-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać4
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński25
Biblioteczka
Spokojna narracja, dobrze poprowadzona fabuła. Czyta się z przyjemnością!
Spokojna narracja, dobrze poprowadzona fabuła. Czyta się z przyjemnością!
Pokaż mimo toZdecydowanie nie tak wyobrażałam sobie tę książkę. Ale jako świąteczne czytadło - bardzo spoko.
Zdecydowanie nie tak wyobrażałam sobie tę książkę. Ale jako świąteczne czytadło - bardzo spoko.
Pokaż mimo toOpowieść o domowym samounicestwieniu. Mocne!
Opowieść o domowym samounicestwieniu. Mocne!
Pokaż mimo toNiedługie kompendium wiedzy o tym, co poza Tatrami. na plus wiele nieznanych historii, najczęściej jeszcze z czasów PRL. Kłują w oczy przekolorowane fotografie.
Niedługie kompendium wiedzy o tym, co poza Tatrami. na plus wiele nieznanych historii, najczęściej jeszcze z czasów PRL. Kłują w oczy przekolorowane fotografie.
Pokaż mimo toKsiążka z olbrzymim potencjałem, która skończyła się, zanim się porządnie zaczęła. A szkoda.
Książka z olbrzymim potencjałem, która skończyła się, zanim się porządnie zaczęła. A szkoda.
Pokaż mimo toRewelacyjna. Trochę magiczna, trochę przerażająca.
Rewelacyjna. Trochę magiczna, trochę przerażająca.
Pokaż mimo toCiepła, otulająca, jesienna, niewymagająca.
Ciepła, otulająca, jesienna, niewymagająca.
Pokaż mimo toPrzystępna i ciekawie osadzona. Witać duże różnice w ekranizacji.
Przystępna i ciekawie osadzona. Witać duże różnice w ekranizacji.
Pokaż mimo toW porównaniu z dzisiejszą dulszczyzną dramat Zapolskiej to tylko igraszka.
W porównaniu z dzisiejszą dulszczyzną dramat Zapolskiej to tylko igraszka.
Pokaż mimo tojedna z ciekawszych w ostatnim czasie. Główna bohaterka irytująco prawdziwa w swoich rozterkach. Na plus pokazanie mitycznego, szczęśliwego społeczeństwa takim, jakim jest naprawdę.
jedna z ciekawszych w ostatnim czasie. Główna bohaterka irytująco prawdziwa w swoich rozterkach. Na plus pokazanie mitycznego, szczęśliwego społeczeństwa takim, jakim jest naprawdę.
Pokaż mimo toPo lekturze stwierdzam, że Podhale to żart, do którego wszyscy przyłożyliśmy rękę. Każdy rozdział to zaledwie smaczek - z każdego można by napisać osobną książkę.
Po lekturze stwierdzam, że Podhale to żart, do którego wszyscy przyłożyliśmy rękę. Każdy rozdział to zaledwie smaczek - z każdego można by napisać osobną książkę.
Pokaż mimo toErotyka w książkach zawsze mnie irytuje i wydaje się zbędna. W ostatnim czasie erotykę ubiera się w poprawność polityczną. Bez względu jednak na orientację, taka treść mnie kompletnie nie kręci. A mogło być dobrze!
Erotyka w książkach zawsze mnie irytuje i wydaje się zbędna. W ostatnim czasie erotykę ubiera się w poprawność polityczną. Bez względu jednak na orientację, taka treść mnie kompletnie nie kręci. A mogło być dobrze!
Pokaż mimo toPowolny opis destrukcji, wynikający zarówno z miejsca zamieszkania, jak i społeczności, w której przyszło żyć. Ciekawa i świeża literatura.
Powolny opis destrukcji, wynikający zarówno z miejsca zamieszkania, jak i społeczności, w której przyszło żyć. Ciekawa i świeża literatura.
Pokaż mimo toSurowy język początkowo może męczyć, z czasem jednak fabuła wciąga. Fajnie, że Czarne porusza tematy, o których potencjalnie nie mamy możliwości usłyszeć.
Surowy język początkowo może męczyć, z czasem jednak fabuła wciąga. Fajnie, że Czarne porusza tematy, o których potencjalnie nie mamy możliwości usłyszeć.
Pokaż mimo toKsiążka dobra, z aspiracją do bardzo dobrej, gdyby nie rozmyte zakończenie, które po tak rozbudowanej fabule nieco zawodzi.
Książka dobra, z aspiracją do bardzo dobrej, gdyby nie rozmyte zakończenie, które po tak rozbudowanej fabule nieco zawodzi.
Pokaż mimo toFajnie, że na polskim rynku wydawniczym coś się dzieje. Ta książka pozwala na różnorodność, daje możliwość zmierzenia się z innymi formami literackimi - krótszymi, ale niekoniecznie prostszymi.
Fajnie, że na polskim rynku wydawniczym coś się dzieje. Ta książka pozwala na różnorodność, daje możliwość zmierzenia się z innymi formami literackimi - krótszymi, ale niekoniecznie prostszymi.
Pokaż mimo toKiedy wiesz już, że do opowiadań azjatyckich musisz mieć odpowiednią dozę zrozumienia tematu i tła, pojawia się Matsuda i miernik wywala w kosmos.
Kiedy wiesz już, że do opowiadań azjatyckich musisz mieć odpowiednią dozę zrozumienia tematu i tła, pojawia się Matsuda i miernik wywala w kosmos.
Pokaż mimo toO tym, z jaką troską i zaangażowaniem można pielęgnować własne traumy.
O tym, z jaką troską i zaangażowaniem można pielęgnować własne traumy.
Pokaż mimo toDoskonałe krótkie formy - celne i bogate w treść. Czytelnik trafia w środek ludzkich rozterek, czasami niedopowiedzianych, czasami aż zbyt dosłownych.
Doskonałe krótkie formy - celne i bogate w treść. Czytelnik trafia w środek ludzkich rozterek, czasami niedopowiedzianych, czasami aż zbyt dosłownych.
Pokaż mimo to
Rozczarowująca pod wieloma względami - napisana chaotycznie, przetłumaczona niechlujnie, z błędami stylistycznymi.
Być może miałka treść to wina wyobrażenia o życiu rockmana - tu język przypomina bardziej nastolatka, który próbuje przeklinać. Gwiazdka za piękne wydanie.
Rozczarowująca pod wieloma względami - napisana chaotycznie, przetłumaczona niechlujnie, z błędami stylistycznymi.
Pokaż mimo toByć może miałka treść to wina wyobrażenia o życiu rockmana - tu język przypomina bardziej nastolatka, który próbuje przeklinać. Gwiazdka za piękne wydanie.