-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Biblioteczka
2024-04-01
2018-07-26
Jak bardzo, ale to bardzo, ale to bardzo nie ma się co robić w wolnym czasie. Ani dobra ani zła. Ani wciągająca ani nudna. Wydali ją w Polsce jako materiał mający promować grę "Bard's Tale" i jako taki materiał promujący się nadaje. Książka jest sucha i sztywna, ponad 2 tygodnie ją czytałem, jak jest jakieś 15 minut wolne, nie ma co robić, można wziąść jeden rozdział przeczytać, odłożyć i za kilka dni przeczytać rozdział następny. Nie ma żadnych emocji, okładka zdecydowanie oddaje wnętrze tej książki, która nie zachęca do sięgania ani po kolejne tomy serii ani po inne książki tych autorek. Jedne i drugie definytywnie skreślone z listy, tego co możnaby przeczytać później.
Jak bardzo, ale to bardzo, ale to bardzo nie ma się co robić w wolnym czasie. Ani dobra ani zła. Ani wciągająca ani nudna. Wydali ją w Polsce jako materiał mający promować grę "Bard's Tale" i jako taki materiał promujący się nadaje. Książka jest sucha i sztywna, ponad 2 tygodnie ją czytałem, jak jest jakieś 15 minut wolne, nie ma co robić, można wziąść jeden rozdział...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-06
Poszukiwanie el dorado przez Hiszpanów w Ameryce Południowej, czyli pozłacanego kacyka. "El dorado" po przetłumaczeniu oznacza "pozłacany", kacyk to król/władca indiański w Ameryce Południowej, zielone piekło to dżungla amazońska, w której konkwistadorzy szukali króla, który miał w zwyczaju smarować się złotem i pływać w jeziorze.
Książka wydana w 1970 roku, czyli ponad 50 lat temu, stara się pokazać cały temat el dorado według ówczesnych danych naukowych i według nich to były bajki, legendy indiańskie i Hiszpanie szukali czegoś czego nie ma.
W 2019 roku przy pomocy satelitów z kosmosu odkryli, że w środku Ameryki Południowej było kiedyś gigantyczne jezioro, takie samo jak z map hiszpańskich z 16 wieku. Pod wpływem ruchów tektonicznych woda z niego spłynęła i zarosła dżungla, tak że nawet w 20 wieku jak latali samolotami nie było tego widać, dopiero skanowanie z kosmosu pokazało, że było wielkie jezioro pomiędzy dwiema największymi rzekami Ameryki Południowej - Amazonką i Orinoko. Ciekawostka - jedną z osób prowadzących te badania był Polak Andrzej T. Antczak.
Kontynuacja książki "Ród Pizarrów" tego samego autora. Obie książki można czytać oddzielnie, gdyż stanowią zamkniętą całość, chronologicznie wydarzenia następują jedna po drugiej. Jest to pierwszy przykład na to, ze książka została napisana w innych czasach, gdyby to było teraz (rok 2022) na pewno nie dałoby się przeczytać jednej bez znajomości (i kupna) drugiej książki. Treść byłaby tak skonstruowana i podzielona, żeby było jak najwięcej tomów i wszystkie trzeba kupić żeby zrozumieć.
Ta książka to wzorcowy przykład zasady "nie oceniaj książki po okładce". Mało tego wprowadza kolejną zasadę "nie oceniaj książki po tytule". Po przeczytaniu jednej z książek tego autora, zacząłem szukać kolejnych jego książek i brałem w ciemno wszystkie o podobnej tematyce. Tak kupiłem tą książkę i w momencie jak ją kupowałem patrząc na okładkę i tytuł przychodziły mi same do głowy myśli typu "co to jest", "marnuje czas, pieniądze i miejsce", "powinienem się zająć czymś innym" i tak dalej. W trakcie czytanie książki można się zorientować, że zarówno tytuł jak i okładka w 100 % pasują do zawartości tekstu. Jest to kolejny przykład na to, że książka powstała w innych czasach, gdyby to było teraz (rok 2022) spece do marketingu zadbali by o to żeby tytuł i okładka były takie żeby ją tylko kupić, a co jest w środku nieważne. W tej książce tutaj jest na odwrót, dopiero w trakcie czytania tekstu w niej zawartego (lub znajomości tematu) można zrozumieć tytuł i okładkę. Kolejny dowód na to że książka powstała w innych czasach, czyli nie było jej głównym celem sprzedanie (wciśnięcie ludziom) jak największej liczby egzemplarzy, jest zawartość i sposób przekazania zawartości tekstu. Jest tak przeładowana w środku wszystkim - informacjami, postaciami, wydarzeniami historycznymi, opisami fauny, flory, geografii, wątkami i innymi rzeczami, że w dzisiejszych czasach (rok 2022) byłoby to rozłożone na 200-500 tomowe wydanie wydawane (i zwłaszcza sprzedawane) przez 10-20 lat (najlepiej na kredyt). Autor widać że starał się tu pokazać jak najwięcej, najciekawszych rzeczy w jak najprzystępniejszej formie dla czytającego, a nie pisał na ilość słów jaką ma podpisaną w kontrakcie z wydawcą. I na koniec dodatkowe "mało tego" książka wprowadza trzecią zasadę "nie oceniaj książki po cenie", w roku 2022 można ją kupić używaną za 1 zł (złotówkę).
To czego zabrakło (znowu) w tej książce to mapek.
Poszukiwanie el dorado przez Hiszpanów w Ameryce Południowej, czyli pozłacanego kacyka. "El dorado" po przetłumaczeniu oznacza "pozłacany", kacyk to król/władca indiański w Ameryce Południowej, zielone piekło to dżungla amazońska, w której konkwistadorzy szukali króla, który miał w zwyczaju smarować się złotem i pływać w jeziorze.
Książka wydana w 1970 roku, czyli ponad 50...
2022-10-29
Książka o Inkach. Historia Inków od początku do końca. Mity i legendy ludowe połączone z danymi historycznymi. Nie ma oficjalnych historycznych danych na temat wszystkiego o Inkach, autor zbiera informacje z różnych źródeł i stara się je połączyć w całość i to jest na plus. Na minus jest słaba "czytelność", książkę się trudno czyta, jest przeładowana informacjami, mnóstwo nazw własnych, czasami jedna za drugą. Autor starał się wszystko co tylko mógł napchać do tej książki i o ile ciężko się przez to czyta książkę, to z drugiej strony jeżeli ktoś jest zainteresowany tematem, to jest tu mnóstwo informacji. Dla osób zainteresowanych tą tematyką, zdecydowanie na tak, jeżeli kogoś nie interesuje tematyka i chce tylko poczytać książkę to raczej zdecydowanie na nie. Trzeba się przebić przez pierwszą połowę, przyzwyczaić i potem coraz lepiej się czyta, zwłaszcza końcówkę.
W środku książki są fajne obrazki, podobne do tych z okładki, tylko , ze czarno-białe (wydanie NK 1986). Zdecydowanie zabrakło mapki w książce bo jest w niej mnóstwo miejscowości i innych danych geograficznych.
Trzeba dodać, że nie jest to książka naukowa, historyczna. Nie jest to też książka turystyczna ani dziecięco-młodzieżowa. Można by ją trochę do mitologii Parandowskiego porównać, lektury z liceum i wrzucić w nurt przygodowy-fantasy. Kontynuacja tej książki to "Ród Pizarrów" tego samego autora.
W roku 2022 za 1 zł (złotówkę) można było kupić tą książkę używaną na internecie. Fantastyczny przelicznik cena/zawartość w środku.
Książka o Inkach. Historia Inków od początku do końca. Mity i legendy ludowe połączone z danymi historycznymi. Nie ma oficjalnych historycznych danych na temat wszystkiego o Inkach, autor zbiera informacje z różnych źródeł i stara się je połączyć w całość i to jest na plus. Na minus jest słaba "czytelność", książkę się trudno czyta, jest przeładowana informacjami, mnóstwo...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-01
Książka o podboju przez Hiszpan Imperium Inków. Z perspektywy Hiszpan. Poszukiwanie złota, znalezienie kraju Inków, podbój imperium, ustanowienie peruwiańskiej kolonii hiszpańskiej i jej historia aż do śmierci ostatniego z czterech Pizarrów. Napisane w formie książki przygodowej, jest to kontynuacja "Dzieci Słońca" tego samego autora, choć wydana wcześniej.
Dawno tak szybko żadnej książki nie przeczytałem, tematem byłem od drugiej strony zainteresowany czyli Inkami, konkwistadorzy w ogóle nie wzbudzali mojego zainteresowania. Czyta się jak fantasy, odkrywanie nieznanych, bajkowych, magicznych, zaginionych krain pełnych złota, klejnotów i innych skarbów, ekspedycje wodne i lądowe, wojny, bitwy, pojedynki na pustyniach, w górach, dżunglach tropikalnych, mnóstwo różnych postaci historycznych, fauny i flory, zderzenie kilku różnych cywilizacji na płaszczyznach kulturowych, militarnych, religijnych i innych.
Ciekawostka dla kolekcjonerów - posiadam wydanie z lat 70tych, które ma biało-czarną okładkę i kolorową obwolutę (z innym rysunkiem). Późniejsze wydania z lat 80tych miały kolorowe okładki bez obwoluty.
Książka używana warta 1 zł (złotówkę) w roku 2022 na internecie. W tej chwili jest bardzo dobry ekonomicznie czas na zakup książek, ze względu na zasyp rynku nie tylko książkami, żyjemy obecnie w świecie, gdzie "przelewa się" nadmiar informacji i rozrywki, można za pół darmo kupić świetne książki, które leżą gdzieś z tyłu w tle niezauważane, zasłonięte przez inne rzeczy. Warto z tego skorzystać bo czasy się zmieniają, zorganizować sobie miejsce fizyczne i zaopatrzyć się w interesujące tytuły. Pamiętam, że kiedyś nie było mnie stać na jedną nową książkę w miesiącu, a używane kosztowały kilka razy tyle na rynku wtórnym, bo wyszły z druku (i to jeden z powodów dla których w Polsce darmowe biblioteki istnieją).
Książka o podboju przez Hiszpan Imperium Inków. Z perspektywy Hiszpan. Poszukiwanie złota, znalezienie kraju Inków, podbój imperium, ustanowienie peruwiańskiej kolonii hiszpańskiej i jej historia aż do śmierci ostatniego z czterech Pizarrów. Napisane w formie książki przygodowej, jest to kontynuacja "Dzieci Słońca" tego samego autora, choć wydana wcześniej.
Dawno tak szybko...
2022-07-06
żołnierski conan, dużo opisów broni, pojedynków, conan jest w armii kozaków, akcja dzieje się na wschodzie wśród Hyrkańczyków, książka jest poprawna, po środku, nie ma wad ani też niczym się nie wybija
żołnierski conan, dużo opisów broni, pojedynków, conan jest w armii kozaków, akcja dzieje się na wschodzie wśród Hyrkańczyków, książka jest poprawna, po środku, nie ma wad ani też niczym się nie wybija
Pokaż mimo to2013-02
Główny męski bohater to oferma taka, że aż szczęka na glebę opada. Nigdy w całym moim życiu nie spotkałem tego typu osoby płci męskiej. To jest wymysł kobiecego umysłu autorki. W książkach pisanych przez kobiety, któryś raz już miałem doczynienia z takim wyśnionym męskim "ideałem" damskiej wyobrazni, który nie istnieje w świecie rzeczywistym. W sumie można by to zaliczyć na plus bo to świat fantasy, ale ja nie dawałem rady czytać tych przemyśleń męskiego bohatera, rozumiem że kobiety lubią coś takiego czytać, ale dla mnie to było koszmarnie męczace.
Po styczności z tą książką autorkę wrzucam do wora "książki pisane przez kobiety dla kobiet" i nie będę sięgał po jakiekolwiek książki tej osoby. Utwierdzam się też w przekonaniu żeby najpierw sprawdzić jakiej płci jest autor, bo już kilka razy się przejechałem i zmarnowałem mój czas. Są osoby płci żeńskiej, które piszą dla wszystkich, natomiast tutaj to kolejny przykład "harlekinowego" czytadła od kobiet dla kobiet tylko w świecie fantasy.
Główny męski bohater to oferma taka, że aż szczęka na glebę opada. Nigdy w całym moim życiu nie spotkałem tego typu osoby płci męskiej. To jest wymysł kobiecego umysłu autorki. W książkach pisanych przez kobiety, któryś raz już miałem doczynienia z takim wyśnionym męskim "ideałem" damskiej wyobrazni, który nie istnieje w świecie rzeczywistym. W sumie można by to zaliczyć na...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-09-20
2015-08-14
2016-06
2016-11-26
2017-01-24
To jest książka historyczna. Oczywiście zakładając, że autor posługuje się aktualnymi danymi znanymi dzisiejszym historykom, wtedy można ją tak przyporządkować. Objętościowo w każdym razie, wydarzenia z historii Bizancjum zajmują największą część książki. Główny bohater z wykształcenia jest historykiem, jego specjalnością i największym zamiłowaniem są dzieje Konstantynopola/Bizancjum. Wykonuje zawód Kuriera Czasowego, oprowadza wycieczki turystów za pomocą skoków w czasie po różnych epokach tego miasta, pokazując im (jak i czytelnikowi) przeszłość Bizancjum. Cała książka to sprytnie zaprezentowana lekcja historii, ubrana w płaszczyk fantastyki. Jest tu też dużo erotyki, społeczeństwo przyszłości pokazane jest bardzo hedonistycznie, jako w pełni korzystające z przyjemności cielesnych. Książka jest lekka i szybka w czytaniu, kilka godzin i po wszystkim. Na plus należy zaliczyć ciekawe zakończenie i ogólnie tematykę podróżowania w czasie, poruszaną przez całą książkę, która pobudza trochę szare komórki do myślenia. Podsumowując, autor łączy tutaj ze sobą można powiedzieć skrajności (historia/matematyka/fizyka/erotyka/fantastyka) i wychodzi mu to co najmniej dobrze. Spokojnie można brać do ręki i czytać.
To jest książka historyczna. Oczywiście zakładając, że autor posługuje się aktualnymi danymi znanymi dzisiejszym historykom, wtedy można ją tak przyporządkować. Objętościowo w każdym razie, wydarzenia z historii Bizancjum zajmują największą część książki. Główny bohater z wykształcenia jest historykiem, jego specjalnością i największym zamiłowaniem są dzieje...
więcej mniej Pokaż mimo to
Odkrywanie zaginionej krainy. Książka nie jest wciągająca. Dla fanów gatunku. Trzeba włożyć wysiłek, żeby mieć przyjemność z czytania. Potrzebne są 2 rzeczy: wiedza i wyobraźnia. Wiedza z zakresu geografii, fauny i flory. Jest tu dużo gatunków zwierząt, w tym wymarłych na przykład dinozaurów. Największa przyjemność jest ze stopniowego poznawania tej krainy, bardzo często bohaterowie wchodzą gdzieś wyżej i obserwują otaczający świat dookoła, trzeba mieć "wyobraźnie przestrzenną" co w jakiej odległości się znajduje i jak to wygląda w zależności od odległości, warunków atmosferycznych, bez przerwy zmienia się położenie i różnie różne rzeczy z różnych miejsc wyglądają. Czyli trzeba mieć i wyobraźnię, żeby obrazy tych wszystkich roślin, zwierząt, skał, rodzajów terenów i innych rzeczy rozłożyć sobie w głowie i zmieniać to wszystko co jakiś czas w zależności od punktu położenia i wiedzę jak to wszystko wygląda, teoretyczną albo ze świata rzeczywistego (jak się da) . Pod tym kątem książka jest bogata, możliwe że po jakimś czasie czytając ją po raz kolejny, całkowicie inaczej da się to wszystko wyobrazić To jest książka, która wymaga od czytelnika, żeby mieć przyjemność z czytania.
Mężczyźni, głowni bohaterowie są zaradni z praktycznego punktu widzenia i mają takie honorowe podejście do spraw międzyludzkich. Ogólnie bohaterowie i relacje międzyludzkie to jest wszystko takie w tle, książka się skupia na poznawaniu kolejnych "warstw/poziomów" wyspy.
Jest za to trochę można poznać, (co się łączy z tematem książki) zwyczaje mentalne, grupowe i inne ludzi na różnym poziomie ewolucji, autor stara się to jako tako pokazać. Kolejna rzecz to jest atmosfera "walka o przetrwanie" jako sposób na życie, na każdą chwilę, na życie codzienne, można poczuć taki powrót do warunków pierwotnych.
Nie jest to książka na jeden raz, tylko czyta się, przerywa "jak to wygląda ? jak to jest ?", czyta się dalej, przerywa, po jakimś czasie się przypomina "wtedy zupełnie inaczej to wyglądało" i tak dalej
Plus to liczba stron książki. To było pisane w formie krótkich części publikowanych na łamach magazynu, dzięki czemu autor czy chciał czy nie chciał, musiał zmieścić w krótkiej formie, dodatkowo musiał też tak to napisać żeby zainteresować czytelnika i zachęcić do czytanie kolejnych części. Jest to całkowite przeciwieństwo w stosunku do książek pisanych na początku XXI wieku, gdzie byłoby to rozciągnięte na 12 tomów po 800 stron każdy żeby doić z kasy czytelników i zagracać ludziom miejsce na półkach. Lanie wody i czytanie setkami stron o tym samym. Tutaj tego nie ma, na niecałych 400 stronach dostaje się praktycznie 3 różne książki dziejące się w tym samym świecie. Treść jest upchana jak zwinięty akordeon i od wyobraźni czytelnika zależy jak to rozwinie.
Kolejny plus to całkiem niezła okładka wydania "alfa" z 1993 z niebieskim smokiem, ogólnie bardzo dobrze jakościowo wydana pozycja, wielkość książki, czcionki, po 30 latach jakość papieru i klejenia wszystko jest "ponad" ok.
Ocena jako książki z gatunku "odkrywanie zaginionej krainy" 7/10
Odkrywanie zaginionej krainy. Książka nie jest wciągająca. Dla fanów gatunku. Trzeba włożyć wysiłek, żeby mieć przyjemność z czytania. Potrzebne są 2 rzeczy: wiedza i wyobraźnia. Wiedza z zakresu geografii, fauny i flory. Jest tu dużo gatunków zwierząt, w tym wymarłych na przykład dinozaurów. Największa przyjemność jest ze stopniowego poznawania tej krainy, bardzo często...
więcej Pokaż mimo to