-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-04-30
2024-03-28
Wspominałam już nie raz, że uwielbiam, ale to uwielbiam książki, których akcja toczy się w okolicach które znam. Dlatego tak łatwo i szybko zagłębiłam się w jaskinie umarłych, przemierzając z bohaterami miejscowości które mam w jednym paluszku. Jednak to nie jest cały plus książki. Mamy ciekawa i mocno zagmatwana zagadkę kryminalną z mocno rozbudowanymi traumami z przeszłości. Po raz kolejny pokazuje to jak nasze dzieciństwo jest w stanie ukształtować nasze przyszłe życia. Jak przykre sytuację, mogą sprawić że stajemy się po prostu złymi sfrustrowanymi ludźmi i pragniemy jedynie sprawiedliwości w postaci zemsty. Mocna sprawa kryminalna, brutalne morderstwa na pozór przypadkowe w końcu łączą się w spójną całość. Naprawdę super się to czytało, nie mogąc się oderwać byle tylko dowiedzieć się jak to się wszystko skończy.
Wspominałam już nie raz, że uwielbiam, ale to uwielbiam książki, których akcja toczy się w okolicach które znam. Dlatego tak łatwo i szybko zagłębiłam się w jaskinie umarłych, przemierzając z bohaterami miejscowości które mam w jednym paluszku. Jednak to nie jest cały plus książki. Mamy ciekawa i mocno zagmatwana zagadkę kryminalną z mocno rozbudowanymi traumami z...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-12
Kolejna część kolejne przygody. Nie odbiegamy od wartkiej akcji a wręcz wnikamy głębiej w świat przepełniony wojną, magia i różnorakich stworzeń
Kolejna część kolejne przygody. Nie odbiegamy od wartkiej akcji a wręcz wnikamy głębiej w świat przepełniony wojną, magia i różnorakich stworzeń
Pokaż mimo to2024-01-09
2024-01-06
Mam troszkę wrażenie, że w przypadku Gerarda im więcej tym jednak trochę słabiej. Jasne fabuła zagmatwana niczym węzeł gordyjski. Nie wiadomo co gdzie i jak. Jasne jest tyle że główny bohater znów wplatał się w coś z czym będzie musiał się sporo mierzyć i nie koniecznie wyjdzie mu to na dobre. Rozterki partnerskie mam wrażenie że komplikują się jeszcze bardziej niż sama fabuła, a liczne konfabulacje i niedomówienia nie ułatwiają doprowadzenia do pozytywnego finału. Zakończenie natomiast wmurowało mnie w fotel na tyle że Nie mogłam się od książki oderwać I teraz nie wiem co mam myśleć. Czekać na kolejny tom z taką wielką niewiadoma.
Mam troszkę wrażenie, że w przypadku Gerarda im więcej tym jednak trochę słabiej. Jasne fabuła zagmatwana niczym węzeł gordyjski. Nie wiadomo co gdzie i jak. Jasne jest tyle że główny bohater znów wplatał się w coś z czym będzie musiał się sporo mierzyć i nie koniecznie wyjdzie mu to na dobre. Rozterki partnerskie mam wrażenie że komplikują się jeszcze bardziej niż sama...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-11
Sięgasz po tę książkę i trafiasz do miejsc, które z czystym sumieniem możesz nazwać piekłem. Tylko że to piekło istniało. Chwilami ciężko jest w to uwierzyć, chciałoby się żeby zdarzenia o których czytamy były tylko tworem wyobrazni autora. Niestety to nie jest fantasy a dziennik z prawdziwych przeżyć. Przeżyć które są bolesne podczas czytania a gdy zaglebiamy się w fakt że to miało miejsce to boli bardziej. Historia pokazuje ludzi którym jedyne co zostało to walka o życie. Nie zawsze ta walka jest sprawiedliwa, często jest utrudniania. To tu poznamy najmroczniejsze zakamarki ludzkiej duszy ale zadajmy sobie sami pytanie do czego bylibyśmy zdolni w chwili walki o przetrwanie. Nie wiemy i obyśmy się nigdy już nie musieli przekonywać. A książkę trzeba przeczytać obowiązkowo.
Sięgasz po tę książkę i trafiasz do miejsc, które z czystym sumieniem możesz nazwać piekłem. Tylko że to piekło istniało. Chwilami ciężko jest w to uwierzyć, chciałoby się żeby zdarzenia o których czytamy były tylko tworem wyobrazni autora. Niestety to nie jest fantasy a dziennik z prawdziwych przeżyć. Przeżyć które są bolesne podczas czytania a gdy zaglebiamy się w fakt że...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-08
2023-04-10
"Nikt z nas nie jest całkiem dobry ani całkiem zły. Każdy mieści się gdzieś pomiędzy, ale w naszym życiu wcześniej czy później zawsze nadchodzi taka chwila, gdy musimy postawić ważny krok, albo w stronę światła, albo też Mroku. Czasami to decyzja, którą podejmujemy sami, czasem sprawia to ktoś wyjątkowy, kogo spotykamy."
Już minęło trochę czasu od kiedy przeczytałam pierwszy tom Kronik Wardstone i byłam zaskoczona, że ta seria nie wpadła w moje łapki wcześniej, przecież to takie obiecujące!
Czas ruszyć z nią dalej, dlatego właśnie przeczytałam drugą część i podtrzymuje swoje zachwyty nad tą fantastyczną kreacja w każdym tego słowa znaczeniu, ponieważ mamy tutaj mocno wykreowany świat fantasy, z intrygującymi bohaterami w roli głównej zwanymi Stracharzami, którzy muszą mierzyć się ze złem owego świata, a przy tym muszą uważać na łowców, którzy wszelakie objawy magii mają za wynaturzenie.
Klątwa z przeszłości to dopiero 2 część z 13 dlatego wszystko jest dla nas takie nowe. Poznaliśmy zaledwie podstawy podstaw funkcjonowania owego świata i jeszcze wiele ciekawostek przed nami, ale fabuła jest tutaj na granicy fantastyki i delikatnego mroku przez co wsiąka się w ten świat z uśmiechem przemierzając go z bohaterami i z zapartym tchem śledząc dynamiczną akcje. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ta fantastyka trafi też do młodszych czytelników ale wydaje mi się, że są tu mroczniejsze fragmenty, gdzie ja sama czułam ciarki na ciele więc No nie wiem 🔥
Dobry kawał fantasy z elementami przygodowymi, z humorem i świetną kreacją bohaterów i rozbudowanym światem.
Polecam mocno, można dorwać na legimi ❤️
"Nikt z nas nie jest całkiem dobry ani całkiem zły. Każdy mieści się gdzieś pomiędzy, ale w naszym życiu wcześniej czy później zawsze nadchodzi taka chwila, gdy musimy postawić ważny krok, albo w stronę światła, albo też Mroku. Czasami to decyzja, którą podejmujemy sami, czasem sprawia to ktoś wyjątkowy, kogo spotykamy."
Już minęło trochę...
2023-03-11
Tym razem sięgnęłaś po krótką książkę, ktora wyskoczyła mi na legimi.
Wiecie zauważyłam że coś z książkami więc myślę sobie czemu nie.
I faktycznie wątek książek się tu przewija, mamy możliwość wniknięcia w wydawnictwo i obserwowania jak to działa akurat w tym konkretnym.
Jednak tej to tylko wątek poboczny, ponieważ pierwsze skrzypce gra tutaj relacja dwojga ludzi. Ona początkowo niemiała, stawiająca pierwsze kroki w dorosłym żuciu, zdobywająca wymarzoną pracę i On starszy od niej nie tylko wiekiem ale i doświadczeniem. Zaprawiony wyjadacz mający mocną pozycję w pracy i chwilami będący guru dla otoczenia.
Nie jest to jednak historia romantyczna, nic z tych rzeczy. Raczej mocno przyjacielska relacja którą połączyła ludzi nadających na tych samych falach, patrzaca w podobny sposób na otaczajacy ich świat mimo wielu różnic.
To historia o odnajdywaniu siebie ale i słabościach jakie w nas drzemią.
Mimo wszystko ciężko mi tu było się odnaleźć i nie poczułam żadnej więzi z bohaterami czy z przedstawioną historią.
Wiem że wielu spodoba się jej głębia, jednak ja szybko o niej zapomnę.
Tym razem sięgnęłaś po krótką książkę, ktora wyskoczyła mi na legimi.
Wiecie zauważyłam że coś z książkami więc myślę sobie czemu nie.
I faktycznie wątek książek się tu przewija, mamy możliwość wniknięcia w wydawnictwo i obserwowania jak to działa akurat w tym konkretnym.
Jednak tej to tylko wątek poboczny, ponieważ pierwsze skrzypce gra tutaj relacja dwojga ludzi. Ona...
2023-03-08
"-Próbujesz połechtać moje ego?
-Nie. Jest już tak wysokie, że go nie dosięgam."
Ja jeszcze serii nie kończę, bo dziś mowa o 2 z 3 tomów nieznanego autora ale nie wątpliwie jestem bliżej niż dalej, a ciekawość ciągle napięta ponieważ trzeba przyznać, że autor nie pozwala nam na rozwiązanie spraw tak odrazu, przecież można to rozciągnąć w czasie by czytelnik chciał sięgać dalej i dalej.
Nie mniej cieszę się, że Wyspy Owcze w wykonaniu autora kończą się na trylogii, ponieważ nie jestem do końca zadowolona z przebiegu zdarzeń w tych historiach.
Wiecie to coś na zasadzie, że dostajecie ciekawy wątek kryminalny, całkiem mroczy z widocznymi śladami w przeszłości przez co będzie jeszcze trudniej dojść do sedna a przy tym powinna być większa frajda z odkrywania każdego elementu. Cała otoczka towarzyszącą sprawie jest bardzo klimatyczna, bo już samo miejsce akcji, zamknięta społeczność która na każdym kroku zerka na Ciebie jak na intruza plus jakieś większe bądź mniejsze rozterki bohaterów. Ale właśnie bohaterowie to kula u nogi tej serii. Ciężko mi to kogokolwiek polubić, nie ma takiej osoby, która by mnie w jakiś sposób zaciekawiła swoim charakterem, no może poza Panią Fridą, która jako technik kryminalistyki potrafi wzniecić jakiś płomyk sympatii przez swój sposób bycia.
Działania bohaterów są mało logiczne i takie całkiem na ślepo przez co cała historia traci na jakości.
Całkiem przeciętny kryminał jak dla mnie z dość banalnym zakończeniem. Ale nie skreślam całości bo jeszcze jeden tom przede mną i może akurat tam zostanę wywalona z butów całkowicie 🤷🏽♀️
"-Próbujesz połechtać moje ego?
-Nie. Jest już tak wysokie, że go nie dosięgam."
Ja jeszcze serii nie kończę, bo dziś mowa o 2 z 3 tomów nieznanego autora ale nie wątpliwie jestem bliżej niż dalej, a ciekawość ciągle napięta ponieważ trzeba przyznać, że autor nie pozwala nam na rozwiązanie spraw tak odrazu, przecież można to rozciągnąć w czasie by czytelnik chciał sięgać...
2023-03-03
Kolejny miesiąc, kolejna edycja wspaniałego czelendżu!
Tym razem autor, którego pewnie nikt nie zna, nawet ciężko to wymówić Ove Løgmansbø ale nie oceniajmy książki po Autorze czy okładce, warto się przekonać co w środku!
Tym razem podróżujemy na Wyspy Owcze, wnikamy w zamknięta, ponoć bezpieczną społeczność i poznajemy ludzi by za chwilę dowiedzieć się o zbrodni, ktora wstrząśnie Tym małym światkiem ale i trzeba będzie znaleźć winnego. A przecież wątpliwe by był to ktoś obcy.
Jak rozwiązać zagadkę kryminalną, gdy cała społeczność ma tajemnice o których nie chce mówić?
Bardzo sprawnie słuchało mi się tej książki, chociaż miałam wrażenie, że całe śledztwo toczy się dosyć chaotycznie. Do sprawy dopuszczczane są osoby zupełnie postronne i jakoś brak tu większej dyscypliny czy samozaparcia w rozwiązaniu zagadki. Poza tym dokładnie poznajemy chłodny klimat Wysp, obserwujemy jak zapatrują się na fakt przynależności do Danii i jak funkcjonują mieszkańcy tego miejsca na codzień. Mamy więc bardzo dużo wątków obyczajowych, wymieszanych ze sprawą, która jest bardzo mglista.
Za to samo zakończenie, dosłownie wywaliło mnie z butów. Autor to potrafi sobie zrobić żarciki z czytelnika i zabawić jego kosztem nie ma co🔥
Nie jest to najlepsza książka ale jest dobra wiec możecie jak najbardziej poznać 🔥
Kolejny miesiąc, kolejna edycja wspaniałego czelendżu!
Tym razem autor, którego pewnie nikt nie zna, nawet ciężko to wymówić Ove Løgmansbø ale nie oceniajmy książki po Autorze czy okładce, warto się przekonać co w środku!
Tym razem podróżujemy na Wyspy Owcze, wnikamy w zamknięta, ponoć bezpieczną społeczność i poznajemy ludzi by za chwilę dowiedzieć się o zbrodni, ktora...
2023-02-26
"Niezaleznie od tego, jak czlowiek jest silny duchem, wytrzymuje tylko tyle i ani odrobiny wiecej. Psychika ludzka moze zniesc pewna ilosc cierpienia, potem czlowiek zamyka sie w sobie."
Ja zawsze mam problem i zagwostke z pisaniem opini o kolejnych częściach danej serii. Nie chce za dużo zdradzić, ale jednocześnie chce powiedzieć tyle żeby Was zachęcić. Seria z Robertem Hunterem ma to do siebie, że łączy się jedynie głównym bohaterem i kilkoma pobocznymi ale sprawy mamy inne ( przynajmniej póki co tak jest ).
To już chyba taki styl Cartera, że spotkane zbrodnie są niezwykle wymyślne, krwawe, dające masę cierpienia, bólu i ciarek na ciele gdy się o tym czyta, ale myślę że takie pozycje mają swoich miłośników jakkolwiek to brzmi 🤣🔥
I tym razem, możemy liczyć na barwną wyobraźnię psychola którego przyjdzie nam spotkać, będzie on spełniał najgorsze koszmaty wybranych osób czyż nie brzmi to pięknie!
Jednak nasz zawzięty śledczy podaży jego śladem i nie podda się dopóki nie wyciśnie z tej sprawy ile się da. Akcja dynamiczna, istny wyścig z czasem a zakończenie zaskakujące na tyle że się go nie spodziewałam ani troszkę mimo że byłam skupiona i pewna że przejrzałam chciaz część 🙈
Póki co Carter nie zawodzi, więc polecam!
"Niezaleznie od tego, jak czlowiek jest silny duchem, wytrzymuje tylko tyle i ani odrobiny wiecej. Psychika ludzka moze zniesc pewna ilosc cierpienia, potem czlowiek zamyka sie w sobie."
Ja zawsze mam problem i zagwostke z pisaniem opini o kolejnych częściach danej serii. Nie chce za dużo zdradzić, ale jednocześnie chce powiedzieć tyle żeby Was zachęcić. Seria z Robertem...
2023-02-25
"Ona jest jak dziecko. Nie wie, że powinna dorosnąć, więc jest zabawniejsza niż inni dorośli."
Bo u mnie to zależy od gatunku, częściej jest, że nie siegam po głośne premiery niż siegam. Książki, ze zdjęcia też nie miałam w planach, ale szukałam czegoś od tak na Legimi i padło właśnie na nią.
Czy żałuję?
Absolutnie nie!
Ta książka jest tak totalnie inna. Pełna magii mimo, że nie jest to fantastyka. Przepełniona emocjami, które przelewają się przez strony tej historii i wpływają na nas. Ta książka jest jak dobrze skonstruowane puzzle, każdy element dopełnia całość.
Znajdziemy tu elementy pełne uśmiechu i szczęścia, trafią się takie z ciekawostkami o otaczającym nas świecie, zaskakujące i pouczające ale będą też te, które będą boleć.
Finalnie jednak, połączone w całość dostarczą nam świetna lekturę, od której ciężko się oderwać.
Tam gdzie las spotyka się z niebem to książka nietypowa, ponieważ ciężko ją sklasyfikować , a jednak to ten typ, który potrafi zawrócić w głowie swoją bogatą treścią wyróżniającą się z tłumów.
Jeśli jeszcze nie czytaliście to warto ❤️
"Ona jest jak dziecko. Nie wie, że powinna dorosnąć, więc jest zabawniejsza niż inni dorośli."
Bo u mnie to zależy od gatunku, częściej jest, że nie siegam po głośne premiery niż siegam. Książki, ze zdjęcia też nie miałam w planach, ale szukałam czegoś od tak na Legimi i padło właśnie na nią.
Czy żałuję?
Absolutnie nie!
Ta książka jest tak totalnie inna. Pełna magii mimo,...
2023-02-04
Mam niejasne odczucia, nie jestem usatysfakcjonowana ale nie skreślam jeszcze tej trylogii uznając tę część za wstęp.
Z plusów wymieniłabym przede wszystkim przemyślane, mnożące krew w żyłach zbrodnie i mordercę który obrazuje się na totalnego popaprańca uwielbiającego brutalność w najgorszej postaci. Zamysł na tą postać, był świetny. Śledzenie fragmentów gdy ta postać dorastała i spełniała się w swoich fantazjach cudo.
Tak samo jak nasz główny detektyw Sobieski. Chłop z krwi i kości a przy tym mający swoją słabą stronę, którą nie raz ukazuje podczas śledzenia jego losów. Ale jak przyjemnie patrzy się na to jak on z tymi słabościami walczy i jak wyciaga wnioski a przy tym oddaje się sprawie i się w nią angażuje.
Jeśli zaś chodzi o samą realizację to juz wypadło troszkę gorzej. Czułam chaos przebijający przez tę historie, dużą naiwność bohaterów co mnie z kolei mocno irytowało. Dzieje się tu sporo, przy czym jako czytelnik nie mogłam się sama w nic zaangażować, mimo że tematów na przestrzeni stron przewinęło się sporo.
Jak dla mnie wiec bardzo średnio.
Mam niejasne odczucia, nie jestem usatysfakcjonowana ale nie skreślam jeszcze tej trylogii uznając tę część za wstęp.
Z plusów wymieniłabym przede wszystkim przemyślane, mnożące krew w żyłach zbrodnie i mordercę który obrazuje się na totalnego popaprańca uwielbiającego brutalność w najgorszej postaci. Zamysł na tą postać, był świetny. Śledzenie fragmentów gdy ta postać...
2023-01-30
Dzięki tej książce wnikamy w przeszłość, a dokładniej mówiąc w dzieciństwo głównego bohatera tej serii. Obserwujemy co dzieje się z dzieckiem, a później młodym chłopcem na przestrzeni lat. Lat które nie były łatwe. Los kopał go raz po raz udowadniając, że życie nie jest łatwe i czasami trzeba się przez nie przedzierać pazurami aby móc dostać choćby ochłapy.
Tylko czy można usprawiedliwiać swoje zachowanie tym co nas spotkało, czy można twierdzić że odbijamy sobie teraz coś co nas dotknęło kiedyś.
Nie wiem, nie mnie to oceniać.
Pewne jest, że rzeczy z przeszłości zakorzeniają się w nas i czasami tkwią w naszych duszach niczym cierń, który powoduje krwawienie podczas poruszania.
Hannibal po drugiej stronie maski to cudowne zwieńczenie całej serii, którą ja jestem oczarowana 😍
Psychologiczne przedstawienie postaci w tej serii to majstersztyk.
Każde zdanie jest tu mocno dopracowane tak by czytelnik był zachwycony i mimo że chwilami bywa obrzydliwe, całość jest i mocno Wam ją polecam ❤️
Dzięki tej książce wnikamy w przeszłość, a dokładniej mówiąc w dzieciństwo głównego bohatera tej serii. Obserwujemy co dzieje się z dzieckiem, a później młodym chłopcem na przestrzeni lat. Lat które nie były łatwe. Los kopał go raz po raz udowadniając, że życie nie jest łatwe i czasami trzeba się przez nie przedzierać pazurami aby móc dostać choćby ochłapy.
Tylko czy...
2023-01-26
Seria z Lecterem to miód dla mojej duszy🔥
Nie wiem czy spotkam jeszcze kiedyś książki, które będą opowiadały o mrocznej stronie ludzkiej natury w taki sposób, w jaki zrobił to Harris.
Przecież to jest totalny majstersztyk, a wręcz powiem że ta historia to uczta dla mola książkowego tylko nie odbierajcie tych słów zbyt dokładnie, bo zaś nie każda uczta w tej książce będzie do przełknięcia 🤣
Jestem pod wrażeniem, że autor może tak zmanipulować czytelnika swoim słowem, że nie raz współczuję się w tej książce ludzkiemu potworowi i to był chyba fenomen samego bohatera. Że pomimo natury jaką posiadał, był cholernie inteligentnym osobnikiem przez co przyciągał ku sobie oddanych ludzi a sam się nimi bawił, gdyż mało kto był w stanie zaspokoić jego wysublimowany gust.
Mamy tu też fajną relacje, a mianowicie Lecter kontra Starling. Genialnie czyta się zmagania tych dwóch postaci mimo że nie można postawić ich na jednakowej szali.
Zakończenie miażdży system, a mocniejsze wątki bywają totalnie obrzydliwe na co ja się jaram 🤣🔥
Polecam Wam gorąco poznać Lectera książkowego jeśli jeszcze nie mieliście okazji ❤️
Seria z Lecterem to miód dla mojej duszy🔥
Nie wiem czy spotkam jeszcze kiedyś książki, które będą opowiadały o mrocznej stronie ludzkiej natury w taki sposób, w jaki zrobił to Harris.
Przecież to jest totalny majstersztyk, a wręcz powiem że ta historia to uczta dla mola książkowego tylko nie odbierajcie tych słów zbyt dokładnie, bo zaś nie każda uczta w tej książce będzie...
2023-01-16
Nie będę się tutaj zbyt mocno rozwodzić na fabułą bo jest tak namieszana, że ciężko to sklecić w sensowny opis ale wyobrazcie sobie byłego księdza, tajemniczy wypadek samolotem jego narzeczonej, niespodziewane pojawienie się Mesjasza bądź Szatana a przy tym całość okraszona jest opętaniem. Tak to wszystko ma miejsce w tej czerwonej książce ze zdjęcia🙈
Musicie wiedzieć, że lubię horrory. Tak te o opetaniach również i na coś takiego liczyłam a jednak się przeliczyłam i głównie podśmiechiwalam się pod nosem bo to wszystko tak bardzo nie trzymało się kupy, że został tylko śmiech.
Słuchając fragmentów w audio doceniam lektora za naśladowanie demonów to był jedyny plus tej historii który mnie zaczepił i sprawił że słuchając tego wieczorem bałam się za siebie spojrzeć, ale tak poza tym, niestety nie zaiskrzyło i nie polecam tej historii.
Póki co jedyna książka Mroza, która nie trafiła w moje gusta.
Nie będę się tutaj zbyt mocno rozwodzić na fabułą bo jest tak namieszana, że ciężko to sklecić w sensowny opis ale wyobrazcie sobie byłego księdza, tajemniczy wypadek samolotem jego narzeczonej, niespodziewane pojawienie się Mesjasza bądź Szatana a przy tym całość okraszona jest opętaniem. Tak to wszystko ma miejsce w tej czerwonej książce ze zdjęcia🙈
Musicie wiedzieć, że...
2023-01-09
W tym miesiącu poznajemy się z doktorem Hannibalem Lecterem, a jest to iście wyśmienita znajomość 🔥
Ośmielę się stwierdzić, że nie spotkałam się z lepszą kreacją bohaterów niż właśnie ta od Harrisa. Tutaj wnikamy naprawdę głęboko w dane osobowości, poznając najczarniejsze zakamarki ludzkich umysłów i to tych nawet spaczonych przez lata różnych doświadczeń, po prostu majstersztyk, którym można się zachwycać i zachwycać.
Harris umie też w magnetyzujące relacje między dwójka ludzi i to nie na zasadzie jakiegoś ckliwego romansu, ale relacja Lecter - Starling to coś co wybija się w tej książce ale jednocześnie nie przyćmiewa fabula. Bo ta z kolei jest porządnie rozbudowana, przedstawione zbrodnie będą mrozić krew w żyłach a przy tym będziemy wnikać w świat samego mordercy i jego sposób postrzegania swojej misji 🔥
Co tu dużo mówić Hannibal Lecter to klasyczek, który warto znać ponieważ dostarczą niesamowitych przeżyć i nie jest się w stanie o tym zapomnieć od tak.
W tym miesiącu poznajemy się z doktorem Hannibalem Lecterem, a jest to iście wyśmienita znajomość 🔥
Ośmielę się stwierdzić, że nie spotkałam się z lepszą kreacją bohaterów niż właśnie ta od Harrisa. Tutaj wnikamy naprawdę głęboko w dane osobowości, poznając najczarniejsze zakamarki ludzkich umysłów i to tych nawet spaczonych przez lata różnych doświadczeń, po prostu...
2022-12-31
Po zbiory opowiadań siegam bardzo, ale to bardzo rzadko. Dla mnie jest to za krótka forma, ciężko żeby mnie usatysfakcjonowala ale byłam w klimacie mrocznych świąt i trafiłam na zbiór opowiadań które miały być najstraszniejsze w skali straszności i miały wywrócić moja wizję świąt do góry nogami.
No cóż przyznam, że ani trochę nie wyszło🙈
Nie dość że męczyłam tę książkę przez pół miesiąca, a przecież to krótkie opowiadania, których przeczytanie finalnie zajęłoby chwilę, gdyby tylko potrafiły wciągnąć swoim klimatem czy choćby jakąś mini fabułą, to jeszcze były one tak totalnie miałkie, że ja sama nie wiem o czym ja czytałam ale na bank nie było tam praktycznie grozy, strachu czy przerażenia.
Rozczarowujące bardzo, bo była to jedna z najgorszych książek jaka przeczytałam:/
Po zbiory opowiadań siegam bardzo, ale to bardzo rzadko. Dla mnie jest to za krótka forma, ciężko żeby mnie usatysfakcjonowala ale byłam w klimacie mrocznych świąt i trafiłam na zbiór opowiadań które miały być najstraszniejsze w skali straszności i miały wywrócić moja wizję świąt do góry nogami.
No cóż przyznam, że ani trochę nie wyszło🙈
Nie dość że męczyłam tę książkę...
2022-12-08
"Bądź bujna. Nie osuwaj się w nijakość. I zawsze się ceń. Bądź jak gwiazda, mag, królowa, żołnierz."
Ja jestem na tak i to bardzo na tak! Dlatego, gdy tylko zobaczyłam, że taka pozycja jest na Legimi, to ją pobrałam i wzięłam się za nią, bo właśnie takiego czegoś mi brakowało w tych wszystkich ciepłych premierach 😁
Świąteczna gra to z pozoru niewinna gra wymyślona przez zmarłą ciotkę, gdzie wygraną jest dziedzictwo. Ale tylko pozornie, ponieważ coś ewidentnie idzie nie tak jak powinno, a ktoś wziął sobie zwycięstwo bardzo do serca i zamierza iść do celu po trupach - dosłownie 🔥
Mamy wowc zamknięte grono osób, jedni bardziej niewinni i zyskujący naszą sympatię, inni ewidentnie podejrzani już na poerwszh rzut oka i tylko zaciskamy kciuki by ich natura wyszła na jaw. Tylko trzeba pamiętać że zdarzają się wyjątki od reguły i każdy może nas ru zaskoczyć.
Świetne przedstawienie postaci, autentycznie były osoby, które mocno działały mi na nerwy, były takie które zyskały moją sympatię już na starcie, ale zdarzyły się i takie, które były zagadką do samego końca.
Miejsce akcji mamy jedno, jest to wielka posiadłość rodzinna, zamieszkiwana z pokolenia na pokolenie. Czuć ile osób się tutaj przewijało na przestrzeni lat, choć rzadko zwracam uwagę na takie rzeczy, to w tym domu chętnie bym pospacerowała i poodkrywala jego zakamarki 😁
Akcja dynamiczna, bardzo fajnie wprowadzone zagadki, które rozwiązać mogli tylko członkowie rodziny, którzy choć trochę się w swoich przodkach orientowali i wiedzieli co nieco o nich.
Rozwój akcji genialny, zostałam zaskoczona i nie spodziewałam się że będzie tak a nie inaczej! Jednym słowem Świąteczna Mordercza Gra to bardzo dobraa pozycja, która w okresie świątecznym zabierze nas do wielkiego domu i karze grać na śmierć i życie 🔥
Polecam !
"Bądź bujna. Nie osuwaj się w nijakość. I zawsze się ceń. Bądź jak gwiazda, mag, królowa, żołnierz."
Ja jestem na tak i to bardzo na tak! Dlatego, gdy tylko zobaczyłam, że taka pozycja jest na Legimi, to ją pobrałam i wzięłam się za nią, bo właśnie takiego czegoś mi brakowało w tych wszystkich ciepłych premierach 😁
Świąteczna gra to z pozoru niewinna gra wymyślona przez...
Nie ma To jak sięgnąć jeszcze raz po polubiona książkę i znów się w niej na nowo zatracić. Schronisko które przestało istnieć jest mi bliską książką ponieważ akcja toczy się w górach i na szlakach które znam I które uwielbiam. Całkiem inaczej odbiera die historie gdy przedstawione miejsca są przez czytelnika nie raz i nie dwa przemierzane. Kryminał z nutką histori w tle, można poznać wiele ciekawostek o Karkonoszach, poznać ciekawe muzeum i liznąć troszkę z historii schronisk a przy tym można zatracić się w sprawie która spędza sen z powiek, budzi niepokój i nie wiadomo jak się skończy choć pewne że duch gór będzie tu maczał swoje palce. Niezmiennie polecam zarówno książkę jak i karkonoskie szlaki.
Nie ma To jak sięgnąć jeszcze raz po polubiona książkę i znów się w niej na nowo zatracić. Schronisko które przestało istnieć jest mi bliską książką ponieważ akcja toczy się w górach i na szlakach które znam I które uwielbiam. Całkiem inaczej odbiera die historie gdy przedstawione miejsca są przez czytelnika nie raz i nie dwa przemierzane. Kryminał z nutką histori w tle,...
więcej Pokaż mimo to