Psy i demony. Ciemne strony Japonii

Okładka książki Psy i demony. Ciemne strony Japonii Alex Kerr
Okładka książki Psy i demony. Ciemne strony Japonii
Alex Kerr Wydawnictwo: Universitas biznes, finanse
421 str. 7 godz. 1 min.
Kategoria:
biznes, finanse
Wydawnictwo:
Universitas
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
421
Czas czytania
7 godz. 1 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324209064
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
62
15

Na półkach:

Dobrze się czyta.

Dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
1399
465

Na półkach: , , , ,

Bardzo cenna pozycja, ukazująca nieznane oblicze Japonii. Przeczytawszy już dość sporo książek japońskich autorów i parę reportaży o tym kraju nie miałam bladego pojęcia, jak naprawdę wygląda rzeczywistość w Kraju Kwitnącej Wiśni ( lub może niedługo Betonowej Autostrady?). Czytałam, a włos mi się na głowie jeżył; chwilami myśląc, że ten tekst nie dotyczy tej Japonii, którą ( jak mi się wydawało) trochę już znam.
Trzeba jednakże przyznać, że książka Kerra powstała dwadzieścia lat temu. Mam nadzieję, że wiele od tego czasu zmieniło się na lepsze (chociaż z drugiej strony np. historia Fokushimy nie pozwala tak sądzić). Jednak Japonia nadal plasuje się w czołówce gospodarczych gigantów i nie słychać zbyt wiele o jej problemach. Może to efekt hermetyzmu japońskiego, a może jednak coś się jednak zmieniło.

Bardzo cenna pozycja, ukazująca nieznane oblicze Japonii. Przeczytawszy już dość sporo książek japońskich autorów i parę reportaży o tym kraju nie miałam bladego pojęcia, jak naprawdę wygląda rzeczywistość w Kraju Kwitnącej Wiśni ( lub może niedługo Betonowej Autostrady?). Czytałam, a włos mi się na głowie jeżył; chwilami myśląc, że ten tekst nie dotyczy tej Japonii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
742

Na półkach: , ,

" W Japonii panuje przekonanie, że jeśli kłamie się dla dobra grupy, to nie ma kłamstwa".
moje dotychczasowe wyobrażenie o kraju kwitnącej wiśni legło w gruzach. jest to pierwsza przeczytana przeze mnie książka o Japonii, która pokazuje ciemne strony tego państwa. autor opisuje skostniałą japońską administracje, która swoimi decyzjami konsekwentnie niszczy środowisko naturalne, wszechobecną korupcje, niszczenie zabytków kultury przez powstające niepasujące do otoczenia architektoniczne potworki z betonu, aluminium i plastiku, zbankrutowane banki, upadłe szkolnictwo, które nastawione jest głownie na uczenie dzieci dyscypliny, itd. ta książka jest naprawdę przygnębiająca. Japonia z zewnątrz taka piękna od środka wydaje się koszmarkiem.

" W Japonii panuje przekonanie, że jeśli kłamie się dla dobra grupy, to nie ma kłamstwa".
moje dotychczasowe wyobrażenie o kraju kwitnącej wiśni legło w gruzach. jest to pierwsza przeczytana przeze mnie książka o Japonii, która pokazuje ciemne strony tego państwa. autor opisuje skostniałą japońską administracje, która swoimi decyzjami konsekwentnie niszczy środowisko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
360

Na półkach: ,

Skończyłem czytać. Uśmiałem się setnie z autostrad w kształcie podwójnych pętli, betonowych plaż, niepotrzebnych linii kolejowych, gargantuicznego muzeum z trzema eksponatami w środku, warzywnej poczty lotniczej i będącego matką wszystkich tych komicznych projektów, urzędniczego pasożytnictwa.
Po czym rankiem obudziłem się w kraju dziesiątek akwaparków, stadionów z którymi nie do końca wiadomo co uczynić, pendolino pędzącego z Wrocławia do Warszawy przez Opole oraz Sławomira Nowaka i jego sławnej kolekcji zegarków.
Będzie jednak druga Japonia!

Skończyłem czytać. Uśmiałem się setnie z autostrad w kształcie podwójnych pętli, betonowych plaż, niepotrzebnych linii kolejowych, gargantuicznego muzeum z trzema eksponatami w środku, warzywnej poczty lotniczej i będącego matką wszystkich tych komicznych projektów, urzędniczego pasożytnictwa.
Po czym rankiem obudziłem się w kraju dziesiątek akwaparków, stadionów z którymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
548
118

Na półkach: ,

No cóż...
Reklama podróży po Japonii to to nie jest ;)
W tym roku przeczytałam mnóstwo książek o Japonii i rozgrywających się w Japonii - podróżnicze, historyczne i zwykłą beletrystykę. Każda kolejna powodowała, że miałam ochotę wydać wszystkie swoje oszczędności na wyjazd do tego kraju. I tu muszę bardzo podziękować panu Kerrowi - nadal chcę tam jechać i pewnie kiedyś się wybiorę, ale na pewno nie po to, by podziwiać naturalne krajobrazy. Jeśli do tej pory jeszcze jakieś zostaną, a nie wchłonie ich futurystyczna manga.
Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że nigdy nie zobaczę Japonii z okresu Heian czy Edo, że gejsze w Kioto już dawno stanowią tylko pożywkę dla turystów, tak samo jak jadąc do Francji nie odwiedzę średniowiecznego Paryża, w Anglii nie spotkam bohaterek Jane Austin. Jednak we Francji, Anglii i Polsce nadal mam możliwość oglądać te same góry, jeziora czy morza, które oglądał człowiek 1000 lat temu. W takim samym stanie. Te same drzewa oglądane od setek lat. Po lekturze "Psów i demonów" zwątpiłam, że w Japonii można obejrzeć te same drzewa, które rosły tam chociaż 50 lat temu.
Nie wiem, czy wierzyć autorowi, że jest tak źle... Widać było jego bardzo negatywne nastawienie do współczesnej Japonii, nawet do tych rzeczy, które dla przeciętnego człowieka Zachodu są tak pociągające - do wszechobecnej mangi czy budowli monstrum. Czytałam tę książkę z otwartym internetem i widziałam wszystko to, co w niej zostało opisane. Największe wrażenie zrobiła na mnie zniszczona natura, bo jest to coś, czego nie da się przywrócić. Jednocześnie boleśnie zdawałam sobie sprawę, że takie rzeczy to nie tylko w Japonii, takie rzeczy to również u nas, może nawet w naszej okolicy. Może to u nas ktoś podpala najstarsze drzewo w Polsce dla zabawy. A może płonie też jeden z niewielu ocalałych polskich zamków, bo do remontu wybrano najtańszą firmę. A może ktoś na polskim wybrzeżu składuje trujące odpady...

Ta książka poraża i przeraża. Japonia nigdy nie toczyła międzynarodowej wojny na swoim terytorium. Nikt nigdy nie dążył do eksterminacji narodu japońskiego. Japońskie zabytki mogły trwać setki lat na swoim miejscu - i trwały, mimo położenia geograficznego, mimo licznych trzęsień ziemi. Trwały do niedawna, bo to właśnie ten cywilizowany, współczesny człowiek postanowił je unicestwić. Mogła trwać Japonia Edo i Japonia Manga, mogła być i natura, i postęp. A zostaje tylko manga, postęp i beton...

Na pewno odbędę kiedyś podróż do Japonii. Wiem jednak, że dzięki tej książce nie będę Europejką zachwycającą się każdym Maneki-neko, lecz zatęsknię za górami i rzekami z dawnych epok, za górami i rzekami bez betonu... I za kwiatami wiśni z prawdziwych drzew.

No cóż...
Reklama podróży po Japonii to to nie jest ;)
W tym roku przeczytałam mnóstwo książek o Japonii i rozgrywających się w Japonii - podróżnicze, historyczne i zwykłą beletrystykę. Każda kolejna powodowała, że miałam ochotę wydać wszystkie swoje oszczędności na wyjazd do tego kraju. I tu muszę bardzo podziękować panu Kerrowi - nadal chcę tam jechać i pewnie kiedyś się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
4

Na półkach: ,

Książka odpowiedziała na wiele pytań, które zadawałam sobie podczas pobytu w Japonii, nie tylko dotyczących gospodarki czy funkcjonowania państwa ale przede wszystkim mentalności Japończyków.

To jest dość ambitna publikacja ale warto przeczytać chociażby fragmenty.

Książka odpowiedziała na wiele pytań, które zadawałam sobie podczas pobytu w Japonii, nie tylko dotyczących gospodarki czy funkcjonowania państwa ale przede wszystkim mentalności Japończyków.

To jest dość ambitna publikacja ale warto przeczytać chociażby fragmenty.

Pokaż mimo to

avatar
340
5

Na półkach:

Zaczęłam czytać, nie udało mi się skończyć, musiałam oddać do biblioteki. Ale z pewnością do tej pozycji wrócę.

Zaczęłam czytać, nie udało mi się skończyć, musiałam oddać do biblioteki. Ale z pewnością do tej pozycji wrócę.

Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Nie mam pojęcia, jak to się stało, że nie dodałam tej książki wcześniej, skoro to jedna z moich ulubionych pozycji o Japonii - głównie dlatego, że jest kontrowersyjna i zrywa z mitem kraju miłującego piękno, rozkochanego w naturze i kontemplacyjnego, ukazując Japonię z punktu widzenia rzadko wybieranego przez turystów, podróżników i znawców kultury. Kerr z jednakowym znawstwem i wnikliwością analizuje powolną erozję kultury wysokiej, jak i dokonywane przez Japończyków spustoszenia w krajobrazie naturalnym i środowisku. Ciężko jest porzucić obraz Japonii zbudowany na podstawie zbiorowego, stereotypowego wyobrażenia, trudno jest z Kerrem dyskutować, jeśli nie widziało się tego, co on, nie przeżyło w Japonii więcej niż dwa lata - ale na pewno warto przeczytać "Psy i demony", choćby po to, żeby wiedzieć, że są również inne strony Kraju Wschodzącego Słońca, o których mówi się rzadko albo wcale.

Nie mam pojęcia, jak to się stało, że nie dodałam tej książki wcześniej, skoro to jedna z moich ulubionych pozycji o Japonii - głównie dlatego, że jest kontrowersyjna i zrywa z mitem kraju miłującego piękno, rozkochanego w naturze i kontemplacyjnego, ukazując Japonię z punktu widzenia rzadko wybieranego przez turystów, podróżników i znawców kultury. Kerr z jednakowym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: , ,

Ciekawa, inna

Ciekawa, inna

Pokaż mimo to

avatar
409
9

Na półkach: , ,

e-book

e-book

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    380
  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    34
  • Japonia
    20
  • Teraz czytam
    13
  • Japonia
    8
  • Azja
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Non-fiction
    5
  • 2013
    4

Cytaty

Więcej
Alex Kerr Psy i demony. Ciemne strony Japonii Zobacz więcej
Alex Kerr Psy i demony. Ciemne strony Japonii Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także