Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem fanem science fiction i ta książka w pełni wyczerpuje definicję tego gatunku .Niesamowite przeżycia, gotowy scenariusz na zajebisty film.
Druga część leży na półce i już się za nią zabieram.

Jestem fanem science fiction i ta książka w pełni wyczerpuje definicję tego gatunku .Niesamowite przeżycia, gotowy scenariusz na zajebisty film.
Druga część leży na półce i już się za nią zabieram.

Najpierw była gra, teraz jest książka.Jest świetna, jedna z lepszych jakie przeczytałem o postapo. Warto,kolejne części będą czytane na pewno.

Najpierw była gra, teraz jest książka.Jest świetna, jedna z lepszych jakie przeczytałem o postapo. Warto,kolejne części będą czytane na pewno.

Piesek Pizdeczka zapowiadał srandowną historię . Niestety taką nie jest .
Średnio to wyszło , nie zabrała mnie ta historia ze sobą , nie popłynąłem porwany przez jej prąd .

Piesek Pizdeczka zapowiadał srandowną historię . Niestety taką nie jest .
Średnio to wyszło , nie zabrała mnie ta historia ze sobą , nie popłynąłem porwany przez jej prąd .

Bardzo polecam , dowiedziałem się z tej książki zaskakujących rzeczy o których nie miałem pojęcia .
Inne pozycje z tej serii będą czytane na pewno .

Bardzo polecam , dowiedziałem się z tej książki zaskakujących rzeczy o których nie miałem pojęcia .
Inne pozycje z tej serii będą czytane na pewno .

Szkoda , że tak mało jest opisane z pozycji Himmlerowskiego kierownictwa i jego samego . Tylko na początku mamy z nimi kontakt . Póżniej cała historia jest opisana oczami dwóch agentów , pierwszy należy do MI6 drugi jest polakiem . Razem odkrywają krok po kroku Himmlerowskie tajemnice .
Czasem opisywana historia według mnie jest naiwna , chociaż sposób ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej ciekawy .
Dalej się zastanawiam który gorszy , Hitler z historii realnej czy Himmler z alternatywnej .

Szkoda , że tak mało jest opisane z pozycji Himmlerowskiego kierownictwa i jego samego . Tylko na początku mamy z nimi kontakt . Póżniej cała historia jest opisana oczami dwóch agentów , pierwszy należy do MI6 drugi jest polakiem . Razem odkrywają krok po kroku Himmlerowskie tajemnice .
Czasem opisywana historia według mnie jest naiwna , chociaż sposób ostatecznego...

Moja pierwsza książka Kinga . Mam mieszane uczucia po przeczytaniu . Początek dłuży się okropnie i dlatego książka po przeczytaniu mniej więcej 150 stron przeleżała na półce około 2 miesiące nieruszona .
Po dojściu do momentu gdzie Charlie wchodzi do Empis przeczytana w 3 dni .
Główny bohater tak idealny , że aż szczypie w dupie. Zwłaszcza w tej części z Sentry .
Mam wrażenie , że książka była w wielu miejscach sztucznie wydłużana , spokojnie mogła mieć 200 stron mniej . Nie wiem czy King tak ma czy tutaj tak jest .
Część z Empis jest bardzo ciekawa , ale jest również bardzo idealna i naiwna , a jednak chce się to czytać i poznawać kolejne przygody .
Raczej sięgnę po kolejne książki Stefana .

Moja pierwsza książka Kinga . Mam mieszane uczucia po przeczytaniu . Początek dłuży się okropnie i dlatego książka po przeczytaniu mniej więcej 150 stron przeleżała na półce około 2 miesiące nieruszona .
Po dojściu do momentu gdzie Charlie wchodzi do Empis przeczytana w 3 dni .
Główny bohater tak idealny , że aż szczypie w dupie. Zwłaszcza w tej części z Sentry .
Mam...

Czego innego się po tej książce spodziewałem . Nastawiłem się , nie wiem czemu , może dlatego , że dowiedziałem się o niej z portalu niebezpiecznik , że będzie CIA , FBI , gra służb , szpiegostwo , tak bardziej sensacyjnie . A nie jest .
To jest książka napisana przez dziennikarzy w dużej mierze o dziennikarzach . O tym jak różne państwa na świecie szpiegują dziennikarzy , jakichś działaczy na rzecz praw człowieka , polityków itd. , ale jak wyżej nie spodziewajcie się sensacyjnej opowieści .
O Polsce jest dosłownie jedno zdanie , że kupiliśmy i tyle .
Całość jak dla mnie średni interesująca , chociaż nie mówię , że nie ma tam ogóle nic ciekawego . Sam opis jak został opracowany i później używany system do sprawdzania czy telefon był zainfekowany nawet spoko .
Dużo w książce jest o Applu , bo większość z tych ludzi używała właśnie iphonów . Oczywiście później jest napisane , że inżynierzy apple dzielnie walczą z NSO i innymi .
Chyba nie polecam .

Czego innego się po tej książce spodziewałem . Nastawiłem się , nie wiem czemu , może dlatego , że dowiedziałem się o niej z portalu niebezpiecznik , że będzie CIA , FBI , gra służb , szpiegostwo , tak bardziej sensacyjnie . A nie jest .
To jest książka napisana przez dziennikarzy w dużej mierze o dziennikarzach . O tym jak różne państwa na świecie szpiegują dziennikarzy ,...

Opisywane zdarzenia mają bardzo ciężki kaliber , w głowie się nie mieści , że takie rzeczy rzeczywiście miały miejsce .
Poza zabijaniem pacjentów pawulonem na właściwie wyścigi były pobicia i gwałty , oszukiwanie rodzin zmarłych i ich szantażowanie . Jak to czytałem to po prostu nie mogłem w to uwierzyć .
Ludzie którzy mieli ratować zdrowie i życie , byli zawodem zaufania publicznego , lekarze , ratownicy , dyspozytorzy i dyrekcja pogotowia - wszyscy tworzyli maszynę do zarabiania poprzez zabijanie ludzi i to zabijanie brzydkie , pacjent utrzymywał świadomość przez cały czas umierania .
Najgorszemu wrogowi nie życzyłbym takiej śmierci .
Jak zwykle mało kto tam został skazany i nie ci którzy wyrządzili najwięcej krzywdy .
I na koniec człowiek zadaje sobie pytanie , czy tylko w Łodzi tak było ? Czy może dalej tak być ...

Opisywane zdarzenia mają bardzo ciężki kaliber , w głowie się nie mieści , że takie rzeczy rzeczywiście miały miejsce .
Poza zabijaniem pacjentów pawulonem na właściwie wyścigi były pobicia i gwałty , oszukiwanie rodzin zmarłych i ich szantażowanie . Jak to czytałem to po prostu nie mogłem w to uwierzyć .
Ludzie którzy mieli ratować zdrowie i życie , byli zawodem zaufania...

Ciężko mi się czytało , trochę ta książka chaotyczna , dużo długich dygresji , miałem wrażenie rozmazania , mimo tego , że książka jest o Polsce i teoretycznie to jest główna jej myślą ,to było mi ciężko za tą myślą podążać przez w wspomniane wyżej sprawy .

Ciężko mi się czytało , trochę ta książka chaotyczna , dużo długich dygresji , miałem wrażenie rozmazania , mimo tego , że książka jest o Polsce i teoretycznie to jest główna jej myślą ,to było mi ciężko za tą myślą podążać przez w wspomniane wyżej sprawy .

Bardzo polecam tą książkę osobom początkującym w świecie inwestycji pasywnych . Są tam podstawy podstaw , całość przekazana w przystępny sposób . Natomiast nie spodziewajcie się żadnych odkrywczych informacji , jeśli już inwestujesz jakiś czas to ta książka nie jest dla Ciebie .
Uwagi techniczne : książka ma krzywy tytuł na okładce , zabrudzone tuszem strony , nieczytelne wykresy i dużo literówek . Wydanie oceniam jako nieudane .

Bardzo polecam tą książkę osobom początkującym w świecie inwestycji pasywnych . Są tam podstawy podstaw , całość przekazana w przystępny sposób . Natomiast nie spodziewajcie się żadnych odkrywczych informacji , jeśli już inwestujesz jakiś czas to ta książka nie jest dla Ciebie .
Uwagi techniczne : książka ma krzywy tytuł na okładce , zabrudzone tuszem strony , nieczytelne...

No nie jest to takie dark/deep science fiction , raczej coś bardziej na kształt serialu gwiezdne wrota . Mimo tego , że się trochę strzelają i jakiś trup pada to kojarzyła mi się ta książka jako historia dla młodzieży niż dla wytrawnego konesera sf .
Czyta się szybko , aha no i główny wątek jest miłosny .

No nie jest to takie dark/deep science fiction , raczej coś bardziej na kształt serialu gwiezdne wrota . Mimo tego , że się trochę strzelają i jakiś trup pada to kojarzyła mi się ta książka jako historia dla młodzieży niż dla wytrawnego konesera sf .
Czyta się szybko , aha no i główny wątek jest miłosny .

Chcesz zobaczyć do czego może doprowadzić uzależnienie od alkoholu to weź i przeczytaj tą książkę kochany czytelniku.
Żulczyk sam jest uzależniony , polecam wywiad u Sekielskiego z nim . Opisy tego jak działa pijacki umysł w punkt .
Pierwsza moja książka Żulczyka i trochę tam czuję styl Pilcha , też zresztą alkoholika .

Chcesz zobaczyć do czego może doprowadzić uzależnienie od alkoholu to weź i przeczytaj tą książkę kochany czytelniku.
Żulczyk sam jest uzależniony , polecam wywiad u Sekielskiego z nim . Opisy tego jak działa pijacki umysł w punkt .
Pierwsza moja książka Żulczyka i trochę tam czuję styl Pilcha , też zresztą alkoholika .

Ta książka jest po prostu zajebista . Jestem w szoku , nie mogłem się od niej oderwać , przeczytałem w trzy popołudnia .
Pierwsza książka Mroza jaką przeczytałem i jprd to jest po prostu genialne .

Ta książka jest po prostu zajebista . Jestem w szoku , nie mogłem się od niej oderwać , przeczytałem w trzy popołudnia .
Pierwsza książka Mroza jaką przeczytałem i jprd to jest po prostu genialne .

Książka porusza wciąż aktualny temat czyli choroby psychiczne czy zaburzenia osobowości i otyłość i jak można sobie z nimi poradzić za pomocą sportu .
Fakt , że całość zmieściłaby się w artykule gdzieś na stronie internetowej Leszka czy profilu na FB . Wydanie ładne , ale duże litery i dużo zdjęć , pustych stron i nazwy rozdziałów na całą stronę sztucznie pompuje objętość .
Sam jeżdzę na rowerze i szczerze mówiąc bardziej polecam kanał Leszka na YT niż tą książkę .
Leszek dość szczegółowo opisuje swoje problemy osobiste , ale przez całą książkę ani słowa o romantycznej relacji - to mnie zastanowiło .
Ogólnie odpalcie sobie YT autora i z paru filmów wszystko będziecie wiedzieć , nie opłaca się kupować książki .

Książka porusza wciąż aktualny temat czyli choroby psychiczne czy zaburzenia osobowości i otyłość i jak można sobie z nimi poradzić za pomocą sportu .
Fakt , że całość zmieściłaby się w artykule gdzieś na stronie internetowej Leszka czy profilu na FB . Wydanie ładne , ale duże litery i dużo zdjęć , pustych stron i nazwy rozdziałów na całą stronę sztucznie pompuje objętość...

Świetne książki 2001 i 2010 . Nie wiedziałem , że były pisane równocześnie ze scenariuszem filmów . Opisy nie nużą , bo w filmie można było odczuć przydługawość niektórych scen , zwłaszcza w 2001 . Wszystko trzyma się kupy i jest dobrze napisane . No i pomysł ponadprzeciętny . Polecam .

Świetne książki 2001 i 2010 . Nie wiedziałem , że były pisane równocześnie ze scenariuszem filmów . Opisy nie nużą , bo w filmie można było odczuć przydługawość niektórych scen , zwłaszcza w 2001 . Wszystko trzyma się kupy i jest dobrze napisane . No i pomysł ponadprzeciętny . Polecam .

Słaba książka , film oglądałem już bardzo dawno temu i jest 100 razy lepszy od książki . W filmie jest klimat w książce go nie ma . Bardzo dobrze , że w filmie nie ma merceryzmu , żony Deckarda , aż takiego skupiania się na zwierzętach prawdziwych czy elektrycznych i nieszczęsnego posterunku policji środku miasta o którym nikt nie wie .
Jest to już druga książka Dicka po Ubiku która jest wręcz daremna , a mam na celowniku jeszcze "Raport Mniejszości" i "Człowieka z wysokiego zamku" i w ogóle nie wiem czy kupować te książki . Jestem rozczarowany .

Słaba książka , film oglądałem już bardzo dawno temu i jest 100 razy lepszy od książki . W filmie jest klimat w książce go nie ma . Bardzo dobrze , że w filmie nie ma merceryzmu , żony Deckarda , aż takiego skupiania się na zwierzętach prawdziwych czy elektrycznych i nieszczęsnego posterunku policji środku miasta o którym nikt nie wie .
Jest to już druga książka Dicka po...