Krzyk orła
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Millennium (tom 7)
- Tytuł oryginału:
- Havsörnens skrik
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2023-11-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-08
- Data 1. wydania:
- 2022-11-04
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382529296
- Tłumacz:
- Inga Sawicka
Na dalekiej północy Szwecji w Norrlandii, poza centrum uwagi mediów, ma miejsce grabieżcza operacja, w trakcie której wielkie korporacje nie szczędzą środków, aby uzyskać dostęp do ziemi i naturalnych zasobów. Gangi przestępcze, zwabione ogromnym napływem kapitał, działają w strefie cienia.
Mikael Blomkvist wsiada do pociągu do Älvsbyn, aby wziąć udział w ślubie swojej córki. Jednak wkrótce zostaje wciągnięty w wydarzenia, które sprawią, że wraca do swoich korzeni dziennikarza śledczego. Lisbeth Salander również trafia na północ, by naprawiać zerwane więzi rodzinne. Ich drogi po raz kolejny się krzyżują. Razem znajdą się w oku cyklonu w małym miasteczku Gasskas.
Karin Smirnoff (ur. 1964 r.) szwedzka pisarka i dziennikarka. Debiutowała w 2018 roku powieścią Pojechałam do brata na południe. To pierwszy tom sagi, który podobnie jak dwa kolejne, zyskał status bestsellera w Szwecji. Pod koniec 2021 powierzono jej napisanie trzech kolejnych tomów serii Millennium. Krzyk orła to siódma część przygód Lisbet Salander i Mikaela Blomkvista.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Krzyk orła
„Krzyk orła” to siódma część przygód Lisbeth Salander i Mikaela Blomkvista i pierwszy tom cyklu napisany przez Karin Smirnoff, której Wydawnictwo Polaris powierzyło napisanie trzech kolejnych tomów cyklu „Millennium”. I bardzo dobrze, bo pierwszy, który napisała wyszedł autorce naprawdę świetnie. Od razu zaznaczę, że jeśli chodzi o jakiekolwiek porównania mogę odnosić się jedynie do trylogii napisanej przez Larssona, bo reszty tomów nie znam. I odnoszę wrażenie, że bez znajomości tomów 4-6 wiele nie straciłam. Nawet mimo faktu, że trylogię czytałam bardzo dawno temu i niewiele pamiętam. Chociaż pewnie i je kiedyś nadrobię po to, aby mieć o nich własne zdanie. Bardzo płynnie weszłam w tę historię i w mig się w niej odnalazłam. Na pewno umożliwiła mi to świetna atmosfera stworzona przez Smirnoff, dokładnie taka jak u Larssona, przynajmniej w moim odczuciu. Trochę obawiałam się po takim czasie powrotu do Lisbeth i Mikaela, których obdarzyłam kiedyś szczerą sympatią. Obawiałam się niepotrzebnie, bo chociaż wiele się zmieniło, moi ulubieni bohaterowie pozostali właściwie tacy sami. Przypadek sprawia, że drogi Lisbeth i Mikaela niespodziewanie krzyżują się w małym miasteczku na północy Szwecji. On wybiera się do Gasskas na ślub córki, ona wybiera się w to miejsce w sprawach rodzinnych. A ponieważ na dalekiej północy Szwecji ma miejsce grabieżcza operacja, w której szczegóły nie będę wnikać, bo doczytacie je sobie w powieści, nasza dobrze znana dwójka znów będzie miała okazję się wykazać. Mimo że Smirnoff to nie jest Larsson, udało jej się stworzyć nie tylko podobną klimatycznie opowieść, ale też dobrze pomyślaną, przemyślaną i poprowadzoną intrygę, w której nic do samego końca nie jest oczywiste. Jest niebezpiecznie, bo gra toczy się o wielkie pieniądze i rozgrywa na wysokich szczeblach, a zamieszani w intrygę ludzie nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Jest mrocznie, nie tylko z powodu osadzenia akcji z dala od miejskiego zgiełku, na dalekiej, mroźnej, zaśnieżonej północy, ale z powodu możliwości poznania człowieka od jego najgorszej, najbardziej chciwej, zepsutej, okrutnej strony. Jest też zaskakująco i intrygująco. Powieść wciąga i trzyma w napięciu. I to nawet mimo akcji, która nie pędzi na łeb na szyję. Dynamika tej historii jest wyrównana i chociaż powieść ma momenty, kiedy myślami odbiegamy gdzieś daleko, ciężko jest ją odłożyć, dopóki nie dowiemy się, jak to się skończy. A nie dowiemy się wszystkiego, bo niektóre wątki pozostały otwarte. Przed nami jednak kolejne tomy, w których na pewno znajdziemy brakujące odpowiedzi. Ta opowieść to nie tylko doskonale skrojona intryga, to też wyraziści bohaterowie i ich pokręcone, naznaczone bliznami losy, przeszłość, która lubi się o nich upomnieć i sekrety, które tylko czekają, aby ujrzeć światło dzienne. Mikael i Lisbeth wracają w „Krzyku orła” w naprawdę dobrym stylu. Powieść mi się podobała i jestem ciekawa, co czeka na bohaterów za kolejnym zakrętem, dlatego z ciekawością będę wypatrywać kolejnych tomów cyklu. Serdecznie polecam!
Oceny
Książka na półkach
- 407
- 375
- 64
- 30
- 20
- 16
- 4
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Kolejna część cyklu Millenium, tym razem Karin Smirnoff powierzono napisanie kolejnych trzech tomów. Nie jestem pewna czy takie dopisywanie ma sens i raczej kolejne tomy traktuję jako zupełnie nowe powieści. Bohaterowie są znani z poprzednich książek i wraca się do zdarzeń , już opisanych. Po zamknięciu gazety Millenium w formie papierowej Mikael Blomkvist udaje się na północ do miasteczka Gasskas na ślub swojej córki. Zięciem dziennikarza ma zostać polityk z tego miasteczka uwikłany w miejscowe interesy , nie do końca transparentne. Lisbeth Salander również pojawia się w miasteczku. Jej wizyta jest związana ze zniknięciem matki swojej bratanicy. Svala jest utalentowaną nastolatką i bardzo chce odnaleźć swoją matkę. Na weselu córki Mikaela dochodzi do porwania dziecka . W tle polityczna walka o tereny pod dużą elektrownię wiatrową, łapówki, zastraszenia, porwania ,morderstwa i tajemnicza firma. Mikael i Lisbeth łączą swoje siły szukając powiązań w miejscowej społeczności. Wiele spraw ujrzy światło dzienne.
Kolejna część cyklu Millenium, tym razem Karin Smirnoff powierzono napisanie kolejnych trzech tomów. Nie jestem pewna czy takie dopisywanie ma sens i raczej kolejne tomy traktuję jako zupełnie nowe powieści. Bohaterowie są znani z poprzednich książek i wraca się do zdarzeń , już opisanych. Po zamknięciu gazety Millenium w formie papierowej Mikael Blomkvist udaje się na...
więcej Pokaż mimo toPierwsze trzy tomy serii „Millenium” uważam, za jedne z najlepszych książek sensacyjno-kryminalnych jakie miałem okazję czytać. Dlatego miałem wątpliwości co do kontynuacji po śmierci Stiega Larssona. I lektura kolejnych trzech części w dużej mierze je potwierdziła. Dlatego zastanawiałem się czy jest sens czytać tom numer siedem. Jednak przeczytałem i w sumie nie żałuję. „Krzyk orła” to dość solidna powieść sensacyjno-kryminalna. Plusem jest tło fabuły, czyli kwestie związane z szeroko rozumianą ekologią i inwestycjami w tym obszarze. Minus – jak dla mnie większość postaci występujących w książce. W moje ocenie mało oryginalnych, żeby nie powiedzieć, że sztampowych. Nieco rozczarowuje też wątek głównych bohaterów serii, czyli Lisbet Salander i Mikaela Blomkvista.
Wydaje mi się, że książka Karin Smirnoff najbardziej ucieszy zagorzałych fanów „Millenium”. Inni sami muszą rozważyć czy po nią sięgnąć, czy też nie.
Pierwsze trzy tomy serii „Millenium” uważam, za jedne z najlepszych książek sensacyjno-kryminalnych jakie miałem okazję czytać. Dlatego miałem wątpliwości co do kontynuacji po śmierci Stiega Larssona. I lektura kolejnych trzech części w dużej mierze je potwierdziła. Dlatego zastanawiałem się czy jest sens czytać tom numer siedem. Jednak przeczytałem i w sumie nie żałuję....
więcej Pokaż mimo toI oto doczekaliśmy się siódmej części cyklu "Millenium".
Dużo się spodziewałam po tej kontynuacji, znając wspaniałą trzytomową sagę rodziny Kippów Karin Smirnoff, i muszę przyznać, że tak całkiem to się nie zawiodłam.
Pełna recenzja tutaj
https://nakanapie.pl/recenzje/do-7-razy-sztuka-krzyk-orla
I oto doczekaliśmy się siódmej części cyklu "Millenium".
Pokaż mimo toDużo się spodziewałam po tej kontynuacji, znając wspaniałą trzytomową sagę rodziny Kippów Karin Smirnoff, i muszę przyznać, że tak całkiem to się nie zawiodłam.
Pełna recenzja tutaj
https://nakanapie.pl/recenzje/do-7-razy-sztuka-krzyk-orla
Ależ to było słabe... Niewiele sobie obiecywałem, ale to...? Wiadomo, że nie jest to Larsson i nie tego oczekiwałem, lecz o ile - moim zdaniem - Lagercrantz jakoś tam oddał klimat (w niewielkim stopniu, ale zawsze...) pierwowzoru, tak tutaj nie ma tego... Bohaterowie nijacy, w ogóle nie widziałem w nich tego, co w sobie mieli ci oryginalni. Tylko imiona i nazwiska im zostały. Nie mogłem przebrnąć przez tę powieść również dlatego, że kompletnie nie kupuję takiej narracji. Czas teraźniejszy przez cały czas? Jak można to czytać? Nie, zdecydowanie nie dla mnie... Nuda, chaos, bezpłciowość postaci - tak w wielkim skrócie... Szkoda.
Ależ to było słabe... Niewiele sobie obiecywałem, ale to...? Wiadomo, że nie jest to Larsson i nie tego oczekiwałem, lecz o ile - moim zdaniem - Lagercrantz jakoś tam oddał klimat (w niewielkim stopniu, ale zawsze...) pierwowzoru, tak tutaj nie ma tego... Bohaterowie nijacy, w ogóle nie widziałem w nich tego, co w sobie mieli ci oryginalni. Tylko imiona i nazwiska im...
więcej Pokaż mimo toW książce napisanej tym razem przez Karin Smirnoff pod tytułem „Krzyk orła” ponownie spotykamy się z Lisbeth Salander i Mikaelem Blomkvistem, jednak nie oni odgrywają w tej części główne role, a trochę szkoda.
Uważam, że pierwsze trzy tomy napisane przez Stiega Larssona są majstersztykiem w swoim gatunku. Mimo dosyć sporych ilości stron czyta się je bardzo szybko, bo fabuła nie pozwala odłożyć książki na bok nawet na chwilę. Natomiast każde kolejne kontynuacje serii pisane już przez innych autorów niestety są na coraz to niższym poziomie. Troche jak taki odgrzewany kotlet – niby dobry ale jednak to nie to samo.
W książce napisanej tym razem przez Karin Smirnoff pod tytułem „Krzyk orła” ponownie spotykamy się z Lisbeth Salander i Mikaelem Blomkvistem, jednak nie oni odgrywają w tej części główne role, a trochę szkoda.
więcej Pokaż mimo toUważam, że pierwsze trzy tomy napisane przez Stiega Larssona są majstersztykiem w swoim gatunku. Mimo dosyć sporych ilości stron czyta się je bardzo szybko, bo...
Kolejna próba kontynuacji rewelacyjnego Millennium choć jest niezłą książką sensacyjną niestety dalece odbiega od powieści Stiega Larssona.
Kolejna próba kontynuacji rewelacyjnego Millennium choć jest niezłą książką sensacyjną niestety dalece odbiega od powieści Stiega Larssona.
Pokaż mimo toPodziwiam autorów, którzy znajdują w sobie odwagę próbując sił wchodząc w buty innych znanych twórców. W wypadku tej serii jest to w ogóle niezwykła śmiałość, gdyż rzecz rozchodzi się o jeden z najlepszych cyklów kryminalnych - mowa o “Millenium” Stiega Larssona.
Warto być dzielnym, ważne jednak, by mierzyć siły na zamiary - granica między bohaterstwem a brawurą czy zuchwałością jest wyjątkowo krucha. Niemniej daję szansę Karin Smirnoff, pierwsza część jej trylogii “Pojechałam do brata na południe” była fenomenalna.
Czy ten sukces powtórzy jej wersja losów Salander i Blomkvista?
Być może na to pytanie odpowiedzą najlepiej ci, którzy “Millenium” nie czytali. Mam wrażenie, że w moim krwiobiegu jest już taka dawka sympatii i pewnej zażyłości z bohaterami Larssona, iż nie jestem w stanie pozostać obiektywna. Z drugiej strony takie spotkanie “po latach” - pełne oczekiwań - może głęboko rozczarować..
Ścieżki Lisbeth i Mikaela niespodziewanie krzyżują się w małym miasteczku na północy Szwecji. On wybiera się właśnie na ślub córki, ona zmuszona jest zająć się swoją nastoletnią siostrzenicą, Svalą. Dziewczynka jest niezwykle błyskotliwa, to trochę taka młodsza wersja Salander. Nie sposób jej nie polubić.
“Krzyk orła” wciąga i trzyma w napięciu, choć samo tempo akcji pozostaje dosyć stonowane. Co by nie mówić Smirnoff wie jak oddać mroczny klimat skandynawskiej literatury. Znani nam już bohaterowie trzymają fason, mimo upływu lat, a te sprawiły najwyraźniej, że ich charaktery nieco złagodniały.
Staram się odegnać z głowy wszelkie porównania z oryginałem, Larsson dalszych losów protagonistów “Millenium”nigdy już nie napisze. Tom autorstwa Smirnoff czyta się dobrze, a ja najwyraźniej nie jestem w stanie porzucić Mikaela i Lisbeth więc z pewnością sięgnę po kolejną dawkę ich potyczek i przypadków. Zachęcam.
Podziwiam autorów, którzy znajdują w sobie odwagę próbując sił wchodząc w buty innych znanych twórców. W wypadku tej serii jest to w ogóle niezwykła śmiałość, gdyż rzecz rozchodzi się o jeden z najlepszych cyklów kryminalnych - mowa o “Millenium” Stiega Larssona.
więcej Pokaż mimo toWarto być dzielnym, ważne jednak, by mierzyć siły na zamiary - granica między bohaterstwem a brawurą czy...
Dobrze napisana dalsza część przygód Lisbeth Salander i Mikaela Blomkvista, książka ma wszystko co niezbędne jest dobrej powieści kryminalnej. Niestety do wspaniałych 3 pierwszych części bardzo daleko.
Dobrze napisana dalsza część przygód Lisbeth Salander i Mikaela Blomkvista, książka ma wszystko co niezbędne jest dobrej powieści kryminalnej. Niestety do wspaniałych 3 pierwszych części bardzo daleko.
Pokaż mimo toZgadzam się, że to już nie to samo, co pierwsze 3 części. Jednak też nie można powiedzieć, że była to zła książka. Na pewno ciekawie zobaczyć Lisbeth w trochę nowej odsłonie, która jednak zmieniła się od pierwszej części. Jednak w tej części Mikael i Lisbeth raczej odgrywają drugo lub nawet trzeciorzędne role. Niby fabuła nie jest zła, ale jako czytelnik czułam się trochę obok, a nie przeżywałam wraz z kolejną kartką.
Na minus narracja, która skupiała się na nieistotnych rzeczach.
Zgadzam się, że to już nie to samo, co pierwsze 3 części. Jednak też nie można powiedzieć, że była to zła książka. Na pewno ciekawie zobaczyć Lisbeth w trochę nowej odsłonie, która jednak zmieniła się od pierwszej części. Jednak w tej części Mikael i Lisbeth raczej odgrywają drugo lub nawet trzeciorzędne role. Niby fabuła nie jest zła, ale jako czytelnik czułam się trochę...
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu tej książki czuje niedosyt...
Niewykorzystany potencjał bohaterów... Jakbym czytał o kimś innym.
Po przeczytaniu tej książki czuje niedosyt...
Pokaż mimo toNiewykorzystany potencjał bohaterów... Jakbym czytał o kimś innym.