Ragtime
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Współczesna Proza Światowa
- Tytuł oryginału:
- Ragtime
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1984-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1984-01-01
- Liczba stron:
- 215
- Czas czytania
- 3 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8306007875
- Tłumacz:
- Mira Michałowska
- Ekranizacje:
- Ragtime (1981)
- Inne
Ameryka, początek XX wieku. Epoka wielkich odkryć, wynalazków i gwałtownego rozwoju techniki, epoka wielkich przemian społecznych i politycznych. Na tym tle toczy się akcja Ragtime’u, falująca jak tytułowa synkopowana murzyńska muzyka tamtych czasów.
Liczne wątki tej powieści splatają się w pełen ekspresji obraz amerykańskiego społeczeństwa. Jest tu więc rodzina zamożnego przemysłowca i uczonego amatora, uczestnika wypraw polarnych, tragiczna postać czarnego pianisty ragtime’owego, uwikłanego w konflikt z białą społecznością małego miasteczka, żydowski emigrant z Łotwy, który robi karierę jako jeden z prekursorów sztuki filmowej. Obok tych fikcyjnych postaci pojawiają się autentyczni bohaterowie epoki – Henry Ford czy Harry Houdini
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 477
- 302
- 79
- 14
- 11
- 6
- 6
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Kto wie, które z nas jest narzędziem losu, a które zwykłym człowiekiem, kto jest przyczyną, kto żyje w innych ludziach i staje się z kolei p...
RozwińOjciec utrzymywał się przy zdrowych zmysłach przez regularne prowadzenie dziennika. To był jego system na przeżycie, wywodził się z tradycji...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Od dawna miałem tę książkę na celowniku, ale nie było jej w mojej Bibliotece. Przyszedł czas, że zainwestowałem na allegro kilka złotych w kieszonkowe wydanie. Powieść okazała się bardzo ciekawą mozaiką Ameryki z początku XX wieku. Były tu przemiany społeczne, prawdziwe postacie (m.in. Harry Houdini, Pierpont Morgan, Emma Goldman czy Henry Ford) i fikcyjni. Był duży wątek rasowej niesprawiedliwości, trochę muzyki i melodramatu, bardzo ciekawie wymieszane proporcje. Do tego wszystkiego sprawny język pisarza, umiejętne splecenie wątków i odmalowanie przed czytelnikiem ówczesnych realiów. Zero nudy, wciągająca fabuła, bez wątpienia klasyczna pozycja, niesłusznie zapomniana i pomijana.
Od dawna miałem tę książkę na celowniku, ale nie było jej w mojej Bibliotece. Przyszedł czas, że zainwestowałem na allegro kilka złotych w kieszonkowe wydanie. Powieść okazała się bardzo ciekawą mozaiką Ameryki z początku XX wieku. Były tu przemiany społeczne, prawdziwe postacie (m.in. Harry Houdini, Pierpont Morgan, Emma Goldman czy Henry Ford) i fikcyjni. Był duży wątek...
więcej Pokaż mimo toPrzyznam, że nazwisko Doctorow, do niedawna niewiele mi mówiło. Kilka razy natknęłam się na nie i zawsze w pozytywnym entourage’u, ale nic poza tym.
Po przeczytaniu „Ragtime’u” wiem, że chcę więcej takiej literatury.
Na początku tej opowieści poznajemy historię pewnej amerykańskiej, zwyczajnej, dość zamożnej rodziny, której fikcyjne losy zazębiają się z rzeczywistymi wydarzeniami i postaciami historycznymi – reprezentującymi dynamicznie rozwijającą się gospodarkę Stanów Zjednoczonych początków XX wieku.
Mamy więc Nowy Jork i jego skandale, rozrywkę, finanse, przemysł, politykę, a nawet wyprawę polarną.
Wraz z rozwojem akcji pojawiają się kolejne fikcyjne postaci, poprzez które poznajemy drugą stronę medalu – walkę o prawa obywatelskie, dyskryminację rasową i emigrancką biedę.
I jak na amerykańską powieść przystało jest i american dream.
Styl, język, konstrukcja - reprezentują najwyższą jakość wyrażoną lekkością formy mimo ciężaru problematyki, którą porusza.
Świetna, poruszająca i nie pozwalająca o sobie zapomnieć proza.
Przyznam, że nazwisko Doctorow, do niedawna niewiele mi mówiło. Kilka razy natknęłam się na nie i zawsze w pozytywnym entourage’u, ale nic poza tym.
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu „Ragtime’u” wiem, że chcę więcej takiej literatury.
Na początku tej opowieści poznajemy historię pewnej amerykańskiej, zwyczajnej, dość zamożnej rodziny, której fikcyjne losy zazębiają się z rzeczywistymi...
Dość wciągająca powieść oparta na pewnym niesamowitym zdarzeniu, gdy Afroamerykanin w akcie zemsty dokonuje wysadzenia obiektu straży pożarnej. Oprócz tego poboczne wątki wspaniale się ze sobą przeplatają. Pomysłowość autora, co do konstrukcji opowieści, jest duża. Język dosyć sprawny, wyrobiony i tylko tak mikroskopijna czcionka...!
Dość wciągająca powieść oparta na pewnym niesamowitym zdarzeniu, gdy Afroamerykanin w akcie zemsty dokonuje wysadzenia obiektu straży pożarnej. Oprócz tego poboczne wątki wspaniale się ze sobą przeplatają. Pomysłowość autora, co do konstrukcji opowieści, jest duża. Język dosyć sprawny, wyrobiony i tylko tak mikroskopijna czcionka...!
Pokaż mimo to„Ragtime” to jedna z najbardziej znanych powieści E. L. Doctorowa. Wydana w 1975 roku została zwycięzcą National Book Critics Circle Award /nagrodę tą autor zdobywał jeszcze dwukrotnie, za powieści „Billy Bathgate” i „Marsz”/ i odniosła oszałamiający sukces. Zainspirowany tą powieścią Milos Forman przeniósł ją na ekran filmowy w 1981 roku, zdobywając osiem nominacji do Oscara.
To pierwsza powieść E.L. Doctorowa w której stworzył czy też przekroczył pewne ograniczenia gatunkowe. Wplótł autentyczne postacie i wydarzenia w całkowicie fikcyjną strukturę. Akcja powieści rozgrywa się u schyłku amerykańskiej Belle epoque, w latach 1902 – 1912 w większości w Nowym Jorku, natomiast końcowe, lakoniczne sceny powieści opisują przystąpienie Stanów Zjednoczonych do I Wojny Światowej.
To opowieść o świecie, który stoi już nad przepaścią, tylko nikt o tym jeszcze nie wie.
Fascynująca historia, której wątki przeplatają się, tworząc niesamowity wręcz obraz epoki. Panorama amerykańskiej rzeczywistości i amerykańskiego systemu społecznego. Na kartach powieści pojawiają się autentyczne postacie – słynny iluzjonista Harry Houdini, przemysłowiec Henry Ford, zdobywca Bieguna Płn Robert Peary, anarchistka Emma Goldman, potentat finansowy J. P. Morgan i wielu, wielu innych.
Opowieść o trzech rodzinach: bogatej amerykańskiej rodzinie z New Rochelle, rodzinie żydowskich imigrantów z Łotwy i afroamerykańskiej parze z nowo narodzonym dzieckiem, których losy wzajemnie się przeplatając wpływają na ich dalsze życie.
Historia o american dream, marzeniu które staje się faktem i jednocześnie opowieść o Ameryce nierówności społecznych i rasowych.
Jedna z głównych postaci powieści Coalhouse Walker, czarnoskóry pianista jazzowy, mistrz ragtime’u to błyskotliwe studium rasizmu i eskalacji przemocy wynikającej z dyskryminacji rasowej. Sposób w jaki opisał Doctorow upokorzenie czarnoskórego muzyka i jego niemal irracjonalną walkę o zachowanie godności jest niezwykle sugestywny i poruszający.
Zarzucano autorowi, że pierwowzór postaci Coalhouse Walkera zaczerpnął wprost z noweli „Michael Kohlhaas” wydanej w 1808 roku przez niemieckiego pisarza Heinricha von Kleista, lecz Doctorow twierdził, iż miał to być hołd złożony niemieckiemu autorowi. Krytycy byli podzieleni w swoich opiniach czy jest to plagiat czy też literacka adaptacja.
Wydaje się, że dziś nikogo te spory już niezbyt interesują a sam E.L. Doctorow jest pisarzem już trochę zapomnianym. A szkoda, bo jego historie to znakomite opowieści o świecie, który przeminął, o zmieniającej się Ameryce, pełne życia, barwne i porywające klimatem.
Zdecydowanie polecam.
„Ragtime” to jedna z najbardziej znanych powieści E. L. Doctorowa. Wydana w 1975 roku została zwycięzcą National Book Critics Circle Award /nagrodę tą autor zdobywał jeszcze dwukrotnie, za powieści „Billy Bathgate” i „Marsz”/ i odniosła oszałamiający sukces. Zainspirowany tą powieścią Milos Forman przeniósł ją na ekran filmowy w 1981 roku, zdobywając osiem nominacji do...
więcej Pokaż mimo to"Cała ludność tego kraju wydała mu się prostacka, arogancka i nieopanowana. wulgarne, hurtowe przywłaszczanie sobie europejskiej architektury i sztuki, niezależnie od tego z jakiej pochodziły epoki czy kraju, napawało go pogardą. Widoczne na każdym kroku współistnienie wielkiego bogactwa i skrajnej nędzy przypominało mu chaos i bezład europejskiej cywilizacji.(…) Ameryka to pomyłka, kolosalna pomyłka".
Doctorow w swojej powieści Ragtime zawarł właściwie pełny przekrój społeczeństwa amerykańskiego początku wieku XX z całym arsenałem niesamowitych postaci(również tych autentycznych),ich bogatym życiorysem na tle wielu wydarzeń historycznych i artystycznych czy odkryć w dziedzinie szeroko rozumianej technologii.
Wszystko to dodatkowo okrasił brutalnym realizmem dnia powszedniego ówczesnej Ameryki, czyli wszechobecnym problemem dominującego rasizmu i biedy, z którymi ten kraj tak naprawdę nigdy sobie nie poradził.
Kilka głównych wątków oplata sieć pajęcza pobocznych mniej istotnych wydarzeń, które jednak mają ogromne znaczenie dla kompozycji całości w jej ragtime`owym rytmie.
Książka porywająca swoją realnością, ciekawym klimatem i intrygującymi postaciami, które warto poznać. Czyta się szybko, autor nie owija w bawełnę, nie upiększa, mówi, jak jest. Swoim bezdusznym i surowym stylem wprowadza czytelnika w świat, do którego niekoniecznie chciałoby się trafić, ale czasem życie decyduje bardziej za nas i nie mamy wtedy wyboru.
Dla mnie motywem, który zauroczył mnie w tej opowieści, jest miłość, dla której, dzięki której i przez którą jeden z bohaterów, a właściwie główna postać wokół której toczy się cała historia, popełnia czyny, do których w normalnej sytuacji myślę, że nie byłby zdolny i przez to zyskuje chyba nie do końca oczekiwany przez siebie rozgłos. Ale może o to tutaj chodzi.
Serdecznie polecam.
"Cała ludność tego kraju wydała mu się prostacka, arogancka i nieopanowana. wulgarne, hurtowe przywłaszczanie sobie europejskiej architektury i sztuki, niezależnie od tego z jakiej pochodziły epoki czy kraju, napawało go pogardą. Widoczne na każdym kroku współistnienie wielkiego bogactwa i skrajnej nędzy przypominało mu chaos i bezład europejskiej cywilizacji.(…) Ameryka to...
więcej Pokaż mimo toZapierające dech arcydzieło o rodzeniu się prawdziwej potęgi Ameryki, jej wielokulturowości i niepowtarzalnego charakteru - z nieodłącznymi konfliktami rasowymi czy klasowymi. Świat przedstawiony mieni się wszelkimi możliwymi barwami i rytmami. A muzyka typu rag odgrywa w tym niemałą rolę. Wiele odesłań do najważniejszych Amerykanów i Amerykanek tego czasu. Jedna z moich najważniejszych książek o Nowym Świecie
Zapierające dech arcydzieło o rodzeniu się prawdziwej potęgi Ameryki, jej wielokulturowości i niepowtarzalnego charakteru - z nieodłącznymi konfliktami rasowymi czy klasowymi. Świat przedstawiony mieni się wszelkimi możliwymi barwami i rytmami. A muzyka typu rag odgrywa w tym niemałą rolę. Wiele odesłań do najważniejszych Amerykanów i Amerykanek tego czasu. Jedna z moich...
więcej Pokaż mimo toWyśmienita, melodyjna kompozycja. Znaczy się, powieść.
Nie ma w niej ani jednego dialogu.
***
Wiele książek Doctorowa ukazało się jak dotąd w języku polskim, ale jakimś cudem przegapiłem je wszystkie. Niniejszą recenzją chcę odkupić chociaż część swojej winy.
Amerykanin Edgar Lawrence Doctorow żył w latach 1931 - 2015, napisał podobno wiele dobrych rzeczy, a za "Ragtime" otrzymał cenioną nagrodę National Book Critics Circle Award.
I słusznie. Jest to błyskotliwa i świetnie napisana powieść, gdzie – jak w kalejdoskopie – wszystkimi barwami mieni się Ameryka z początku XX wieku. Multum wątków, które jakimś cudem składają się w jedną całość. Malutkie fragmenty, drobne i poważne wydarzenia układają się w przekonujący obraz ówczesnej Ameryki.
Bezduszny kapitalizm, szybkie kariery, wszechobecny rasizm, skandale, zdrady, radości, smutki. I odkrycia. Technologia rozwijała się w szalonym tempie, a ludzie pokroju Tesli czy Edisona byli u szczytu sławy. Doctorow zaludnił karty swej powieści wieloma autentycznymi postaciami: bardzo dobrze poznamy Harry’ego Houdiniego (świetny, psychologiczny portret!),pojawią się także: multimilioner JP Morgan, samochodowy potentat Henry Ford, prezydenci (Roosevelt, Wilson, Taft),podróżnik i domniemany zdobywca Bieguna Północnego – Robert Peary, femme fatale tamtych czasów – Evelyn Nesbit, anarchistka Emma Goldman, odkrywca Thomas Alva Edison, a także masa mniej znanych postaci jak np. Luther Burbank (amerykański przyrodnik, zainspirowany teoriami Darwina, wyhodował ponad 800 gatunków roślin, m.in. kaktusa bez kolców czy połączenie śliwki i moreli).
Ciekawostka: pojawia się też wzmianka o Einsteinie, chociaż jego nazwisko nie pada:
"Pewien żydowski profesor z Zurychu ogłosił pracę, w której udowadniał, że przestrzeń jest zakrzywiona".
Akcja książki toczy się na przestrzeni (niekoniecznie zakrzywionej) pierwszych kilkunastu lat XX wieku. Fabułę stanowią 4 główne wątki, które wzajemnie się przeplatają, często w kompletnie zaskakujący sposób. Śledzimy więc losy żyjących w ubóstwie imigrantów: ojca oraz jego młodziutkiej córki, historię amerykańskiej rodziny z New Rochelle, gdzie ojciec prowadzi fabrykę fajerwerków, a jego szwagier nieszczęśliwie zakochuje się w słynnej Evelyn Nesbit. Szwagier jest dziwakiem, ojciec wyrusza na Biegun, a matka musi sobie ze wszystkim radzić. W domu mieszkał również dziadek.
"Był to bardzo chudy i przygarbiony starzec. Zalatywało od niego pleśnią, prawdopodobnie dlatego, że miał tylko kilka ubrań i z zasady nie kupował ani nie pozwalał kupować sobie nowych. Stale łzawiły mu oczy. Siedział całymi dniami w bawialni i opowiadał chłopcu bajki Owidiusza. Były to opowieści o metamorfozach ludzi, (…) kobiety przybierały postać słoneczników, pająków, nietoperzy albo ptaków, mężczyźni – węży, świń, kamieni a nawet powietrza".
Jednym z głównych bohaterów Ragtime jest też Coalhouse Walker – czarnoskóry muzyk, któremu strażacy (biali) płatają figla, każąc płacić za przejazd drogą publiczną, a gdy ten idzie poskarżyć się policjantowi, demolują jego ręcznie zdobionego Forda. Walker nie poddaje się szykanom i wybiera nietypowy, bezkompromisowy sposób walki o swoje prawa. Pogoń Walkera za sprawiedliwością staje się zresztą później główną osią fabuły. Scena, w której Coalhouse Walker wolnym krokiem otwiera drzwi i opuszcza Bibliotekę JP Morgana, zostanie mi w pamięci na długo. Nie mogę zdradzić więcej, by nie popsuć lektury. Doctorow, na szczęście, unika taniego moralizatorstwa; zręcznie ukrywa istotne tematy i bolączki społeczne pod zwartą i ciekawą fabułą, którą śledziłem z zapartym tchem.
"Ragtime" nieprzypadkowo nawiązuje tytułem do muzycznych kompozycji zwanych potocznie ragami, które święciły triumfy w Ameryce na początku XX wieku. Skoczna, taneczna melodia o synkopowanym rytmie, wygrywana zazwyczaj na pianinie. Najsłynniejszy chyba rag to "The Entertainer" Scotta Joplina – komu tytuł nic nie mówi, niech odpali na Youtube. Ragtime pojawia się w książce wraz z postacią Coalhouse Walkera.
I wierzcie lub nie, ale książka Doctorowa pulsuje w rytm tych ragów sprzed 100 lat. Zmiany metrum, pozornie poszarpane wątki, parcie naprzód, a na końcu wszystko i tak splata się w jedną, zgrabną całość. Dla mnie, miłośnika muzyki, niesamowicie ciekawym przeżyciem była lektura książki zbudowanej na zasadzie muzycznej kompozycji. Autorowi należy się za to dodatkowa porcja braw. [aplauz]
***
Dobrze, nadeszła pora na podsumowanie. Co zawarł Doctorow w "Ragtime"?
Świetnie poprowadzoną fabułę, dobrze naszkicowane postacie, zręczną mieszankę fikcji i faktów. "Ragtime" to 2 w 1: świetna rozrywka, a przy tym książka, która zmusza do zastanowienia i wzbudza emocje.
Moi Drodzy, czego chcieć więcej?
Wyśmienita, melodyjna kompozycja. Znaczy się, powieść.
więcej Pokaż mimo toNie ma w niej ani jednego dialogu.
***
Wiele książek Doctorowa ukazało się jak dotąd w języku polskim, ale jakimś cudem przegapiłem je wszystkie. Niniejszą recenzją chcę odkupić chociaż część swojej winy.
Amerykanin Edgar Lawrence Doctorow żył w latach 1931 - 2015, napisał podobno wiele dobrych rzeczy, a za "Ragtime"...
Niezwykła książka, z kapitalnie zaprojektowaną fabułą, gdzie pozornie niepołączone ze sobą wątki zaczynają się splatać w jedną spójną historię o burzliwych czasach wielkich odkryć, fortun, przewrotów i ideologii. Ameryka początku wieku ze wszystkimi swymi barwami i ułomnościami w obrazie Doctorowa jest kotłem, w którym mieszają się losy i doświadczenia bohaterów z bardzo różnych społeczności. Jestem pod wrażeniem tego jak szerokie spectrum, a jednocześnie ile niuansów zawarł autor w jednej z najważniejszych powieści 20 w.
Niezwykła książka, z kapitalnie zaprojektowaną fabułą, gdzie pozornie niepołączone ze sobą wątki zaczynają się splatać w jedną spójną historię o burzliwych czasach wielkich odkryć, fortun, przewrotów i ideologii. Ameryka początku wieku ze wszystkimi swymi barwami i ułomnościami w obrazie Doctorowa jest kotłem, w którym mieszają się losy i doświadczenia bohaterów z bardzo...
więcej Pokaż mimo toDawno nie czytałam czegoś tak barwnie, wciągająco i zgrabnie napisanego. Doctorov z olbrzymim talentem poprowadził wszystkie rozpoczęte przez siebie wątki, a dodam, że jest ich w tej niewielkiej książce zaskakująco dużo. Ogrom w niej również nawiązań do kultury i historii, a to wszystko opisane przepięknym językiem. Ragtime dosłownie pulsuje Ameryką z początku ubiegłego stulecia, a w tle dźwięczy któryś z ragów Scotta Joplina. Rewelacyjna książka.
Dawno nie czytałam czegoś tak barwnie, wciągająco i zgrabnie napisanego. Doctorov z olbrzymim talentem poprowadził wszystkie rozpoczęte przez siebie wątki, a dodam, że jest ich w tej niewielkiej książce zaskakująco dużo. Ogrom w niej również nawiązań do kultury i historii, a to wszystko opisane przepięknym językiem. Ragtime dosłownie pulsuje Ameryką z początku ubiegłego...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytana w grupie czytających synchronicznie:
https://lubimyczytac.pl/dyskusja/2410/28213/trwa-ragtime---e-l-doctorow-1-0...
Przeczytana w grupie czytających synchronicznie:
Pokaż mimo tohttps://lubimyczytac.pl/dyskusja/2410/28213/trwa-ragtime---e-l-doctorow-1-0...