-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-03-18
2023-07-31
Niesamowita. Językowo wybitna. Przez nią się praktycznie płynie. Jedyne do czego się mogę przyczepić, to długość powieści. Miałam niedosyt, jakby było jej za mało. Zakończenie rwie serce na pół. Piękna, smutna, prawdziwa. Nie do zapomnienia. To powinna być szkolna lektura.
Niesamowita. Językowo wybitna. Przez nią się praktycznie płynie. Jedyne do czego się mogę przyczepić, to długość powieści. Miałam niedosyt, jakby było jej za mało. Zakończenie rwie serce na pół. Piękna, smutna, prawdziwa. Nie do zapomnienia. To powinna być szkolna lektura.
Pokaż mimo to2022-11-03
Tak potrafi pisać tylko Zafon. Historia po części trzymająca w napięciu, po części komfortowa i przywodząca na myśl klimatyczne kawiarenki w bożonarodzeniowy, zimowy wieczór w których tli się nieśmiałe światełko. Cudny klimat i choć sama historia odstaje ilością wątków od dwóch poprzednich ma w sobie coś kojącego, co sprawia, że chce się jej więcej i więcej. Cudna! W przedmowie jest informacja, że historie można czytać odrębnie, ale moi zdaniem zachowanie kolejności jest dobrym wyborem i spoijleruje wiele wydarzeń, gdyby zmienić kolejność.
Tak potrafi pisać tylko Zafon. Historia po części trzymająca w napięciu, po części komfortowa i przywodząca na myśl klimatyczne kawiarenki w bożonarodzeniowy, zimowy wieczór w których tli się nieśmiałe światełko. Cudny klimat i choć sama historia odstaje ilością wątków od dwóch poprzednich ma w sobie coś kojącego, co sprawia, że chce się jej więcej i więcej. Cudna! W...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-05-21
Nikt tak nie pisze jak Zafon. Jego książki są magiczne, jakby żywe, wciągają w proste historie, które rozgałęziają się na inne historie, a te z kolei na inne tworząc wspaniałą opowieść. Początek dawał mi wrażenie, że to będzie moja najmniej ulubiona część, ale szybko się to zmieniło. Znakomita powieść kryminalna z masą wątków obyczajowych. Zakończenie wzrusza, z resztą jak w każdej z czterech części. Wprowadza w stan melancholii, fascynacji, uwielbienia. Zafon twierdzi, że można każdą z części czytać niezależnie i bez kolejności, ja uważam, że najlepiej poznać historię tak jak idą części.
Nikt tak nie pisze jak Zafon. Jego książki są magiczne, jakby żywe, wciągają w proste historie, które rozgałęziają się na inne historie, a te z kolei na inne tworząc wspaniałą opowieść. Początek dawał mi wrażenie, że to będzie moja najmniej ulubiona część, ale szybko się to zmieniło. Znakomita powieść kryminalna z masą wątków obyczajowych. Zakończenie wzrusza, z resztą jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-21
Co tu dużo mówić. Fenomenalna. Pierwsza powieść grozy, która faktycznie wywołuje ciarki i przyprawia o gęsią skórkę. Autor mógłby opowiadać o languście jedzącej dżem i mam wrażenie, że umiałby to tak napisać, że człowiek trwał by w skupieniu. Świetne pióro, wartka aukcja od samego początku, genialna forma przekazu. Jedyne za co odejmuje jedną gwiazdkę to ostatnie 20-30 stron. Dobre, pasowało do samej powieści, ale było zupełnie nie moje - ja się po prostu gubię w chaosie. Niemniej gorąco polecam każdemu, kto lubi powieści z dreszczykiem. Ja z pewnością sięgnę po kolejne tego autora.
Co tu dużo mówić. Fenomenalna. Pierwsza powieść grozy, która faktycznie wywołuje ciarki i przyprawia o gęsią skórkę. Autor mógłby opowiadać o languście jedzącej dżem i mam wrażenie, że umiałby to tak napisać, że człowiek trwał by w skupieniu. Świetne pióro, wartka aukcja od samego początku, genialna forma przekazu. Jedyne za co odejmuje jedną gwiazdkę to ostatnie 20-30...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-26
Jej! Ta książka to kwintesencja moje dzieciństwa. I pomimo, że sama jestem teraz mamą i czytałam ją synkowi do poduszki, to nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że przez całe życie była w jakiś sposób ze mną i że mam do niej ogromny sentyment. Lekka, ciekawa, oryginalna. Idealna dla najmłodszych.
Jej! Ta książka to kwintesencja moje dzieciństwa. I pomimo, że sama jestem teraz mamą i czytałam ją synkowi do poduszki, to nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że przez całe życie była w jakiś sposób ze mną i że mam do niej ogromny sentyment. Lekka, ciekawa, oryginalna. Idealna dla najmłodszych.
Pokaż mimo to2023-03-06
Wzięłam jako coś "lekkiego" do czytania jako przerwę w męczeniu kolejnego tomu Obcej. I nie sądziłam, że tak się zakocham. Te opowiadania są fenomenalne. Niby dziwne, momentami abstrakcyjne, lekko zahaczające o horror, fantasy czy film psychologiczny, ale jednocześnie magiczne, żywe, precyzyjne. Przez te opowiadania się płynie. Są napisane naprawdę cudnym językiem i do tego sprawiają wrażenie namacalnych - dokładnie czuje się każdą wypukłość trawy, suchość powietrza, dotyk liści czy prawie słyszy się chodzącego po ścianie pająka. Do tego ogrom psychologi, choć na standardy europejskie nietypowej sprawia, że książka jest niezwykle cenna intelektualnie, daje do myślenia, zagłębia się w meandry ludzkiego umysłu i pozostawia otwartą furtkę na własne refleksje. Cudna! I aż żałuje, że to koniec naszej przygody.
Wzięłam jako coś "lekkiego" do czytania jako przerwę w męczeniu kolejnego tomu Obcej. I nie sądziłam, że tak się zakocham. Te opowiadania są fenomenalne. Niby dziwne, momentami abstrakcyjne, lekko zahaczające o horror, fantasy czy film psychologiczny, ale jednocześnie magiczne, żywe, precyzyjne. Przez te opowiadania się płynie. Są napisane naprawdę cudnym językiem i do tego...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12-28
Fenomenalna! Jak pierwsza część nie podeszła mi wcale, druga była ciekawa i nawet mnie zainteresowała, tak trzecia to prawdziwy sztos. Wydarzenia są jak żywe pomimo sporej dawki realizmu magicznego. Bohaterowie wyraźni, naturalni i do polubienia. Ciągła akcja nie pozwala się oderwać. Warto dotrzeć do ostatniej części. Dodatkowo świetne pióro autorki sprawia, że przez książkę się płynie. Polecam gorąco!
Fenomenalna! Jak pierwsza część nie podeszła mi wcale, druga była ciekawa i nawet mnie zainteresowała, tak trzecia to prawdziwy sztos. Wydarzenia są jak żywe pomimo sporej dawki realizmu magicznego. Bohaterowie wyraźni, naturalni i do polubienia. Ciągła akcja nie pozwala się oderwać. Warto dotrzeć do ostatniej części. Dodatkowo świetne pióro autorki sprawia, że przez...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-31
Absolutnie fenomenalna. O ile Pamiętnik Plastusia był dla mnie w porządku, tak w przygodach się zakochałam! Piękny ukłon w stronę prawdziwej, polskiej wsi. cudowne, klimatyczne opisy przetykane przygodami Plastusia. Od razu przypomniały mi się najlepsze chwile z mojego dzieciństwa. Z pewnością planuję czytać to swojemu synowi gdy podrośnie.
Absolutnie fenomenalna. O ile Pamiętnik Plastusia był dla mnie w porządku, tak w przygodach się zakochałam! Piękny ukłon w stronę prawdziwej, polskiej wsi. cudowne, klimatyczne opisy przetykane przygodami Plastusia. Od razu przypomniały mi się najlepsze chwile z mojego dzieciństwa. Z pewnością planuję czytać to swojemu synowi gdy podrośnie.
Pokaż mimo to2022-09-29
Absolutnie fenomenalna książka dla dzieci. Pomimo, że króciutka i czytałam ją synkowi przed zaśnięciem, to sama z przyjemnością zagłębiłam się w historię. Jest to kilka opowiadań pełnych ciepła, przytulności, a zarazem życiowej mądrości ukrytej w prostych rzeczach. Cudna! Polecam każdemu rodzicowi.
Absolutnie fenomenalna książka dla dzieci. Pomimo, że króciutka i czytałam ją synkowi przed zaśnięciem, to sama z przyjemnością zagłębiłam się w historię. Jest to kilka opowiadań pełnych ciepła, przytulności, a zarazem życiowej mądrości ukrytej w prostych rzeczach. Cudna! Polecam każdemu rodzicowi.
Pokaż mimo to2022-10-04
Absolutnie fenomenalna! Czy jest to damski odpowiednik Wiedźmina? Jak dla mnie zupełnie nie. Mamy tu owszem, wierzenia ludowe, potwory ze słowiańskich legend i zabobonów, ale wszystko otoczone jest jak najbardziej ludzkim opisem życia na zapadłej polskiej wsi. Nie ma silnego mężczyzny z mieczem, rzucania zaklęć, eliksirów, jest jedynie Stara Słaboniowa i jej kot Mruczek. Książka ta to bardziej zbiór opowiadań, choć każde poniekąd nawiązujące do siebie. Jest tu realizm, piękny, choć trudny język, który znakomicie dodaje klimatu i są ludzie, którzy choć spisani na kartkach dają wrażenie prawdziwie żywych. Dwa ostatnie opowiadania zwalają z nóg, a do tego są tak prawdziwe, że aż ciężko je czytać. Jak dla mnie książka w swojej prostocie wybitna, choć patrząc na tematykę i opisy to jak nic +18. Absolutnie niesamowita i uważam, że każdy powinien ją przeczytać. Czasem może się po prostu tak okazać, że te największe potwory drzemią w nas ludziach.
Absolutnie fenomenalna! Czy jest to damski odpowiednik Wiedźmina? Jak dla mnie zupełnie nie. Mamy tu owszem, wierzenia ludowe, potwory ze słowiańskich legend i zabobonów, ale wszystko otoczone jest jak najbardziej ludzkim opisem życia na zapadłej polskiej wsi. Nie ma silnego mężczyzny z mieczem, rzucania zaklęć, eliksirów, jest jedynie Stara Słaboniowa i jej kot Mruczek....
więcej mniej Pokaż mimo to2015
Jedna z najpiękniejszych książek jakie dane mi było przeczytać w życiu. Pomimo mijających lat stale o niej myślę i do niej wracam. Książka, którą powinien przeczytać każdy, bo nie da się jej opisać słowami. Przejmująca, wzruszająca i nie dająca o sobie zapomnieć. Arcydzieło.
Jedna z najpiękniejszych książek jakie dane mi było przeczytać w życiu. Pomimo mijających lat stale o niej myślę i do niej wracam. Książka, którą powinien przeczytać każdy, bo nie da się jej opisać słowami. Przejmująca, wzruszająca i nie dająca o sobie zapomnieć. Arcydzieło.
Pokaż mimo to2022-04-25
Początek z tą książką miałam ciężki i to nawet bardzo. Prowadzenie dialogów jest tutaj okropne. Pierwsze dwa czytałam po kilka razy, żeby zrozumieć o co chodzi, kto mówi i do kogo. I tak jest już niestety do końca książki. Chwilami musimy nawet zgadywać kto jest autorem rzucanych zdań, a są i momenty kiedy w dialog dwóch osób wplątuje się trzecia o której obecności dowiadujemy się po kilku akapitach. Druga, już mniej problematyczna, ale na początku mi nie pasująca kwestia to narracja - wszystko jest pisane w czasie teraźniejszym. Jeśli jednak popatrzymy na fakt, że to pierwsza książka tego autora, który sam na co dzień pisze scenariusze, zrozumiemy taką formę pisania. Pomijając jednak te dwie rzeczy, do których wbrew pozorom dosyć szybko idzie się przyzwyczaić, to książka jest naprawdę znakomita! Sensowny, bystry kryminał, który wciąga i daje nam rozrywkę na prawie 600 stron. I nie końca rozumiem zarzuty, że jest dużo niepotrzebnych informacji i zwolnień. Moim zdaniem, niektóre wstawki były konieczne i dopełniały całości, a to, że akurat nie obejmowały opisów pościgów czy morderstwa nie oznacza, że były zbędne. Pod koniec mojej opinii chcę również wspomnieć o dwóch głównych bohaterach. Są naprawdę dobrze i realistycznie wykreowani. A Hess - postać idealna! Nie wiem czy nie jest to mój top wśród bohaterów ze wszystkich książek kryminalnych. Podsumowując - polecam gorąco bo warto.
Początek z tą książką miałam ciężki i to nawet bardzo. Prowadzenie dialogów jest tutaj okropne. Pierwsze dwa czytałam po kilka razy, żeby zrozumieć o co chodzi, kto mówi i do kogo. I tak jest już niestety do końca książki. Chwilami musimy nawet zgadywać kto jest autorem rzucanych zdań, a są i momenty kiedy w dialog dwóch osób wplątuje się trzecia o której obecności...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-07-03
Do tej pory mam wrażenie, że lekko minęłam się ze zrozumieniem tej książki. Górnolotna, nieuchwytna, jakby zatrzymana w czasie. Chwilami usypiała moją czujność, pozostawiała dziury w pamięci. Nie mogłam uchwycić dobrze fabuły, skupić się, zagłębić w niej...
Edit: Jako, że po latach zmuszona była poniekąd wrócić do serii, żeby nadrobić dwa ostatnie tomu, a w mojej pamięci nie pozostało nic co dotyczyłoby tej książka poza wrażeniem, że nie do końca była w moim stylu, sięgnęłam po nią znowu. I przepadłam. Dawno nie zakochałam się w żadnej książce tak jak w Cieniu Wiatru. Ta historia jest powolna, ale piękna i wciąga jak niewiele historii które w moim życiu udało się mi poznać. Niekwestionowanie ląduje na półce ulubione. Łapie się nawet na tym, że kiedy przerywam czytanie by powrócić do codziennego życia, ta książka i wydarzenia wciąg pozostają w mojej głowie, a ja myślę o niej jakby nie mogła się z nią rozstać. Polecam, ale zdecydowanie dla osób dorosłych (u mnie problemem było, że przeczytałam ją w zbyt młodym wieku) i tych, które mają już za sobą kawał literatury. Powieść nie jest łatwa, ma wiele wątków, płynie pomału i rozkręca się dopiero w połowie. Warto jednak przeczytać.
Do tej pory mam wrażenie, że lekko minęłam się ze zrozumieniem tej książki. Górnolotna, nieuchwytna, jakby zatrzymana w czasie. Chwilami usypiała moją czujność, pozostawiała dziury w pamięci. Nie mogłam uchwycić dobrze fabuły, skupić się, zagłębić w niej...
Edit: Jako, że po latach zmuszona była poniekąd wrócić do serii, żeby nadrobić dwa ostatnie tomu, a w mojej pamięci...
2022-04-15
Zastanawia mnie dlaczego ta książka nie jest lekturą w szkole. Mamy w kanonie wiele pozycji, które nie wnoszą nic do wartości, a książki takie ja ta są pominięte. Tym bardziej, że jest ona skierowana właśnie do młodszego czytelnika. No i porusza bardzo potrzebne tematy, szczególnie w wieku dorastania. Książka jak dla mnie wybitna. Pokazuje nie tylko problem narkomanii, a całe tło i środowisko, które popycha młodych ludzi do sięgnięcia po używki i w kolejnym etapie wsiąknięcia w bagno jakim jest nałóg. To książka, którą powinien przeczytać każdy.
Zastanawia mnie dlaczego ta książka nie jest lekturą w szkole. Mamy w kanonie wiele pozycji, które nie wnoszą nic do wartości, a książki takie ja ta są pominięte. Tym bardziej, że jest ona skierowana właśnie do młodszego czytelnika. No i porusza bardzo potrzebne tematy, szczególnie w wieku dorastania. Książka jak dla mnie wybitna. Pokazuje nie tylko problem narkomanii, a...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-12-11
Piękna to powieść. Liryczna, przepełniona przemyśleniami i uczuciami mówiącymi o stracie, samotności i bólu. Ci, którzy szukają wesołej historyjki świątecznej z grzańcem i dozą humoru będą zawiedzeni. Jest to książka świąteczna, ale w zupełnie innym klimacie. Jest smutna, chwilami wręcz przygnębiająca. Niejedną łzę można nad nią uronić. Dwie historie, obie przepełnione tęsknotą i bólem samotności, a dla kontrastu święta Bożego Narodzenia, które są okresem rodzinnym, przepełnionym szczęściem i miłością. Szczególnie podobała mi się fabuła oparta o życie chłopca z listu. Wzruszająca. Książkę śmiało mogę uznać za jedną z ulubionych, jednak mam małe "ale, którym jest niestety zakończenie. Kiedy odkryły się ostatnie karty, historia lekko mnie zawiodła. Do mojego wcześniejszego współczucia i zrozumienia dołączyła niechęć z powodu posunięć głównej bohaterki, co zrzucam też na karb potrzebnego zakończenia. Cała reszta perfekcyjna. Polecam.
Piękna to powieść. Liryczna, przepełniona przemyśleniami i uczuciami mówiącymi o stracie, samotności i bólu. Ci, którzy szukają wesołej historyjki świątecznej z grzańcem i dozą humoru będą zawiedzeni. Jest to książka świąteczna, ale w zupełnie innym klimacie. Jest smutna, chwilami wręcz przygnębiająca. Niejedną łzę można nad nią uronić. Dwie historie, obie przepełnione...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-27
Tej książki nie można nie docenić. Nawet jeśli nie przypadnie nam fabuła do gustu, nie można odjąć jej tego, że jest napisana pięknym językiem. Przez nią się praktycznie płynie. Pochłania zdanie za zdaniem, słuchając melodyjnej, przejmującej historii. Khaled Hosseini jak nikt potrafi tworzyć opowieści. O wojnie, miłości, przyjaźni, cierpieniu i zwykłym prostym dobru, które jeszcze drzemie w ludziach, pomimo warunków w jakich się ujawnia. Chwilami ciężko nie uronić zły. Uwielbiam. To jedna z tych pozycji, którą naprawdę warto poznać.
Tej książki nie można nie docenić. Nawet jeśli nie przypadnie nam fabuła do gustu, nie można odjąć jej tego, że jest napisana pięknym językiem. Przez nią się praktycznie płynie. Pochłania zdanie za zdaniem, słuchając melodyjnej, przejmującej historii. Khaled Hosseini jak nikt potrafi tworzyć opowieści. O wojnie, miłości, przyjaźni, cierpieniu i zwykłym prostym dobru, które...
więcej mniej Pokaż mimo to2009-12-31
2010-12-19
Świetna książka! Sam początek ciężki, ale po jakichś czterdziestu stronach akcja się rozkręca i tak już pozostaje do samego końca. Naprawdę gorąco polecam bo jest warto. Jedyna jej wada to okładka (choć niektórzy mówią, że okładka nie ma znaczenia, ta moim zdaniem jest paskudna). Uważam, że mogli się bardziej postarać. Zarwałam noc by ją przeczytać i nie żałuje.
Świetna książka! Sam początek ciężki, ale po jakichś czterdziestu stronach akcja się rozkręca i tak już pozostaje do samego końca. Naprawdę gorąco polecam bo jest warto. Jedyna jej wada to okładka (choć niektórzy mówią, że okładka nie ma znaczenia, ta moim zdaniem jest paskudna). Uważam, że mogli się bardziej postarać. Zarwałam noc by ją przeczytać i nie żałuje.
Pokaż mimo to2019-02-26
Niesamowita książka. Początek bardzo smutny i niezrozumiały. Potem historia przeradza się w typowo familijną opowieść, by na końcu zupełnie nas zaskoczyć. Dawno żadna opowieść tak mnie nie wzruszyła. Coś pięknego.
Niesamowita książka. Początek bardzo smutny i niezrozumiały. Potem historia przeradza się w typowo familijną opowieść, by na końcu zupełnie nas zaskoczyć. Dawno żadna opowieść tak mnie nie wzruszyła. Coś pięknego.
Pokaż mimo to
ABSOLUTNIE FENOMENALNA! Nie wiem czy czytałam kiedykolwiek lepszy horror niż ten. Dla fanów filmu z gatunku "coś za mną chodzi" będzie jak strzał w 10. Do tej pory pamiętam, kiedy w pewnym momencie w środku nocy, musiałam ją odłożyć, bo zwyczajnie nie dałam rady. Przy czytaniu przypomniał mi się jeden filmik odtworzony na youtube lata temu, będący nagraniem z kamerki samochodowej, na której widzimy coś dokładnie podobnego (dla zainteresowanych nie będę przytaczać co dokładnie, ale film nadal pewnie krąży w sieci). Gęsia skórka gwarantowana. Jedna gwiazdka mniej za zakończenie. Nie w moim stylu, ale to już kwestia gustu.
ABSOLUTNIE FENOMENALNA! Nie wiem czy czytałam kiedykolwiek lepszy horror niż ten. Dla fanów filmu z gatunku "coś za mną chodzi" będzie jak strzał w 10. Do tej pory pamiętam, kiedy w pewnym momencie w środku nocy, musiałam ją odłożyć, bo zwyczajnie nie dałam rady. Przy czytaniu przypomniał mi się jeden filmik odtworzony na youtube lata temu, będący nagraniem z kamerki...
więcej Pokaż mimo to