Szczerze ? Spodziewałam się czegoś więcej po tej książce. Do połowy była fajna. Isabeau'a niby była fajna, drobniutka i krucha, ale miała w sobie też siłę i wolę walki. Logan, wreszcie skończył u mnie z reputacją dupka. Podobało mi się jak oczernia swoich braci. Zmienił się w dobrze ubierającego się chłopaka, szarmanckiego oraz uczciwego i oddanego.

Historia była okey, jednak kiedy zeszło już na te wszystkie ataki, późniejsze losy były poniekąd do przewidzenia. Jedyna fajną rzeczą był jeszcze rytuał przejścia Logana, lecz potem, historia straciła swoje tępo i stała się nudnawa. Powiem szczerze, że męczyło mnie czytanie jej. Widać, że było to robione już prawie na odczepnego. Jednak dowiedziałam się jednego : stanik może mieć nie tylko jedno zastosowanie.

Cóż więcej mogę powiedzieć.. Zawiodłam się. Mam mocną nadzieję, że kolejna część znowu podnieci mój żar wgłębiania się w skomplikowane historie młodych braci Drake'ów.

Szczerze ? Spodziewałam się czegoś więcej po tej książce. Do połowy była fajna. Isabeau'a niby była fajna, drobniutka i krucha, ale miała w sobie też siłę i wolę walki. Logan, wreszcie skończył u mnie z reputacją dupka. Podobało mi się jak oczernia swoich braci. Zmienił się w dobrze ubierającego się chłopaka, szarmanckiego oraz uczciwego i oddanego.

Historia była okey,...