Rosyjska kochanka
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- Die russische Affäre
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2011-02-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-02-18
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7659-163-6
- Tłumacz:
- Barbara Tarnas
- Tagi:
- Moskwa KGB miłość
Moskwa, rok 1978. Dwudziestodziewięcioletnia Anna, córka odsuniętego na boczny tor poety Wiktora Zasuchina, żyje wraz z mężem, oficerem Armii Czerwonej Leonidem Nieczajewem, chronicznie chorym synem i ojcem w skromnym jednopokojowym mieszkaniu. Rodzina z trudem wiąże koniec z końcem. Uciekając od monotonii codziennego życia Anna nawiązuje romans z Aleksiejem Bulyagkowem, wiceministrem do spraw badań naukowych, dzięki czemu może korzystać z pewnych niedostępnych szaremu obywatelowi przywilejów. Ich związek stopniowo przeradza się w poważne uczucie, niestety wkracza do niego polityka. Za pośrednictwem agentki KGB, Róży, Anna poznaje pułkownika Kamarowskiego, który szantażem, kłamstwami i sugestiami korzyści skłania ją do współpracy. Młoda kobieta zaczyna donosić na Aleksieja. W międzyczasie Leonid zostaje na rok przeniesiony na Syberię, by nie utrudniał jej romansu; tam sam angażuje się w nowy związek. Anna nie podejrzewa, iż w rękach Aleksieja stała się marionetką. Planuje on uciec na Zachód z najnowszymi wynikami prac z dziedziny fizyki teoretycznej i za pośrednictwem kochanki prowadzi z KGB swą własną grę. Kiedy w końcu Anna poznaje prawdę, postanawia ratować małżeństwo i zerwać z podwójnym życiem. Wie, że będzie to oznaczać koniec nadziei na miłość. Tego, co przyniesie los, nie da się jednak przewidzieć…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 79
- 72
- 21
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sympatyczna powieść, ale nie wzbudza wielkich emocji. Nie ma w niej wcale zapowiedzianych wielkich namiętności, miłości też niewiele, może troszkę intryg. Ze względu na to, ze autor jest Austriakiem nie Rosjaninem, doceniam niezłe tło polityczne epoki radzieckiej, jednak zabrakło mi w tym rosyjskiej duszy szczególnie w bohaterach- można ich wyciąć z tej książki, przykleić do innej i nikt nie pozna, że byli wycięci ze środka ZSRR. Sposób myślenia bohaterów też pozostawiał wiele do życzenia, zakończenie zaś w ogóle byłoby bardziej odpowiednie w literaturze komunistycznej, jako jedynie poprawnej, kto dziś uwierzy w takie teksty?
No i główna bohaterka, Anna, bardzo moim zdaniem nieprawdziwa postać, niby naiwna, niby radząca sobie w świecie komunistycznym, tak chwilami zindoktrynowana, że wierząca w jedyny prawdziwy ustrój, jednocześnie wykorzystująca przywileje dostępne dla wybranych, z dziwacznymi poglądami o sile prawdy, ale tylko w jedną stronę, szpiegująca, okłamująca, ale obrażona, gdy ktoś ukrywa coś przed nią, albo mówiący jej prawdę, jakiej nie chce usłyszeć.
Tak naprawdę nie było żadnej postaci w całej powieści, która byłaby bardziej interesująca od innych, przekonująco realna. Nie wspomnę już o Pitii, toż tutaj nie było wiadomo, czy to malutki szkrab, czy prawie nastolatek, tak niekonsekwentnie została ta postać przedstawiona. Dlatego ucieszyłam się, że w pewnym momencie autor nazwał go siedmiolatkiem, cóż z tej radości, skoro kilka stron i jakiś czas później stał się sześciolatkiem.
Nie rozumiem sukcesu powieści.
Sympatyczna powieść, ale nie wzbudza wielkich emocji. Nie ma w niej wcale zapowiedzianych wielkich namiętności, miłości też niewiele, może troszkę intryg. Ze względu na to, ze autor jest Austriakiem nie Rosjaninem, doceniam niezłe tło polityczne epoki radzieckiej, jednak zabrakło mi w tym rosyjskiej duszy szczególnie w bohaterach- można ich wyciąć z tej książki, przykleić...
więcej Pokaż mimo toPomysł na fabułę jest czy był bardzo interesujący, jednak zrealizowanie go wyszło dużo gorzej. Austriacki pisarz w ogóle nie oddaje atmosfery Moskwy w latach 80- tych (głodu,napięć społecznych,nieprzewidywalnego jutra). Główni bohaterzy są dla mnie tacy nijacy i czytając tą powieść nie przeżywałam z nimi ich wzlotów,upadków i przygód. Śmiało mogę stwierdzić,że poniekąd byli mi oni obojętni. W tej książce nie wyczułam napięcia z powodu ciągłych kontroli zwykłego obywatela przez służby bezpieczeństwa. Całość jest napisana poprawnie i tylko tyle. Gdybym miała tej książce wystawić szkolną ocenę była by to dostateczna trója.
http://swiatksiazkii.blogspot.com/2014/05/rosyjska-kochanka-michelle-wallner.html
Pomysł na fabułę jest czy był bardzo interesujący, jednak zrealizowanie go wyszło dużo gorzej. Austriacki pisarz w ogóle nie oddaje atmosfery Moskwy w latach 80- tych (głodu,napięć społecznych,nieprzewidywalnego jutra). Główni bohaterzy są dla mnie tacy nijacy i czytając tą powieść nie przeżywałam z nimi ich wzlotów,upadków i przygód. Śmiało mogę stwierdzić,że poniekąd byli...
więcej Pokaż mimo toFascynują mnie książki, których akcja rozgrywa się w sowieckiej Rosji ("Rosyjska zima", "Saszeńka") czy są też z nią powiązane, choćby bohaterami ("Biała wilczyca") stąd skusiła mnie "Rosyjska kochanka" Michaela Wallnera. Skusiła, ale nie zachwyciła. A przeszła mi przez głowę wątpliwość, gdy ją kupowałam, czy na pewno austriacki dziennikarz potrafi oddać atmosferę tamtych czasów, choć starał się, to nie zawsze mu to wychodziło.
Autor nie poradził sobie również z kreacją postaci. Główna bohaterka: Anna, jest bezbarwna, do końca nie wiadomo czego pragnie w życiu, raz krytykuje w duchu system radziecki, by zaraz potem zachwycać się nad rewolucyjnym dorobkiem państwa i by donosić KGB na człowieka, którego, ponoć, kocha. Najbardziej broni się w tym wszystkim Leonid (mąż),który jest prawdziwy, ludzki, z obawami i wątpliwościami... Czego mi bardzo brakowało, opisu terroru tamtych czasów, strachu, który niewątpliwie wciąż panował, gdzie Łubianka była postrachem i mroziła krew w żyłach. Autor dokonał jedynie próby przedstawienia obłudy tamtych czasów. Opis Moskwy również średnio się broni.
Brak dobrego przygotowania historycznego (nie wystarczy bronić się od błędów merytorycznych, ale też oddawać klimat miejsca i czasu),brak wyrazistych postaci plus opis książki, który jest spoilerem można zarzucić "Rosyjskiej kochance". Z dobrych stron: przystępny język, parę ciekawych spostrzeżeń. Jedno zamieszczam poniżej:
"Tacy właśnie jesteśmy, jak stado bydła. Wpędzają nas do zagrody, stawiają w sytuacji, w której każdy inny natychmiast by się zbuntował-każdy z wyjątkiem Rosjanina! Zadowalamy się uspokajającymi słowami, na wszystko się zgadzamy. Nikt nie zastanawia nad tym, dlaczego okienko numer trzy jest zamknięte! Wszędzie w całym kraju zamknięte jest jakieś okienko nr trzy, ale my nie pragniemy wiedzieć, co się za tym kryje, co się dzieje ponad naszymi głowami. Jesteśmy najniższym piętrem piramidy, wytrzymujemy cały ciężar, a ktoś tam na górze prowadzi nas na pasku. Wmówiono nam, że jesteśmy najnowocześniejszym, najbardziej postępowym społeczeństwem świata. A my co robimy? Stoimy przed zamkniętym okienkiem numer trzy i czekamy. Czekamy tak długo, aż ogarnia nas kompletna beznadzieja".
Fascynują mnie książki, których akcja rozgrywa się w sowieckiej Rosji ("Rosyjska zima", "Saszeńka") czy są też z nią powiązane, choćby bohaterami ("Biała wilczyca") stąd skusiła mnie "Rosyjska kochanka" Michaela Wallnera. Skusiła, ale nie zachwyciła. A przeszła mi przez głowę wątpliwość, gdy ją kupowałam, czy na pewno austriacki dziennikarz potrafi oddać atmosferę tamtych...
więcej Pokaż mimo toUmęczyłam się strasznie czytając tą książę. To jest jedna z takich pozycji o których za pięć minut nie będę pamiętać.
Umęczyłam się strasznie czytając tą książę. To jest jedna z takich pozycji o których za pięć minut nie będę pamiętać.
Pokaż mimo to187/2013
187/2013
Pokaż mimo to