Nic do stracenia
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Luta Karabina (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2023-10-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-10-25
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382526172
Jej drugie imię to… ZEMSTA!
Po odzyskaniu córki z rąk brutalnej szajki handlarzy żywym towarem Luta Karabina na nowo układa sobie życie. Pracę na platformie wiertniczej zamienia na Wojsko Polskie, gdzie zajmuje się szkoleniem młodych kandydatów na specjalsów.
W tym samym czasie Zygmunt Szatan próbuje odbudować swoje życie po krwawej zemście na oprawcy swojej rodziny. Już na policyjnej emeryturze stara się naprawić relacje z synem oczekującym na proces sądowy. Pilnuje też, aby na światło dzienne nie wypłynęła mroczna prawda o masakrze w świebodzińskiej masarni. Wszystko się komplikuje, gdy informator donosi mu, że w więzieniu, w którym wyrok odbywa jeden z porywaczy dziewczynki, ktoś węszy przy sprawie.
Nieszczęście nie odpuszcza. Lutę czeka kolejna ciężka próba – umiera jej ukochany dziadek, były oficer tureckiego wywiadu. Islamska tradycja wymaga szybkiego pochówku, więc kobieta musi wybrać się w niespodziewaną podróż do Balikҫilar..
Dopiero w Turcji odkrywa, czym są prawdziwe tarapaty…
Przemysław Piotrowski: ukończył studia na Uniwersytecie Zielonogórskim, studiował również w Hiszpanii i USA. Były dziennikarz „Gazety Lubuskiej“, w której zajmował się tematyka sportową, a potem śledczą. Autor bestsellerowej serii o komisarzu Igorze Brudnym (Piętno, Sfora, Cherub, Zaraza, Bagno),która podbiła serca krytyków i czytelników. Jego powieść Zaraza została uznana za książkę roku 2021 w plebiscycie organizowanym przez lubimyczytac.pl. W Wydawnictwie Czarna Owca poza serią o Igorze Brudnym ukazały się powieści Krew z krwi, Matnia, true crime z elementami reportażu - La Bestia, Prawo matki – pierwsza część nowego cyklu z Lutą Karabiną, a także Kod Himmlera- nowe poprawione wydanie jego debiutanckiej powieści.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Nic do stracenia
Kiedy masz do czynienia z głęboką emocjonalną raną, ozdobioną codziennością, czujesz potrzebę zemsty. Skrzywdzić tych, którzy cię zranili. Nie tak łatwo zbagatelizować obłąkane myśli, które wżerają się w życie. Pewnych krzywd nie można przebaczyć. Emocje buzują, nakręcając spiralę odwetu. Oderwana rzeczywistość, a główny cel to wyrównać rachunki. Ofiara staje się katem. Pozornie słodki smak zemsty budzi wiele goryczy. Życie w ciągłej przeszłości i skupianie się na bólu, którego doświadczasz. Luta Karabina po dramatycznych zdarzeniach wiedzie z pozoru spokojne życie. Niepewność i obrazy tamtych dni nie pozwalają na szczęśliwe życie. Ciągle gdzieś są ludzie, którzy pragną, by cierpiała i swoje plany mogą w każdej chwili zrealizować. Niespodziewana śmierć ukochanego dziadka zmusza kobietę do wyjazdu do Turcji. Tam czyha na nią zło i dramat, o którym nigdy nie zapomni. Drugi tom cyklu o Lutosławie Karabinie. Odważna i niepokorna. Kobieta, której mogłoby się zdawać, nikt i nic nie złamie, ale życie zaskakuje. Jeden błąd, nieprzemyślana decyzja, prowadzi do koszmaru, z którego trudno się wybudzić. Pragnie tylko jednego. Zemsty. "Cicha jak kot, szybka jak kobra, bezwzględna jak lwica walcząca o swoje młode (...) jak ten pustynny duch". Przemysław Piotrowski po raz kolejny zabiera nas do okrutnego świata. Od pierwszych stron trzyma w napięciu i wzrusza. Poznajemy przeszłość bohaterki, zanurzamy się w traumy i koszmar jaki zgotował jej los. Tkwi w horrorze. Żyje tylko po to, by zabić. Dni mijają jakby ich nie było. Złość przybiera na sile. Nie sposób oddzielić prawdę od fałszu. Nadchodzi czas rozliczeń. Luta zrzuca gorset moralności i realizuje swój plan. Wkracza w brutalny świat bezwzględnych ludzi i prowadzi otwartą wojnę z rozwścieczonym klanem Ozalan. Nie ma nic do stracenia. Przed niczym się nie cofnie. Staje się bryłą lodu, której nic nie rozkruszy. W realizacji intrygi towarzyszy jej emerytowany policjant Zygmunt Szatan i dawny przyjaciel z misji Borys Morozow. Czy może im bezgranicznie zaufać? Wszyscy są pokiereszowani przez życie. Łączy ich ból i razem próbują stawić czoła temu co nieprzewidywalne. Żądza odwetu krzyczy gniewem. Zaślepia. Nadchodzi mrok. Sen nie przynosi ukojenia, tylko przywraca drastyczne wspomnienia. Karabina zostaje wciągnięta w brudną grę, a prawo zemsty nie pozostawia wyboru. Historia o traumach przeszłości, uzależnieniu, relacjach, krzywdzie dziecka, a przede wszystkim o sile matczynej miłości. Polecam bardzo!
Oceny
Książka na półkach
- 952
- 375
- 88
- 72
- 51
- 26
- 25
- 21
- 17
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
Luta to taka Monkika z rebeliantow , Silna babka ktora na wlasnej skorze poczula ze zycie to nie bakjka i nauczyla sie byc .....i walczyc o to co dla niej wazne
Luta to taka Monkika z rebeliantow , Silna babka ktora na wlasnej skorze poczula ze zycie to nie bakjka i nauczyla sie byc .....i walczyc o to co dla niej wazne
Pokaż mimo toKontynuacja Luty Karabiny, ciekawa, ale też przewidywalna - tak podejrzewałam. Ciekawi mnie teraz ciąg dalszy ,kto, co i jak teraz rozprawi się z nowym wyzwaniem Luta .
Kontynuacja Luty Karabiny, ciekawa, ale też przewidywalna - tak podejrzewałam. Ciekawi mnie teraz ciąg dalszy ,kto, co i jak teraz rozprawi się z nowym wyzwaniem Luta .
Pokaż mimo toWciąż nie można oderwać się od czytanej historii, szkoda tylko, że wątej jest mało realistyczny. \czekam na III część :)
Wciąż nie można oderwać się od czytanej historii, szkoda tylko, że wątej jest mało realistyczny. \czekam na III część :)
Pokaż mimo toJak dobrze było spotkać się ponownie z Lutą Karabiną! Polubiłam ją już w pierwszej części #prawomatki Mam jednak wątpliwości czy lubi ją sam autor biorąc pod uwagę co takiego Lutce naszykował 🤭 Karabina jest jednak odważną, silną, zdolną żołnierką i zniesie wiele. Jest jednak też matką i jeśli ktoś krzywdzi jej dzieci to pozostaje już tylko...zemsta.
#nicdostracenia to kontynuacja serii i słowo kontynuacja bardzo tu pasuje. Bez znajomości poprzedniego tomu nie ma co zabierać się za ten. Autor płynnie przechodzi bowiem do dalszego ciągu historii, a my śledzimy konsekwencje czynów Luty jak i nowy rozwój wypadków.
Luta kolejny raz zostanie wystawiona na ciężką próbę. Kierowana zemstą choćby po trupach będzie próbować osiągnąć swój cel. Trafimy wraz z nią do Berlina, gdzie rezyduje klan Ozalanów, a także do Norwegii, do jej dawnego miejsca pracy, na platformę wiertniczą. Będzie mocno, krwawo, wybuchowo i niebezpiecznie. Luta jest bowiem jak Johny Wick 🤭 Ma jednak więcej do stracenia...a może nic? 😉
Tę część uważam za jeszcze lepszą od pierwszej. Jest tu więcej napięcia, a przede wszystkim więcej akcji. Autor już od samego początku gra na emocjach czytelnika. Pod ogromnym wrażeniem jestem również jak autor rozbudował tę historię wraz z wątkami pobocznymi. Tu nie ma nic na siłę, wszystko do siebie pasuje. Rozwiązanie nie wyskakuje niczym królik z kapelusza niemniej jest zaskakująco... logiczne 😅
Nie ma tu niepotrzebnego ubarwiania, ozdobników i niepotrzebnych opisów. Jest konkretnie i dynamicznie. Jest akcja i...Luty reakcja 🤪
Sprawia to, że książka jest bardzo spójna w odbiorze.
Nie mogę też nie wspomnieć o kilku słowach, które autor kieruje do czytelnika. Jest tam kilka ciekawostek, m.in. taka, że autor pracował na platformie wiertniczej. Czytając perypetie Luty możemy zwrócić uwagę jak szczegółowo opisana jest taka platforma. Dla mnie jako laika, bardzo interesujące 👌
Jak dobrze było spotkać się ponownie z Lutą Karabiną! Polubiłam ją już w pierwszej części #prawomatki Mam jednak wątpliwości czy lubi ją sam autor biorąc pod uwagę co takiego Lutce naszykował 🤭 Karabina jest jednak odważną, silną, zdolną żołnierką i zniesie wiele. Jest jednak też matką i jeśli ktoś krzywdzi jej dzieci to pozostaje już tylko...zemsta.
więcej Pokaż mimo to#nicdostracenia to...
Luta Karabina nie może zaznac spokoju. Demony przeszłości ciągle się czają blisko niej, a ona nadal nie może pogodzić się z tym co się stało pomimo, że odzyskała swoją córeczkę. Jej dziadek umiera, a o a rusza do Turcji na pogrzeb, nie zdając sobie sprawy, że prawdziwe problemy dopiero przed nią..
Luta Karabina nie może zaznac spokoju. Demony przeszłości ciągle się czają blisko niej, a ona nadal nie może pogodzić się z tym co się stało pomimo, że odzyskała swoją córeczkę. Jej dziadek umiera, a o a rusza do Turcji na pogrzeb, nie zdając sobie sprawy, że prawdziwe problemy dopiero przed nią..
Pokaż mimo toPo drugą część sięgnęłam tylko dlatego, że dostałam ją od lubimyczytac.pl za wygraną w konkursie.
Językowo lepsza od poprzedniej, nie ma też aż tak rażącego uprzedmiatawiania kobiet, chyba że akurat było to ważne dla fabuły. Sama fabuła za to gorsza od poprzedniej. Wszystko było do przewidzenia, brak stałego tempa, a koniec mnie nie usatysfakcjonował. Te dzieci Luty to, zamiast z wiekiem zmądrzeć, bo od poprzedniego tomu był tam jakiś odstęp czasowy, to dostały małpiego rozumu. Są także - podobnie jak w poprzednim tomie - błędy takie jak:
Podwójna kropka na końcu zdania, błędne sformułowania - czyli bez zastosowanej odpowiedniej przynależności kategorialnej, brak enteru w poniższym dialogu:
„- Brzmi pysznie... - mruknęła.
- Przypominam, że to był twój pomysł. - Borys posłał jej szelmowskie spojrzenie. - Ale szybko się pod nim podpisałeś...
- Bo mi się podoba. Ściągnąć wszystkich złoli na zaparkowaną w fiordzie platformę wiertniczą podczas sztormu dziesięciolecia? Hmm... - Teatralnie podrapał się po brodzie.”
Pomiędzy „spojrzenie. - Ale” na pewno powinien być enter, bo tak to nie wiadomo kto do kogo mówi, a w tym momencie są tylko dwie postacie.
Na koniec zwrócę uwagę na to, że okładka się po prostu sypie. Zarówno w pierwszym jak i drugim tomie białe napisy mają jakąś dodatkową warstwę, która mimo dbania i prawidłowego przechowywania książki, schodzi drobnymi płatkami jak łupież.
Autor zapowiedział kolejny tom. Nie wiem, czy już powstał, nawet nie chcę wiedzieć, bo tu kończy się moja przygoda z tą serią.
4/10
Po drugą część sięgnęłam tylko dlatego, że dostałam ją od lubimyczytac.pl za wygraną w konkursie.
więcej Pokaż mimo toJęzykowo lepsza od poprzedniej, nie ma też aż tak rażącego uprzedmiatawiania kobiet, chyba że akurat było to ważne dla fabuły. Sama fabuła za to gorsza od poprzedniej. Wszystko było do przewidzenia, brak stałego tempa, a koniec mnie nie usatysfakcjonował. Te dzieci Luty to,...
Jestem pod wrażeniem. Sprawy tak się potoczyły, że końcówka bardzo mnie zaskoczyła. Na pewno będę śledziła losy Luty. Chcę wiedzieć czy matka odzyska to co dla niej najcenniejsze.
Jestem pod wrażeniem. Sprawy tak się potoczyły, że końcówka bardzo mnie zaskoczyła. Na pewno będę śledziła losy Luty. Chcę wiedzieć czy matka odzyska to co dla niej najcenniejsze.
Pokaż mimo toŚwietna historia wciągająca od samego początku. Luta to bohaterka z krwi i kości. Myślę, że w polskiej literaturze brakuje takich mocnych kobiecych postaci. Z niecierpliwością czekam na kolejną część. Polecam
Świetna historia wciągająca od samego początku. Luta to bohaterka z krwi i kości. Myślę, że w polskiej literaturze brakuje takich mocnych kobiecych postaci. Z niecierpliwością czekam na kolejną część. Polecam
Pokaż mimo toPowieść rewelacyjna i nieodkladalna. Nie chciałbym wpaść w ręce Luty Karabiny😉
Powieść rewelacyjna i nieodkladalna. Nie chciałbym wpaść w ręce Luty Karabiny😉
Pokaż mimo toebook,bardzo lubię Lutę. I jest to ładna książka
ebook,bardzo lubię Lutę. I jest to ładna książka
Pokaż mimo to