-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2016-07-17
2016-07-16
Kiedy zaczęłam ją czytać nie zachęciła, nie wiem czemu...wydawała się być napisana w sposób nieprzystępny, za ciężki. Mylne wrażenie, nabiera lekkości, czyta się dobrze i szybko. Postaci są barwne, fabuła prosta, przyjemne.
Kiedy zaczęłam ją czytać nie zachęciła, nie wiem czemu...wydawała się być napisana w sposób nieprzystępny, za ciężki. Mylne wrażenie, nabiera lekkości, czyta się dobrze i szybko. Postaci są barwne, fabuła prosta, przyjemne.
Pokaż mimo to2016-02-29
Jak zawsze Minier'a czyta się gładko. Książka dobra, czytałam ją z przyjemnością bo naprawdę wciąga. Zakończenie zaskakuje. Chyba już zawsze Bielszy odcień śmierci będzie moim nr 1 u Minier'a, ale na pewno pozycja warta polecenie osobom lubiącym historie zaskakujące i trzymające w napięciu.
Jak zawsze Minier'a czyta się gładko. Książka dobra, czytałam ją z przyjemnością bo naprawdę wciąga. Zakończenie zaskakuje. Chyba już zawsze Bielszy odcień śmierci będzie moim nr 1 u Minier'a, ale na pewno pozycja warta polecenie osobom lubiącym historie zaskakujące i trzymające w napięciu.
Pokaż mimo to2016-01-20
Książkę czyta się równie dobrze jak poprzednie części, co jest ogromnym plusem. Wada to fabuła, która jest niby prosta, ale dotyka tematów niecodziennych. Sztuczna inteligencja, masa instytucji, urzędów i zwrotów obcych czasem utrudnia. Generalnie warto przeczytać.
Książkę czyta się równie dobrze jak poprzednie części, co jest ogromnym plusem. Wada to fabuła, która jest niby prosta, ale dotyka tematów niecodziennych. Sztuczna inteligencja, masa instytucji, urzędów i zwrotów obcych czasem utrudnia. Generalnie warto przeczytać.
Pokaż mimo to2015-07-05
Książka absolutnie przeciętna. Nie ma w niej nic co zaskakuje, ciekawi i pcha nas dalej. Czyta się szybko dlatego czyta się dalej.
Zbrodnie z miłością w tle, konwencjonalne, bezpłciowe, miałkie.
Główny bohater jak dla mnie postać dziwna, z jednej strony nic nie potrafi poza likwidowaniem ludzi, z drugiej strony miłośnik literatury.Przeczytane książki przekłada na własne życie, cytując rozpamiętując, po co...? Romantyczny morderca.
To moja pierwsza książka Jo Nesbo. Sięgnęłam po nią zachęcana jego warsztatem, mam nadzieję, że starsze pozycje okażą się ciekawsze, bardziej porywające i kolorowe.
Książka absolutnie przeciętna. Nie ma w niej nic co zaskakuje, ciekawi i pcha nas dalej. Czyta się szybko dlatego czyta się dalej.
Zbrodnie z miłością w tle, konwencjonalne, bezpłciowe, miałkie.
Główny bohater jak dla mnie postać dziwna, z jednej strony nic nie potrafi poza likwidowaniem ludzi, z drugiej strony miłośnik literatury.Przeczytane książki przekłada na własne...
"Jesteś jak te psy, te niechciane, które przez całe życie są źle traktowane. Kopiesz je i kopiesz, a one wciąż wracają, wciąż płaszczą się i merdają ogonem. Proszą i błagają."
Tak jest z główną bohaterką, fakty. Jest nudna, przewidywalna, pesymistyczna, bez charakteru, szara i nijaka. Jej nałóg gra bezceremonialnie pierwsze skrzypce od pierwszych kartek, towarzyszy jej stale i zawsze będzie, takie ma się przekonanie po jej zakończeniu. Książka jest mocno męcząca, ciężka i przytłaczająca, mimo że czyta się ją szybko, co w sumie jest jej jedynym plusem. Postaci trochę nijakie, otoczenie opisane w książce ponure, wydarzenia nie wciągają, brak świeżości. Zakończenia można się domyślić po 1/3 całości, zatem nie zaskakuje. W sumie po przeczytaniu jej nie wiem skąd przyporządkowanie jej do thrillerów...Przeczytać można jak jest pod ręką, natomiast jakim cudem otrzymała nagrodę książki roku-zagadka.
"Jesteś jak te psy, te niechciane, które przez całe życie są źle traktowane. Kopiesz je i kopiesz, a one wciąż wracają, wciąż płaszczą się i merdają ogonem. Proszą i błagają."
więcej Pokaż mimo toTak jest z główną bohaterką, fakty. Jest nudna, przewidywalna, pesymistyczna, bez charakteru, szara i nijaka. Jej nałóg gra bezceremonialnie pierwsze skrzypce od pierwszych kartek, towarzyszy jej...