Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna!

Świetna!

Wygląda na to, że to już koniec mojej przygody ze światem Endera. Świetnie rozpoczęty cykl rozczarowuje coraz bardziej z każdym kolejnym tomem nachalną religijnością i podkreślaniem wspaniałości Andrew i Valentine, dla których najwyraźniej nie ma rzeczy niemożliwych, a świat leży im u stóp nawet, jeśli jeszcze o tym nie wie. Rozważania o cnotliwości sprawiły, że parsknęłam. Dzieje się niewiele i wszystko staje się coraz bardziej zbliżone do telenoweli. Szkoda.

Wygląda na to, że to już koniec mojej przygody ze światem Endera. Świetnie rozpoczęty cykl rozczarowuje coraz bardziej z każdym kolejnym tomem nachalną religijnością i podkreślaniem wspaniałości Andrew i Valentine, dla których najwyraźniej nie ma rzeczy niemożliwych, a świat leży im u stóp nawet, jeśli jeszcze o tym nie wie. Rozważania o cnotliwości sprawiły, że parsknęłam....

Kolejnym tom, który z początku wydał mi się cięższy i trudniejszy od poprzednich. Ale jak zawsze - warto było.

Kolejnym tom, który z początku wydał mi się cięższy i trudniejszy od poprzednich. Ale jak zawsze - warto było.

King w formie. To zdecydowanie świetna powieść, jedna z najlepszych, jakie napisał.

King w formie. To zdecydowanie świetna powieść, jedna z najlepszych, jakie napisał.

Absurdalna do granic... absurdu i bardzo zabawna :)

Absurdalna do granic... absurdu i bardzo zabawna :)

Mam bardzo mieszane uczucia po lekturze tej książki. O ile podobał mi się wątek Prosiaczków, to historia Endera tym razem wydała mi się niemalże jak z telenoweli, do tego patetyczna. A Ender, niczym Midas, czego nie dotknie zmienia w złoto...

Mam bardzo mieszane uczucia po lekturze tej książki. O ile podobał mi się wątek Prosiaczków, to historia Endera tym razem wydała mi się niemalże jak z telenoweli, do tego patetyczna. A Ender, niczym Midas, czego nie dotknie zmienia w złoto...

To nie są łatwe i lekkie książki Science Fiction. Wzbudzają we mnie wręcz egzystencjalny smutek. Ale bardzo mi się podoba ten cykl. Jest świetny.

To nie są łatwe i lekkie książki Science Fiction. Wzbudzają we mnie wręcz egzystencjalny smutek. Ale bardzo mi się podoba ten cykl. Jest świetny.

Ten cykl jest wybitny. Po prostu.

Ten cykl jest wybitny. Po prostu.

Chronologicznie druga, w rzeczywistości długo później napisana kontynuacja „Gry Endera”, będąca w zasadzie rozbudowaniem zakończenia pierwszego tomu („midquel”) .
Cykl Endera nie bez powodu jest uważany za kultowy. Ten tom też trzyma poziom - choć wątek Randalla uważam za słabszy, zbyt dramatyczno - patetyczny.

Chronologicznie druga, w rzeczywistości długo później napisana kontynuacja „Gry Endera”, będąca w zasadzie rozbudowaniem zakończenia pierwszego tomu („midquel”) .
Cykl Endera nie bez powodu jest uważany za kultowy. Ten tom też trzyma poziom - choć wątek Randalla uważam za słabszy, zbyt dramatyczno - patetyczny.

Jest to jedna z tych książek, które chyba nigdy się nie zestarzeją. Zdecydowanie dającą do myślenia i warta przeczytania.

Jest to jedna z tych książek, które chyba nigdy się nie zestarzeją. Zdecydowanie dającą do myślenia i warta przeczytania.