Mistycy i narkomani

Okładka książki Mistycy i narkomani Wojciech Michalewski
Okładka książki Mistycy i narkomani
Wojciech Michalewski Wydawnictwo: Tygart literatura piękna
286 str. 4 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Tygart
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
286
Czas czytania
4 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
8387859354
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
130 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
161
85

Na półkach:

Trafiłem tutaj z kręgu rekomendacji: Betonia > Dzieci z Dworca ZOO > Mistycy i Narkomani

Podchodziłem do tej książki bez nastawienia ze musze z niej coś wyciągnąć i wiecie co? Świetnie się bawiłem. Czyta się bardzo lekko, napisane przyjemnym językiem,

Doceniam podejście do istnienia Boga tego samego lecz ujawniającego się w różnych wierzeniach, rozwiązuje to wiele problemów. gratuluję cierpliwości i wytrwałości, szczególnie fizycznej. Mimo smutnych momentów bardzo ciepła i pełna miłości opowieść, niestety styl życia nie dla każdego i śmiertelny na dłuższą metę.

O mistycyzmie się nie wypowiem pochlebnie, czytając to wszystko wydawało mi śmieszne i fantastyczne (szczególnie stawianie pól siłowych). Według mnie przypisywanie dziełom przypadku i majakom (głównie narkotycznym) proroctwa i doszukiwania się w tym boskiej mocy jest przynajmniej naiwne.

Mimo wszystko wysoka ocena bo nie mogłem się oderwać.

Dekabrysta i jego styl bycia <3

Trafiłem tutaj z kręgu rekomendacji: Betonia > Dzieci z Dworca ZOO > Mistycy i Narkomani

Podchodziłem do tej książki bez nastawienia ze musze z niej coś wyciągnąć i wiecie co? Świetnie się bawiłem. Czyta się bardzo lekko, napisane przyjemnym językiem,

Doceniam podejście do istnienia Boga tego samego lecz ujawniającego się w różnych wierzeniach, rozwiązuje to wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
45

Na półkach:

Kultowa książka. Fascynująca i jednocześnie przerażająca.

Kultowa książka. Fascynująca i jednocześnie przerażająca.

Pokaż mimo to

avatar
1705
24

Na półkach:

Autor zajmująco opowiada o tym, czym w polskich realiach lat 70-80, było "być hipisem". Historia jest oryginalna i cenna, gdyż trudno w polskiej literaturze o podobne. Choć z perspektywy lat razi naiwność ideologiczna polskich hipisów (podczas, gdy w USA buntowano się przed powołaniem do walki w Wietnamie, w Polsce np. robiono akcje, by dzieci nie bawiły się plastikowymi pistoletami... i to w stanie wojennym) oraz religijna (powierzchowne i chaotyczna odniesienia do Wschodu, jakieś próby przeszczepiania New Age, a do tego to podszycie ruchem charyzmatycznym i pielgrzymkowym). Przerażają historie o zabójczych, wytwarzanych chałupniczą metodą narkotykach... To, mimo to podziwiać można determinację ówczesnych hipisów do bycia wolnym, odwagę bycia bezdomnym, bezrobotnym, długowłosym, kolorowym - innym w czasach powszechnej szarości i „równości”. A przede wszystkim to, że kontestacja była brana przez starych hipów na serio, z pełną gotowością na śmierć. Cóż, czasy się zmieniły i hipisi zmienili się wraz z nimi...

Autor zajmująco opowiada o tym, czym w polskich realiach lat 70-80, było "być hipisem". Historia jest oryginalna i cenna, gdyż trudno w polskiej literaturze o podobne. Choć z perspektywy lat razi naiwność ideologiczna polskich hipisów (podczas, gdy w USA buntowano się przed powołaniem do walki w Wietnamie, w Polsce np. robiono akcje, by dzieci nie bawiły się plastikowymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
110

Na półkach: ,

Postanowiłam nie oceniać tej książki.
Właściwie nie ma ona żadnej wartości literackiej.
Można się jedynie zadumać nad historią głównego bohatera, która jest nie tyle smutna (jak odczuwa to sam autor) lecz denerwująca.
Książka ma jedną wartość. Może nie odpowiada na odwieczne pytanie "skąd się biorą tacy ludzie", ale prowokuje do ponownego jego wywołania.

Postanowiłam nie oceniać tej książki.
Właściwie nie ma ona żadnej wartości literackiej.
Można się jedynie zadumać nad historią głównego bohatera, która jest nie tyle smutna (jak odczuwa to sam autor) lecz denerwująca.
Książka ma jedną wartość. Może nie odpowiada na odwieczne pytanie "skąd się biorą tacy ludzie", ale prowokuje do ponownego jego wywołania.

Pokaż mimo to

avatar
281
83

Na półkach: ,

Czytałam to 14 lat temu, więc aby wydać bardziej obiektywna ocenę musiałabym wrócić do tej książki jeszcze raz. Ale była to ta z wczesnych lektur, która coś we mnie poruszyła, opisywała jakiś kolorowy świat w środku szarego PRL-u i postaci, z którymi chciałabym się kumplować. Przynajmniej chłonąc tą książkę miałam takie przeświadczenie. Były osoby inteligentne, poszukujące,zwariowane, ale zdarzały się też słabe, głupie i uzależnione.Tak jak Anarchista - chyba tak na niego mówili, który był ciągle nawalony. Były też dziwne czasy, w których ci ludzie budowali sobie taką małą, kolorową enklawę na morzu niezrozumienia.Byli zdystansowani do otaczającej ich rzeczywistości. Np. Wszyscy mieli ich za ćpunów, dlatego w odpowiedzi organizowali ciekawe heppeningi - np. cała kolejka ustawiła się po proszek IXI - po którymś długowłosym proszącym o to samo, ekspedientka wyszła na zaplecze, żeby wezwać policję. Potem sami rozsiewali legendy o tym, że niby taki proszek sypią na rozgrzaną patelnię i wdychają opary, aby prasa miała o czym pisać. Znaleźli się również amatorzy takich praktyk, o czym wspominał potem sam Maleńczuk.

Czytałam to 14 lat temu, więc aby wydać bardziej obiektywna ocenę musiałabym wrócić do tej książki jeszcze raz. Ale była to ta z wczesnych lektur, która coś we mnie poruszyła, opisywała jakiś kolorowy świat w środku szarego PRL-u i postaci, z którymi chciałabym się kumplować. Przynajmniej chłonąc tą książkę miałam takie przeświadczenie. Były osoby inteligentne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
17

Na półkach:

Miałem wydanie pierwsze, pełne literówek i różnych błędów językowych, a mimo to jest to jedna z najciekawszych książek jakie przeczytałem w swoim życiu. To kultowa pozycja niesamowicie portretująca polski ruch hipisów.

Wielka strata, że Tarzana już nie ma z nami, nigdy nie miałem okazji go poznać, czego bardzo żałuję. Wiele słyszałem o nim dobrego od ludzi, którzy go znali i kochali.

Miałem wydanie pierwsze, pełne literówek i różnych błędów językowych, a mimo to jest to jedna z najciekawszych książek jakie przeczytałem w swoim życiu. To kultowa pozycja niesamowicie portretująca polski ruch hipisów.

Wielka strata, że Tarzana już nie ma z nami, nigdy nie miałem okazji go poznać, czego bardzo żałuję. Wiele słyszałem o nim dobrego od ludzi, którzy go znali...

więcej Pokaż mimo to

avatar
457
22

Na półkach: ,

Po „Mistyków i narkomanów” sięgałem przede wszystkim jako po źródło wiedzy o polskiej kontrkulturze. W tym kontekście zawieść się na tej książce po prostu nie da. Powieść Tarzana, choć krótka, jest dość szczegółowa i w świetny, zwięzły sposób przedstawia niemal 20 lat ewolucji Ruchu, uwzględniając przy tym wiele aspektów, od mody i codziennego życia hipisa, przez duchowość i światopogląd po różnice międzypokoleniowe w obrębie subkultury (tak!). Wdziera się często subiektywizm, lecz raczej z gatunku subiektywizmów w powieści prawie-autobiograficznej pożądanych (bo uczłowieczających nam narratora),niż tych czyniących utwór tendencyjnym.
Można jednak tę książkę czytać także w celach czysto rozrywkowych. Prosty styl i specyficzna forma sprawiają, że „Mistyków i narkomanów” czyta się bez znużenia, zaś w wykreowany świat wchodzimy, bo nie ma nudy – i nie ma czasu się zastanawiać nad tym, czy w ów świat weszliśmy. Oczywiście, zdarzają się pokraczne zdania, zaś poetyckie wstawki bywają pretensjonalne. Nie zmienia to faktu, że choć Michalewski drugim Grzesiukiem nie jest, to ciepło się z nim kojarzy. A po Makuszyńskim, Deaverze i Eco byłem przygotowany na pewien szok...

Po „Mistyków i narkomanów” sięgałem przede wszystkim jako po źródło wiedzy o polskiej kontrkulturze. W tym kontekście zawieść się na tej książce po prostu nie da. Powieść Tarzana, choć krótka, jest dość szczegółowa i w świetny, zwięzły sposób przedstawia niemal 20 lat ewolucji Ruchu, uwzględniając przy tym wiele aspektów, od mody i codziennego życia hipisa, przez duchowość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
27

Na półkach:

Niby prosta książeczka. Widać, że autor początkujący. Ale to nie zmienia faktu, że opisy postaci i klimatow są oddane tak pierwszorzędnie, że czyta się jednym tchem. Wydaje się to autentyczna historia, więc tym bardziej ciekawa. Czytałem ostatnio coś podobnego (Urodzeni blokersi) i przypomniała mi sie własnie ta książka, którą lata temu pochłonąlem w jeden dzien.

Niby prosta książeczka. Widać, że autor początkujący. Ale to nie zmienia faktu, że opisy postaci i klimatow są oddane tak pierwszorzędnie, że czyta się jednym tchem. Wydaje się to autentyczna historia, więc tym bardziej ciekawa. Czytałem ostatnio coś podobnego (Urodzeni blokersi) i przypomniała mi sie własnie ta książka, którą lata temu pochłonąlem w jeden dzien.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
29
21

Na półkach:

o ruchu ktory zmienil historie i o nalogu ktory bolesnie go zakonczyl.lekko sie czyta ale pozostawia ciezkie mysli.

o ruchu ktory zmienil historie i o nalogu ktory bolesnie go zakonczyl.lekko sie czyta ale pozostawia ciezkie mysli.

Pokaż mimo to

avatar
1517
171

Na półkach: , ,

Dokument czasu i środowiska. Dla mnie swego czasu mocno angażująca lektura, o której wciąż myślę z sentymentem.

Dokument czasu i środowiska. Dla mnie swego czasu mocno angażująca lektura, o której wciąż myślę z sentymentem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    236
  • Przeczytane
    220
  • Posiadam
    41
  • Ulubione
    17
  • Chcę w prezencie
    6
  • Domowa biblioteczka
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura polska
    2
  • Uzależnienia
    2
  • W mojej biblioteczce
    1

Cytaty

Więcej
Wojciech Michalewski Mistycy i narkomani Zobacz więcej
Wojciech Michalewski Mistycy i narkomani Zobacz więcej
Wojciech Michalewski Mistycy i narkomani Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także