rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Nie ma To jak sięgnąć jeszcze raz po polubiona książkę i znów się w niej na nowo zatracić. Schronisko które przestało istnieć jest mi bliską książką ponieważ akcja toczy się w górach i na szlakach które znam I które uwielbiam. Całkiem inaczej odbiera die historie gdy przedstawione miejsca są przez czytelnika nie raz i nie dwa przemierzane. Kryminał z nutką histori w tle, można poznać wiele ciekawostek o Karkonoszach, poznać ciekawe muzeum i liznąć troszkę z historii schronisk a przy tym można zatracić się w sprawie która spędza sen z powiek, budzi niepokój i nie wiadomo jak się skończy choć pewne że duch gór będzie tu maczał swoje palce. Niezmiennie polecam zarówno książkę jak i karkonoskie szlaki.

Nie ma To jak sięgnąć jeszcze raz po polubiona książkę i znów się w niej na nowo zatracić. Schronisko które przestało istnieć jest mi bliską książką ponieważ akcja toczy się w górach i na szlakach które znam I które uwielbiam. Całkiem inaczej odbiera die historie gdy przedstawione miejsca są przez czytelnika nie raz i nie dwa przemierzane. Kryminał z nutką histori w tle,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

I tak oto dotrwaliśmy do ostatniego wydanego tomu o Archiwum X, a konkretniej o Marii i Olgierdzie. Łączy ich jedynie praca i może mała tajemnica sprzed lat, a przed nimi kolejna dawno zapomniana śmierć która domaga się prawdy.

Jacek zginął w wątpliwych okolicznościach, a mimo to nie udało się znaleźć sprawcy, czy po latach kogoś ruszy sumienie i na jaw wyjdzie więcej niż lata wcześniej, a może nasi śledczy znajdą sposoby by dogrzebać się tam gdzie wcześniej nikt nie mógł.

Małecki nie musi tworzyć fabuły opartej na makabrycznych zbrodniach, on idealnie manewruje emocjami i uczuciami przez co do książki się przyklejamy, przezywamy ją dogłębnie razem z bohaterami I nie możemy się oderwać aż do ostatniej przewróconej kartki.

Sprawa w Zapadlinie owiana jest zmową milczenia, zarzutów jest wiele ale ile z nich może być tych kluczowych, to jasne że najbardziej bolesne opcje będą bardziej rzucać się w oczy.

Zapadlina to idealny przykład książki, gdzie bohaterowie nie cofają się, a rozwijają walcząc ze swoimi demonami, a przy tym prą z rozwiązaniem sprawy nie bacząc na groźby czy inne kłody.

Bardzo mi się podobal ten tom, odkrywał karty ludzkich zachowań, psychiki i tej czarnej strony mocy. Nie zawiodłam się i będę chciała poznać więcej książek autora bo warto się w nich zatracić.

I tak oto dotrwaliśmy do ostatniego wydanego tomu o Archiwum X, a konkretniej o Marii i Olgierdzie. Łączy ich jedynie praca i może mała tajemnica sprzed lat, a przed nimi kolejna dawno zapomniana śmierć która domaga się prawdy.

Jacek zginął w wątpliwych okolicznościach, a mimo to nie udało się znaleźć sprawcy, czy po latach kogoś ruszy sumienie i na jaw wyjdzie więcej niż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Kiedy mówi o ukochanych książkach, jej oczy błyszczą, bez względu na to, kto jest słuchaczem."

Wyobraźcie sobie teraz to, uwaga. Spokojne, klimatyczne, polskie górskie miasteczko. W centrum wydarzeń mała cieplutka księgarnia, a w niej Mila. Miłośniczka lokalnej kultury, zakochana w książkach i będąca na bakier z nowsza technologia nasza główna bohaterka.
No czy to nie brzmi jak zalążek idealnej książki dla tych co te książki kochają.
Bo ja się nie musiałam zastanawiać, tym bardziej, że to górskie miasteczko to Szklarska Poręba, a otaczające je góry to nic innego jak moje ukochane Karkonosze w których zakątkach zostawiłam cząstki swego serducha.

To jednak nie koniec, bo oto cały na biało wkracza On. Alex. Z pozoru typowo stereotypowy warszawiak. Odstawiony, wypachniany w górskim miasteczku wygląda niemalże na zagubionego. A jednak jest tak w określonym celu, a ten cel to wybudowanie nowego kurortu. Wiecie najlepiej im bardziej ekstrawagancki tym lepiej.

Tylko co na to społeczność i czy mają oni coś jeszcze do powiedzenia gdy w grę wchodzą duże pieniądze i ogromne firmy. Losy tej dwójki się splotą i bez wątpienia będą to wybuchowe spotkania patrząc na kolosalne różnice między nimi.

Nie myliłam się, te spotkania były burzliwe a przy tym opisane w tak lekko zabawny sposób, że z uśmiechem śledzi się przekąsy ale i argumenty rzucane z jednej strony na drugą. Mila to babka która nie da sobie w kaszę dmuchać, jej korzenie są głęboko zakopane w górskim miasteczku i jej serce się kraje gdy widzi jak ono zmienia się na przestrzeni lat. Tylko że Alex to też nie jest chlopiec z pierwszej lepszej łapanki, zna się na biznesie i wie co zrobić by osiągnąć cel.

Czy ta dwójka może dojść do jakichś rozsądnych wniosków, się okaże ja wam nie powiem.
Nie mniej z zaintrygowaniem śledziłam losy tej dwójki, przesiąkalam Szklarska Porębą czując się niemalże jakbym znów tam była otoczona majestatycznymi górkami.

Wiemy już że Glass Hill to charakterni bohaterowie, miasteczko w górach, księgarnie i lokalni ludzie ale musicie też wiedzieć że to historia skrywają wiele dawnych ran. Wiele emocji się tu przewija. Można się tu na chwilę zatrzymać i pomyśleć co do czego prowadzi.

Wyciągnęłam się w pióro autorki od pierwszej strony i tak mnie trzymało do ostatniej aż żałując że to już koniec bo odnalazłam się w tej histori czując swoje miejsce na ziemi. Czytajcie nie będziecie żałować ❤️

"Kiedy mówi o ukochanych książkach, jej oczy błyszczą, bez względu na to, kto jest słuchaczem."

Wyobraźcie sobie teraz to, uwaga. Spokojne, klimatyczne, polskie górskie miasteczko. W centrum wydarzeń mała cieplutka księgarnia, a w niej Mila. Miłośniczka lokalnej kultury, zakochana w książkach i będąca na bakier z nowsza technologia nasza główna bohaterka.
No czy to nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorkę znałam z wydania fantastycznego i tam mi się bardzo podobało. Byłam nawet zaskoczona, gdy zobaczyłam, że w swoim dorobku posiada ona również romanse. Zaryzykowałam i wzięłam się za słuchanie Ostaniego listu. Ona sama z bliźniakami posiadająca rodzinny biznes na głowie, On żołnierz na misji, który nie wyobraża sobie innego życia niż jego obecne. To co ich łączy to jej brat a jego najlepszy przyjaciel.
I nie nie jest to romans z tytułu, że się nie lubią ale i tak wiadomo że się polubią i będziemy wszyscy szczęśliwy na końcu. Nie tym razem. Ostatni list to ksiakza które przepełniona jest emocjami. Jest tu wątek który jest mi osobiście cholernie bliski i chwycił mnie za tą bolesna część serduszka. Ta książka to brutalność życia. Choroba. Utrata. Rodzicielstwo. Tak dużo emocji tak małe ciała by to wszystko pomieścić. A zakończenie sprawiło że zryczalam się jak głupia. Dosłownie siedziałam i szlochałam wycierajac gile i nie mogąc nad sobą zapanować. Nie dość że świetnie poprowadzone, bardzo dużo emocji i uczuć w tym wszystkim to takie to życiowe że ah.

Autorkę znałam z wydania fantastycznego i tam mi się bardzo podobało. Byłam nawet zaskoczona, gdy zobaczyłam, że w swoim dorobku posiada ona również romanse. Zaryzykowałam i wzięłam się za słuchanie Ostaniego listu. Ona sama z bliźniakami posiadająca rodzinny biznes na głowie, On żołnierz na misji, który nie wyobraża sobie innego życia niż jego obecne. To co ich łączy to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dalsza część przygód przebojowego Astry, który za wszelką cenę chce udowodnić światu, że jest czego wart i osiągnie to co sobie wymyślił! No brzmi to znajomo, brzmi ale jednak tu mamy inny rodzaj magii. Wywodzi się on z książek co jest ciekawym zabiegiem. Poznajemy coraz więcej towarzyszy młodego chłopaka i wnikamy w jego życie. Przygody które stają na jego drodze nie zawsze są łatwe wręcz trzeba mierzyć się z walka o życie. A to wszystko przy pięknej kresce i humorze. Dobrze się przy tym bawię.

Dalsza część przygód przebojowego Astry, który za wszelką cenę chce udowodnić światu, że jest czego wart i osiągnie to co sobie wymyślił! No brzmi to znajomo, brzmi ale jednak tu mamy inny rodzaj magii. Wywodzi się on z książek co jest ciekawym zabiegiem. Poznajemy coraz więcej towarzyszy młodego chłopaka i wnikamy w jego życie. Przygody które stają na jego drodze nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Sprzedałem swoje życie za 10 000 jenów rocznie #3 Sugaru Miaki, Shouichi Taguchi
Ocena 8,0
Sprzedałem swo... Sugaru Miaki, Shoui...

Na półkach: , , ,

Nie mogłam się doczekać finału histori tej specyficznej dwójki bohaterów. Spiesząc ku końcowi poznajemych ich bardziej i dowiadujemy się wiele faktów z ich przeszłości. W międzyczasie czasie wydarza się wiele kwesti które karza nam się zatrzymać by chwilę pomyśleć głębiej. Zworow akcji również ru nie brakuje a zakończenie jest ciepłe niczym otulająca kocyk na wiosnę. Przyjemność z tym mi się finalnie kojarzy manga

Nie mogłam się doczekać finału histori tej specyficznej dwójki bohaterów. Spiesząc ku końcowi poznajemych ich bardziej i dowiadujemy się wiele faktów z ich przeszłości. W międzyczasie czasie wydarza się wiele kwesti które karza nam się zatrzymać by chwilę pomyśleć głębiej. Zworow akcji również ru nie brakuje a zakończenie jest ciepłe niczym otulająca kocyk na wiosnę....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Tym razem manga która znam spod postaci anime i które wykonanie kocham całym sercem. Póki co jest to dla mnie najlepsze anime jakie oglądałam więc musiałam ale to musiałam poznać pierwowzór nie było innej opcji. No i co mi zostaje do powiedzenia. No pięknie to jest narysowane, kreska jest bajeczna zwracajaca mocno uwagę, gdy wymaga scena jest wszystko podkreślone. Fabuła powoli się rozkręca. Poznajemy Tanjirou i jego siostrę Nezuko która została przemieniona w demona. Chłopak nie spocznie dopóki nie znajdzie wyjścia z tej sytuacji przez co będzie walczył o dostanie się do elitarnej grupy Zabójców demonów. Mocno fantastyczny świat, bogaty w demonicznych zwyroli pragnących krwi ludzkiej. Uwielbiam.

Tym razem manga która znam spod postaci anime i które wykonanie kocham całym sercem. Póki co jest to dla mnie najlepsze anime jakie oglądałam więc musiałam ale to musiałam poznać pierwowzór nie było innej opcji. No i co mi zostaje do powiedzenia. No pięknie to jest narysowane, kreska jest bajeczna zwracajaca mocno uwagę, gdy wymaga scena jest wszystko podkreślone. Fabuła...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Sprzedałem swoje życie za 10 000 jenów rocznie #2 Sugaru Miaki, Shouichi Taguchi
Ocena 8,0
Sprzedałem swo... Sugaru Miaki, Shoui...

Na półkach: , , ,

Nie mogłam się doczekać kontynuacji więc szybki wypad do empik i mam i zatracam się w tej bajecznej kresce i płynę przez kolejne dymki, a fabuła zaskakuje, wzrusza i ciekawi z każdą kolejną przerzucana strona. Poznajemy bardziej przeszłośc Kusonokiego, jego motywy wydają nam się teraz bardziej zrozumiałe. Ale dostajemy tez okruchy z życia Miyagi które rzucają wiele światła na te hostorie. Przez nią się po prostu płynie z prądem. Boję się jednak trzeciego tomu i rozwiązania histori

Nie mogłam się doczekać kontynuacji więc szybki wypad do empik i mam i zatracam się w tej bajecznej kresce i płynę przez kolejne dymki, a fabuła zaskakuje, wzrusza i ciekawi z każdą kolejną przerzucana strona. Poznajemy bardziej przeszłośc Kusonokiego, jego motywy wydają nam się teraz bardziej zrozumiałe. Ale dostajemy tez okruchy z życia Miyagi które rzucają wiele światła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo ale to bardzo lubię jak tytułu książki nawiązuje do fabuly, przeplata się w niej co jakiś czas i nadaje całości takiego fajnego smaku. Tak jest w przypadku tej książki. Myślę że każdy człowiek ma jakieś swoje robaki w ścianie i tylko od nas zależy jak wielkie i ochydne one są. I czy pod względem zła zaczną wypełzać na światło dzienne. Tajemnicze, brutalne morderstwa. Nie jasne motywy i brak jakichkolwiek podejrzanych a mimo to śledztwo uparcie pchane jest na przód przez specyficznego komisarza Bondysa. Ten to ma swoje fanaberie, a mimo to zawciecie chywta się wszystkich śladów i dazy do rozwiązania sprawny nim trafi się kolejna ofiarą. Zakończenie zaskakujące, w sumie nie obstawiałam takiego obrotu sprawy i byłam zaintrygowała takim rozwiązaniem.

Bardzo ale to bardzo lubię jak tytułu książki nawiązuje do fabuly, przeplata się w niej co jakiś czas i nadaje całości takiego fajnego smaku. Tak jest w przypadku tej książki. Myślę że każdy człowiek ma jakieś swoje robaki w ścianie i tylko od nas zależy jak wielkie i ochydne one są. I czy pod względem zła zaczną wypełzać na światło dzienne. Tajemnicze, brutalne morderstwa....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta manga kojarzy mi się z takim typowym anime, gdzie główny bohater jest głośny i wszędzie go pełno niczym Naruto. Astra bo tak nazywa się nastolatek, nie wykazuje żadnych zdolności magicznych zyjac w świecie gdzie ta jest codziennością. A mimo to zakłada, że zostanie arcymagiem i nie omieszka wszystkim o tym przypominać. Z uśmiechem w kąciku śledzi się jego zmagania z codziennością, z magia, z kolejnymi przeszkodami i innymi bohaterami. Manga bogata jest w humor ale i wciąga coraz bardziej rozwijającą się fabuła. Kreska jest po prostu ładna, przyciąga wzrok i chce się śledzić te rysunki z uwaga.

Ta manga kojarzy mi się z takim typowym anime, gdzie główny bohater jest głośny i wszędzie go pełno niczym Naruto. Astra bo tak nazywa się nastolatek, nie wykazuje żadnych zdolności magicznych zyjac w świecie gdzie ta jest codziennością. A mimo to zakłada, że zostanie arcymagiem i nie omieszka wszystkim o tym przypominać. Z uśmiechem w kąciku śledzi się jego zmagania z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Sprzedałem swoje życie za 10 000 jenów rocznie #1 Sugaru Miaki, Shouichi Taguchi
Ocena 7,5
Sprzedałem swo... Sugaru Miaki, Shoui...

Na półkach: , ,

Myślę że znalazło by się wielu ludzi mogących postawić się na miejscu głównego bohatera tej mangi. Kusunoki ma dwadzieścia kilka lat. Do tej pory nie osiągnął w swoim życiu nic, ba on ledwo wiąże koniec z końcem i czuje ze dłużej tak nie pociągnie. Dlatego trafia do pewnego specyficznego sklepu gdzie może sprzedać resztę swojego życia. Zostawia sobie kilka miesięcy, żeby ostatecznie nacieszyć się życiem z kasą. I tak wnikamy w dalsze odmęty historii chłopaka i jego obserwatorki która śledzi każdy jego krok, by nie utracić nawiązanej transakcji. Historia ta daje z lekka do myślenia, skłania czytelnika do głębszych rozkmin, do zatrzymania się i spojrzenia na swoje życie, swoje relacje z innymi, stosunek do ludzi itp. Dodatkowo kreska jest tu bardzo sympatyczna dla oka, nie za mocna ale i nie nad wyraz delikatna. Żałuję że wzięłam tylko 1 tom, dziś muszę to nadrobić.

Myślę że znalazło by się wielu ludzi mogących postawić się na miejscu głównego bohatera tej mangi. Kusunoki ma dwadzieścia kilka lat. Do tej pory nie osiągnął w swoim życiu nic, ba on ledwo wiąże koniec z końcem i czuje ze dłużej tak nie pociągnie. Dlatego trafia do pewnego specyficznego sklepu gdzie może sprzedać resztę swojego życia. Zostawia sobie kilka miesięcy, żeby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejny tom, kolejna sprawa, nowe śledztwo, Ci sami głowni dowadzacy bohaterowie ze swoimi problemami na czele. I nie nie miało to zabrzmieć prześmiewczo, dobrze czyta mi się książkę gdzie jest zachowany idealny balans pomiędzy sprawa kryminalna, a życiem i problemami śledczych. Zagadka dosyć mocną emocjonalnie a rozwiązanie wywołuje masę gniewu i niesprawiedliwości. Czasem nie jesteśmy w stanie nawet sobie wyobrazić do czego skłonny jest człowiek by osiągnąć swoje egoistyczne szczęście. Nie mogę się doczekać aż poznam nowy tom i dowiem się w którą stronę podążyli bohaterowie że swoimi rozterkami.

Kolejny tom, kolejna sprawa, nowe śledztwo, Ci sami głowni dowadzacy bohaterowie ze swoimi problemami na czele. I nie nie miało to zabrzmieć prześmiewczo, dobrze czyta mi się książkę gdzie jest zachowany idealny balans pomiędzy sprawa kryminalna, a życiem i problemami śledczych. Zagadka dosyć mocną emocjonalnie a rozwiązanie wywołuje masę gniewu i niesprawiedliwości. Czasem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawa książka pokazująca nam od zaplecza jak wygląda nauka na psychiatrę. Z iloma wyrzeczeniami się to wszystko wiąże, ile wątpliwości po drodze dotyka rezydentów. Nie mniej liczyłam że spotkamy się tu z jakimiś skrajnymi przypadkami chorób i się nad nimi pochylimy. Fajna książka na raz, szybko się czyta.

Ciekawa książka pokazująca nam od zaplecza jak wygląda nauka na psychiatrę. Z iloma wyrzeczeniami się to wszystko wiąże, ile wątpliwości po drodze dotyka rezydentów. Nie mniej liczyłam że spotkamy się tu z jakimiś skrajnymi przypadkami chorób i się nad nimi pochylimy. Fajna książka na raz, szybko się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiatrołomny to ten typ kryminału, gdzie oprócz intrygującej sprawy głównej, nad którą będziemy się głowic przez całą książkę, mamy też zagmatwany wątek z życia bohaterów, sami bohaterowie mają swoje większe bądź mniejsze demony i z nimi też trzeba będzie się zmierzyć na przestrzeni śledztwa. Wydaje mi się że autor uderzając w główne wątki, bierze na tapetę motywy które chwytają za serce, powodują masę różnych emocji zaczynając od tych bardzo bolesnych i prowadzi śledztwo tak grzazkimi gruntami że z zapartym tchem sledzi się to mozolne, pełne kłód posuwanie na przód. Nie wiem kiedy wciągnęłam się w książkę ale były też momenty że już mi się dłużyło. Wiatrolomny to dobra książka, ale jak dla mnie nie najlepsza z gatunku. Myślę że poszczególne elementy zostaną mi w głowie, jednak całość uleci dość szybko.

Wiatrołomny to ten typ kryminału, gdzie oprócz intrygującej sprawy głównej, nad którą będziemy się głowic przez całą książkę, mamy też zagmatwany wątek z życia bohaterów, sami bohaterowie mają swoje większe bądź mniejsze demony i z nimi też trzeba będzie się zmierzyć na przestrzeni śledztwa. Wydaje mi się że autor uderzając w główne wątki, bierze na tapetę motywy które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ja wiem, że miałam już Kinga nie tykać przez najbliższy czas. Po poprzedniej lekturze ( Bezsennosci ) byłam nim tak zmęczona, że potrzebowałam detoksu. Jednak dostałam informację, że ta książka nie dość że krótka to jeszcze z tych lepszych autora. No dobra pal sześć pobrałam i zaczęłam. A zaczęło się jakże monotonnie. Mamy główną bohaterkę, która przed policja zaczyna swoją spowiedź. Narracja jednoosobowa od początku do końca. Mówi tylko i wyłącznie kobieta. Wkraczamy przez to w jej przeszłość, jej otoczenie, ale i w tym wszystkim zatracamy się w jej emocjach. A tych nie dość że jest tu wiele, to są różnorodne tak że hej! Dolores Clairborn to historia jaka może się przytrafić każdemu. To książka pokazująca do czego może doprowadzić nas chęć obrony najbliższych. Jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć by zaznac spokoju i bezpieczeństwa. Jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla rodziny. Niby nic a jednak coś przetacza się przez monolog bohaterki, ciężko się od niego oderwać I wszystko się rozumie, ba nawet zastanawiamy się czy nie postąpilibyśmy podobnie. Czy byśmy byli w stanie.

Ja wiem, że miałam już Kinga nie tykać przez najbliższy czas. Po poprzedniej lekturze ( Bezsennosci ) byłam nim tak zmęczona, że potrzebowałam detoksu. Jednak dostałam informację, że ta książka nie dość że krótka to jeszcze z tych lepszych autora. No dobra pal sześć pobrałam i zaczęłam. A zaczęło się jakże monotonnie. Mamy główną bohaterkę, która przed policja zaczyna swoją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pobrałam sobie losowa książkę do słuchania na legimi I zostałam tak miło zaskoczona. Historia Oli i Tomka toczy się na przestrzeni wielu lat, a tak właściwie na dwóch płaszczyznach czasowych kiedyś i teraz. Kiedyś się skończyło ale teraz przeszłość powraca. Przerwana lekcja angielskiego to ciepła historia niosąca nadzieję. Jednocześnie zmusza ona fo refleksji nad samym sobą,nad przekalkulowaniem swoich wartości. Bardzo dobrze sie słuchało, aż zrobiło się cieplej na serduchu.

Pobrałam sobie losowa książkę do słuchania na legimi I zostałam tak miło zaskoczona. Historia Oli i Tomka toczy się na przestrzeni wielu lat, a tak właściwie na dwóch płaszczyznach czasowych kiedyś i teraz. Kiedyś się skończyło ale teraz przeszłość powraca. Przerwana lekcja angielskiego to ciepła historia niosąca nadzieję. Jednocześnie zmusza ona fo refleksji nad samym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspominałam już nie raz, że uwielbiam, ale to uwielbiam książki, których akcja toczy się w okolicach które znam. Dlatego tak łatwo i szybko zagłębiłam się w jaskinie umarłych, przemierzając z bohaterami miejscowości które mam w jednym paluszku. Jednak to nie jest cały plus książki. Mamy ciekawa i mocno zagmatwana zagadkę kryminalną z mocno rozbudowanymi traumami z przeszłości. Po raz kolejny pokazuje to jak nasze dzieciństwo jest w stanie ukształtować nasze przyszłe życia. Jak przykre sytuację, mogą sprawić że stajemy się po prostu złymi sfrustrowanymi ludźmi i pragniemy jedynie sprawiedliwości w postaci zemsty. Mocna sprawa kryminalna, brutalne morderstwa na pozór przypadkowe w końcu łączą się w spójną całość. Naprawdę super się to czytało, nie mogąc się oderwać byle tylko dowiedzieć się jak to się wszystko skończy.

Wspominałam już nie raz, że uwielbiam, ale to uwielbiam książki, których akcja toczy się w okolicach które znam. Dlatego tak łatwo i szybko zagłębiłam się w jaskinie umarłych, przemierzając z bohaterami miejscowości które mam w jednym paluszku. Jednak to nie jest cały plus książki. Mamy ciekawa i mocno zagmatwana zagadkę kryminalną z mocno rozbudowanymi traumami z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przypadek w którym bezsenność może przyprawić o drzemkę, mowa tu o powyższej książce. Lubie Kinga. Lubie go za jego odjechane pomysły na książki, a jednocześnie nie cierpię go za rozwlekanie fabuły i mieszanie w niej tak, że nie sposób się połapać. Bezsennosc to ten typ książki autora, który zazwyczaj omijam szerokim łukiem, a mianowicie cegiełka rozciągnięta na milion stron, nie dla jakości fabuły a byle zapełnić puste strony i żeby było ich jak najwięcej. Pomysł potraktowania bezsennosci jako główny motyw książki, genialny! Szkoda tylko że sam pomysł, ponieważ wykonanie ciągnie to wszystko tylko w dół i w dół. I nawet fajne jest to że ten motyw odbiega w rejony zupełnie odjechane, tylko że w pewnym momencie robi się to tak fantastyczne, że ja jako czytelnik nie mogłam się skupić na wydarzeniach ani pojąć o co w tym wszystkim chodzi. Jakoś nie potrafiłam odnaleźć się w biegnących wydarzeniach i zaczynałam się nudzić, jednocześnie błagając by do czegoś to doprowadziło. No i książka, jak każda inna w końcu ma swój koniec tylko przy tym całym odjechaniu był on taki nijaki. Dla mnie jedna ze słabszych pozycji autora, na szczęście jeszcze mamy w czym przebierać i więc że w całej jego twórczości znajdę nie jedna perełkę, bezsennosci do niej nie zaliczę.

Przypadek w którym bezsenność może przyprawić o drzemkę, mowa tu o powyższej książce. Lubie Kinga. Lubie go za jego odjechane pomysły na książki, a jednocześnie nie cierpię go za rozwlekanie fabuły i mieszanie w niej tak, że nie sposób się połapać. Bezsennosc to ten typ książki autora, który zazwyczaj omijam szerokim łukiem, a mianowicie cegiełka rozciągnięta na milion...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Początkowo zdawało mi się że to będzie coś zupełnie innego niż do tej pory czytałam od tego autora, było że tak powiem przyziemnie tematycznie. Nie mniej mocno i dosadnie. Przemoc, znęcanie się fizyczne i psychiczne, mnóstwo ran, bólu I krwi. Ta książka ocieka tym wszystkim, wzbogacona w przeplatajace się różnorakie emocje, od smutku, żalu i bezsilności po nadzieję. Nie mniej w pewnym monecie ujawnił się King we własnej osobie i stylu i wprowadził pewne paranormalne wątki, które nadały całości niesamowitego smaczka. Podobało mi się bardzo

Początkowo zdawało mi się że to będzie coś zupełnie innego niż do tej pory czytałam od tego autora, było że tak powiem przyziemnie tematycznie. Nie mniej mocno i dosadnie. Przemoc, znęcanie się fizyczne i psychiczne, mnóstwo ran, bólu I krwi. Ta książka ocieka tym wszystkim, wzbogacona w przeplatajace się różnorakie emocje, od smutku, żalu i bezsilności po nadzieję. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Co za potężna dawka rozbudowanej fantastyki. Z jednej strony jestem pod wrażeniem bogatego świata, wielowątkowości, ciekawych kreatywnych bohaterów, z drugiej strony chwilami były to tak rozbudowane opisy że aż mi się ciągnęło. Nie mniej moja fantastyczną dusza została ukontentowana, będę słuchać kolejnych części by przesiąknąć tym światem na wylot

Co za potężna dawka rozbudowanej fantastyki. Z jednej strony jestem pod wrażeniem bogatego świata, wielowątkowości, ciekawych kreatywnych bohaterów, z drugiej strony chwilami były to tak rozbudowane opisy że aż mi się ciągnęło. Nie mniej moja fantastyczną dusza została ukontentowana, będę słuchać kolejnych części by przesiąknąć tym światem na wylot

Pokaż mimo to