Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W książce nie ma nic odkrywczego, ale największym problemem jest to, że nawet znane mi rzeczy zostały przedstawione w dosyć mało pasjonujący sposób, aby nie powiedzieć, nudny. Mamy historię autora, wiele przykładów jak zaczynał rozwijać swój warsztat literacki czy prowadzenie podcastów, przykłady innych znanych ludzi (wielu niszowych dla polaków), jednak całość historii jest mało porywająca. Te rady nie są złe, powiedziałbym że nawet cieżko jest wymyślić coś nowego - wszystko opiera się na tym jak to przekażemy aby trafić do odbiorcy. No cóż, do mnie nie specjalnie trafiło...

W książce nie ma nic odkrywczego, ale największym problemem jest to, że nawet znane mi rzeczy zostały przedstawione w dosyć mało pasjonujący sposób, aby nie powiedzieć, nudny. Mamy historię autora, wiele przykładów jak zaczynał rozwijać swój warsztat literacki czy prowadzenie podcastów, przykłady innych znanych ludzi (wielu niszowych dla polaków), jednak całość historii...

Książka cały czas odnosi sie do futbolu amerykańskiego, co samo w sobie nie jest złe, ale to, czego brakuje to przeniesienie wiedzy trenerskiej do normalnego życia/biznesu. Jak na krótka treść jest też bardzo dużo wyliczania, która to osoba nie wygrała ilu to tam rzeczy i jakieś inne statystyki, rozumiem, że ma to uwiarygodnić przekaz, ale robi sie to męczące. Jest parę ciekawych historyjek, ale to trochę za mało. Nie mamy tu ani wybitnego storytelingu, ani fajnych relacji sport-życie.

Książka cały czas odnosi sie do futbolu amerykańskiego, co samo w sobie nie jest złe, ale to, czego brakuje to przeniesienie wiedzy trenerskiej do normalnego życia/biznesu. Jak na krótka treść jest też bardzo dużo wyliczania, która to osoba nie wygrała ilu to tam rzeczy i jakieś inne statystyki, rozumiem, że ma to uwiarygodnić przekaz, ale robi sie to męczące. Jest parę...