Necrovet. Metody leczenia drakonidów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Necrovet (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2023-11-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-15
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383302249
Uważaj, czego sobie życzysz - z marzenia, by spotkać prawdziwego smoka, może się zrodzić wiele zębatych i pokrytych luską kłopotów.
Po przygodach z udziałem wolpertingera Ryśka, psów otrutych wróżkowym pyłkiem, mantykory, jednorożca i innych magicznych podopiecznych przychodni w Zrębkach techniczka weterynaryjna Florka Kuna czuje się już w swojej nowej pracy - u boku weterynarki-nekromantki - nieco pewniej. Czy jest jednak gotowa na... plage drakonidów?
Florka, jej współpracownik - faun Bastian i nieumarła szefowa, doktor Izabela Pokot, mają przed sobą kolejne wyzwania: trokarowanie katoblepasa, eksmisję aitwarasa i łapanie aż nazbyt zdrowego tatzelwurma. Codzienna praca w przychodni zajmującej się magicznymi stworzeniami wymaga zimnej krwi - niełatwo o nią jednak, gdy nowa techniczka zachowuje się podejrzanie, magiczny kot miota przepowiedniami, a za rogiem czyha przeciwnik prawdziwie przerażający: media...
Poznaj tajemnice opieki nad magicznymi stworzeniami! Z czym tym razem przyjdzie się zmierzyć Florce i załodze fantastycznego gabinetu weterynaryjnego?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 597
- 173
- 98
- 79
- 54
- 35
- 23
- 22
- 22
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przytulna, pełna niezwykłych zwierząt historia z mega spoko bohaterami. W tej części mamy ogromną ilość różnego rodzaju smoków, co było bardzo ciekawe. W tym tomie są już pewne wątki, które popychają nieco fabułę do przodu, przez co nie ma się aż takiego wrażenia jak w pierwszym tomie, że totalnie nie wiemy do czego dążymy. Bardzo dobra i niezobowiązująca rozrywka, polecam!
Bardzo przytulna, pełna niezwykłych zwierząt historia z mega spoko bohaterami. W tej części mamy ogromną ilość różnego rodzaju smoków, co było bardzo ciekawe. W tym tomie są już pewne wątki, które popychają nieco fabułę do przodu, przez co nie ma się aż takiego wrażenia jak w pierwszym tomie, że totalnie nie wiemy do czego dążymy. Bardzo dobra i niezobowiązująca rozrywka,...
więcej Pokaż mimo toNie mogłam się doczekać dalszych losów Florki! Cieszę się, że mamy możliwość powrotu do tego świata, do tej lecznicy...
Mieszane mam uczucia, co do wątku z kotem przepowiadającym przyszłość. Ciekawy zabieg, ale męczył mnie on całą lekturę!
Zadowolona jestem z możliwości poznania nowych towarzyszy i pacjentów w lecznicy.
Otworzyły się kolejne wątki, jestem ciekawa ich rozwinięcia.
Nie mogłam się doczekać dalszych losów Florki! Cieszę się, że mamy możliwość powrotu do tego świata, do tej lecznicy...
więcej Pokaż mimo toMieszane mam uczucia, co do wątku z kotem przepowiadającym przyszłość. Ciekawy zabieg, ale męczył mnie on całą lekturę!
Zadowolona jestem z możliwości poznania nowych towarzyszy i pacjentów w lecznicy.
Otworzyły się kolejne wątki, jestem ciekawa ich...
Kontynuacja przygód Florki w lecznicy weterynaryjno-nekromantycznej nie zawodzi.
Książka nie tylko utrzymuje poziom pierwszej części, ale dodatkowo w bardzo ciekawy i angażujący sposób rozwija wszystkie wątki.
Tak, jak w poprzedniej części brakowało mi odrobinę akcji, tak tutaj byłam całkowicie ukontentowana stosunkiem spokojnego snucia opowieści do bardziej emocjonujących fragmentów. Ucieszyło mnie, że w książce o drakonidach poznaliśmy smoka właściwego, ale prawdę mówiąc mnogość innych, ciekawych pacjentów lecznicy w Zrębkach, byłaby wystarczającą rekompensatą :)
Podobało mi się łagodne i naturalne rozwinięcie znajomości Florki i Bastiana. Ich relacja w miły sposób uzupełniała historię i nawet jeśli okazjonalnie wybijała się na pierwszy plan, nie zdominowała książki, zostawiając wiele miejsca dla dziejów magicznych stworzeń.
W tej części laur najlepszych zwierzątek wręczam wiwernie Jagódce oraz tatzelwurmowi Mambie. Przy tej okazji warto podkreślić, że autorka sięga po bardzo wiele zróżnicowanych zwierząt mitycznych i fantastycznych, dzięki czemu poznałam wiele ciekawych gatunków (np. Lolmisho, czy Schilalyi).
Ponownie lektura była przyjemna i wciągająca, pomagała się zrelaksować i odpocząć. Właściwie nie mam nic do zarzucenia. Zwyczajnie jest to dobra książka, którą z pewnością będę polecać.
Kontynuacja przygód Florki w lecznicy weterynaryjno-nekromantycznej nie zawodzi.
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie tylko utrzymuje poziom pierwszej części, ale dodatkowo w bardzo ciekawy i angażujący sposób rozwija wszystkie wątki.
Tak, jak w poprzedniej części brakowało mi odrobinę akcji, tak tutaj byłam całkowicie ukontentowana stosunkiem spokojnego snucia opowieści do bardziej...
Bardzo fajna kontynuacja przygód techniczki weterynarii Florki oraz jej współpracowników z gabinetu weterynaryjno-nekromantycznego. Gdy w okolicy zaczynają pojawiać się drakonidy(czyli potocznie smoki) magiczna przychodnia zaczyna mieć ręce pełne roboty. Tylko skąd one nagle się wzięły? Jaki ma to związek z pewnym młodzieńcem, któremu odebrano jednego z nich? I czy uda się uratować jednego pączka, któremu ewidentnie szwankuje neurologia? Przekonajcie się sami! Czyta się naprawdę świetnie, bohaterowie rozczulają lub irytują, a magia jest obecna na wielu kartach. Polecam!
Bardzo fajna kontynuacja przygód techniczki weterynarii Florki oraz jej współpracowników z gabinetu weterynaryjno-nekromantycznego. Gdy w okolicy zaczynają pojawiać się drakonidy(czyli potocznie smoki) magiczna przychodnia zaczyna mieć ręce pełne roboty. Tylko skąd one nagle się wzięły? Jaki ma to związek z pewnym młodzieńcem, któremu odebrano jednego z nich? I czy uda się...
więcej Pokaż mimo toNo dobra, wyobraźcie sobie, że możecie stać się właścicielami dowolnego magicznego zwierzaka, cóż by to było?
Chodzą słuchy, że seria Necrovet to taka trochę seria o niczym, bo się mało dzieje i głównie książka składa się z opisów leczenia zwykłych i magicznych zwierząt. A ja się tych marud spytam: ale co z tego, skoro i tak te książki są świetnie? Nie są uniwersalne i nie wcisnęłabym ich każdemu do przeczytania, ale są świetne. Czytając drugi tom zdziwiłam mojego Bejbusia pokazem pt. "jak przeczytać książkę w jeden wieczór i być cool". Jego podziw niemal wynagrodził mi to, że wciągnęłam na raz kontynuację, na którą tak bardzo czekałam. Niemal.
Drugi tom Necroveta został opatrzony smoczym patronatem. Lubicie smoki? To tutaj poznacie nawet ich więcej gatunków niż jeden, ten standardowy "smokus fantastikus skrzydła posiadający joł". A wiecie kto jeszcze lubi smoki? Florka, przez co my jeszcze bardziej lubimy ją. Poza tym w książce będzie gadający kot z zatwardzeniem, brzydkie myszki, Jagódka, sporo zwierzęcych fekaliów, nie zabranie nekromacji oraz... Romans! W sumie to czekałam na niego i wyszedł niezwykle naturalnie oraz uroczo. Do lecznicy zostanie zatrudniona również nowa techniczka i baardzo dziewczyna namiesza, nie tylko w pracy ale też i pod florkowym sufitem.
Zachwycona jestem tą serią, znów mam ochotę rzucić wszystko i zostać technikiem weterynarii, na co szanse mam marne, bo mdleję na widok igieł. Słabo mi się robi od samych opisów tego jak się królikom krew pobiera. Czekam na więcej, nic innego mi nie pozostało, postalkowałam trochę autorkę, wiem, że z trójeczką dzieje się już dużo, a czwóreczka się pisze. Mam nadzieję jednak, że następne tomy to tak chociaż dwa dni będę czytać.
No dobra, wyobraźcie sobie, że możecie stać się właścicielami dowolnego magicznego zwierzaka, cóż by to było?
więcej Pokaż mimo toChodzą słuchy, że seria Necrovet to taka trochę seria o niczym, bo się mało dzieje i głównie książka składa się z opisów leczenia zwykłych i magicznych zwierząt. A ja się tych marud spytam: ale co z tego, skoro i tak te książki są świetnie? Nie są uniwersalne i nie...
Moja pierwsza przygoda z „Necrovetem” okazała się burzliwa – byłam niesamowicie zaintrygowana, miałam wielkie oczekiwania (tak, wiem),które nie w całości się spełniły, ale generalnie książka mi się podobała. Drugi tom jest lepszy, choć też ma drobne wady ;)
Florka przyzwyczaiła się już do pracy w nietypowym gabinecie weterynaryjnym, gdzie pani doktor to nieumarła, drugi technik jest faunem, a pacjentami – magiczne stworzenia. Teraz trochę zamętu wprowadzi nowa techniczka i... pojawiające się w okolicy przeróżne smoki.
Bawiłam się rewelacyjnie przy tej książce, nie ma co ukrywać. Najbardziej podobały mi się oczywiście jak wszelkie drakonidy – smoki i pokrewne, bardzo różne stworzenia. Poza tym... Cóż, jeśli lubicie fantastykę, być może kojarzycie żarciki z centaurów i ich noworodków, których źrebięca część hasa już wesoło po łące, a wiotkie niemowlę zwisa z końskiego tułowia ;) Tu dowiadujemy się, jak to jest z tymi centaurami, bo autorka zaserwowała nam bombę w postaci centaurzego porodu! Jedna z ciekawszych scen, jakie przeczytałam od bardzo dawna :)
W przeciwieństwie do pierwszego tomu, mamy tu wyraźniej zarysowany wątek przewodni, który przewija się przez całą powieść, co też uważam za zmianę na plus, bo pierwszy tom przypominał raczej zbiór opowiadań. Tu czyta się płynniej i wiemy, do czego dąży fabuła.
Ale żeby nie było kolorowo, to jest coś, do mnie mocno zirytowało. Uwaga, bo tu lekki spoiler. Florka CO RUSZ wyciąga telefon i dokumentuje wszystko na zdjęciach – jej galeria pełna jest relacji ze spotkań z magicznymi zwierzętami, co jest wielokrotnie powtarzane. Miałam nadzieję, że do czegoś to prowadzi (choć nawet wtedy byłoby tego za dużo),myślałam, że może zgubi telefon i trafi on w niepowołane ręce, ale... nie. Po co to w takim razie?
Podsumowując, książka świetna, warta uwagi i nastrajająca bardzo pozytywnie do ciągu dalszego, biorąc pod uwagę, że już teraz drugi tom jest lepszy od pierwszego 😊 Mimo irytującej wady bardzo mi się podobała.
Moja pierwsza przygoda z „Necrovetem” okazała się burzliwa – byłam niesamowicie zaintrygowana, miałam wielkie oczekiwania (tak, wiem),które nie w całości się spełniły, ale generalnie książka mi się podobała. Drugi tom jest lepszy, choć też ma drobne wady ;)
więcej Pokaż mimo toFlorka przyzwyczaiła się już do pracy w nietypowym gabinecie weterynaryjnym, gdzie pani doktor to nieumarła, drugi...
Smoki !!!! Dla wszystkich fanów wywern i nie tylko. Pojawia się również centaurzyca w ciąży i kilku starych znajomych 😁
Smoki !!!! Dla wszystkich fanów wywern i nie tylko. Pojawia się również centaurzyca w ciąży i kilku starych znajomych 😁
Pokaż mimo toTo była tak przyjemna książka, że aż chciało się czytać! Polecam, wspaniała, otulająca, idealna na zastój czytelniczy.
Bardzo lubię relację Bastiana i Florki i z chęcią widziałabym więcej ich "prywaty".
Czekam na kolejny tom!
To była tak przyjemna książka, że aż chciało się czytać! Polecam, wspaniała, otulająca, idealna na zastój czytelniczy.
Pokaż mimo toBardzo lubię relację Bastiana i Florki i z chęcią widziałabym więcej ich "prywaty".
Czekam na kolejny tom!
Trochę ciekawsza od pierwszej części. I są smoki.
Trochę ciekawsza od pierwszej części. I są smoki.
Pokaż mimo to8.6
8.6
Pokaż mimo to