Dziwna książka. Zapowiadała się bardzo dobrze, ale z kolejnymi rozdziałami było coraz gorzej. w pewnym momencie zauważyłam, że męczą mnie główni bohaterowie. Miałam nadzieję na coś lepszego i niestety rozczarowałam się. W książce przedstawiona jest historia Emmy i Dextera, którzy poznają się pod koniec studiów. Ona szara myszka, intelektualistka marząca o karierze pisarki, on bogaty lekkoduch bez konkretnych planów na przyszłość. Jak to w życiu bywa, "głupi ma zawsze szczęście" i to właśnie Dexterowi wszystko przychodzi łatwo, a Emma musi wciąż udowadniać, że jest kimś. W dodatku Dexter jest dla niej kimś o wiele ważniejszym, niż ona dla niego. Książka obrazuje dwadzieścia lat ich znajomości, która jest moim zdaniem nijaka. Pomysł na powieść może i dobry, ale autor nie poradził sobie literacko. Jak już pisałam na początku, mnie w pewnym momencie lektura tej książki zaczęła nudzić. Ciężko mi było przebrnąć do końca historii. Na pewno nie jest to książka, którą bym poleciła, po prostu przeciętna.

Dziwna książka. Zapowiadała się bardzo dobrze, ale z kolejnymi rozdziałami było coraz gorzej. w pewnym momencie zauważyłam, że męczą mnie główni bohaterowie. Miałam nadzieję na coś lepszego i niestety rozczarowałam się. W książce przedstawiona jest historia Emmy i Dextera, którzy poznają się pod koniec studiów. Ona szara myszka, intelektualistka marząca o karierze pisarki,...