Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy

Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
87 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1583
1578

Na półkach: , , ,

Podobno jest tak, że przedstawiciele kultur Wschodu mają skłonność raczej do syntezowania, natomiast na Zachodzie przeważa analityczne podejście do zagadnień. Może zatem w czasie lektury tej książki padłam ofiarą ograniczeń kulturowych?
Niezależnie od tego, czy zawiodła komunikacja międzykulturowa, różnice w myśleniu, poziom tłumaczenia czy wreszcie naiwniutki i uproszczony aż do absurdu ogląd świata prezentowany przez autora - bo zaiste nie wiem, komu przypisać odpowiedzialność za coś tak żenującego - dość, że "Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy" jest "naukowym" kuriozum na miarę takich gniotów jak wypociny pana Fijałkowskiego o homoseksualizmie.
Wystarczy pomyśleć że na kulturę składa się szereg elementów, począwszy od wierzeń religijnych, przez sztukę i literaturę, aż po obowiązujące tradycje i spróbować wyobrazić sobie, jak by wyglądało - niechby i syntetyczne - porównanie trzech wielkich, odrębnych i różnorodnych kultury narodów wymienionych w tytule książki. Zaiste, temat trudny do wyczerpania, a na tyle barwny i pociągający, że warto chyba podjąć przynajmniej próbę. Pod pojęciem próby mam na myśli rzetelne opracowanie dostępnych źródeł, przeprowadzenie stosownych badań z zakresu socjologii i etnografii, a następnie wyciągnięcie z nich konstruktywnych wniosków. Z nadziejami na taką właśnie pozycję sięgałam po ten, jak głosi tylna strona okładki, "znakomity przewodnik po kulturze i obyczajowości". I z każdą kolejną przeczytaną stroną miałam ochotę zerknąć na okładkę, żeby upewnić się, czy to nie jakiś potężny chochlik nie podmienił okładek .
Czego zatem dowiadujemy się o różnicach między wielowiekową i bogatą kulturą chińską, subtelnościami japońskiej i burzliwymi dziejami koreańskiej? Otóż tego, że chińskie ubikacje są dość brudne i smrodliwe (w bonusie autor wspomina swoje drastyczne doświadczenia w zakresie korzystania z tychże), japońskie czyste, a koreańskie plasują się gdzieś pomiędzy. Tego, że w jednych krajach jedzenie wydobyte z zębów wykałaczką konsumuje się ponownie, a w innych jest to uważane za odrażające. Tego, że w klasyczni autorzy wszystkich trzech krajów (uwaga: dla większości czytelników zachodnich nazwiska pozostaną anonimowe, tym bardziej, że przypisów próżno szukać) romansowali z kobietami. Że klasyczne teksty chińskie jako cechy kobiet pięknych wymieniają następującą listę - i nudna jak piorun lista przymiotników ciągnie się przez dwa akapity. Tego wreszcie, że kobiety dziś romansują prawie tyle, co mężczyźni. Że we wszystkich krajach je się inne potrawy i jaka z nich najbardziej przywodzi autorowi na myśl dany kraj. I cały szereg podobnych bezużytecznych informacji, tyleż nudnych co niepoważnych, ciągnie się przez długie bolesne trzysta stron.
W bonusie dostajemy jeszcze trochę seksistowskich komentarzy, które autor wypisuje z naiwną szczerością bądź zdumieniem dziecka. To już nawet nie jest irytujące, to jest żenujące na poziomie, o jakim nawet mi się nie śniło.

Lektura tejże książki miała dla mnie jeden aspekt pozytywny. Pomogła mi wybrać moją drogę życiową. Mianowicie postanowiłam pisać analizy porównawcze kultury polskiej, czeskiej i rosyjskiej. Na razie zaplanowałam esej o zabawnych nieporozumieniach między Polakami i Czechami używającymi słowa "szukać" oraz krótką analizę różnic anatomicznych między przedstawicielami wspomnianych nacji. Nie ukrywam, że źródłem inspiracji jest dla mnie omawiane właśnie "dzieło". Skoro o różnorodnych kulturach azjatyckich z absurdalną w tym kontekście naukową powagą można wyrokować na podstawie damskich nóg i sposobie siadania, to i nasz wschodnioeuropejski dorobek da się potraktować podobnie, a sądząc po rozbrajających wzmiankach autora o jego "fankach", przynosi to nielichy prestiż i powodzenie.
Łaskawych czytelników tegoż omówienia serdecznie w tym miejscu proszę o nadsyłanie swoich własnych spostrzeżeń.

Podobno jest tak, że przedstawiciele kultur Wschodu mają skłonność raczej do syntezowania, natomiast na Zachodzie przeważa analityczne podejście do zagadnień. Może zatem w czasie lektury tej książki padłam ofiarą ograniczeń kulturowych?
Niezależnie od tego, czy zawiodła komunikacja międzykulturowa, różnice w myśleniu, poziom tłumaczenia czy wreszcie naiwniutki i uproszczony...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    246
  • Przeczytane
    131
  • Posiadam
    48
  • Azja
    11
  • Japonia
    10
  • Chiny
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Korea
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Ulubione
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy


Podobne książki

Przeczytaj także