rozwińzwiń

Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna. Tom II

Okładka książki Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna. Tom II Max Cary, Howard Hayes Scullard
Okładka książki Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna. Tom II
Max CaryHoward Hayes Scullard Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Rodowody Cywilizacji historia
744 str. 12 godz. 24 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Rodowody Cywilizacji
Tytuł oryginału:
A history of Rome down to the reign of Constantine
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1992-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1992-01-01
Liczba stron:
744
Czas czytania
12 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8306028317
Tagi:
Rzym historia Rzymu imperium rzymskie pryncypat dominat starożytność
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna. Tom I Max Cary, Howard Hayes Scullard
Ocena 7,5
Dzieje Rzymu. ... Max Cary, Howard Ha...
Okładka książki Starożytni odkrywcy Max Cary, Eric Herbert Warmington
Ocena 7,7
Starożytni odk... Max Cary, Eric Herb...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
31
28

Na półkach:

Też uważam, że drugi tom wypada gorzej od pierwszego. Tutaj, po Auguście, widać że autorzy "jadą z tematem", według mnie kolejni cesarze potraktowani po łebkach. Nagle z kryzysu po Neronie wyłania się pięciu dobrych cesarzy, ale tak naprawdę jest to tak przedstawione, jakbym ja już wszystko o nich wiedział, więc nie było potrzeby wgłębiać się w szczegóły. Co tam Hadrian, Trajan... Wespazjan. Dioklecjan. No i Konstantyn Wielki, którego odbieram jako kolejnego z serii po latach innych noname-ów... No męczące. Poza tym moim zdaniem książka źle zorganizowana - w drugim tomie wszystkie przypisy, kalendarium, drzewa genealogiczne? Zdecydowanie słabsza część.

Też uważam, że drugi tom wypada gorzej od pierwszego. Tutaj, po Auguście, widać że autorzy "jadą z tematem", według mnie kolejni cesarze potraktowani po łebkach. Nagle z kryzysu po Neronie wyłania się pięciu dobrych cesarzy, ale tak naprawdę jest to tak przedstawione, jakbym ja już wszystko o nich wiedział, więc nie było potrzeby wgłębiać się w szczegóły. Co tam Hadrian,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
295
295

Na półkach: ,

"Jeżeli <<wszystkie drogi prowadzą do Rzymu>>, to prawdą jest również to, że prowadzą także z Rzymu. Dla wszystkich tych, którzy potrafią przenieść się myślą w daleką przeszłość, Rzym stanowi nadal centralny punkt historii powszechnej" (s. 440). Powyższy cytat jest ostatnim zdaniem drugiego tomu Dziejów Rzymu. Niewątpliwie jest on "słabszy" od tomu pierwszego, jednakże nadal prezentuje literaturę historyczną wielkiego formatu. Uderza w książce dosyć nieproporcjonalne potraktowanie zagadnień w niej zawartych. Podczas gdy panowanie Augusta opisano w sposób bardzo szczegółowy i szeroki, czasy ostatnich (ujętych w książce, nie panujących w Cesarstwie) cesarzy - Dioklecjana i Konstantyna potraktowano, powiedziałbym, z mniejszą uwagą niż na to zasługują. Rzuciła mi się w oczy również próba polemiki z tezami E. Gibbona, tymi, z których jego wybitne dzieło najbardziej słynie, czyli odnoszącymi się do roli chrześcijaństwa w dziejach Rzymu. Argumentacja autorów jest dosyć słaba, choć zdaję sobie sprawę, że ciężko się odnieść do tez wielkiego XVIII wiecznego dziejopisa na kartach książki będącej de facto podręcznikiem. Niemniej jednak próbują oni interpretować pewne wydarzenia w sposób przeciwny do "ducha" Gibbona, lecz efekt, w moim odczuciu, jest zgoła niezadowalający.
Summa summarum Dzieje Rzymu w okresie Cesarstwa zostały przedstawione przez autorów bardzo ciekawie i z pewnością zainteresują nie jednego konesera historiografii.

"Jeżeli <<wszystkie drogi prowadzą do Rzymu>>, to prawdą jest również to, że prowadzą także z Rzymu. Dla wszystkich tych, którzy potrafią przenieść się myślą w daleką przeszłość, Rzym stanowi nadal centralny punkt historii powszechnej" (s. 440). Powyższy cytat jest ostatnim zdaniem drugiego tomu Dziejów Rzymu. Niewątpliwie jest on "słabszy" od tomu pierwszego, jednakże...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1372

Na półkach: , , , , ,

Drugi tom podręcznikowego opracowania Cary'ego i Scullarda zasługuje na nieco niższą od pierwszego ocenę. Przede wszystkim moje obiekcje wzbudza cezura końcowa - data śmierci Konstantyna w roku 337. Przyjmując ją ucięli Autorzy dobre półtora wieku dziejów Cesarstwa, półtora wieku, w którym więcej jest kontynuacji niż nowości zapowiadających nową epokę. Współczesny czytelnik po kilkudziesięciu już latach ożywionych badań nad późnym antykiem zapewne spojrzy na tę końcową cezurę z niezrozumieniem. Po drugie tom traktujący o czasach cesarskich jest znacznie mniej szczegółowy pod względem faktografii niż ten, który Cary i Scullard poświęcili Republice. Poza tym jednak podręcznik dobrze wprowadza w polityczne, gospodarcze i społeczne dzieje Cesarstwa. Warto zwrócić uwagę, że Autorzy nie idą częstym w literaturze anglosaskiej gibbonowskim schematem myślenia i nie usiłują ukazywać chrześcijaństwa jako raka toczącego zdrowy organizm imperium. Dużo mapek i ilustracji, a do tego kompetentny przekład: dobra praca na początek.

Tomasz Babnis

Drugi tom podręcznikowego opracowania Cary'ego i Scullarda zasługuje na nieco niższą od pierwszego ocenę. Przede wszystkim moje obiekcje wzbudza cezura końcowa - data śmierci Konstantyna w roku 337. Przyjmując ją ucięli Autorzy dobre półtora wieku dziejów Cesarstwa, półtora wieku, w którym więcej jest kontynuacji niż nowości zapowiadających nową epokę. Współczesny czytelnik...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1026
465

Na półkach: , ,

Porządkująco, sortująco i układająco. Ciekawe, chwilami lekko nużące. No i wolałem jednak czytać o Republice.

Porządkująco, sortująco i układająco. Ciekawe, chwilami lekko nużące. No i wolałem jednak czytać o Republice.

Pokaż mimo to

avatar
92
28

Na półkach:

Podręcznikowe opracowanie, które równocześnie bardzo dobrze się czyta.

Podręcznikowe opracowanie, które równocześnie bardzo dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    74
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    30
  • Historia
    10
  • historia
    5
  • Ulubione
    4
  • Starożytność
    3
  • Starożytność
    2
  • Historia Starożytna
    1
  • Ceram
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna. Tom II


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne