Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy

Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
87 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
236
174

Na półkach:

Czuję, że to może być jedna z tych rzadkich książek, których nie skończę - nie widzę sensu.

Mam wrażenie, że autor tymi historiami świetnie zabawiał towarzystwo w czasie spotkań przy piwie czy, zważywszy region, czarce herbaty i naraz wpadł na pomysł zamienienia tej piwnej gawędy na książkę. Tymczasem to, co pasuje do kolacji z przyjaciółmi niekoniecznie sprawdzi się w formie pisanej. Ta razi powielaniem oczywistych stereotypów i rozpowszechnianiem klisz, dla których jedynym podanym uzasadnieniem jest "tak się uważa" (ci z prowincji x są ..., Europejczycy lubią smak serowy ??? :O) . Tematyka - głównie anegdoty i ciekawostki, często pikantne czy pomijane w nurcie oficjalnym - tego można posłuchać przez godzinę w ramach socjalizowania się ze znajomymi, wtedy się sprawdzi, ale trzysta stron w druku? Mało strawne - tu już jednak chciałbym się czegoś konkretnego dowiedzieć. Wyciąganie bardzo daleko idących wniosków (Chińczycy lubią słone, bo jako naród cechują się... Japończycy kwaśne, bo są tacy i owacy itp) może być świetną zabawą w stylu piwnego ping-ponga, ale na tym koniec.
Język i styl prowadzenia opowieści dość nieporadny i nie wiem, czy to wynik nieobycia literackiego tłumaczki czy marnego oryginału - niewykluczone, że obu. Do tego pozycja sprzed dwudziestu kilku lat więc raczej nie polecam.

Czego się dowiedziałem, to że w Korei i w Chinach słodzi się pomidory.

Czuję, że to może być jedna z tych rzadkich książek, których nie skończę - nie widzę sensu.

Mam wrażenie, że autor tymi historiami świetnie zabawiał towarzystwo w czasie spotkań przy piwie czy, zważywszy region, czarce herbaty i naraz wpadł na pomysł zamienienia tej piwnej gawędy na książkę. Tymczasem to, co pasuje do kolacji z przyjaciółmi niekoniecznie sprawdzi się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
16

Na półkach:

Tragiczne tłumaczenie (czytanie tej pozycji to droga przez męki),co nie zmienia faktu że sposób myślenia autora (przez różnice kulturowe) jest interesujacy

Tragiczne tłumaczenie (czytanie tej pozycji to droga przez męki),co nie zmienia faktu że sposób myślenia autora (przez różnice kulturowe) jest interesujacy

Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

Kilka ciekawych myśli, ale niestety jakoś tłumaczenia pozostawia wiele do życzenia. A szkoda, bo spojrzenie na relacje międzynarodowe z punktu widzenia osoby zainteresowanej zwykle bywa ciekawe

Kilka ciekawych myśli, ale niestety jakoś tłumaczenia pozostawia wiele do życzenia. A szkoda, bo spojrzenie na relacje międzynarodowe z punktu widzenia osoby zainteresowanej zwykle bywa ciekawe

Pokaż mimo to

avatar
274
186

Na półkach:

RECENZJA: https://mira-bell.blogspot.com/2019/01/po-ebkach-koreanczycy-chinczycy.html

RECENZJA: https://mira-bell.blogspot.com/2019/01/po-ebkach-koreanczycy-chinczycy.html

Pokaż mimo to

avatar
4
1

Na półkach:

Na wstępie zaznaczę, że nie uważałam tej książki nigdy za książkę naukową, raczej popularnonaukową. Zdecydowanym plusem tej pozycji są tematy jakie w swojej pracy porównawczej poruszył Kim Munhak, typu kultura toalet, wygląd, kultura mycia itp. Czyli, mówiąc krótko, nie zagadnienia "wysokie" i poważne jak religia, filozofia itd., a takie bardzo przyziemne i codzienne.
Niestety, jak zauważyli moi poprzednicy, w dość infantylny sposób jest to wszystko przedstawione. Autor podaje nam te "fakty" jako pewnik, bardzo mocno wszystko generalizując i upraszczając. Chiny zawsze na jednym biegunie, Japonia na drugim, a Korea jest pośrodku. I tak przez całą książkę. I o ile można jeszcze coś wyciągnąć o Japonii czy Chinach, to niestety, ale kto chce dowiedzieć się więcej o Korei, to spotka go duże rozczarowanie. W zasadzie miało się wrażenie, że autor o kraju z którego wywodzą się jego przodkowie wie mało i jest to wiedza dość powierzchowna (trochę jakbym ja poczytała na ten temat w internecie i chciała napisać teraz książkę o Korei).
Podsumowując, książka bardzo nierówno napisana. Są w niej wątki lepsze i gorsze. Raczej polecam traktować ją jako ciekawostkę niż jako coś na czym chcemy opierać naszą wiedzę o tych trzech krajach.

Na wstępie zaznaczę, że nie uważałam tej książki nigdy za książkę naukową, raczej popularnonaukową. Zdecydowanym plusem tej pozycji są tematy jakie w swojej pracy porównawczej poruszył Kim Munhak, typu kultura toalet, wygląd, kultura mycia itp. Czyli, mówiąc krótko, nie zagadnienia "wysokie" i poważne jak religia, filozofia itd., a takie bardzo przyziemne i codzienne....

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
14

Na półkach: ,

Porażka, porażka, porażka.
Przedmówcy wypunktowali już wady tego dzieła, pozostaje mi się tylko podpisać. Nie mieści mi się w głowie, jak naukowiec może wypisywać takie niedorzeczności.
W ogromnym uproszczeniu można powiedzieć, że kultura chińska, koreańska i japońska wywodzą się ze wspólnego rdzenia dawnej cywilizacji chińskiej. Pewne jej elementy zakorzeniły się głębiej, inne zostały przejęte raczej powierzchownie czy zostały z czasem odrzucone na rzecz rodzimych. Co za wspaniały materiał dla studiów porównawczych literatury, sztuki, obyczajów! Niestety, autor wolał skupić się na tym, że Koreanki mają ładne buzie, Japonki cycki, a Chinki nogi, a kobieta idealna musiałaby być ich połączeniem. Na jakiej podstawie wysnuł ten wniosek? Własnych przemyśleń. I to by było na tyle w temacie tej książki.
Trzy gwiazdki daję za to, że udało mi się wyłuskać parę ciekawostek o życiu codziennym tytułowych narodów, ale straconego czasu to nie zrekompensowało.

Porażka, porażka, porażka.
Przedmówcy wypunktowali już wady tego dzieła, pozostaje mi się tylko podpisać. Nie mieści mi się w głowie, jak naukowiec może wypisywać takie niedorzeczności.
W ogromnym uproszczeniu można powiedzieć, że kultura chińska, koreańska i japońska wywodzą się ze wspólnego rdzenia dawnej cywilizacji chińskiej. Pewne jej elementy zakorzeniły się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
92

Na półkach:

Słabizna. Ani praktyczne ani naukowe. Zbiór rożnych myśli, mniej lub bardziej eleganckich, malo przydatne na codzień, a tego szukałem Bartosz naukowa mizerna. Troche jakby uczen podstawówki pisał.

Słabizna. Ani praktyczne ani naukowe. Zbiór rożnych myśli, mniej lub bardziej eleganckich, malo przydatne na codzień, a tego szukałem Bartosz naukowa mizerna. Troche jakby uczen podstawówki pisał.

Pokaż mimo to

avatar
32
6

Na półkach: , ,

Lekka ksiazka z humorem. Szczerze polecam, jesli ktos interesuje sie Azja i zwiazanymi z nia kulturowymi roznicami :)

Lekka ksiazka z humorem. Szczerze polecam, jesli ktos interesuje sie Azja i zwiazanymi z nia kulturowymi roznicami :)

Pokaż mimo to

avatar
20
5

Na półkach: ,

W przeciwieństwie do osób poniżej, byłam przygotowana na pozycję bardziej popularnonaukową niż naukową - i nie zawiodłam się. Kim Munhak przedstawił owe różnice kulturowe w bardzo przyziemny sposób, który rzeczywiście mógł zawieźć wielu "pasjonatów" azjatyckiej kultury. Nie każdy jednak zauważył, że poprzez opis np. toalety autor przede wszystkim zwrócił uwagę na różnice w podejściu do czystości tych trzech narodów.

W przeciwieństwie do osób poniżej, byłam przygotowana na pozycję bardziej popularnonaukową niż naukową - i nie zawiodłam się. Kim Munhak przedstawił owe różnice kulturowe w bardzo przyziemny sposób, który rzeczywiście mógł zawieźć wielu "pasjonatów" azjatyckiej kultury. Nie każdy jednak zauważył, że poprzez opis np. toalety autor przede wszystkim zwrócił uwagę na różnice w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
39

Na półkach: ,

O książce można dowiedzieć się ciekawych rzeczy o kulturze i codzienności w Azji Wschodniej, ale wartość naukowa tej książki jest niemal zerowa. Niektóre tezy nie mają żadnego poparcia - są to tylko teorie wymyślone przez autora i są często bardzo naiwne. Miejscami jednak książka jest na prawdę ciekawa, ale tez w niej zawartych nie należy brać na poważnie i podchodzić do nich z olbrzymim dystasem, bo niektóre są wręcz dziecinnie naiwne i aż cięzko zaakceptować, że wymyślił je człowiek dorosły i wykształcony.

O książce można dowiedzieć się ciekawych rzeczy o kulturze i codzienności w Azji Wschodniej, ale wartość naukowa tej książki jest niemal zerowa. Niektóre tezy nie mają żadnego poparcia - są to tylko teorie wymyślone przez autora i są często bardzo naiwne. Miejscami jednak książka jest na prawdę ciekawa, ale tez w niej zawartych nie należy brać na poważnie i podchodzić do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    246
  • Przeczytane
    131
  • Posiadam
    48
  • Azja
    11
  • Japonia
    10
  • Chiny
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Korea
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Ulubione
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy


Podobne książki

Przeczytaj także