Sięgając po książkę Kena McClure spodziewałam się dobrego thrillera medycznego i rzeczywiście od pierwszych stron autor wciąga nas w fabułę naszpikowaną medycznymi zagwozdkami dotyczącymi wirusów i bakterii. Tematem czołowym jest epidemia, która swego czasu, zdziesiątkowała ludzkość, a mianowicie dżuma. Jednak w trakcie czytania okazuje się, że czarna śmierć to jedynie zasłona dymna przed inną zakaźną chorobą, wstydliwą chorobą i jej ewentualnymi skutkami dla wyżej postawionych. Autor nie boi się pokazać, że „duży” może więcej, bo światem, również medycznym, rządzi pieniądz.
Na plus poczytuję, że autor wykreował wyraziste postaci, ciekawie poprowadził akcję w interesującej fabule. Niestety, czuje pewien dyskomfort, bo mimo, że zakończenie mnie zaskoczyło, ale w złym tego słowa znaczeniu. Książce brakuje zdecydowanego finiszu. Być może jest t zabieg celowy, jednak ja poczułam niedosyt.
Mimo wszystko, jeśli ktoś szuka lektury z medycznymi ciekawostkami w tle, to tu takie znajdzie.

Sięgając po książkę Kena McClure spodziewałam się dobrego thrillera medycznego i rzeczywiście od pierwszych stron autor wciąga nas w fabułę naszpikowaną medycznymi zagwozdkami dotyczącymi wirusów i bakterii. Tematem czołowym jest epidemia, która swego czasu, zdziesiątkowała ludzkość, a mianowicie dżuma. Jednak w trakcie czytania okazuje się, że czarna śmierć to jedynie...

Temat czarnej śmierci jako zasłona przed równie ciężką chorobą naszego wieku. Bogaci, wpływowi mogą wszystko? Dosłownie wszystko? Strach się bać ilu nieświadomych ludzi wpada w ręce ludzi decydujący kto ma żyć.
Dość szybkie tempo i nie dziwne gdyż do grubych ta pozycja nie należy. Ja czuje niedosyt, ale jako thriller medyczny całkiem ciekawa.

Temat czarnej śmierci jako zasłona przed równie ciężką chorobą naszego wieku. Bogaci, wpływowi mogą wszystko? Dosłownie wszystko? Strach się bać ilu nieświadomych ludzi wpada w ręce ludzi decydujący kto ma żyć.
Dość szybkie tempo i nie dziwne gdyż do grubych ta pozycja nie należy. Ja czuje niedosyt, ale jako thriller medyczny całkiem ciekawa.

Świetny thriller. Barwni bohaterowie, ciekawa fabuła. Mistrzowsko poprowadzona akcja, do samego końca nie wiadomo co się stanie i jak wszystko się zakończy. Polecam wszystkim, książka jest dość krótka, idealna na jeden wieczór :)

Świetny thriller. Barwni bohaterowie, ciekawa fabuła. Mistrzowsko poprowadzona akcja, do samego końca nie wiadomo co się stanie i jak wszystko się zakończy. Polecam wszystkim, książka jest dość krótka, idealna na jeden wieczór :)

Thriller medyczny, który przyjemnie się czyta.

Thriller medyczny, który przyjemnie się czyta.

Nic nadzwyczajnego , taka sobie powiastka , dla wywołania dreszczyku emocji .Na plus bohaterowie nie są bezbarwni .

Nic nadzwyczajnego , taka sobie powiastka , dla wywołania dreszczyku emocji .Na plus bohaterowie nie są bezbarwni .

perfekt. ogromnie wciagajaca i interesujaca. genialna. ;>

perfekt. ogromnie wciagajaca i interesujaca. genialna. ;>

Polecam :) bardzo wciągająca fabuła

Polecam :) bardzo wciągająca fabuła

Wciągająca, barwna fabuła. Jednak brakowało mi tego wyjaśnienia kim jest pacjent X. Zapewne było to zagranie celowe abyśmy mogli się domyślać i jeszcze długo po przeczytaniu myśleć o tym kim był zagadkowy Pacjent.

Wciągająca, barwna fabuła. Jednak brakowało mi tego wyjaśnienia kim jest pacjent X. Zapewne było to zagranie celowe abyśmy mogli się domyślać i jeszcze długo po przeczytaniu myśleć o tym kim był zagadkowy Pacjent.

kolejna przeczytana przeze mnie książka McClure'a, oceniam jako bardzo dobrą, może nie do końca na to czekałem, kupując, ale cenię autora, gdyż uważam, że nie jest najgorszym piszącym thriller medyczny..

kolejna przeczytana przeze mnie książka McClure'a, oceniam jako bardzo dobrą, może nie do końca na to czekałem, kupując, ale cenię autora, gdyż uważam, że nie jest najgorszym piszącym thriller medyczny..

Wszystko fajnie i w dobrym stylu McClure'a, ale dlaczego nie dowiedziałam się kim był pacjent X ???

Wszystko fajnie i w dobrym stylu McClure'a, ale dlaczego nie dowiedziałam się kim był pacjent X ???