Ostatnie Królestwo
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Wojny Wikingów (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Last Kingom
- Wydawnictwo:
- Erica
- Data wydania:
- 2010-10-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-10-06
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362329076
- Tłumacz:
- Amanda Bełdowska
- Tagi:
- Wikingowie wojowie Brytania
Wyspy brytyjskie, dziewiąty wiek, czas wewnętrznych niepokojów, głodu i bezpardonowej walki o władzę. Czas największego najazdu Wikingów w historii.
Syn jednego z angielskich wielmożów, Uther, zostaje porwany w wieku 10 lat. Jako jedyny ocalały z pogromu całego rodu dorasta wśród szczęku mieczy, pod czułą opieką śmiertelnych wrogów.
Choć nauczył się żyć w zgodzie z zasadami Wikingów, w głębi duszy pozostaje synem Brytanii.
Na jego oczach upadają kolejne królestwa, dokonują się zdrady, przewroty i krwawe rzezie… Pewnego dnia będzie musiał podjąć decyzję, kim jest i któremu panu będzie służył.
Los zwiąże go z Alfredem, władcą ostatniego opierającego się Wikingom królestwa, i da sposobność, by stawił czoła legendarnym wikińskim wojom, przed którymi drży cała średniowieczna Europa. Spętany więzami honoru, lojalności i miłości, Uther stanie się tym, od którego zależeć będą losy całej Brytanii.
Cornwell zanurza czytelnika w okrutnym świecie Ragnara, Ubby i innych legendarnych wikińskich wojów, przed którymi drży cała Europa.
Kolejnym tomem w cyklu jest Zwiastun burzy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 881
- 2 397
- 566
- 92
- 62
- 54
- 44
- 43
- 40
- 26
Opinia
Nigdy jakoś specjalnie nie fascynowali mnie wikingowie. Owszem jestem absolutną fanką 13 wojownika (chyba głównie przez grającego tam Banderasa), modlitwę recytowaną przy rytuałach pogrzebowych w filmie potrafiłam kiedyś powtórzyć z pamięci, znałam mniej więcej ich kulturę ale na tym kończyły się moje zainteresowania. Po Ostatnie królestwo sięgnęłam zatem nie z powodu samych wikingów. Skusiła mnie możliwość poznania najdawniejszych dziejów Wysp Brytyjskich, poza tym od dawna chciałam przeczytać jakąś książkę Bernarda Cornwella gdyż słyszałam o jego powieściach same pozytywne rzeczy. I muszę powiedzieć, że się nie rozczarowałam.
W pełen bogów i okrucieństwa świat wprowadza nas Uther, syn jednego z angielskich earli. Kiedy wikingowie zabili jego brata, on zaczął być przygotowywany do przejęcia po ojcu władzy. Jednocześnie poprzysiągł zemstę jasnowłosemu Duńczykowi, sprawcy zbrodni. Los zetknął ich rok później podczas wielkiej bitwy pomiędzy Anglikami a najeźdźcami. Uther próbuje wtedy dokonać zemsty. Cóż jednak może dziesięciolatek przeciwko zaprawionemu w bojach wojowi? Tak naprawdę chłopiec powinien wtedy zginąć, ale jego zawziętość tak bardzo spodobała się Duńczykowi, że darował mu on życie i jako jeńca zabrał ze sobą do domu. W ten sposób na drodze Uthera stanął Ragnar, człowiek który zastąpił mu ojca, obdarzył miłością, wychował wraz ze swoimi dziećmi jak swojego syna, nauczył walczyć i wierzyć w starych bogów.
Dla Uthera czas spędzony w duńskiej "niewoli" był czasem prawdziwego dzieciństwa. Swawolnego, pełnego zabawy, pozbawionego moralizujących księży goniących go do nauki. Cały czas jednak tkwi w nim przekonanie, że jak dorośnie to chce odzyskać gród, którym rządził ojciec. Nie wie tylko czy będzie dążył do tego jako Anglik czy jako wiking. Zdaje sobie sprawę, że działanie wraz z Duńczykami sprawi, że będzie on tylko marionetkowym władcą. Z drugiej strony to właśnie ich waleczność i spryt podziwia, ich dowódcy budzą w nim grozę, podczas gdy Alfred, król ostatniej nie podbitej przez najeźdźców ziemi wydaje się być rozmodlonym słabeuszem, wolącym od miecza pióro.
Akcja książki osnuta jest wokół dojrzewania Uthera i prób podbicia przez wikingów tytułowego Ostatniego królestwa. Jednocześnie możemy oglądać przemianę z chłopca w mężczyznę i słuchać jego wspomnień co do podboju angielskich ziem, gdyż Rangar, a wraz z nim Uther znajduje się zazwyczaj w centrum wydarzeń.
Podstawowym atutem książki są świetnie skonstruowane postacie. Każda z nich żyje własnym życiem i każda obdarzona jest silnym charakterem. Niezależnie od tego czy jest to Ragnar, angielski kowal, ocalona z rzezi nastolatka czy nawet Alfred. Zresztą wraz z kolejnymi rozdziałami czytelnik uczy się doceniać tego władcę. Uczy się tego również Uther, który lekcję tę dość boleśnie odczuwa na własnej skórze.
Ostatnie królestwo pokazuje Anglię, w której ciągle toczy się wojna. Momentami zmęczona byłam kolejnymi opisami walk, pchnięć mieczem i zapachu krwi. Rozumiem jednak, że trudno oczekiwać iż ważną dla opowiadanej historii bitwę autor skwituje jedynie zdaniem: "odbyła się wielka bitwa". Chociaż muszę przyznać, że sam sposób prowadzenia walki czy kampanii wojennych w tamtym czasie mnie zaciekawił.
Lubię książki historyczne za to, że jeżeli są dobre, to potrafią przenieść czytelnika o kilkaset lat i kilka tysięcy kilometrów. Ta zdecydowanie do takich należy. Widać w niej ogromną dbałość o szczegóły, a także autentyczną fascynację autora tematem. Dzięki czemu lektura Ostatniego królestwa jest samą przyjemnością zaś czytelnik nie może się doczekać by poznać kolejne losy bohaterów.
Czytając tę powieść trudno jest uwierzyć, że Bernard Cornwell pisarstwem zajął się przypadkowo, tylko dlatego, że nie dostał pozwolenia na pracę w USA, a to zajęcie pozwalało mu na zarabianie bez zielonej karty. W jego dorobku znajdują się przede wszystkim powieści historyczne. Dzięki czemu zapewne będzie miał we mnie wierną czytelniczkę.
Wymieszanie humoru, intryg, wojny i miłości sprawia, że powieść ta warta jest polecenia i przeczytania.
Nigdy jakoś specjalnie nie fascynowali mnie wikingowie. Owszem jestem absolutną fanką 13 wojownika (chyba głównie przez grającego tam Banderasa), modlitwę recytowaną przy rytuałach pogrzebowych w filmie potrafiłam kiedyś powtórzyć z pamięci, znałam mniej więcej ich kulturę ale na tym kończyły się moje zainteresowania. Po Ostatnie królestwo sięgnęłam zatem nie z powodu...
więcej Pokaż mimo to