-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2020-09
2020-08
Cały świat wstrząśnięty był historią 3-letniego uchodźcy z Syrii, który utonął podczas ucieczki do Europy. Stał się wręcz symbolem ludzi uciekających z Syrii. Ten symbol wykorzystał w swojej książeczce Hosseini, aby uwrażliwić czytelników na los uchodźców. Została ona wydana w trzecią rocznicę śmierci chłopca. Jednocześnie cały dochód z niej przeznaczony jest na wsparcie edukacji dzieci w ośrodkach ubiegających się o status uchodźców. Wspaniała jest strona graficzna tej krótkiej książeczki. Bez akwarel Dana Williamsa książka byłaby dość przeciętna. Sam tekst jest prostą opowieścią, monologiem ojca, opowiadającego swemu małemu synkowi, że piękny świat w którym żyli już nie istnieje, a przed nimi niepewne jutro. Książka z założenia ma trafić do jak największej liczby odbiorców, bez względu na wiek i oczytanie. Zresztą przeczytanie jej zajmuje 10 minut. Jednak najważniejsze, co pozostaje w naszych sercach i umysłach po przeczytaniu.
Cały świat wstrząśnięty był historią 3-letniego uchodźcy z Syrii, który utonął podczas ucieczki do Europy. Stał się wręcz symbolem ludzi uciekających z Syrii. Ten symbol wykorzystał w swojej książeczce Hosseini, aby uwrażliwić czytelników na los uchodźców. Została ona wydana w trzecią rocznicę śmierci chłopca. Jednocześnie cały dochód z niej przeznaczony jest na wsparcie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-03
Nie umiem pisać recenzji o poezji. Z poezją jest jak z muzyką wymyka się logice i bazuje na doznaniach, uczuciach i odczuciach. Jej siła największa tkwi gdzieś między słowami, a ciszą. Piękne liryczne wiersze o miłości , która nie jest prosta i łatwa i o tym co się dzieje między dwojgiem ludzi.
Polecam
Nie umiem pisać recenzji o poezji. Z poezją jest jak z muzyką wymyka się logice i bazuje na doznaniach, uczuciach i odczuciach. Jej siła największa tkwi gdzieś między słowami, a ciszą. Piękne liryczne wiersze o miłości , która nie jest prosta i łatwa i o tym co się dzieje między dwojgiem ludzi.
Polecam
2018-02
Wieki temu czytałam poezję. Kiedyś czytałam jej wiersze w Internecie. Weszłam do biblioteki, zobaczyłam ten tomik i kupiłam za złotówkę.
Wspaniałe, zwięzłe, pełne refleksji nad życiem i śmiercią. Utwory pokazują niezwykłą mądrość i kunszt poetki. Nie ma w tej poezji zbędnych słów, wszystko jest krystalicznie czyste.Nie trzeba wielkiego życia i ludzi wokół nas, wystarczy własny pokój i :
„Mózg – rozleglejszy jest niż Niebo –
Bo zmierz je – co do cala –
Ujrzysz, że w Mózgu się pomieści
I Pan – i Przestrzeń cała – „
Wieki temu czytałam poezję. Kiedyś czytałam jej wiersze w Internecie. Weszłam do biblioteki, zobaczyłam ten tomik i kupiłam za złotówkę.
Wspaniałe, zwięzłe, pełne refleksji nad życiem i śmiercią. Utwory pokazują niezwykłą mądrość i kunszt poetki. Nie ma w tej poezji zbędnych słów, wszystko jest krystalicznie czyste.Nie trzeba wielkiego życia i ludzi wokół nas, wystarczy...
2015-07
Przepiękna i bardzo mądra poezja metafizyczna. Średniowieczny poeta i mistyk perski , wyznawca sufizmu na swych drogach poszukiwał Boga. Sam o sobie pisał: „Gdziekolwiek prowadzi mnie mój wielbłąd/ podążam za religią Miłości./ I to jest prawdziwą wiarą./ I to jest prawdziwą religią.” W innym miejscu pisze: „Oto, ja , czasem Ujawniony,/ czasem nabożny muzułmanin, czsam Żyd i cheścijanin./ By dotrzeć do każdego serca,/ dzień w dzień inną twarz ubieram.”
Mogę powtórzyć za tłumaczem Adamem Szyper, że Rumi „zapewnia , że jesteśmy kochani i że poszukuje nas Miłość, i zachęca nas do przyjęcia jej od Tego, który nawet z ludzkiej kropli stwarza ocean.” Jest to poezja, która mówi do nas, ale każdy z nas odnajdzie w niej siebie.
Bo czyż nie są piękne strofy:
„Ci co kochają,
są dla siebie nawzajem jak lustra,
jedno jest wynikiem i przyczyna drugiego.
Póki nie przemienisz się w lustro,
nawet nie wiesz, czym jest miłość.”
/Przemień w lustro/
lub:
„Wiedz, że w religi miłości
nie ma wierzących
i niewierzących.
Miłość obejmuje wszystkich.”
Szkoda, że wiersze tłumaczone są z angielskiego. W sieci można znaleźć dużo poezji Rumiego, jednak przeważa w języku angielskim. Może dlatego, że jak pisze tłumacz Rumi jest jedny z najpoczytniejszych poetów w Stanach Zjednoczonych.
Polecam wszystkim lubiacym dobrą i mądrą poezję, gdyż jest to poeta wybitny i ponad wiekowy.
Przepiękna i bardzo mądra poezja metafizyczna. Średniowieczny poeta i mistyk perski , wyznawca sufizmu na swych drogach poszukiwał Boga. Sam o sobie pisał: „Gdziekolwiek prowadzi mnie mój wielbłąd/ podążam za religią Miłości./ I to jest prawdziwą wiarą./ I to jest prawdziwą religią.” W innym miejscu pisze: „Oto, ja , czasem Ujawniony,/ czasem nabożny muzułmanin, czsam Żyd i...
więcej mniej Pokaż mimo to
To jest książka, nad którą trzeba się zatrzymać i zadumać. Najlepiej do niej, co pewien czas wracać i odkrywać nowe jej aspekty. Najczęściej opowieść jest snuta na osi czasu, opowiadane są kolejne zdarzenia i kolejne chwile. W tej opowieści czas nie odgrywa żadnej roli. Zatrzymujemy się i pragniemy spoglądać w głąb tego, co jest przed nami. Odkrywamy, że mało co wokół nas jest monolitem, można zajrzeć w głąb każdej rzeczy, gdyż każda rzecz składa się z warstw. Zaczynamy od najprostszej, czyli znanej wszystkim cebuli i przechodzimy do innych rzeczy materialnych, jak choćby ziemia, czy nasze ubranie. Czy jednak możemy zapomnieć o czasie? Czy każda chwila przeżyta nie odkłada się w nas jak kolejna warstwa? Dobrze to widać właśnie w przekroju gleby, gdzie czas nanosił jej kolejne warstwy, ale też w przekroju drzewa, gdzie każdy rok to kolejna słój. Można też wejść w świat naszych uczuć i myśli. Czy tam też są warstwy. Pewne uczucia i myśli ukazujemy na co dzień, inne skrywamy tylko dla przyjaciół, jeszcze inne są głębiej dla na samych, ale też są takie które skrywamy przed sobą samym. Czy to warstwy? Ta książka i ten tekst nie przemówiłby do nas, gdyby nie ilustracje pani Ani Jamróz. Stanowią one integralną część na równi z tekstem, a nawet często tekst jest pretekstem do różnego odczytywania ilustracji. Ilustracje są na wzór kolorowanek, piękne szczegółowe rysunki tuszem i później jakby pokolorowane ręką dziecka. Każda z tych ilustracji jest osobną opowieścią. Na każdej prawie są domki, gdyż zawsze jesteśmy my i obserwujemy. Ja snuję nad tą książką dialog z sobą. Jednak ta książka, jak całe wydawnictwo jest dedykowana dzieciom. Dzięki niej dziecko jest nie tylko odbiorcą treści, ale może wejść w dialog z osobą czytającą. Razem z dzieckiem możemy wnikać w głąb tekstu, a przede wszystkim w głąb ilustracji. To dziecko przy tej bajce może stać się twórcą, snuć własne opowieści i rozwijać swoją wyobraźnie. Można do niej wracać w kolejnych latach, gdyż w raz z latami dziecko będzie odkrywać inne jej elementy. Jej treść może żyć także poza książką i być pretekstem do zabaw na spacerach. Możemy uczyć się razem z dzieckiem dokładnej obserwacji świata wokół nas i wnikania w jego kolejne warstwy.
. Nie jest to dzieło zamknięte, ale otwarte na różne interpretacje, wręcz zapraszające do snucia własnych myśli i fantazji.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
To jest książka, nad którą trzeba się zatrzymać i zadumać. Najlepiej do niej, co pewien czas wracać i odkrywać nowe jej aspekty. Najczęściej opowieść jest snuta na osi czasu, opowiadane są kolejne zdarzenia i kolejne chwile. W tej opowieści czas nie odgrywa żadnej roli. Zatrzymujemy się i pragniemy spoglądać w głąb tego, co jest przed nami. Odkrywamy, że mało co wokół nas...
więcej Pokaż mimo to