-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant60
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński29
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Biblioteczka
2022-06-30
2021-07-02
2019-08-25
2019-09-07
2018-08-20
2018-07-12
2018-02-02
2018-01-15
Książka jest po prostu piękna. Z każdym rozdziałem robi się ciekawiej, szczerze mówiąc nigdy tak mnie książka nie wciągneła. Zwykle nawet gdy czytałam dobrą książkę, to mogłam spokojnie ją odłożyć i zrobić chwilę przerwy, z tą się nie dało, każdy rozdział wynosił coś nowego, co nie dało się tak po prostu zostawić na potem. Chciałabym się do czegoś przyczepić, ale naprawdę nie wiem do czego, chyba że miałabym oceniać postacie w tej ksiażce, które mnie irytowały. Polecam przeczytać i wzruszyć się do łez tą niezwykle czarującą opowieścią o miłości, która btw. jest bardzo w stylu wattpadowej.
Książka jest po prostu piękna. Z każdym rozdziałem robi się ciekawiej, szczerze mówiąc nigdy tak mnie książka nie wciągneła. Zwykle nawet gdy czytałam dobrą książkę, to mogłam spokojnie ją odłożyć i zrobić chwilę przerwy, z tą się nie dało, każdy rozdział wynosił coś nowego, co nie dało się tak po prostu zostawić na potem. Chciałabym się do czegoś przyczepić, ale naprawdę...
więcej mniej Pokaż mimo to
To było piękne, tyle mam do powiedzenia.
To było piękne, tyle mam do powiedzenia.
Pokaż mimo to