Opinie użytkownika
Pierwsze strony były trochę intrygujące, później wkradła się nuda i nie wiedziałam, czy czytać ją do końca (z racji tego, że nie lubię przerywać książek), ale niestety jak czytałam o psich łapankach, gazowaniu ich, kopaniu prądem i mieleniu w maszynkach to wiedziałam, że dalej po prostu nie przebrnę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOch, jak mnie ta książka ujęła. Były łzy wzruszenia, smutku i dotknięcia. Były uśmiechy i radości. Teorią poliwagalną jestem zachwycona już od pierwszych chwil zaznajamiania się z nią, a szczyt zachwycenia osiągnęłam, gdy zauważyłam, że to faktycznie tak jest i że się sprawdza. A teraz mam ochotę wszystkim o niej opowiadać i mówić, by wspinali się po drabinie i sięgali po...
więcej Pokaż mimo toByłam sceptycznie nastawiona do przeczytania tej książki, ale głównie dlatego, że musiałam to zrobić ze względu na zaliczenie przedmiotu na studiach. Zniechęcała liczba stron, bo jak to tak, taka długa lektura, nie ma opcji, czy istnieje jakieś streszczenie? Ale w pewnym momencie przestał to być obowiązek, a zaczęła się podróż. Podróż przez życie Trei i Kena, pełna...
więcej Pokaż mimo toBałam się tej pozycji totalnie, bo pisać o psach takie ładne rzeczy to wyzwanie, ale Franciszkowi udało się to w stu procentach. Wzruszałam się, czułam smutek, radość i wszystko jednocześnie. Teraz tylko żałuję, że nie mogę się przytulić do swojej psinki (ale już niedługo <3).
Pokaż mimo toOjej, jakie to było cukierkowe. Do tego pisanie rozdziałów z perspektywy ławki na dziedzińcu lub wiewiórki było strasznie dziwne.
Pokaż mimo to„Pierwszy raz tak bardzo chciałam być kimś innym. Albo chociaż nie być sobą.” Smutek chyba głównie dominował czytając tę pozycję. Bo widziałam tam tyle słów, tyle zachowań, które mnie frustrują i za które jestem zła. Bo też doświadczyłam, widziałam, słyszałam - zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. I to tak bardzo boli. Żyjemy w społeczeństwie, gdzie wszystko musi być...
więcej Pokaż mimo toKsiążka zapowiadała się naprawdę super, ale czasami łapałam się za głowę widząc niektóre pytania zadawane przez autorkę. Dobrze, że chociaż odpowiedzi ją trochę ratują. Ale tylko trochę, czasami dało się wyczuć jakiś dziwnie oceniający ton.
Pokaż mimo toBardzo wiele mi ta książka dała, jako że sama jestem osobą dość oporną jeśli chodzi o rozmawianie i dopiero po przeczytaniu tej lektury uświadomiłam sobie, że nie tylko ja na tym tracę i nie tylko mnie jest z tym milczeniem trudno. A przecież łatwiej się zmienić, kiedy ma się świadomość, że robi się krzywdę także drugiej osobie. Mam nadzieję, że w praktyce pomoże mi równie...
więcej Pokaż mimo toBrak mi słów, żeby opisać tę książkę i uczucia, jakie we mnie wywołała (i wywoływała z każdym przeczytanym rozdziałem). Tyle siebie tu odnalazłam, z tyloma rzeczami się utożsamiłam - aż nie wiedziałam, czy reagować na to płaczem czy uśmiechem. Trochę to jednak bolało, zadawało cios i uświadomiło wiele rzeczy. Dziękuję za tę książkę i to świadectwo. Niech prowadzi mnie dalej.
Pokaż mimo toNie wiem, na ile ta moja ocena faktycznie oddaje wartość tej książki, niemniej jednak biorę pod uwagę fakt, że czytałam ją prawie 4 miesiące i sądziłam, że nigdy nie skończę (+ też nie wykonywałam ćwiczeń, więc nie wiem na ile są pomocne). Jednak uważam, że na pewno dałoby radę ją trochę skrócić, bo po jakimś czasie miałam wrażenie, że ciągle czytam to samo.
Pokaż mimo toDawno tyle nie płakałam na książce, naprawdę. Jest piękna, radosna, ale jednocześnie okropnie smutna. Trochę się bałam, że to będzie kolejna typowa młodzieżówka - w sumie, może i była - ale zdecydowanie jedna z najlepszych.
Pokaż mimo to„Wszyscy powinniśmy przynajmniej raz w życiu dostać owację na stojąco, bo przecież każdy z nas zwycięża ten świat.”. Przepiękna i wzruszająca. No i gites!
Pokaż mimo toMyślałam, że popłaczę się ze szczęścia, gdy skończyłam tę książkę. Trwałoby to o wiele krócej (prawie miesiąc czytania!!!), gdyby nie to, że momentami robiło się tak okropnie nudno i było tyle wątków zupełnie niepotrzebnych.. Jednak ogromna chęć poznania zakończenia nie pozwoliła mi odłożyć tej książki i musiałam doczytać do samego końca. Nie powiem, żeby pomysły z...
więcej Pokaż mimo toPodobało mi się bardzo to, że został wpleciony humor do tej książki. Dzięki temu bylo trochę łatwiej przebrnąć, choć drastycznych momentów tu nie było, ale wspomnienia z przeszłości robią swoje. (I ta zazdrość nawet wobec postaci fikcyjnych, och noes.)
Pokaż mimo toNie jest to może jakaś wybitna pozycja psychologiczna, w której znajdzie się pełno naukowych faktów, ale zdecydowanie są to zbiory myśli, które prowadzą do tego, by się na chwilę zatrzymać i pomyśleć. Refleksje są niesamowite i na pewno pomogą one zrobić jakiś krok naprzód. Zdecydowanie będę do niej wracać (w końcu zużyłam pełno karteczek indeksujących, as always).
Pokaż mimo to„Patrz, mnie nie będzie, a życie będzie toczyć się dalej. Pewnie ludzie będą mówili:’Przynajmniej już się nie męczy.’ A wiesz, ja bym chciała się jeszcze pomęczyć, byle tylko żyć...” Skończyłam czytać cała zapłakana. Ale zdecydowanie warto było poznać historię tej niesamowitej kobiety.
Pokaż mimo toDotarłam do połowy i chyba więcej nie dam rady. A szkoda, bo słyszałam wiele dobrego o tej pozycji, więc nawet nie sądziłam, że aż tak się zawiodę. Kusi mnie, by doczytać do końca, bo może coś się jednak zmieni, ale co wezmę i przeczytam parę stron, utwierdzam się w przekonaniu, że chyba jednak to nie nastąpi.
Pokaż mimo toNie potrafię ocenić całego tomiku, bo jest to dość ciężkie zadanie - każdy wiersz dotyka czegoś innego i wywołuje zupełnie różne uczucia. Ale, kurczę, to wydanie jest tak przepiękne, że wzroku oderwać nie mogę!
Pokaż mimo to