-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2023-05-30
2023-04-14
Jakoś szału nie ma. Bohaterowie nijacy, akcja też taka sobie. Nie wiem czy sięgnę po następne części
Jakoś szału nie ma. Bohaterowie nijacy, akcja też taka sobie. Nie wiem czy sięgnę po następne części
Pokaż mimo to2023-04-06
jak zwykle nie zawiodłam sie na autorce, polecam
jak zwykle nie zawiodłam sie na autorce, polecam
Pokaż mimo toCałkiem niezła pozycja, chociaż akcja nabiera tempa dopiero od połowy.
Całkiem niezła pozycja, chociaż akcja nabiera tempa dopiero od połowy.
Pokaż mimo to2023-01-29
Ciekawie opowiedziana hstoria trudnej miłośći z czasów II wojny światoej, polecam
Ciekawie opowiedziana hstoria trudnej miłośći z czasów II wojny światoej, polecam
Pokaż mimo to2022-12-24
Spodziewałam się czegoś innego, ale trochę się zawiodłam, zwłaszcza jak opinię i porodach np wyraża osoba nie znająca do końca realiów z tym związanych. I tak drogi autorze, w położnictwie stany nagłe mogą wystąpić zawsze , nawet w najbardziej przwidłowo przebiegającym porodzie. Coś wiem na ten temat, bo 30 lat pracuję w sali porodowej.
Spodziewałam się czegoś innego, ale trochę się zawiodłam, zwłaszcza jak opinię i porodach np wyraża osoba nie znająca do końca realiów z tym związanych. I tak drogi autorze, w położnictwie stany nagłe mogą wystąpić zawsze , nawet w najbardziej przwidłowo przebiegającym porodzie. Coś wiem na ten temat, bo 30 lat pracuję w sali porodowej.
Pokaż mimo to2022-12-20
Bardzo wciągająca powieśc, warto przeczytać
Bardzo wciągająca powieśc, warto przeczytać
Pokaż mimo to2022-12-07
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką, Nic szczególnego, kapie wręcz seksem i w zasadzie niewiele się w niej dzieje. To takie 365 dni w podobnym wydaniu. Podobał mi się jedynie wątek tajemniczego faceta i tylko z ciekawośći doczytałam do końca.
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką, Nic szczególnego, kapie wręcz seksem i w zasadzie niewiele się w niej dzieje. To takie 365 dni w podobnym wydaniu. Podobał mi się jedynie wątek tajemniczego faceta i tylko z ciekawośći doczytałam do końca.
Pokaż mimo to2022-12-02
Na początku bardzo mi się podobała, potem już trochę mniej. Niewiele wnosząca historia młodej kobiety, która w drodze do ziemi obiecanej traci męża i jest zdana na siebie. Jak łatwo się domyśleć trafia do domu publicznego i robi "karierę" kurtyzany. Nie tego spodziewałam się po opisie z okładki i chyba nie sięgnę po drugą część.
Na początku bardzo mi się podobała, potem już trochę mniej. Niewiele wnosząca historia młodej kobiety, która w drodze do ziemi obiecanej traci męża i jest zdana na siebie. Jak łatwo się domyśleć trafia do domu publicznego i robi "karierę" kurtyzany. Nie tego spodziewałam się po opisie z okładki i chyba nie sięgnę po drugą część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-01
Przejmująca opowieść o losach ludzi na Ukrainie w latach stalinizmu. Nedza , głód, chorby i ogrom nieszczęść jakich doświadczyli bohaterowie jest porażająca. Opisyawana historia trochę przypomina mi " Ogród zimowy " Kristin Hannah. Akcja przeplata się z czasami współczesnymi i tu drażniła mnie mała dziewczynka, która jak na czteroletnie dziecko jest nad podziw grzeczna i śpi na zawołanie. Ogónie wstrząsająca książka . Polecam
Przejmująca opowieść o losach ludzi na Ukrainie w latach stalinizmu. Nedza , głód, chorby i ogrom nieszczęść jakich doświadczyli bohaterowie jest porażająca. Opisyawana historia trochę przypomina mi " Ogród zimowy " Kristin Hannah. Akcja przeplata się z czasami współczesnymi i tu drażniła mnie mała dziewczynka, która jak na czteroletnie dziecko jest nad podziw grzeczna i...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-22
To moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Książka pięknie napisana. Odebrałam ją jako spowiedż dziadka Hani. Na kanwie jego opowiadania Hania w końcu znałazła materiał na swoją książkę. Polecam
To moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Książka pięknie napisana. Odebrałam ją jako spowiedż dziadka Hani. Na kanwie jego opowiadania Hania w końcu znałazła materiał na swoją książkę. Polecam
Pokaż mimo to2022-11-20
spodziewałąm się po tej książce czegoś innego. Nie porwała mnie i jeszcze do tego główna bohaterka zachowywała się tak jakby miała wkroczyć w stado dzikich tygrysów
spodziewałąm się po tej książce czegoś innego. Nie porwała mnie i jeszcze do tego główna bohaterka zachowywała się tak jakby miała wkroczyć w stado dzikich tygrysów
Pokaż mimo to2022-11-07
Autorka jak zwykle nie zawodzi. Kathryn zostaje wysłana przez rodzinę do górniczej miejscowości Calvada. Tam odziedzicza po swoim wuju spadek i próbuje żyć według własnych zasad. Jako kobieta walcząca o swoje prawa i równość społeczną nie u wszystkich znajduje sympatię. Jest jedna sporo osób, ktre wsperają ją w walce o lepszą przyszłość dla Calvady. Jak potoczą się losy kobiety i czy uda jej się pokonać przeciwnowci losu ? Warto przeczytać. Polecam
Autorka jak zwykle nie zawodzi. Kathryn zostaje wysłana przez rodzinę do górniczej miejscowości Calvada. Tam odziedzicza po swoim wuju spadek i próbuje żyć według własnych zasad. Jako kobieta walcząca o swoje prawa i równość społeczną nie u wszystkich znajduje sympatię. Jest jedna sporo osób, ktre wsperają ją w walce o lepszą przyszłość dla Calvady. Jak potoczą się losy...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10-30
Nie wiem co mam napisać, gdyż po przeczytaniu tej książki mam mieszane uczucia. Bohaterka zmaga się z poczuciem straty po porzuceniu przez męża i kompletnie sobie z tym nie radzi. Zaniedbuje siebie dzieci , a nawet psa.. Miałam ochotę udusić olgę, bo chociaż rozumiem ból po odrzuceniu przez męża to jednak na jednym facecie świat się nie kończy. Ogólnie może być ale bez szału.
Nie wiem co mam napisać, gdyż po przeczytaniu tej książki mam mieszane uczucia. Bohaterka zmaga się z poczuciem straty po porzuceniu przez męża i kompletnie sobie z tym nie radzi. Zaniedbuje siebie dzieci , a nawet psa.. Miałam ochotę udusić olgę, bo chociaż rozumiem ból po odrzuceniu przez męża to jednak na jednym facecie świat się nie kończy. Ogólnie może być ale bez szału.
Pokaż mimo to2022-10-05
Powieść toczy się dwutorowo. Lata 50 w Japonii i czasy obecne w Ameryce. Po stracie ojca Tori Kovać wyrusza do Japonii, żeby poznać sekrety ojca z lat młodości. Czyta się przyjemnie, ale czegoś mi tu zabrakło. Temat waży ale jakoś płytko przedstawiony. Ogólnie nie jes zła
Powieść toczy się dwutorowo. Lata 50 w Japonii i czasy obecne w Ameryce. Po stracie ojca Tori Kovać wyrusza do Japonii, żeby poznać sekrety ojca z lat młodości. Czyta się przyjemnie, ale czegoś mi tu zabrakło. Temat waży ale jakoś płytko przedstawiony. Ogólnie nie jes zła
Pokaż mimo to2022-02-12
II tom " Dziedzictwa von Becków ". Dalsze losy bohaterów sagi rodzinnej i tak samo pogmatwane jak wcześniej. Ciekawie napisana i jak zwykle poruszająca, polecam.
II tom " Dziedzictwa von Becków ". Dalsze losy bohaterów sagi rodzinnej i tak samo pogmatwane jak wcześniej. Ciekawie napisana i jak zwykle poruszająca, polecam.
Pokaż mimo to2022-09-14
Nie wiem co napisać o tej książce. Gdyby mnie spotkała taka sytuacja to chyba przekreśliłoby to moje małżeństwo. Poruszany problem jest często tematem tabu. . Poza tym nie wiem czy potrafiłabym sobie poradzić ze świadomością, że straciłam cenne lata opieki nad córką.
Nie wiem co napisać o tej książce. Gdyby mnie spotkała taka sytuacja to chyba przekreśliłoby to moje małżeństwo. Poruszany problem jest często tematem tabu. . Poza tym nie wiem czy potrafiłabym sobie poradzić ze świadomością, że straciłam cenne lata opieki nad córką.
Pokaż mimo toNie wciągnęła mnie zupełnie. Nie mogę pojąć jak doszło do zamiany telafonów jeśli rozmowa a raczej kłotnia odbyła się nad stolikiem. Z treści wynika ,że w biegu, więc tym bardziej nie wiem jak to się stało. Jak w dobie wszelkich zabezpieczeń bohaterowie tak sobie zwyczajnie grzebią w cudzym telefonie. Nie dałam rady tego czytać.
Nie wciągnęła mnie zupełnie. Nie mogę pojąć jak doszło do zamiany telafonów jeśli rozmowa a raczej kłotnia odbyła się nad stolikiem. Z treści wynika ,że w biegu, więc tym bardziej nie wiem jak to się stało. Jak w dobie wszelkich zabezpieczeń bohaterowie tak sobie zwyczajnie grzebią w cudzym telefonie. Nie dałam rady tego czytać.
Pokaż mimo to2022-08-22
Historia ciekawa, ale trochę mdło opisana Akcja nabiera tempa dopiero od koniec i wtedy najlepiej mi się ją czytało. Poza tym trochę wiało nudą. Ogólnie warto przeczytać z uwagi na poruszony problem rasizmu.
Historia ciekawa, ale trochę mdło opisana Akcja nabiera tempa dopiero od koniec i wtedy najlepiej mi się ją czytało. Poza tym trochę wiało nudą. Ogólnie warto przeczytać z uwagi na poruszony problem rasizmu.
Pokaż mimo to2022-08-05
Akcja powieści toczy się dwutorowo. Czasy obecne i II wojna światowa. Dwie bohaterki , dwa różne problemy, ale jakoś mnie nie porwało. Poruszony jest problem grabieży dzieł sztuki przez hitlerowców i oddanie ludzi kochających sztukę. Nie wiem czy w obliczu wojny i głodu stać by mnie było na taki heroizm. Uważam też, że okrucieństwo wojny zostało tu słabo zarysowane.
Czasy wspołczesne to taki sobie romans
Akcja powieści toczy się dwutorowo. Czasy obecne i II wojna światowa. Dwie bohaterki , dwa różne problemy, ale jakoś mnie nie porwało. Poruszony jest problem grabieży dzieł sztuki przez hitlerowców i oddanie ludzi kochających sztukę. Nie wiem czy w obliczu wojny i głodu stać by mnie było na taki heroizm. Uważam też, że okrucieństwo wojny zostało tu słabo zarysowane.
Czasy...
Umęczyłam się nad książką okropnie. Z założenia miało być fajnie, spodziewałam się zuoełnie czegoś innego , a dostałam ciepłe kluchy. Bohaterowie mdli aż do bólu, żadnej akcji i do tego przewidywalna. Gdyby chociaż główna bohaerka miała w sobie odrobinę ikry to czytałoby się lepiej.
Umęczyłam się nad książką okropnie. Z założenia miało być fajnie, spodziewałam się zuoełnie czegoś innego , a dostałam ciepłe kluchy. Bohaterowie mdli aż do bólu, żadnej akcji i do tego przewidywalna. Gdyby chociaż główna bohaerka miała w sobie odrobinę ikry to czytałoby się lepiej.
Pokaż mimo to