@book.moodpl

„Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” @wydawnictwo_agora to autobiograficzna powieść żony Jerzego Kukuczki - Cecylii Kukuczki. Myślę, że Jerzego Kukuczki nikomu nie trzeba przedstawiać. Najwybitniejszy polski himalaisty.
Książka nie należy do najłatwiejszych pod względem emocji. Tak samo jak życie pani Cecylii z Jerzym. Wzruszająca historia, inna odsłona himalaizmu, czas oczekiwania, strachu, nadziei. Zacznę od tego, że książka jest przepięknie wydana. Bogata w zdjęcia z życia prywatnego Jerzego i Cecylii Kukuczki, skany zdjęć jakie wymieniali ze sobą podczas wypraw mężczyzny czy ciekawostki o których mogliśmy nie słyszeć. Jerzy Kukuczka wyjeżdżał i nie wiedział kiedy wróci i czy w ogóle wróci. Ale rodzina i bliscy czekali na niego, a jak była to dłuższa wyprawa na jakąś wiadomość czy list. Niestety nie był to czas Internetu czy telefonów komórkowych, dlatego ten kontakt był ograniczony. Ciekawa historia himalaizmu przedstawiona oczami najbliższej - żony. Która czekała, martwiła się i była bardzo wyrozumiała i tolerancyjna. Nie chciała stać na drodze do marzenia mężczyzny, gdzie góry to była jego druga miłość. A może pierwsza ? Dzięki tej książce mogliśmy poznać wybitnego himalaistę z innej strony, który martwi się o rodzinę i na odległość próbuje pomóc im jak może.
Książka jest bardzo osobista, pani Cecylia udostępniła listy, które wcześniej nie były publikowane. Obecnie pani Cecylia mieszka w Istebnej. A w domu zorganizowała „Izbę Pamięci” - gdzie możemy znaleźć wspomnienia o Jerzym Kukuczce. Piękna książka pod względem wspomnień, a także wspaniale wydana.

@book.moodpl

„Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” @wydawnictwo_agora to autobiograficzna powieść żony Jerzego Kukuczki - Cecylii Kukuczki. Myślę, że Jerzego Kukuczki nikomu nie trzeba przedstawiać. Najwybitniejszy polski himalaisty.
Książka nie należy do najłatwiejszych pod względem emocji. Tak samo jak życie pani Cecylii z Jerzym. Wzruszająca historia,...

Historia najwybitniejszego polskiego himalaisty Jerzego Kukuczki opowiedziana słowami i listami wysyłanymi z wypraw do żony. Wyjeżdżał, nie wiedział kiedy wróci, a jego bliscy czekali. To nie było czasy Internetu, telefonii komórkowej.
Cały czas się zastanawiam, co takiego jest w tak wysokich górach, że ludzie są w stanie poświęcić dla nich wszystko?

Historia najwybitniejszego polskiego himalaisty Jerzego Kukuczki opowiedziana słowami i listami wysyłanymi z wypraw do żony. Wyjeżdżał, nie wiedział kiedy wróci, a jego bliscy czekali. To nie było czasy Internetu, telefonii komórkowej.
Cały czas się zastanawiam, co takiego jest w tak wysokich górach, że ludzie są w stanie poświęcić dla nich wszystko?

Miło było poznać świat wysokogórski z perspektywy tych, a raczej tej, która zostaje w domu. Która tęskni, cierpi, ale tak na prawdę nie ma nic do gadania, bo nie chce stawać na drodze ukochanej osoby do spełniania marzeń. Zawsze postrzegałam żony himalaistów jako twarde babki, wyjątkowe i ta książka mnie z tym utwierdziła. Fajnie, że pani Cecylia podzieliła się z nami osobistymi listami, bo wielki Jerzy Kukuczka inaczej się w nich rysuje. Poznajemy go jako zwykłego człowieka, który martwi się tym co u jego Rodziny, co z mieszkaniem, biletami, kombinuje co i jak przehandlować. Cieszę się, że mogłam go "poznać" od tej drugiej strony.

Miło było poznać świat wysokogórski z perspektywy tych, a raczej tej, która zostaje w domu. Która tęskni, cierpi, ale tak na prawdę nie ma nic do gadania, bo nie chce stawać na drodze ukochanej osoby do spełniania marzeń. Zawsze postrzegałam żony himalaistów jako twarde babki, wyjątkowe i ta książka mnie z tym utwierdziła. Fajnie, że pani Cecylia podzieliła się z nami...

„»Dbaj o synów. Ja wrócę«. Ale nie wrócił.”
Uwielbiam książki o tematyce wspinaczek wysokogórskich. Przeważnie przedstawiają one wspomnienia himalaistów z ich wypraw, osiągnięć lub porażek. Książkę „Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” musiałam przeczytać, jest ona bowiem niezwykłą opowieścią żony jednego z najsławniejszych wspinaczy na świecie. To również całkiem nowe spojrzenie na sport wspinaczkowy ukazany z perspektywy rodziny pozostającej w domu, wyczekującej, tęskniącej. Książka Cecylii Kukuczki pokazuje ponadto życie wdowy, na którą spadł obowiązek wychowania synów, zapewnienia im godnego życia oraz pogodzenia się ze świadomością funkcjonowania w cieniu sławy zmarłego męża.
Jerzy Kukuczka uznany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów w historii. Jako drugi człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum – wszystkie 14 głównych szczytów o wysokości ponad 8 tysięcy metrów. W swojej sportowej karierze wykazywał się niebywałą odwagą, pionierskim podejściem do himalaizmu. Spośród czternastu szczytów ośmiotysięcznych, stanowiących Koronę Himalajów, na dziesięć wszedł nowymi drogami, cztery szczyty zdobył jako pierwszy zimą, trzynaście bez wspomagania tlenu, siedem w stylu alpejskim, a jeden samotnie. Wszystkie szczyty zdobył w czasie o połowę krótszym niż jego poprzednik – Reinhold Messner. Jednocześnie starał się on pogodzić swoją pasję życiową z rolą męża, ojca i pracownika Zakładów Konstrukcyjno – Mechanicznych Przemysłu Węglowego w Katowicach. 24 października 1989 roku, podczas wejścia na Lhotse nową drogą przez słynną, niezdobytą wówczas południową ścianę, na wysokości 8300 metrów Jerzy Kukuczka zginął. Wspinał się on jako pierwszy i tuż przed granią szczytową odpadł. Lina, nie wytrzymując obciążenia, pękła, a wspinacz spadł w dwukilometrową przepaść.

Książka jest niezwykle intymnym zbiorem wspomnień Cecylii Kukuczki. Autorka udostępniła czytelnikom niepublikowane dotąd listy, jakie otrzymywała od męża z jego częstych wypraw. Opowiadał on w nich o postępach ekspedycji, ale również dopytywał się o sprawy domowe, rodzinne, codzienne. Listy czyta się z dużymi emocjami i wzruszeniem. Jerzy Kukuczka zapewnia w nich małżonkę o miłości do niej i dzieci, wyczuwa się w nich jego zainteresowanie rodziną, troskę o to, jak sobie radzą bez niego. My, jako czytelnicy, mamy świadomość, że któryś z kolejnych listów Pana Jerzego będzie tym ostatnim. Pani Cecylia czytając je tego jeszcze nie wiedziała...
Jerzy Kukuczka miał w swoim życiu dwie miłości. Pierwszą była rodzina, drugą góry. Nie potrafił wybrać, która jest dla niego ważniejsza. Do końca myślał, że obie uda mu się pogodzić, że żadna z nich nie będzie o siebie zazdrosna. Żadna go nie zawłaszczy tylko dla siebie. Stało się jednak inaczej...
Obecnie Pani Cecylia mieszka w Istebnej, gdzie w swoim domu zorganizowała Izbę Pamięci poświęconą Jerzemu Kukuczce. Jako przewodnik opowiada zwiedzającym o osiągnięciach swojego męża i jak sama pisze, dzięki tym opowieściom żyje jego życiem.

Książka jest przepięknie wydana. Zaskakuje piękną szatą graficzną, mnogością zamieszczonych w niej fotografii, kopii listów, odręcznie rysowanych przez Pana Jerzego planów zdobycia kolejnych szczytów.
„Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” polecam nie tylko czytelnikom interesującym się sportem wspinaczkowym. Jest to bowiem także opowieść o pięknej miłości, poszanowaniu pasji życiowej partnera, nieprzewidywalności ludzkiego losu. To obraz tęsknoty, oczekiwania i bezgranicznego zaufania.

„»Dbaj o synów. Ja wrócę«. Ale nie wrócił.”
Uwielbiam książki o tematyce wspinaczek wysokogórskich. Przeważnie przedstawiają one wspomnienia himalaistów z ich wypraw, osiągnięć lub porażek. Książkę „Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” musiałam przeczytać, jest ona bowiem niezwykłą opowieścią żony jednego z najsławniejszych wspinaczy na świecie. To...

Jerzy Kukuczka był jednym z najwybitniejszych himalaistów w historii polskiej i światowej wspinaczki górskiej. Jego kariera wspinaczkowa była pełna osiągnięć i przełomowych momentów. Jego styl był niezwykle odważny, często podejmował się nowych tras i wyzwań.
Jednym z najważniejszych momentów w jego karierze było zdobycie Mount Everestu zimą w 1980 roku, co było bezprecedensowym osiągnięciem w historii wspinaczki. Następnie dokonał wielu innych osiągnięć, wspinając się na kolejne szczyty.

„Chcą też wiedzieć, czego tam szukał. Może Boga? – zastanawiałam się. A może smaku codziennego życia? Bo kiedy się tak umęczysz, to wiesz, co jest ważne w życiu, do czego tęsknisz i co kochasz.
I czy nie był egoistą? Był, odpowiadam. Jak każdy sportowiec, który musiał osiągać coraz lepsze wyniki.”

„Listy z pionowego świata. Wspomnienia żony himalaisty” to zbiór listów i wspomnień Cecylii Kukuczki, żony wybitnego polskiego himalaisty Jerzego Kukuczki. Książka ta ukazuje jak wyglądało życie bliskich himalaisty kiedy pozostawali w domu podczas jego wypraw. Ten czas oczekiwania niejednokrotnie przynosił ogromną pustkę.
W tej opowieści znajdziecie nie tylko wyzwania, z jakimi musiała zmierzyć się rodzina himalaisty, ale także cały wachlarz trudności związanych z życiem w tym środowisku. To nie tylko opowieść o wspinaczce górskiej, ale także o relacjach międzyludzkich, poświęceniu oraz pasji. A także o pięknej, bezwarunkowej miłości.
Z przyjemnością polecę ten tytuł osobom zainteresowanym życiem górskich himalaistów oraz tym, którzy poszukują inspiracji w historiach ludzi, którzy realizują swoje marzenia pomimo trudności.

Jerzy Kukuczka był jednym z najwybitniejszych himalaistów w historii polskiej i światowej wspinaczki górskiej. Jego kariera wspinaczkowa była pełna osiągnięć i przełomowych momentów. Jego styl był niezwykle odważny, często podejmował się nowych tras i wyzwań.
Jednym z najważniejszych momentów w jego karierze było zdobycie Mount Everestu zimą w 1980 roku, co było...

Ta książka robi wrażenie. Nie żałuję zakupu. Inaczej patrzę teraz na legendarną postać Kukuczki.

Ta książka robi wrażenie. Nie żałuję zakupu. Inaczej patrzę teraz na legendarną postać Kukuczki.