rozwiń zwiń

Mapa i terytorium

Okładka książki Mapa i terytorium
Michel Houellebecq Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Don Kichot i Sancho Pansa literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Don Kichot i Sancho Pansa
Tytuł oryginału:
La carte et le territoire
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2011-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-19
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377475089
Tłumacz:
Beata Geppert
Tagi:
powieść literatura współczesna Nagroda Gouncortów rynek sztuki
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Być jak Michel H.



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
1130 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
386
83

Na półkach:

Michel Houellebecq ukrył się pod tytułem "Mapa i terytorium", jak gdyby dosłownie. Pisarz ustanowił się drugim głównym bohaterem swojej książki, gdzie pozostaje literatem pod własnym imieniem i nazwiskiem, chociaż stara się kreować siebie samego wtórnie i niejako na zasadzie sermocinatio. Jest postacią, która pojawia się nieoczekiwanie. Właściwym głównym bohaterem jest Jed Martin, artysta realizujący się w różnych formach artystycznego wyrazu. Lukratywny kontrakt z firmą Michelin stał się dla niego jednym z najważniejszych momentów w życiu. Fotografie map przynoszą poważny dochód. Jeszcze większy sukces przychodzi z chwilą kiedy postanawia szerzej przedstawić swoje obrazy. Wspólna tematyka dzieł dotyczy "prostych zawodów", jak nazywa swoją ideę Martin. Koncepcja malarska jest jednakowoż wyraźnym odwrotem od sztuki nowoczesnej, abstrakcyjnej, trudnej. Martin tworzy portrety, które pozostają w duchu malarstwa figuratywnego. Wśród postaci na jego płótnach można znaleźć przykładowo, "Billa Gatesa i Steve`a Jobsa dyskutujących o przyszłości informatyki". Przy okazji organizowanego wernisażu ma zamiar przygotować katalog za autora obierając uznanego pisarza, czyli Michela Houellebecqa. Panowie budują dialog. Nie przeceniałbym wartości poznawczej tej partii książki. Jednakowoż, to właśnie ich rozmowy dopełniają posępnej szarości ilustrującej samotność, sprzeczności w uczuciach i stanowią ramę dla speculum mundi, którego kąt zdaje się zamykać jeszcze u schyłku wieku wskazując na konsumpcjonizm wiodący ludzkie uczucia na zatracenie. Kolejne marki sprzętów czy odzieży, to przykuwanie uwagi do mentalności "wyższej półki", a cała ta feeria nazewnictwa i wyjątków z instrukcji obsługi czy danych technicznych budzi skojarzenie z socjopatycznym blichtrem w jakim drzemały demony Breta Eastona Ellisa w "American Psycho" i tym podobnych książkach.

Wcześniej Jed Martin stara się tworzyć trwały związek. Kobietą, która obdarza go pewnym zaufaniem i pomaga w karierze jest Olga Sheremoyowa. Rosyjska piękność jako sporego formatu pracownik Michelin pozostaje ze swoim adoratorem typowym duetem partnerskim na salonach i udzielającym się towarzysko. Ich bliskość jest dla nich obojga trwaniem w pewnej separacji od porywów duszy. Uczucia są stonowane i niemal przytłaczane partnerstwem podobnym wspólnikom w biznesie, którzy z dbałością pielęgnują etyczną stronę zawiązanej relacji. Zarazem egoizm i potrzeba utrzymania się na swoim poziomie nie pozwalają na familijne ciepło. Rekompensaty poszukują w uczciwym pożyciu erotycznym. Ostatecznie, Olga staje się wspomnieniem z chwilą, kiedy Jed decyduje się rozstać z firmą dla której realizował fotograficzne zamówienie. Brak satysfakcji z sercowego podboju tłucze się gdzieś w zakamarkach pamięci jako okruch cośkolwiek kalekiego związku w którym pełne oddanie się sobie było zaledwie wyrachowaną iluzją. Te pierwsze rozdziały nie są bynajmniej tak mdłe, jak można by wnioskować na podstawie tych kilku zdań jakie powyżej napisałem. Houellebecq sprawnie operuje piórem i należy zaznaczyć, że już w warstwie narracyjnej daje znać o sobie dowcip, który znamionuje pewna intertekstualizacja utworu.

"Mapa i terytorium" zawiera szereg odniesień do tematów jakie są dla współczesnego świata problemami najważniejszymi. Jednym z wyraźniej zarysowanych wątków, który stał się epizodem o pewnej autonomii jest eutanazja jakiej poddał się ojciec Jeda Martina. Tło tego aktu nie zostało przedstawieniem dehumanizacji, ale zachowano subtelną ciągłość w tym wymiarze książki, która traktuje nadal o zaślepieniu przez konsumpcjonizm i złe pojmowanie prawdy materialnej jako szybkiej i wystarczającej za dowód czy odpowiedź na wiele pytań. Ot, przedmiotowość bez większej wartości, jednak zawsze na wyraźne życzenie klienta, którego krytycyzm został przytępiony. Houellebecq budzi też pewne obawy, kiedy podsuwa myśl o zatraceniu człowieczeństwa w sztuce. Wizja artyzmu będącego łatwą egzemplifikacją kontestowanego obiektu za duże pieniądze jest zawsze niepokojąca. Zawsze powstaje pytanie, czy artystów zaczynają wyręczać automaty, czy sztuka staje się co raz bardziej wyrafinowanym oszustwem, mimetyzmem przed którym wzbraniał się już dawno temu sam Platon.

Clou "Mapy i terytorium" znajduje się w finalnej części, gdzie autor postanawia zabić swoje książkowe Ja. Może i nie tylko taką wymowę ma unicestwienie personifikowanej fikcji. Książka nabiera znowuż innego tempa. Niespodziewanie staje się niebywale intrygującym kryminałem z niezwyczajnie prezentowanym zapisem wydarzeń. Jatka jaką zastają wezwani policjanci przywodzi na myśl czyn dokonany przez szaleńca lub zbrodnię na tle religijnym. Sprawa zdaje się nie znajdywać rozwiązania. Michel Houellebecq pisząc o śmierci swojego literackiego alter ego drażni Czytelnika, zniecierpliwia i poddaje ulubionej torturze oczekiwania na wyjaśnienie. Zbrodnia ocierająca się swoim faktem o tajemnicę granic metafizyki przydaje książce znowuż tonu nierealności. Wątek kryminalny, który wielu uważa za zbędny wtręt uważam za ciekawy eksperyment. W sumie wszystko zbiega się w otoczeniu jakiegoś punktu będącego świadectwem niskich instynktów, popędów, walki o przetrwanie sprowadzonej do nieskomplikowanych reguł poprzedzających ludzi rozumnych, którzy co raz częściej powtarzają "normalne" zachowania swoich mniej wyprostowanych protoplastów, będąc lepiej ubranymi, zajadając się wykwintnymi potrawami, korzystając z zabawek hi-tech, i tak dalej.

Michel Houellebecq ukrył się pod tytułem "Mapa i terytorium", jak gdyby dosłownie. Pisarz ustanowił się drugim głównym bohaterem swojej książki, gdzie pozostaje literatem pod własnym imieniem i nazwiskiem, chociaż stara się kreować siebie samego wtórnie i niejako na zasadzie sermocinatio. Jest postacią, która pojawia się nieoczekiwanie. Właściwym głównym bohaterem jest Jed...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 360
  • Chcę przeczytać
    2 004
  • Posiadam
    888
  • Ulubione
    95
  • Teraz czytam
    69
  • Chcę w prezencie
    29
  • Literatura francuska
    24
  • 2012
    23
  • 2013
    23
  • 2014
    17

Cytaty

Więcej
Michel Houellebecq Mapa i terytorium Zobacz więcej
Michel Houellebecq Mapa i terytorium Zobacz więcej
Michel Houellebecq Mapa i terytorium Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także