Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa pozycja.

Ciekawa pozycja.

Lecąc w grudniu 2019 roku do Omanu, poznałam w samolocie dziewczynę, która poleciła mi tę książkę.

Będąc w Omanie zachwyciłam się krajem, słońcem, gościnnością, wspaniałymi kolorami i smakami.

Po powrocie kupiłam "Z miłości? To współczuję" i przyznam, że zaraz po przeczytaniu pomyślałam: "jak mogłam wypoczywać w kraju, w którym kobiety są tak źle traktowane".

Po dłuższej refleksji oraz wymianie słów z poznanym Omańczykiem doszłam do wniosku, że problemy kobiet są uniwersalne, a to, że mężczyzna może mieć 4 żony, bo na to pozwala religia, to może nawet jest dobre rozwiązanie. Warto pamiętać przy tego typu lekturze o różnicach kulturowych, rzeczy niestworzone dla nas, w Omanie są naturalne, a to co dla nas jest standardem, w innej kulturze zadziwia.

Lekturę polecam i wyjazd do Omanu również :)

Lecąc w grudniu 2019 roku do Omanu, poznałam w samolocie dziewczynę, która poleciła mi tę książkę.

Będąc w Omanie zachwyciłam się krajem, słońcem, gościnnością, wspaniałymi kolorami i smakami.

Po powrocie kupiłam "Z miłości? To współczuję" i przyznam, że zaraz po przeczytaniu pomyślałam: "jak mogłam wypoczywać w kraju, w którym kobiety są tak źle traktowane".

Po...

Pierwsza przygoda z Mariuszem Czubajem zakończona przyjemnymi wrażeniami.

Polecam tym, którzy mieszkają lub mieszkali w Katowicach, bo to zawsze fajnie czytać o miejscach, które kojarzymy.

Ciekawa historia, wartkie zwroty akcji, a zakończenie mistrzowskie.

Pierwsza przygoda z Mariuszem Czubajem zakończona przyjemnymi wrażeniami.

Polecam tym, którzy mieszkają lub mieszkali w Katowicach, bo to zawsze fajnie czytać o miejscach, które kojarzymy.

Ciekawa historia, wartkie zwroty akcji, a zakończenie mistrzowskie.

Mam słabość i do pisarza i do komisarza Mortki. Warto przeczytać.

Mam słabość i do pisarza i do komisarza Mortki. Warto przeczytać.

Warto, chociaż przygnębiająca to jednak dobrze napisana, pokazująca, iż rodzina to wielowymiarowy temat i warto powstrzymywać się z ocenianiem.

Warto, chociaż przygnębiająca to jednak dobrze napisana, pokazująca, iż rodzina to wielowymiarowy temat i warto powstrzymywać się z ocenianiem.

Jeśli masz dziecko, to pozycja obowiązkowa.
Tyle słów codziennie wypowiadamy, ta książka uświadamia, jakie mogą one mieć konsekwencje dla najbliższych.
Polecam.

Jeśli masz dziecko, to pozycja obowiązkowa.
Tyle słów codziennie wypowiadamy, ta książka uświadamia, jakie mogą one mieć konsekwencje dla najbliższych.
Polecam.

Wielowymiarowa, zaskakująca, bawiąca się z czytelnikiem.
Polecam szczególnie tym, którzy są w wieku pomiędzy 30, a 40.
Pozostawia refleksje, trochę niepokoju.
Mam wrażenie, że w tej książce każdy może odnaleźć coś z własnego życia...

Wielowymiarowa, zaskakująca, bawiąca się z czytelnikiem.
Polecam szczególnie tym, którzy są w wieku pomiędzy 30, a 40.
Pozostawia refleksje, trochę niepokoju.
Mam wrażenie, że w tej książce każdy może odnaleźć coś z własnego życia...

Temat ciekawy, szczególnie dla osób, które chcą osiągnąć niezależność finansową dzięki roli rentiera.

Temat ciekawy, szczególnie dla osób, które chcą osiągnąć niezależność finansową dzięki roli rentiera.

Ile mamy poradników jak żyć? Chyba nikt nie jest w stanie tego zliczyć.
Przyznam szczerze, że nigdy mnie takie książki nie pociągały, natomiast ta mimo że pierwsza to już trafiona.

Polecam dla osób, które poszukują inspiracji i takiego "kopa" do wdrożenia zmiany w swoim życiu, do zrozumienia dlaczego pewne rzeczy nie są takie, jakimi byście chcieli, aby byly.

Warto też przeczytać (jak było w moim przypadku) z przeświadczeniem, że ta książka może komuś pomóc i my możemy ją polecić.

Ile mamy poradników jak żyć? Chyba nikt nie jest w stanie tego zliczyć.
Przyznam szczerze, że nigdy mnie takie książki nie pociągały, natomiast ta mimo że pierwsza to już trafiona.

Polecam dla osób, które poszukują inspiracji i takiego "kopa" do wdrożenia zmiany w swoim życiu, do zrozumienia dlaczego pewne rzeczy nie są takie, jakimi byście chcieli, aby byly.

Warto też...

Z książkami Katarzyny Puzyńskiej mam tak, że po przeczytaniu jestem zachwycona, ale dość szybko zapominam, o czym dana część była.

Myślę, że po przeczytaniu 7 części tak nie będzie :)

Polecam.

Z książkami Katarzyny Puzyńskiej mam tak, że po przeczytaniu jestem zachwycona, ale dość szybko zapominam, o czym dana część była.

Myślę, że po przeczytaniu 7 części tak nie będzie :)

Polecam.

Kolejna część bohaterów Lipowa, której przeczytanie pozostawia uczucie przyjemnej satysfakcji. Bardzo ciekawa ze względu na połączenie wiedzy psychologicznej autorki z przeniesieniem na jedną z głównych bohaterek.

Polecam!

Kolejna część bohaterów Lipowa, której przeczytanie pozostawia uczucie przyjemnej satysfakcji. Bardzo ciekawa ze względu na połączenie wiedzy psychologicznej autorki z przeniesieniem na jedną z głównych bohaterek.

Polecam!

Warto sięgnąć po utwór inny, a takim jest "Opera żebracza". Czyta się jednym tchem, otwierając coraz szerzej oczy w odkrywaniu przygotowanej przez Pana Havla intrydze.

Kilka zdań zasługuje na zatrzymanie się, ponowne przeczytanie i oddanie się refleksji.

Warto sięgnąć po utwór inny, a takim jest "Opera żebracza". Czyta się jednym tchem, otwierając coraz szerzej oczy w odkrywaniu przygotowanej przez Pana Havla intrydze.

Kilka zdań zasługuje na zatrzymanie się, ponowne przeczytanie i oddanie się refleksji.

Rozpoczynając kolejną część o bohaterach Lipowa zastanawiam się, jakie podłoże społeczno-obyczajowe przygotowała dlNnas pani Katarzyna Puzyńska. Tym razem zaświaty, wampir, reakcja tytułowej społeczności, polegająca wręcz na wpadaniu w panikę. Przyznam, że na początku obrany kierunek nie do końca mnie przekonał. Patrząc jednak całościowo - ciekawy wybór.

Plusem książki jest takie prowadzenie czytelnika, że podejrzewania padają na prawie każdego, tyle osób miało dobry motyw. Zaskoczenie zaskakujące, chociaż przyznam, że coś mi podpowiadało, że tak to się potoczy.

Rozpoczynając kolejną część o bohaterach Lipowa zastanawiam się, jakie podłoże społeczno-obyczajowe przygotowała dlNnas pani Katarzyna Puzyńska. Tym razem zaświaty, wampir, reakcja tytułowej społeczności, polegająca wręcz na wpadaniu w panikę. Przyznam, że na początku obrany kierunek nie do końca mnie przekonał. Patrząc jednak całościowo - ciekawy wybór.

Plusem książki...

Jako wielbicielka kryminałów przyznam, że poczułam się rozczarowaną tą pozycją. Może tak jest, że po tysiącach przeczytanych stron, przychodzi rozwiązanie szybciej, niż czytelnik oczekuje. Niestety, po pierwszym rozdziale, można już wytypować, co autorka wymyśliła.

Sposób opisania tytułowego załamania pozostawia również wiele "do życzenia".

Jako wielbicielka kryminałów przyznam, że poczułam się rozczarowaną tą pozycją. Może tak jest, że po tysiącach przeczytanych stron, przychodzi rozwiązanie szybciej, niż czytelnik oczekuje. Niestety, po pierwszym rozdziale, można już wytypować, co autorka wymyśliła.

Sposób opisania tytułowego załamania pozostawia również wiele "do życzenia".

4 opowiadania zabierają nas w zupełnie inne czasy. Warto wybrać się w podróż i doświadczyć tego, co już za nami, chociaż opisane uczucia, emocje są uniwersalne.

4 opowiadania zabierają nas w zupełnie inne czasy. Warto wybrać się w podróż i doświadczyć tego, co już za nami, chociaż opisane uczucia, emocje są uniwersalne.

Są autorzy, po których książki można sięgać z zamkniętymi oczami. Takim pisarzem jest Zygmunt Miłoszewski. Bez względu na poruszany temat, jego książki czyta się wyśmienicie.

"Bezcenny" pozostawia pytanie, a co jeśli fabuła to nie czysta fikcja?

Są autorzy, po których książki można sięgać z zamkniętymi oczami. Takim pisarzem jest Zygmunt Miłoszewski. Bez względu na poruszany temat, jego książki czyta się wyśmienicie.

"Bezcenny" pozostawia pytanie, a co jeśli fabuła to nie czysta fikcja?

Co Chyłka, to Chyłka. Książka na ciekawym poziomie - początek słaby, ale później już wciąga i czyta się świetnie. Do samego końca pozostawia nas w niepewności i oczywiście chce się sięgnąć po kolejną część.

Co Chyłka, to Chyłka. Książka na ciekawym poziomie - początek słaby, ale później już wciąga i czyta się świetnie. Do samego końca pozostawia nas w niepewności i oczywiście chce się sięgnąć po kolejną część.

Pozycja, która nie zawiera w sobie wiele słów, natomiast te, które są malują przed nami niezwykłe obrazy. Przenosimy się w inną przestrzeń, chociaż dotykamy uniwersalnego tematu - miłości. Warto przeczytać.

Pozycja, która nie zawiera w sobie wiele słów, natomiast te, które są malują przed nami niezwykłe obrazy. Przenosimy się w inną przestrzeń, chociaż dotykamy uniwersalnego tematu - miłości. Warto przeczytać.

Pani Katarzyna Puzyńska przyzwyczaja nas do tego, że każda powieść jest napisana w niezwykle ciekawy sposób. Kryminał, w którym co chwilę myślałam, kto jest zabójcą, a na koniec taka niespodzianka :) Polecam.

Pani Katarzyna Puzyńska przyzwyczaja nas do tego, że każda powieść jest napisana w niezwykle ciekawy sposób. Kryminał, w którym co chwilę myślałam, kto jest zabójcą, a na koniec taka niespodzianka :) Polecam.

Fenomenalna. Jak to możliwe, że trzeci tom jest jeszcze lepszy, niż poprzednie?

Najciekawszym jest fakt, że w tym kryminale przez ponad 100 stron nie ma zabójstwa, a czyta się wyśmienicie.

Już czeka na mnie kolejna część :)

Fenomenalna. Jak to możliwe, że trzeci tom jest jeszcze lepszy, niż poprzednie?

Najciekawszym jest fakt, że w tym kryminale przez ponad 100 stron nie ma zabójstwa, a czyta się wyśmienicie.

Już czeka na mnie kolejna część :)