Maximum Ride: The Final Warning
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Maximum Ride (tom 4)
- Wydawnictwo:
- Doubleday
- Data wydania:
- 2008-04-10
- Data 1. wydania:
- 2008-04-10
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0385613695
- Tagi:
- maximum ride
Max, Fang, Iggy, Nudge, Gazzy and Angel are six extraordinary kids created by the crazed Uber Director in a twisted laboratory experiment that left them with the ability to fly. They are back for another wild adventure as they try to save the world... and themselves. The Uber-Director sees the group of friends as his opportunity to become a billionaire: he seizes his chance to cash in that lucrative price tag by planning a worldwide auction with the children being offered to the highest bidder. But first his mutant army must track them down and capture them – which won’t be easy. Meanwhile, in hiding from their predators, all six of them wake one evening to find they are being given an important mission - to save the world from global warming. Led by heroine Max, their task takes them in a fast-paced, high-speed chase across the world to the South Pole but, as ever, danger is never far away...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 429
- 305
- 138
- 52
- 8
- 7
- 5
- 5
- 5
- 3
Cytaty
- Wyróżniasz się jak pierdnięcie w kościele.
Oczy UD spotkały moje. "Masz coś do powiedzenia zanim włączę ekrany?" "Tak" powiedziałam z powagą. "Chomik dzwonił. Chce odzyskać swój dom".
OPINIE i DYSKUSJE
Tą książkę przeczytałam przez przypadek i od razu od 4 tomu co wcale nie oznacza, że nie wiadomo o co chodzi ponieważ skrótowo jest opisane. Ale raczej warto przeczytać od pierwszego tomu.
Są minusy tej w tej książce np. takie, że akcja się zaczyna i bach już koniec i następny inny wątek. Nie wiem czy tak jest we wcześniejszych tomach i to u autora jest "normalne" ale mi to się nie podobało.
I bohaterzy niby dzieci a zachowują się jak by wszystkie rozumy pozjadały i są mądrzejsi od dorosłych.
Książkę czyta się migiem, jest łatwa, lekka i przyjemna bardziej dla nastolatków. Chociaż, żeby się odstresować to też dobra dla trochę starszych pomimo tych minusów.
Tą książkę przeczytałam przez przypadek i od razu od 4 tomu co wcale nie oznacza, że nie wiadomo o co chodzi ponieważ skrótowo jest opisane. Ale raczej warto przeczytać od pierwszego tomu.
więcej Pokaż mimo toSą minusy tej w tej książce np. takie, że akcja się zaczyna i bach już koniec i następny inny wątek. Nie wiem czy tak jest we wcześniejszych tomach i to u autora jest "normalne" ale mi...
Może jestem już za stara :). Gdybym miała dwanaście lat to z pewnością zakochałabym się w tej książce, ale niestety dwunastka minęła dawno temu i człowiek zupełnie inaczej patrzy na różne rzeczy.
Ogólnie książkę czyta się migiem, jest lekka,prosta i przyjemna. No... hmmm, może nawet trochę zbyt prosta (Nawet jak na książkę dla dzieciaków). Nie ma jakiegoś mocnego wątku,który pociągnąłby akcję ani dobrze zarysowanego konfliktu.(Wszystko jakoś tak się samo rozwiązuje, albo przy naprawdę niewielkiej pomocy postaci). Miałam czasem wrażenie, a raczej przeważnie, że ci główni antagoniści to nie jacyś super sprytni złoczyńcy, tylko trochę opóźnione w rozwoju ameby. Zabawne, bo mimo tych wszystkich zapewnień głównej bohaterki, że ciągle żyją w niebezpieczeństwie i stresie, to ani przez chwilę nie poczułam, że im faktycznie coś grozi. To dość duży minus. Co do samej Max, no cóż... Szerze? O dziwo nawet ją lubię, ale to dość dziwne z tego względu, że jest bardzo nienaturalna (i nie mówię tu o tym, że jest wybrykiem natury, mutantem!),chodzi o jej podejście do świata, ludzi i bliskich. Ona po prostu jest zbyt odważna, nieustraszona, niepokorna i najmądrzejsza na świecie. A ma phi! 14 lat! Gdyby ona chociaż się bała, gdyby martwiła się tym co będzie jutro, gdyby miała chwile słabości i chciała uciekać! Tak jak normalne dziecko w jej położeniu... Chwila, dziecko w jej położeniu pewnie już by nie żyło, albo zwariowało z nadmiaru stresu. Poprawka, mogłaby nawet udawać dorosłego, twardego człowieka, który posiada coś takiego jak ludzkie słabości typu: Strach, smutek, niepewność. Wiem czepialska się znalazła i wiem, że Max jest wykreowana na nieustraszoną (Ideał) itp. i choć okazuje troskę, i opiekuńczość, w ostatecznym rozrachunku wydaje się być sztuczna. Kolejna rzecz do której się przyczepię? W tej książce dorośli to bezmózgi zdolne tylko się ślinić i gapić na jakże bystre dzieciaki. Serio? W prawie każdej scenie gdzie pojawiają się dorośli okazują się oni dziesięć razy bardziej tępi niż to stado dzieciaków i nic nie mogą z tym zrobić. Nie mogą im nic narzucić... BA! Czternastolatka za każdym razem gasi ich argumentami, które no cóż.. są trochę wyszczekane i głupiutkie. A oni siedzą jak te malowane kukły i się ślinią. LITOŚCI! Duży minus, a to nie koniec. Tak, tak jeszcze mam się do czego przyczepić. Angela. Sześciolatka, która nie myśli jak sześciolatka, nie zachowuje się jak sześciolatka, gra w pokera i wygrywa z dorosłymi... (Phi! że czyta w myślach! Tu chodzi o to, że dorośli to idioci!) Kolejny minus za to, że książka jest strasznie chaotyczna. Akcja nie zdąży się nawet rozwinąć, a wątek jest zakańczany i przenosimy się w zupełnie inny rejon świata zajmując się zupełnie inną rzeczą. Trochę to nużące, bo gdy już się człowiek wciągnie tu CIACH! I nie ma, i nowy wątek. Niektóre sceny są tak głupiutkie i nienaturalne, że nie da się ich przeczytać bez salwy gromkiego śmiechu. (Nie będę ich wszystkich wyliczać, bo jest ich dość dużo). Ale wiecie co? Mimo tych wszystkich wad, mimo moich negatywnych wynurzeń... Podobało mi się. Było to coś śmiesznego, wciągającego i odprężającego dobrego dla kogoś kto ma za sobą jakieś trudne do przebrnięcia cegły typu Ulisses. Ta książka niczego od czytelnika nie wymaga. Tylko tego by wszedł w tą historię i ją przeżył z jej bohaterami. Może dlatego jest taka fajna? Oceńcie sami.
Może jestem już za stara :). Gdybym miała dwanaście lat to z pewnością zakochałabym się w tej książce, ale niestety dwunastka minęła dawno temu i człowiek zupełnie inaczej patrzy na różne rzeczy.
więcej Pokaż mimo toOgólnie książkę czyta się migiem, jest lekka,prosta i przyjemna. No... hmmm, może nawet trochę zbyt prosta (Nawet jak na książkę dla dzieciaków). Nie ma jakiegoś mocnego...
Sama nie wiem już chyba czego chce. Ta seria chyba po prostu jest jak dla mnie jakaś przeklęta. No po prostu nie potrafię postawić jej oceny dobrej. Wreszcie jako tako choć mogło być lepiej rozwinął się wątek miłosny. Książka nie była jakaś mega opasła, ale to była czysta skondensowana akcja. Cały czas coś się działo, po prostu nie dało się nudzić, a mimo wszystko, nie było to dla mnie coś nadzwyczajnego. Taka jest moja opinia. Sama nie wiem co tu o czymś takim napisać, jak dla mnie po prostu czytadełko na jeden dzień, gdy jż brakuje lepszego pokarmu w bibliotece.
Sama nie wiem już chyba czego chce. Ta seria chyba po prostu jest jak dla mnie jakaś przeklęta. No po prostu nie potrafię postawić jej oceny dobrej. Wreszcie jako tako choć mogło być lepiej rozwinął się wątek miłosny. Książka nie była jakaś mega opasła, ale to była czysta skondensowana akcja. Cały czas coś się działo, po prostu nie dało się nudzić, a mimo wszystko, nie było...
więcej Pokaż mimo toCałkowicie znużony tą serią skakałem z radości, ze to ostatni tom. Czy moja radosc okazała się słuszna? Nie. W ogóle nie myślałem, że ta książka będzie tak lepsza od poprzednich, że dostarczy mi tak wiele emocji i wrażeń, że ostatni strony będę czytał z wypiekami na twarzy.
Max, Kieł, Iggy, Gazownik, Kuks i Angela to grupa dzieci – mutantów. Wszystkie dzieci zostały odebrane po urodzeniu matką po czym znalazły się w laboratorium, tam wszczepiono im ptasie geny. Są w 98% ludźmi a w 2% ptakami. W czwartej części Maximum ma nie lada wyzwanie, musi uratować świat przed globalnym ociepleniem.
James Patterson należy do ścisłej czołówki najpopularniejszych autorów amerykańskich; obok książek Dana Browna, Johna Grishama i Stephena Kinga jego powieści najczęściej pojawiają się na światowych listach bestsellerów. Sławę przyniósł mu wydany w 1993 roku thriller Along Came the Spider zekranizowany jako W sieci pająka, z Morganem Freemanem w roli głównej.
Przyjaciele znowu zmagają się z przeciwnościami losu, główna bohaterka ma zabieg wycięcia chipa, ktory kończy się komplikacjami. W powieści jest także, w malej mierze poruszany watek miłosny Max do swojego przyjaciela w bardzo zabawny sposób.
Cała seria książek jest napisana w 1 os. l. poj, dzięki czemu czujemy się jak w stadzie i zwiedzamy cały świat wzdłuż i wszerz .
Z pozycją się bardzo zżyłem i muszę powiedzieć napisać, że dawno nie czytałem tak lekkiej książki. Dobrze czasem wziąć do rąk właśnie takie czytadło. Maximum czas rzuca hasła, od ktorych trudno powstrzymać śmiech.
O Bohaterach pisałem już we wcześniejszych recenzjach,wiec tutaj napisze tylko, że są świetni, dowcipni, zgrani i pomocni. Widzą wyjście z każdej trudnej sytuacji. Chciałbym mieć takich przyjaciół.
Okładki są okropne, te które były wcześniej wydane są o niebo lepsze, a nawet o dwa. Rozumiem, że chcieli wydać dalszą cześć ale nie musieli od razu wszystkich ponawiać, a tą czwartą zrobić we wcześniejszym stylu. Umieszczenie modeli na okładce było wg. mnie złym pomysłem, ktory ani trochę nie oddaje klimatu powieści.
Język jest bardzo zrozumiały i prosty, co pozwala na szybkie czytanie. Treść zawiera dużo jasno sprecyzowanych dialogów.
Maximum Ride: Ostatnie ostrzeżenie. Globalne ocieplenie - jest książką która zaskakuje do ostatnich stron i przewracając każdą kolejną kartkę czyta się z otwartą buzią oraz wypiekami na twarzy. Ma mnóstwo wartkiej akcji i dynamiki.
Zdecydowanie Polecam przeczytać całą serie Maximum Ride wszystkim nastolatkom, (chodzi mi oczywiście o dwie płci :p ) ale także i dorosłym, którzy poszukują czegoś lekkiego na pochmurne dni.
Całkowicie znużony tą serią skakałem z radości, ze to ostatni tom. Czy moja radosc okazała się słuszna? Nie. W ogóle nie myślałem, że ta książka będzie tak lepsza od poprzednich, że dostarczy mi tak wiele emocji i wrażeń, że ostatni strony będę czytał z wypiekami na twarzy.
więcej Pokaż mimo toMax, Kieł, Iggy, Gazownik, Kuks i Angela to grupa dzieci – mutantów. Wszystkie dzieci zostały...
Czytając te książkę nie ma czasu na nudę-cały czas coś się dzieje.Można też się nieźle pośmiać dzięki Max.Polecam ;)
Czytając te książkę nie ma czasu na nudę-cały czas coś się dzieje.Można też się nieźle pośmiać dzięki Max.Polecam ;)
Pokaż mimo toKolejna część przezabawnego, świetnego cyklu :D
Kolejna część przezabawnego, świetnego cyklu :D
Pokaż mimo toŚwietne, zresztą jak cała seria!!!
Świetne, zresztą jak cała seria!!!
Pokaż mimo toKsiążka taka typowa dla dzieci z morałem jednak autor pokazał że nie umie prowadzić wątku miłosnego.
Książka taka typowa dla dzieci z morałem jednak autor pokazał że nie umie prowadzić wątku miłosnego.
Pokaż mimo toPolecam wszystkim, genialna książka.
Polecam wszystkim, genialna książka.
Pokaż mimo toSeria Maximum Ride ma to do siebie, że potrafi zaskoczyć, zasmucić i rozśmieszyć do łez w jednym momencie.
Polecam :)
Seria Maximum Ride ma to do siebie, że potrafi zaskoczyć, zasmucić i rozśmieszyć do łez w jednym momencie.
Pokaż mimo toPolecam :)