Biblioteczka
2015-01-05
2014-11
2014
2014-08
2014-08
2014-08
2014-09
2014
2014
2014
2014
2014-08
2014-08-30
2014-06-04
2014-03
2014-03-22
Nie wiem, skąd tak pozytywne opinie. Książka nie zachwyca, tylko wzbudza obrzydzenie, a z każdej strony wylewa się brutalność, przemoc i pogarda. Bohaterów nie da się lubić, wszyscy są jednakowo bucowaci, zepsuci, zdemoralizowani, a chwilami poważnie niestabilni emocjonalnie. O stosunku postaci do kobiet wolę w ogóle nie wspominać. Działanie policjantów ogranicza się do znajdowania na każdego "haków", szantażowania, grożenia i torturowania w celu wydobycia informacji. Śledztwo napędza jedynie - chyba już to pisałam przy innej książce tego autora - imperatyw narracyjny. Brak jest logiki w działaniach, a motyw zbrodni jest zwyczajnie nieprzekonujący, żeby nie powiedzieć idiotyczny. No i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to całe "kunsztowne odmalowywanie przedwojennego Wrocławia", o którym wszyscy mówią, sprowadza się do wyliczanki niemieckich nazw ulic i placów, które przemierzają bohaterowie w drodze od jednego burdelu do drugiego. Cóż, może jestem naiwna, ale taka kreacja świata mnie nie przekonuje.
Chciałam dać panu Krajewskiemu szansę, ale po tym raczej podziękuję.
Nie wiem, skąd tak pozytywne opinie. Książka nie zachwyca, tylko wzbudza obrzydzenie, a z każdej strony wylewa się brutalność, przemoc i pogarda. Bohaterów nie da się lubić, wszyscy są jednakowo bucowaci, zepsuci, zdemoralizowani, a chwilami poważnie niestabilni emocjonalnie. O stosunku postaci do kobiet wolę w ogóle nie wspominać. Działanie policjantów ogranicza się do...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-01
2014-02
Kawał dobrego reportażu, co jakiś czas musiałam sobie przypominać, że to nie jest oparte na faktach ;) Ciekawe, wciągające, poruszające. Aż się człowiek zaczyna nad sobą zastanawiać (i dochodzi do przykrego wniosku, że w razie wojny z zombie byłby najprawdopodobniej jedną z pierwszych ofiar).
Kawał dobrego reportażu, co jakiś czas musiałam sobie przypominać, że to nie jest oparte na faktach ;) Ciekawe, wciągające, poruszające. Aż się człowiek zaczyna nad sobą zastanawiać (i dochodzi do przykrego wniosku, że w razie wojny z zombie byłby najprawdopodobniej jedną z pierwszych ofiar).
Pokaż mimo to
Przerażająca.
Przerażająca.
Pokaż mimo to