Miłosz. Biografia
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2011-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-09
- Liczba stron:
- 1104
- Czas czytania
- 18 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-240-1614-3
- Tagi:
- Czesław Miłosz biografia życie historia
- Inne
Wydarzenie Roku Czesława Miłosza!
Niebywałe życie, niebywała biografia.
Miłosz. Biografia autorstwa Andrzeja Franaszka to nie tylko barwny portret jednego z największych twórców XX wieku - to zarazem kawał historii tego stulecia, z jego okrutnymi paroksyzmami: wojnami, rewolucjami, totalitaryzmami, powstaniami, dyktaturami, zrywami niepodległościowymi. Wszystkich tych wydarzeń - a także kluczowego dla tej epoki losu wygnańca - żyjący blisko sto lat poeta doświadczył na własnej skórze; ale też wnikliwie opisał w dziełach zdumiewających skalą artystycznej różnorodności.
Andrzej Franaszek zbierał materiały do tej biografii przez przeszło dziesięć lat - w Polsce i na Litwie, we Francji i w Ameryce. Dotarł do wszystkich, którzy mogli o Miłoszu powiedzieć coś istotnego, spenetrował archiwa w Beinecke Library i Maisons-Laffitte, prześledził obfitą korespondencję poety. Fantastycznie operuje zebranym materiałem, nie przytłaczając czytelnika nadmiarem wiadomości, a raczej budując portret bohatera swej opowieści lekkimi pociągnięciami pióra. Nie pomija bolesnych i trudnych tematów, drażliwych spraw osobistych, dramatycznych decyzji i wyborów. Pokazuje je z kulturą i empatią, pomagając nam poznać tajemnice fascynującego losu wielkiego człowieka. Czytając dzieło Andrzeja Franaszka, nabieramy nadziei, że uda się przeniknąć fenomen talentu i meandry osobowości Miłosza, zrozumieć, co ukształtowało jego umysłowość, wyobraźnię, wrażliwość poetycką.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Czesław M. - opowieść biograficzna
Andrzej Franaszek w setna rocznicę urodzin Czesława Miłosza zaprezentował niebagatelną i wyczerpującą biografię poety. Biografię, która daleka jest od hagiograficznych uniesień i ekstaz, która rysuje obraz autora „Zniewolonego umysłu” nie w przyćmionym świetle „pomnikowości”, lecz w pełnym i bezkompromisowym świetle dnia codziennego. Książka Franaszka to jednak nie biograficzna pornografia, oscylująca w granicach taniej sensacji, lecz literacki życiorys, biogram – majstersztyk, który stanowi próbę zrozumienia człowieka – poety, jego decyzji i postaw na tle nad wyraz niespokojnego i bodaj najokrutniejszego wieku w historii cywilizacji – wieku XX.
„Miłosz. Biografia” to monumentalny tekst (około 750 stron + 200 stron przypisów), który czyta się jednym, szalonym czytelniczym tchem. Już od pierwszych stron, kiedy poznajemy miejsce narodzin poety - Szetejnie, tolerancyjną i wielokulturową krainie dzieciństwa nad Niewiażą, można odnieść wrażenie, że praca Franaszka daleka jest od zdystansowanej i pełnej patosu biografii. Miłosz, jawi się bowiem jako osoba z „krwi i kości”, która urodzona w sielankowej jeszcze atmosferze sprzed dwóch wielkich wojen, siedemdziesiąt lat później w świetle rodzinnej tragedii będzie odbierać z rąk króla Szwecji Literacką Nagrodę Nobla.
Miłosz Franaszka to postać złożona. Z jednej strony niezwykle barwna osobowość - kilkunastoletni chłopiec zafascynowany naturą, który z wielkim zapałem uczy się wypychania zwierząt, to młodzieniec, który dołączając do studenckiego Klubu Włóczęgów kąpie się nago w Wilii wraz z Pawłem Jasienicą i który nie stroni od romansów, ale już od ich konsekwencji i owszem. To dorosły już mężczyzna, który wraz z równie pijanym jak on Polańskim śpiewa pod bramą paryskiej „Kultury” obsceniczne piosenki. To w końcu uznany już twórca, który na pytanie amerykańskich dziennikarzy w roku 1980 co zrobi z pieniędzmi otrzymanych za najważniejsze literackie wyróżnienie odpowie, że planuje zakupić pole, aby hodować marihuanę… . Z drugiej jednakże strony autor „Pieska przydrożnego” to osobowość na wskroś tragiczna. Konieczność ciągłych wyborów i nie łatwe ich konsekwencje. Między innymi świadome nie uczestniczenie w powstaniu, bardzo trudna decyzja o emigracji, choroba żony, syna... Miłosz pełen słabości, ludzkich przywar i kontrastów, ale także siły, która nie pozwoli nigdy poecie się poddać. Siły, którą czerpał między innymi od swoich wybitnych przyjaciół: Iwaszkiewicza, Andrzejewskiego, Turowicza, Hertza, Camusa, Einsteina i wielu, wielu innych zaliczanych o śmietanki intelektualnej ówczesnej Europy i świata.
Franaszek w swojej książce nie boi się poruszać najbardziej zapalnych i drażliwych punktów życia Miłosza. Choćby wymienić te najczęściej dyskutowane – podejrzenie o romans z Iwaszkiewiczem, czy „paszport litewski” z którym Miłoszowi udało się przeżyć wojnę. Obiektywizm i drobiazgowość jest wielkim atutem tekstu, który oczywiście porusza także najważniejszą cześć życia noblisty, mianowicie jego pracę twórczą. Wielki erudyta i twórca, który nieprzypadkowo otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury – to kim naprawdę jest Miłosz. Autor, którego drogę poetyckiej ewolucji możemy obserwować dzięki Franaszkowi – zachwycał i nadal zachwyca kunsztem i precyzyjnością słowa - tak samo zresztą trafnego w eseistyce, prozie czy przekładzie.
Autor przedstawia zatem losy swojego bohatera dwu aspektowo - w kontekście prywatnym i twórczym. Sceny z życia rodzinnego przeplatają się (oczywiście o ile to możliwe na danym etapie) z interpretacją utworów pisarza, dając tym samym czytelnikowi możliwość zrewidowania problematyki „życie a twórczość” oraz, co ważne, ukazują postać Miłosza pełnowymiarowo. To poeta, który nie bał się poruszać problematyki trudnej dla nas Polaków (chociażby przedwojenne nastroje antysemickie w kołach katolickich) i który po dziś dzień jest postacią gorąco dyskutowaną, szczególne w kręgach społecznych, którym w niesmak inna, niż mesjanistyczna i nieskazitelna wizja polskiej historii.
Praca Franaszka to niepozbawiona emocji, precyzyjna warsztatowo biografia. Zachwyci nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Niebagatelna ilość informacji zawarta w tekście pozostawia po sobie niedosyt oraz listę lektur, nazwisk, pojęć, kontekstów, z którymi należy się zapoznać. Losy poety na tle burzliwego XX wieku to niezwykła lektura, niewątpliwie warta uwagi, stanowiąca wydarzenie literackie tego roku. Książkę Franaszka należy znać jeśli chcę się dyskutować o polskiej literaturze w ogóle.
Monika Długa
Oceny
Książka na półkach
- 670
- 239
- 172
- 63
- 40
- 17
- 5
- 5
- 5
- 4
Cytaty
Miłosz:...od wczesnej młodości czy nawet od dziecka byłem szczególnie wrażliwy na opowieści o przemijaniu ludzi i rzeczy. /.../Tajemnica ods...
RozwińMiłosz: Z życia zostaje co? Jedynie światło.
Opinia
NIE ZGADZAM SIĘ!! Od tych słów zamierzam ponownie opublikować moje recenzje książek, których Państwo nie czytacie, a co do których wartości jestem głęboko przekonany. Ta idea powstała, gdy, dość przypadkowo, przejrzałem moje recenzje, które dostały najmniej plusów. Ale problem wnet okazał się o wiele poważniejszy, bo dotyczy książek za których recenzje dostałem od Państwa satysfakcjonującą ilość plusów, a mimo to poczytność tych naprawdę wartościowych pozycji jest znikoma. Wybieram tylko pozycje interesujące i zrozumiałe "dla każdego", a cykl zaczynam od utworów ks. Jana Twardowskiego.
Andrzej Franaszek - „Miłosz. Biografia”
Na LC zaledwie 23 opinie, a moja notka dostała 22 plusy.
Przede wszystkim polecam Państwu swoją pisaninę o Miłoszu (parę stron) na:
http://wgwg1943.blogspot.ca/search?q=Mi%C5%82osz
Pisałem tam w 2011 roku:
„.....'Nasze' tj Miłosza i moje, poglądy na polskie kołtuństwo są skrajnie negatywne, gdyż objawia się ono w antysemityzmie, ksenofobii i braku tolerancji, nacjonalizmie i faszystowskiej ideologii II i IV RP, rusofobii i roszczeniowej postawie wobec wszystkich sąsiadów, micie mocarstwowości i mesjanizmu, płytkiej religijności i polsko – katolicyzmie, w cierpiętnictwie i fałszywej martyrologii szczególnie I i II w. św. oraz Powstania Warszawskiego. Brak „naszej” tolerancji dla kołtuństwa zaowocował nienawiścią ze strony „prawdziwych polaków”, którzy nie uszanowali nawet uroczystości pogrzebowych Wielkiego Poety i protestowali przeciw pochowaniu go „na Skałce”.(Używam „małej” litery w „prawdziwych polakach”, gdyż to nie narodowość, lecz specyficzna mentalność)...”
Dodam tylko, że dla mnie najgenialniejszym utworem Miłosza jest „Traktat teologiczny”, którego jedyne DWIE !!! recenzje na LC, w tym moja, są dostępne na:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/217335/traktat-teologiczny
Po napisaniu mojego eseju została opublikowana ta świetna biografia, która zniweczyła mój wysiłek.
Oczywiście, żartuję, bo jestem wdzięczny Franaszkowi za to dzieło.
Moja dotychczasowa notka to:
„b. rzetelna biografia „MIŁOSZ”; o subtelności Franaszka niech świadczy poniższy cytat /str. 258/ ze wspomnień Haliny Micińskiej, która wyjeżdżając z mężem Bolesławem na stypendium, udostępniła ich mieszkanie Miłoszowi:
„...wtajemniczyłam go, żeby dokarmiał naszą oswojoną myszkę, która codziennie towarzyszyła nam przy śniadaniu i zjadała okruszki ze stołu padające. Po miesiącu dostaliśmy od Czesława kartkę, że moja myszka nie jest sama, ale że to całe stado, które musiał tępić, zakładają pułapki. Wszystkiemu była winna moja krótkowzroczność... Po naszym powrocie z Francji zastaliśmy... moje biureczko... całe w wypukłe bańki odklejonego forniru, bo Czesio stawiał na nim metalowy kubek z gorącą wodą do golenia...”.
Franaszek pozostawia cytat bez komentarza, licząc na wrażliwość czytelnika. Biografia świetnie napisana. Duże brawa !!!”
NIE ZGADZAM SIĘ!! Od tych słów zamierzam ponownie opublikować moje recenzje książek, których Państwo nie czytacie, a co do których wartości jestem głęboko przekonany. Ta idea powstała, gdy, dość przypadkowo, przejrzałem moje recenzje, które dostały najmniej plusów. Ale problem wnet okazał się o wiele poważniejszy, bo ...
więcej Pokaż mimo to