Opinie użytkownika
Niebywałym aktem odwagi ze strony Anandy Devi było opowiedzenie o przemocy wobec kobiet z perspektywy jej sprawcy przy jednoczesnym braku ambicji napisania powieści psychologicznej. Źródła mizoginii narratora są tutaj ledwie zarysowane, nie dowiadujemy się w zasadzie niczego o jego dzieciństwie czy młodości przed założeniem rodziny. I bynajmniej nie jest to zarzut....
więcej Pokaż mimo toZarówno w "Żarcie", jak i w "Nieznośnej lekkości bytu" pojawia się motyw króciutkiego, pozornie mało istotnego, tekstu, który zostaje źle zrozumiany i doprowadza do konfliktu skutkującego końcem dotychczasowego życia głównego bohatera. Być może Milan Kundera o tym właśnie marzył - chciał napisać krótki i nieistotny tekst, którego nieprawidłowa interpretacja sprawi, że autor...
więcej Pokaż mimo toSkoro doscrollowałeś(aś) aż tutaj to pewnie wiesz o czym przede wszystkim jest ta książka. I o tym ona jest dobra, wybitna wręcz. A reszta… reszta to coś, co zanosi się na artyzm a wychodzi na kicz. Tylko nie mogłem jakoś dać niższej oceny, i to mimo rażącej mizoandrii tej powieści. Jakbym zaznaczył „przeciętna”, to to by było przysłowiowe już chyba chowanie „…Greya” w...
więcej Pokaż mimo to„Rodzina Corleone” najpierw szarmancko uwodzi a potem kończy po trzech pchnięciach. Przez długi czas akcja swobodnie krąży wokół rdzenia historii, przy czym wątki poboczne finezyjnie splatają się z głównym, w ciekawy sposób nakreślając sylwetki bohaterów i obraz sytuacji „politycznej”, która doprowadza mafijny światek do wojny. Niestety, sama wojna idzie tytułowej rodzinie...
więcej Pokaż mimo toAleksy Zorba czerpie z życia pełnymi garściami, „Grek Zorba” czerpie z życia pełnymi garściami, choć, a raczej między innymi właśnie dlatego, że to historia antropomorficzna, co rano chodzi na czterech nogach, za dnia na dwóch, a wieczorem na trzech. Kazantzakis złożył światu, takiemu jaki on jest, cudowny hołd, lektura jego powieści to wspaniała i uniwersalna modlitwa...
więcej Pokaż mimo to"Atlas chmur" nie miał prawa być tak udaną książką. David Mitchell wybrał naprawdę trudną drogę, a pokonał ją z bezczelną łatwością. Sześciu skrajnie różnych narratorów, każdy z własnym językiem o solidnie uzasadnionej specyfice. Sześć rożnych form narracji, od dziennika po wywiad-rzekę. Sześć różnych epok, od XIX wieku po odległą przyszłość. Sześć różnych gatunków...
więcej Pokaż mimo toReportaże zawarte w "Kirgizie..." tym się od innych znanych mi rzeczy Kapuścińskiego różnią, że południowych republik ZSRR autor nie odwiedzał "przy okazji" żadnych ważnych wydarzeń politycznych czy społecznych, lecz w okresie ich względnej stabilizacji. Mogłoby więc wiać nudą, ale R. K. nadrabia dość wnikliwą analizą obyczajowości, kultury i historii swoich gospodarzy,...
więcej Pokaż mimo toPo „Mistyków i narkomanów” sięgałem przede wszystkim jako po źródło wiedzy o polskiej kontrkulturze. W tym kontekście zawieść się na tej książce po prostu nie da. Powieść Tarzana, choć krótka, jest dość szczegółowa i w świetny, zwięzły sposób przedstawia niemal 20 lat ewolucji Ruchu, uwzględniając przy tym wiele aspektów, od mody i codziennego życia hipisa, przez duchowość...
więcej Pokaż mimo toUmberto Eco stał się bez reszty średniowieczny i żył w wiekach średnich, jakby to były jego czasy. Ja zaś, po przebrnięciu trudów inicjacji, padłem łupem autora, czy też łupem tekstu, i uznałem, że chcę tylko tego, co tekst mi ofiaruje. Tekst dał mi przeżycie wyobrażenia. Wydawało mi się, że pragnę seksu, kryminalnej intrygi i odkrycia na koniec winowajcy, że pragnę żywej...
więcej Pokaż mimo toDobry thriller psychologiczny ma zaskakująco wiele wspólnego z występem iluzjonisty, zaś sztuczki amerykańskiego pisarza godne są samego Houdiniego. Przez większość czasu cieszyłem z bycia oszukiwanym pozostając pod niesamowitym wrażeniem talentu literackiego magika. Każdy element - od intrygi i zwrotów akcji, przez konstrukcje postaci po opisy pomieszczeń - jest tu w...
więcej Pokaż mimo toProszę bardzo, można czytelnika skłonić do refleksji podając prostą (acz zaskakującą) historię bez lania wody i intelektualnych konstruktów. Krótka, paraboliczna opowiastka o życiu i człowieczeństwie, w pewnym stopniu uniwersalna. W pewnym, bo kontekst Wielkiego Kryzysu nie jest tu bez znaczenia. Rzadko się zdarza, by utwory o tak małej objętości robiły na mnie takie wrażenie.
Pokaż mimo toTak się złożyło, że w trakcie lektury mojej pierwszej, i zapewne ostatniej, książki Lovecrafta byłem w kinie na "Służbach Specjalnych" Patryka Vegi. Dlaczego o tym wspominam? Otóż kilku(nasto?)minutowy fragment filmu sensacyjnego opisujący "skutki uboczne" "operacji ryskiej" miał w sobie więcej grozy niż bez mała 300 stron gotyckiej klasyki. Cóż, mogłem się spodziewać,...
więcej Pokaż mimo to"Podziemni". Nie powiem, że to utwór zły, ale przeznaczony raczej tylko dla kerouacowych die hardów. Szczególnie tych, którym podobało się "Big Sur" - "Podziemnych" cechuje podobny, duszny klimat. Tłem dla ciekawego studium damsko-męskiej relacji (konik Kerouaca, zgodzicie się?) jest kolejna odsłona opowieści o amerykańskiej, prekontrkulturowej bohemie, książka staje się...
więcej Pokaż mimo toI o perłach, i o wieprzach Makuszyński pisał nad wyraz zgrabnie, choć opisywał wydarzenia na wskroś tragiczne. Pierwsza z części tego anorektycznego tomu to nowela, którą mimo oczywistych znamion bajeczki z morałem czyta się bez cienia zażenowania i z ciekawością. Druga, przywodząca na myśl amerykańskie buddy movies, tragikomiczna opowieść o dwójce młodopolskich artystów,...
więcej Pokaż mimo toJeśli chcesz uchronić swoje dziecko przed narkotykami... kup mu "Drzwi percepcji". Meskalinowy trip raport, choć ładnie napisany, sugeruje raczej, że Huxley ledwo wyjrzał przez judasza tytułowych drzwi. Może nie wieje nudą, ale akademicki styl A.H. nie pasuje do opisu psychodelicznych podróży. Co innego stały, pisany - jak sądzę - na trzeźwo, "dodatek" do źródła nazwy...
więcej Pokaż mimo toWitkacy chyba naprawdę nienawidził swoich czasów. I tę nienawiść uwiecznił. Gardziłem bohaterami tej książki (no, oprócz Zosi, ale chyba tylko dlatego, że rzadko się odzywała). Autor tego chciał i wielki plus dla niego, że się udało. Ale mimo niezłego stylu, ciekawych zwrotów akcji i dobrego, choć z zastrzeżeniami, zakończenia, wspomniana nienawiść przekłada się na...
więcej Pokaż mimo toNie będę świrował yntelygenta, co poczuł wszystkie smaczki tej książki (zresztą, WSZYSTKICH chyba nie poczuł nawet Vivian Darkbloom). Można by jednak nie czuć ich wcale, a i tak być powieścią zachwyconym. "Ada albo żar" broni się na każdej płaszczyźnie, nie idąc przy tym na żadne zgniłe kompromisy. Nabokov nie osiągnął złotego środka między wartością artystyczną a...
więcej Pokaż mimo toPrzez około 180 stron lektury nie poczułem absolutnie nic. Rozczarowanie klasykiem amerykańskiej literatury jest tym silniejsze, że wielu szanowanych przeze pisarzy wymieniało Fitzgeralda w gronie ulubionych. Nie jest to także, w moim odczuciu, zbyt wartościowy obraz amerykańskiej upper-middle class czy jakiegokolwiek wycinku społeczeństwa zza wielkiej wody w latach 20. -...
więcej Pokaż mimo toPowieściowy debiut Michela Houellebecqa to książka odrobinę rzewna, widać, że autor wie już co chce swoim pisarstwem powiedzieć, jednak robi to w sposób zbyt oczywisty. Charakterystyczne dla M.H. eseistyczne wstawki brzmiałyby nieźle, gdyby je wyrwać z kontekstu, ale pisarz wciąż nie potrafi pogodzić filozoficzno-socjologicznych rozważań z beletrystyką. Wychodzi to nieco...
więcej Pokaż mimo to
M I S T R Z P I E R W S Z E G O P L A N U
Gorzka, ale jakże celna krytyka postindustrialnego społeczeństwa oraz charyzmatyczna buta, doprowadzona tutaj do skrajności (autor, zarówno ustami narratora, jak i bohaterów nazywa siebie tutaj "sławnym pisarzem" czy "celebrytą") - to rzeczy, które z Houellebecqa dobrze znamy. To niewątpliwie kolejna bezkompromisowa książka o...