Dla siebie znalezioną ścieżką
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Poligrafia Ad Rem
- Data wydania:
- 2010-04-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361719700
- Tagi:
- Dolny Śląsk Góry Izerskie Ad Rem
Książka uhonorowana nagrodą Marszałka Województwa Dolnośląskiego za powieść o tematyce związanej z Dolnym Śląskiem.
Powieść Małgorzaty Lutowskiej zachęca do wyruszenia w trasę. Nie jest to jednak przewodnik, a książka, która uświadamia, jak niezwykłą krainą są Góry Izerskie i ich Pogórze. Nie trzeba tez wehikułu czasu, aby zanurzyć się w przeszłość. Jest ona obecna, żywa, istnieje wciąż w magicznej przestrzeni starych domów, napotkanych przedmiotów, spłowiałych zdjęć... Jeśli ktoś wybierze się szlakiem Alicji i Michała, napotka nie tylko opisywane krajobrazy, ale i niektórych bohaterów. Bez wątpienia odkryje też nowe miejsca i nowe postaci, idąc po prostu znalezioną ścieżką, tą znalezioną dla siebie.
„Książka Dla siebie znalezioną ścieżką powstała jesienią 2003 roku, jednak historie w niej przedstawione gromadziłam latami. Urodzona w Cieplicach, całe swoje dotychczasowe życie spędziłam na Dolnym Śląsku. Poznając coraz to nowe zakątki tego regionu, zaczęłam dostrzegać jego wyjątkowość, wyjątkowość nie tylko historyczną i krajobrazową, ale także etniczną i kulturową." Małgorzata Lutowska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 41
- 19
- 8
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
BEZ GRANIC
Jeśli ktoś rozgląda się za urlopową lekturą, która utrzymana jest w odpowiednich (do zwiedzania lub wypoczynku) klimatach, a zarazem zapewnia odpowiednią ilość wrażeń, proponuję książkę: „Dla siebie znalezioną ścieżką” Małgorzaty Lutowskiej. Jestem pewna, że pozycja ta zapewni całkiem sporo doznań. Być może zainspiruje do ciekawej wyprawy w nieodkryte rejony Polski; z pewnością skłoni do refleksji i empatii… Być może wyzwoli odwagę, by podążyć nieznaną drogą, niezbadaną ścieżką; może ośmieli, by wzorem bohaterki podjąć wyzwanie…
Alicja zdecydowała się spędzić wczasy w Starej Kamienicy, wsi w Górach Izerskich. Wybrała miejsce trochę przypadkowo, licząc na spokojny zakątek sprzyjający lekturze. Nie wiedziała, że zaprzyjaźniając się z gospodarzami i tajemniczym Michałem – nie tylko zostanie wciągnięta w życie miejscowej społeczności, ale bardzo szybko emocjonalnie się z nią zwiąże.
Nieco przytłoczona swoimi problemami kobieta powoli o nich zapomina i otwiera się na nowe doznania. Odkrywa, że Góry Izerskie oferują nie tylko odpoczynek, relaks i piękne widoki, ale także skrywają w sobie nieprzebrane tajemnice: ciekawe miejsca, zabytki, intrygujące ruiny, fragmenty murów oraz legendy. Każde miejsce, ścieżka i każdy kamień był świadkiem frapujących wydarzeń. Często takie na wpół zapomniane miejsca pozostają dla turysty całkowicie nieme… ale nie wtedy, gdy pozyska się doskonałego przewodnika.
Alicja odkrywa miejsca o historycznym znaczeniu. Poznaje mieszkańców, słucha ich opowieści, dowiaduje się o pogmatwanych, często tragicznych losach współczesnych, przedwojennych (a także dużo wcześniejszych) właścicieli tej ziemi. Zaczyna dostrzegać czynniki, które ukształtowały specyfikę obszaru. Przekonuje się, że nie tylko Góry Izerskie, ale cały region Dolnego Śląska jest niezwykły.
Książka napisana jest w intrygujący sposób. Autorka używa literackiego, obrazowego języka, a w dodatku stosuje urozmaiconą narrację. Czytelnik poznaje relacje ludzi, których spotyka Alicja. Od czasu do czasu rolę przejmuje narrator wszechwiedzący i odbieramy wrażenie, że trafia do nas głos z przeszłości... Ba! Wydaje się, że każdy dom, przedmiot (makatka, talerzyk) obdarzone są pamięcią i snują własną historię...
Dowiadujemy się jaką sławę zdobył niepokorny książę Bolesław II Rogatka, a także na czym polegał dramat rycerza Gotsche Schoffa, właściciela zamku Chojnik. Kolejne historie uświadamiają, że region ten zawsze był wielokulturowym tyglem, w którym wymieszały się wpływy celtyckiej, germańskiej i słowiańskiej kultury (doszukać się także można śladów Walonów, Żydów, Mongołów, Szwedów oraz Franków). Poznajemy historię powojenną (śledzimy m.in. losy mieszkańców wsi o przewrotnej nazwie: Wünschendorf: "Wioska Życzeń" i przejmującą oraz nieszablonową historię Kopańca), a także historię współczesną, która tworzy się właśnie na oczach Alicji… Opowieści i relacje są wzruszające i zmuszają do refleksji. Tłumaczą specyfikę regionu, a zwłaszcza swoiste rozdarcie Niemców i Polaków, którym wielka historia pogmatwała życie…
Ponieważ tematyka jest poważna, autorka dla równowagi nadała książce lekką formę, czytelnik jest także świadkiem subtelnie rozwijającego się uczucia między parą głównych bohaterów. Nie jest to jednak typowy romans, raczej ciekawa mieszanka gatunków. Książka jest właściwie osobliwym przewodnikiem. Podążając śladami Alicji i Michała możemy nie tylko trafić do opisanych miejsc, ale także do… autentycznych mieszkańców występujących w powieści. Jest także kroniką, świadectwem skomplikowanych i poplątanych ludzkich losów. Przede wszystkim jednak dostarcza sporo materiału do przemyślenia, niesie wyraźne przesłanie. Zmusza do zastanowienia czy należycie doceniamy fakt, iż jesteśmy pokoleniem urodzonym podczas pokoju. Uświadamia, że gospodarzymy na swoim kawałku ziemi tylko przez chwilę, po czym odchodzimy. Pozostawiamy po sobie pamiątki, przedmioty materialne, które służąc przyszłym pokoleniom, stają się pomostem między przeszłością a przyszłością… Skoro nasz czas jest tak ograniczony, to nie warto trwonić życia na siedzenie z założonymi rękami. Jeśli z jakichkolwiek względów jesteśmy rozczarowani, to powinniśmy coś zmienić… być może podążyć nieznaną ścieżką, bo przecież nikt nie wie jakie możliwości czekają za zakrętem…
http://ksiazkioli.blogspot.com/2014/07/dla-siebie-znaleziona-sciezka-magorzata.html
BEZ GRANIC
więcej Pokaż mimo toJeśli ktoś rozgląda się za urlopową lekturą, która utrzymana jest w odpowiednich (do zwiedzania lub wypoczynku) klimatach, a zarazem zapewnia odpowiednią ilość wrażeń, proponuję książkę: „Dla siebie znalezioną ścieżką” Małgorzaty Lutowskiej. Jestem pewna, że pozycja ta zapewni całkiem sporo doznań. Być może zainspiruje do ciekawej wyprawy w nieodkryte rejony...