-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-01-14
2018-11-12
2016-02-29
2016-03-04
Książka nie trafiła w moje gusta. Po 3 rozdziale odpuściłam. Dość przewidywalna, historia jakich wiele.
Książka nie trafiła w moje gusta. Po 3 rozdziale odpuściłam. Dość przewidywalna, historia jakich wiele.
Pokaż mimo to2016-03-04
Strasznie męczyłam się czytając, nie dlatego, że książka była źle napisana ale po prostu nie moglam zrozumieć jak można być aż TAKIM Maminsynkiem. To niepojęte. Szczerze podziwiam Amelie, bo ja sama bym nie wytrzymała. Książka ciekawa, polecam dla ludzi z mocnymi nerwami ;)
Strasznie męczyłam się czytając, nie dlatego, że książka była źle napisana ale po prostu nie moglam zrozumieć jak można być aż TAKIM Maminsynkiem. To niepojęte. Szczerze podziwiam Amelie, bo ja sama bym nie wytrzymała. Książka ciekawa, polecam dla ludzi z mocnymi nerwami ;)
Pokaż mimo to2016-04-19
2015-12-09
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem gdyż uwielbiam twórczość Katarzyny Michalak ale książka dla mnie okazała się bezsensowna. Bez przesłania, wątki chaotyczne. I tak bardzo jak na początku lektura zaczynała się interesująco tak z każdą chwilą było coraz gorzej. Nie sięgnę drugi raz.
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem gdyż uwielbiam twórczość Katarzyny Michalak ale książka dla mnie okazała się bezsensowna. Bez przesłania, wątki chaotyczne. I tak bardzo jak na początku lektura zaczynała się interesująco tak z każdą chwilą było coraz gorzej. Nie sięgnę drugi raz.
Pokaż mimo to2015-08-10
To moje drugie zetknięcie z Cecelią Ahern i niestety muszę przyznać, że nieudane. Dobrnęłam ledwo do piątego rozdziału i główna bohaterka jest tak irytująca, iż nie jestem w stanie znieść więcej. Nie zrażam się do pisarki, bo po prostu kocham Jej twórczość ale to dzieło zaliczam do nieudanych
To moje drugie zetknięcie z Cecelią Ahern i niestety muszę przyznać, że nieudane. Dobrnęłam ledwo do piątego rozdziału i główna bohaterka jest tak irytująca, iż nie jestem w stanie znieść więcej. Nie zrażam się do pisarki, bo po prostu kocham Jej twórczość ale to dzieło zaliczam do nieudanych
Pokaż mimo to2015-07-05
Wzięłam się za drugą część chociaż nie darzę Darcy miłymi uczuciami.
Od samego początku Jej nie lubiłam, sięgnęłam po książkę by dowiedzieć się o dalszych losach Rachel i Deksa i rozczarowałam się gdyż bardzo mało ich w tej części. Co do Darcy jakoś nie wierzę w Jej przemianę, ludzie się nie zmieniają i tylko żal mi Ethana. Naprawdę Go polubiłam.
Wzięłam się za drugą część chociaż nie darzę Darcy miłymi uczuciami.
Od samego początku Jej nie lubiłam, sięgnęłam po książkę by dowiedzieć się o dalszych losach Rachel i Deksa i rozczarowałam się gdyż bardzo mało ich w tej części. Co do Darcy jakoś nie wierzę w Jej przemianę, ludzie się nie zmieniają i tylko żal mi Ethana. Naprawdę Go polubiłam.
2015-06-05
Dziwię się, że książka jak i cała seria ma tak wysokie recenzje. Dla mnie był to zwykły wyciskacz łez i pisanie historii na siłę. Wytrzymałam 50 kartek to i tak dobrze. Główny bohater mnie tak irytował, że miałam ochotę rzucać książką o ścianę.
Dziwię się, że książka jak i cała seria ma tak wysokie recenzje. Dla mnie był to zwykły wyciskacz łez i pisanie historii na siłę. Wytrzymałam 50 kartek to i tak dobrze. Główny bohater mnie tak irytował, że miałam ochotę rzucać książką o ścianę.
Pokaż mimo to2015-05-27
Kolejna książka tej autorki, którą w połowie zostałam zmuszona odłożyć na półkę. Akcja jest ciekawa i wszystko niby w porządku ale to jednak nie jest to. Nie wciągnęłam się w losy Rowan, w pewnym momencie zaczęło mnie irytować Jej zachowanie względem ojca, który próbował ułożyć sobie życie z kobietą. Mimo wszystko podziwiam autorkę za tak doskonałe opisywanie akcji pożarniczych. Widać, że w tworzenie powieści Nora Roberts włożyła wiele wysiłku.
Kolejna książka tej autorki, którą w połowie zostałam zmuszona odłożyć na półkę. Akcja jest ciekawa i wszystko niby w porządku ale to jednak nie jest to. Nie wciągnęłam się w losy Rowan, w pewnym momencie zaczęło mnie irytować Jej zachowanie względem ojca, który próbował ułożyć sobie życie z kobietą. Mimo wszystko podziwiam autorkę za tak doskonałe opisywanie akcji...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-03-06
Z racji tego, że uwielbiam kryminały a na książce zaistniała informacja o tym iż, jest to klasyczny brytyjski kryminał sięgnęłam po Nią. Litery wlekły się niemiłosiernie i w zasadzie nic ciekawego się nie działo. Nie miałam jednak nic ciekawego pod ręką więc czytałam mając nadzieję, że skoro kryminał nie jest dobry to może jakiś ciekawy romans wyrodzi się z relacji Ruth-Philip. No cóż...Też nic z tego. W połowie odłożyłam książkę z zamiarem niewracania do tej pozycji.
Z racji tego, że uwielbiam kryminały a na książce zaistniała informacja o tym iż, jest to klasyczny brytyjski kryminał sięgnęłam po Nią. Litery wlekły się niemiłosiernie i w zasadzie nic ciekawego się nie działo. Nie miałam jednak nic ciekawego pod ręką więc czytałam mając nadzieję, że skoro kryminał nie jest dobry to może jakiś ciekawy romans wyrodzi się z relacji...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-04-15
Książka stanowczo nie do polecenia. Czytając męczyłam się strasznie.
Książka stanowczo nie do polecenia. Czytając męczyłam się strasznie.
Pokaż mimo to2013-05-29
Jakoś specjalnie ta książka nie jest interesujaca.Opis książki jest bardzo ciekawy, natomiast w rzeczywistości wszystko jest wytłumaczone na początku a potem to tylko "lanie wody|" Nie polecam!!!
Jakoś specjalnie ta książka nie jest interesujaca.Opis książki jest bardzo ciekawy, natomiast w rzeczywistości wszystko jest wytłumaczone na początku a potem to tylko "lanie wody|" Nie polecam!!!
Pokaż mimo to2014-06-09
Zdaję sobie sprawę, że świat dziennikarzy jest okropny ale książka jest odrażająca.
Wulgarna, sprośna i nie mogłam zdzierżyć jak można dać się tak traktować.
Jednak kusiło mnie żeby dowiedzieć się z co z panem Pope'm się stanie i po przeczytaniu paru rozdziałów od razu zaczęłam czytać koniec i nie zawiodłam się.
Lecz więcej niż 3 gwiazdki nie dam.
Zdaję sobie sprawę, że świat dziennikarzy jest okropny ale książka jest odrażająca.
Wulgarna, sprośna i nie mogłam zdzierżyć jak można dać się tak traktować.
Jednak kusiło mnie żeby dowiedzieć się z co z panem Pope'm się stanie i po przeczytaniu paru rozdziałów od razu zaczęłam czytać koniec i nie zawiodłam się.
Lecz więcej niż 3 gwiazdki nie dam.
Po wielkim szumie nad serio "Tangled" spodziewałam się wielkiego WOW.
Niestety troszkę się przeliczyłam. Książka nie jest napisana źle czy nieciekawie ale to historia jakich wiele na rynku czytelniczym.
Nie wciągnęłam się w nią tak bardzo jak w inne tego typu książki.
Jeśli jednak ktoś lubi takie historie polecam.
Po wielkim szumie nad serio "Tangled" spodziewałam się wielkiego WOW.
Pokaż mimo toNiestety troszkę się przeliczyłam. Książka nie jest napisana źle czy nieciekawie ale to historia jakich wiele na rynku czytelniczym.
Nie wciągnęłam się w nią tak bardzo jak w inne tego typu książki.
Jeśli jednak ktoś lubi takie historie polecam.