Opinie użytkownika
To, co napiszę o "Niebu ze stali" w mojej opinii odnosi się również do dwóch poprzednich tomów cyklu i można tę opinię potraktować jako podsumowanie trzech pierwszych części "Opowieści...".
Powieść czyta się przyjemnie pod warunkiem, że nie oczekujemy od niej niczego poza niewyszukaną rozrywką, chwilą zapomnienia. To jak oglądanie, dajmy na to, Avengersów czy jakiegoś...
W opinii do poprzedniego tomu napisałem, że książka przyciąga do siebie bardzo ciekawym pomysłem na fabułę i mrocznym klimatem. Natomiast napisana jest nieporadnie zarówno w warstwie narracyjnej jak i dialogowej, a historia, mimo, że wciągająca, to opiera się na kilku niedorzecznościach, absurdach czy braku logiki w kilku miejscach.
W zasadzie to to samo można napisać o...
Pierwsze wrażenie nie było najlepsze. Książka jest napisana w dość topornym stylu, a dialogi często są drętwe, jakby żywcem wyciągnięte z ust braci Mroczków w "M jak Miłość".
Ale potem nastąpiło zawiązanie akcji i historia wciągnęła mnie na dobre. Jest ponura, klimatyczna i na tyle intrygująca, że włączył się u mnie syndrom jeszcze jednej strony.
Niestety co jakiś czas w...
Świetna bajka dla dorosłych i młodzieży starszej wciągająca jak dobry odkurzacz. Niestety całość nieco psuje kulminacja fabuły, na którą jedną z całej opowieści autor, moim zdaniem, nie bardzo miał pomysł. Mimo, że rozstrzygające wydarzenia toczą się dynamicznie, to sprawiają wrażenie jakby były wzięte z kiepsko wyreżyserowanego przedstawienia szkolnego - poszczególne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ciekawa pozycja dla osób chcących poznać absolutne podstawy naszej wiedzy o budowie wszechświata.
Autor stara się w przystępny sposób przedstawić poszczególne zagadnienia bez wchodzenia w jakąkolwiek matematykę w tym w skomplikowane wykresy.
I w właśnie w graficznym aspekcie widzę pewną wadę tej książki. Wszystkie jej strony to ściana tekstu bez jednego obrazka. Mimo, że...
“Wilcza pełnia” to druga część cyklu “Luna”. W opinii do pierwszej części postawiłem tezę, że jest to dobra powieść, pod warunkiem, że potraktujemy ją jako, swego rodzaju, bajkę science-fiction dla dorosłych. Wtedy całość trzyma się kupy i ma swój bajkowy sens.
Drugi tom cyklu tylko mnie utwierdził w moim przekonaniu. W bajce każda postać, każda jednostka ma unikalną cechę,...
Mam mieszane uczucia co do tej powieści. Z jednej strony mamy wiarygodnych, dobrze sportretowanych bohaterów - ich charaktery, postawy i motywacje. Jest z wyobraźnią przedstawiony świat skolonizowanego Księżyca. Jest ciekawie ukazane księżycowe społeczeństwo i jego odrębne od ziemskich obyczaje, na powstanie których wpływ miały kompletnie inne od naszych ziemskich, warunki...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kiedy byłem młody, uwielbiałem czytać Stephena Kinga. Fascynowała mnie jego niesamowita wyobraźnia połączona z plastycznymi opisami i niepowtarzalnym gawędziarskim talentem sprawiającym, że chciało się go czytać nawet, gdyby napisał o rozwoju orkiestr dętych w średniowieczu
Potem jego kolejne powieści przestały mnie tak magnetyzować. Czasem jeszcze zastanawiam się, czy to...
Świetnie napisana opowieść kryminalna delikatnie osadzona w klimacie noir. Gdyby tytuł był to typowym kryminałem, to pewnie by się nie słało obronił przed kiczem w dwóch-momentach. Ale dzięki temu, że historia jest osadzona w na pozór bajkowym świecie Grimm City, zupełnie nie przeszkadzają ograne schematy, motywy i chwilami przewidywalne wydarzenia.
Mimo, że fabuła nie...
“Wyspa na prerii” to zapis wspomnień z ponad rocznego pobytu Wojciecha Cejrowskiego na jego ranczu w Arizonie, gdzieś z dala od wielkich czy nawet średnich miast, gdzieś przy granicy z Meksykiem, gdzie przysłowiowy diabeł mówi dobranoc.
Autor w charakterystycznym dla siebie stylu ni to komika, ni to gawędziarza znanym ze swojego cyklu programów telewizyjnych “Boso przez...
Niestety poległem na tej powieści równo w jej połowie. Jak dla mnie tytuł jest dość przewrotny, bo lektura okazała się dla mnie zbyt nużącą przeprawą. Były momenty, gdzie faktycznie musiałem się z nią zmagać i przerywanie czytania przychodziło mi ze zbyt dużą łatwością.
O ile fabuła w ogólnym zarysie prezentuje się całkiem ciekawie, o tyle w szczegóły opowiadanej historii...
Przygodę z twórczością Dana Simmonsa zacząłem od świetnego Hyperiona, następny był wręcz genialny Terror, a potem całkiem niezły Drood. I dobrze się złożyło, że dopiero po tych tytułach wziąłem się za “Letnią Noc”, bo w przeciwnym razie pewnie nie sięgnąłbym tak chętnie po powyższe tytuły.
Fabuła na pewno mnie nie przestraszyła, nie wywołała ciarek na plecach, nie...
Odczuwam mały dyskomfort związany z oceną tej książki, bo pierwszy raz przeczytałem autobiografię i nie wiem, jaka będzie uczciwa liczba gwiazdek dla tego tytułu.
Czyta się ją przyjemnie i szybko, strony przelatują z prawej na lewą płynnie, bez żadnej konieczności cofania się w tekście. Natomiast trudno oprzeć się wrażeniu, że całość jest ugrzeczniona, tematy, które mogłyby...
Całkiem przyjemny kryminał w klimacie noir o nieskomplikowanej fabule. W książce rażą nieco niektóre wątki poboczne, które nie mają żadnego początku, nie wiadomo skąd się wzięły, jakby przed wydaniem wycięto z niej ze dwa podrozdziały. Natomiast odpowiednio dozowany przez autora ironiczny humor i liczne oryginalne i kwieciste porównania trochę niwelują ten zgrzyt i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Historia wymyślona przez autora miała spory potencjał na to, żeby zostać porządną pozycją fantasy. Niestety nie została wystarczająco dopracowana w szczegółach, przez co otrzymaliśmy powieść raczej przeciętną.
Przedstawiony świat jest mało przekonujący i niezbyt skomplikowany. Oto mamy Unię, czyli coś na kształt związku królestw, jedyną ojczyznę ludzi cywilizowanych, która...
Mam mały problem z oceną tej książki, którą Peter Watts w posłowiu stanowczo określa jako nowelę mimo, że jego wydawca stwierdza, że tytuł spełnia wymogi formalne na powieść.
"Poklatkowa rewolucja" to faktycznie pozycja, która liczy coś koło 160 stron. Jest więc dość krótka, ale nie to jest problemem. Jest to bardzo dobre science-fiction, które świetnie się czyta i jest...
Do Ciemnego Edenu podszedłem z pewną ostrożnością. Przed jego lekturą, skuszony dobrymi recenzjami na LC, próbowałem przeczytać dwie inne pozycje z gatunku s-f, które okazały się na tyle słabe, że przerwałem czytanie w połowie.
Po zaznajomieniu się z opisem powieści Brecketta, miałem przeczucie, że albo będzie to kolejna głupawa opowieść napisana na szybko dla szybkiego...
“Chór zapomnianych głosów” to podobno pierwsza powieść science-fiction wydana przez Remigiusza Mroza i mam nadzieję, że pisarz więcej tą drogą już nie podąży, bo takie wyzwanie go przerasta.
Książka jest niestety słaba i to bardzo. Narracja jest toporna i nieporadna, sprawiająca wrażenie jakby całość była dziełem nieco utalentowanego uczniaka piszącego do szuflady lub do...