"…dlaczego ludzie nigdy nie potrafią powiedzieć w porę, co myślą?”

Podobało mi się bardzo, bardziej niż bardzo.
Książka była DZIWNA, INNA, piękna, brzydka, radosna, smutna, fascynująca, oburzająca.
Chłopiec, dorosłe dziecko, tu jedyna rzecz, która mi nie pasowała to w żaden sposób jego wiek, 9 lat, nie był adekwatny do większości zachowań, słów, przemyśleń. Szczytem wszystkiego było dla mnie szkolne przedstawienie Hamleta. Trudno sobie taką reakcję wyobrazić u dorosłego, a co dopiero u dziecka. Kolejna sprawa, wulgaryzmy, w tym wieku, takie rozumowanie, pojęcie?
Poza tym chłopiec prawie cudny, jego intelekt, determinacja, cel, wynalazki, pomysły imponujące, najbardziej podobały mi się obrączki i koloryt skóry ludzi w zależności od nastroju.
Nie sposób też zapomnieć o matce chłopca, zapewniam, jej zachowania...
BABCIA, DZIADEK. Nie mogę przejść obok tego obojętnie. Pięknie napisane. Słowa. Delektowałam się (to raczej nieodpowiednie określenie, za płytkie) relacją każdego z osobna, jak również … co tu dużo mówić każdego zdania przedstawiającego ich razem czy osobno. To nienaturalne, znowu dziwne, inne, zastanawiające, piękne, pragnące a może i nie, zrozumienia.
„Chciałem zapłakać, ale nie zapłakałem, prawdopodobnie nie powinienem był zapłakać, utopić nas oboje w tym pokoju, położyć kres naszemu cierpieniu, znaleźliby nas pływających twarzami w dół w dwóch tysiącach białych kartek albo zasypanych solą z odparowanych łez…”
(…)
„Uwielbiam, kiedy mówisz mi prawdę”

Rozmowa Oskara z psychologiem – mistrzostwo. Cały obraz psychologii. Chłopiec niesamowity.

„Książki w szopie ojca wzdychały.”

Z Blacków podobał mi się najbardziej (historia) sąsiad i kobieta z Empire Stated Building.
I jeszcze jedno, nigdy dotąd nie pomyślałam w ten sposób o lotnisku.

"…dlaczego ludzie nigdy nie potrafią powiedzieć w porę, co myślą?”

Podobało mi się bardzo, bardziej niż bardzo.
Książka była DZIWNA, INNA, piękna, brzydka, radosna, smutna, fascynująca, oburzająca.
Chłopiec, dorosłe dziecko, tu jedyna rzecz, która mi nie pasowała to w żaden sposób jego wiek, 9 lat, nie był adekwatny do większości zachowań, słów, przemyśleń. Szczytem...