZONK.

Świetna książka - dalej trzyma w napięciu i sprawia, że chce się przeczytać jeszcze jeden rozdział zanim pójdzie się spać... A rano trzeba wstać do pracy i jest ZONK.