rozwińzwiń

Wrony

Okładka książki Wrony Petra Dvořáková
Okładka książki Wrony
Petra Dvořáková Wydawnictwo: Stara Szkoła literatura piękna
178 str. 2 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Vrány
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2022-12-10
Data 1. wyd. pol.:
2022-12-10
Liczba stron:
178
Czas czytania
2 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366013407
Tagi:
Czechy dorastanie dzieciństwo trudne relacje w rodzinie literatura czeska
Średnia ocen

9,5 9,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
662
401

Na półkach: , , , ,

Nie jestem w stanie zbyt dużo napisać na temat tej książki, gdyż rozwaliła mnie ona na łopatki. Bardzo ciężko jest mi się po odsłuchaniu pozbierać. Jeszcze trudniej jest wtedy gdy jakaś część tej historii pasuje też do Ciebie i rozdrapują się stare blizny...
To ten rodzaj literatury, który powinien przeczytać każdy, komu leży na sercu dobro dzieci.

P.S. Lektorki w audiobooku wybitne.

Nie jestem w stanie zbyt dużo napisać na temat tej książki, gdyż rozwaliła mnie ona na łopatki. Bardzo ciężko jest mi się po odsłuchaniu pozbierać. Jeszcze trudniej jest wtedy gdy jakaś część tej historii pasuje też do Ciebie i rozdrapują się stare blizny...
To ten rodzaj literatury, który powinien przeczytać każdy, komu leży na sercu dobro dzieci.

P.S. Lektorki w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
16

Na półkach:

Skończyłam Wrony w niecałe dwie godziny.
Nie wiem czy tak się spieszyłam, bo liczyłam, że bohaterce w końcu przydarzy się coś dobrego, czy dlatego, że bałam się, że stanie się coś znacznie gorszego i chciałam mieć to już za sobą.

Bardzo chciałabym przytulić Basię.

Skończyłam Wrony w niecałe dwie godziny.
Nie wiem czy tak się spieszyłam, bo liczyłam, że bohaterce w końcu przydarzy się coś dobrego, czy dlatego, że bałam się, że stanie się coś znacznie gorszego i chciałam mieć to już za sobą.

Bardzo chciałabym przytulić Basię.

Pokaż mimo to

avatar
1110
458

Na półkach: ,

Przez niemal cały czas, kiedy słuchałam tego audiobooka, towarzyszył mi smutek i rozgoryczenie. Znienawidziłam matkę, ojca i siostrę głównej bohaterki, a kiedy dowiedziałam się, że historia napisana jest na podstawie jej doświadczeń życiowych - znienawidziłam ich jeszcze bardziej.

Na pewno nie jest to książka dla czytelników o słabych nerwach, ale mimo wszystko bardzo polecam :)

Przez niemal cały czas, kiedy słuchałam tego audiobooka, towarzyszył mi smutek i rozgoryczenie. Znienawidziłam matkę, ojca i siostrę głównej bohaterki, a kiedy dowiedziałam się, że historia napisana jest na podstawie jej doświadczeń życiowych - znienawidziłam ich jeszcze bardziej.

Na pewno nie jest to książka dla czytelników o słabych nerwach, ale mimo wszystko bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
645
217

Na półkach: , ,

Świetny pomysł z podwójną narracją - matki i córki. Smutna i boleśnie realna. Momentami wydawało mi się jednak, że postać matki jest zero-jedynkowa i nieco tendencyjna (faworyzowanie jednej z córek). Wolę tak myśleć, niż zastanawiać się, jak wiele jest takich matek i rodzin w ogóle. Rodzin, w których, pozornie, nic złego się nie dzieje, a dzieci sądzą, że przemoc wobec nich jest uzasadniona.

Świetny pomysł z podwójną narracją - matki i córki. Smutna i boleśnie realna. Momentami wydawało mi się jednak, że postać matki jest zero-jedynkowa i nieco tendencyjna (faworyzowanie jednej z córek). Wolę tak myśleć, niż zastanawiać się, jak wiele jest takich matek i rodzin w ogóle. Rodzin, w których, pozornie, nic złego się nie dzieje, a dzieci sądzą, że przemoc wobec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1008
29

Na półkach:

Wstrząsająca, ale świetna w każdym swoim szczególe. Koszmar ubrany w zwyczajne, proste słowa, ubrany w normalność, codzienność. Bardzo cenna perspektywa dziecka, które doświadcza przemocy. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich rodziców.

Wstrząsająca, ale świetna w każdym swoim szczególe. Koszmar ubrany w zwyczajne, proste słowa, ubrany w normalność, codzienność. Bardzo cenna perspektywa dziecka, które doświadcza przemocy. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich rodziców.

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Bardzo dobre kocham kreację relacji matki z córką oraz ciekawe postacie ojca i siostry bardzo polecam tylko muszę ostrzec że książka porusza ciężkie tematy i te zakończenie..... <3

Bardzo dobre kocham kreację relacji matki z córką oraz ciekawe postacie ojca i siostry bardzo polecam tylko muszę ostrzec że książka porusza ciężkie tematy i te zakończenie..... <3

Pokaż mimo to

avatar
40
39

Na półkach:

Z reguły nie sięgam po takie książki. Wydaje mi się, że wielu autorów lubi popadać w epatowanie cierpieniem, a takie wprowadzanie w każdym nowym rozdziale kolejnego nieszczęścia z listy zamiast angażować, szybko zaczyna irytować w momencie gdy autor palcem Ci pokazuje „patrz, to jest smutne, tu masz płakać”. Tutaj udało się tego uniknąć, moim zdaniem z 2 powodów.
Po pierwsze, autorka potrafi świetnie oddać emocje dziecka doświadczającego przemocy. Nie poprzestaje na smutku, jest tu dużo więcej - sprzeczny obraz rodzica, ogromny wstyd, niepewność, ciągłe napięcie, a przede wszystkim nieustające powątpiewanie w swoje odczucia i własną wartość. Jest to wszystko opisane w bardzo prosty sposób, co ma sens pod kątem prowadzenia narracji z perspektywy dziecka.

Świetnie oddano też odczucia dziecka względem nieobecnego i bijącego ojca - jak bardzo niezręcznie czuje się w jego obecności i jak bardzo wstydzi się przed nim intymnych spraw - w końcu z obcymi ludźmi, z którymi nie wytworzyliśmy żadnej więzi nie chcemy rozmawiać na prywatne sprawy. Oczywiście wchodzi tu jeszcze kolejny rodzaj przemocy - wydawał mi się on trochę niepotrzebny, ale doceniam czarny humor jego postaci w kontekście oskarżeń matki względem nauczyciela. Ojciec też kontrastował absurdalne oczekiwania matki względem córki, jako pretekstu do karcenia jej. Nie ma powodu? To matka go sobie wytworzy.

Po drugie, świetny pomysł, aby ukazać również perspektywę matki. Mimo że od początku jej zachowanie nas bulwersuje, łatwo zrozumieć z czego ono wynika. Widać jak bardzo sfrustrowanym człowiekiem jest, jak bardzo nie potrafi radzić sobie ze swoimi emocjami i jak rozpaczliwie próbuje odzyskać kontrolę nad swoim życiem i poczuć się autorytetem dla kogoś słabszego, kim łatwo manipulować. Cały czas szuka potwierdzenia dla swojej wartości, porównując się i swoje dzieci z koleżanką i z jej córkami, ale też każdego szybko w swojej głowie skrytykuje, byleby tylko przekonać innych (a przede wszystkim samą siebie) jak wartościową osobą jest.
Nie wiem jak tę książkę odbiorą osoby, które nie mają doświadczeń z tego typu ludźmi, być może jej postać wyda im się przejaskrawiona, ja jednak wielokrotnie przekonałam się, że takie osoby jak matka głównej bohaterki istnieją i mają się nieźle. Chociaż faktycznie jej postać jest dość przewidywalna, ale jednak nie brakuje jej subtelności.
Oczywiście nie jest to nie wiadomo jak odkrywcze, zwłaszcza, że o przemocy powiedziano już wszystko, ale jest to bardzo zręcznie skonstruowana, kameralna historia, bez popadania w patetyczne tony.
Jedyne co to trochę mi się momentami dłużyła na początku, choć dość szybko idzie polubić główną bohaterkę. No i końcówka nie pasowała tonem do reszty książki, wydała mi się takim trochę pójściem na łatwiznę i pozostawiła niedosyt.
Książka pozostawia nas z depresyjnymi wnioskami, pokazuje jak bardzo bezradne jest dziecko wobec przemocy. Fajny motyw z wronami - jak rozumiem miał on pokazywać pewną obojętność świata wobec tego co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Zdecydowanie warta przeczytania

Z reguły nie sięgam po takie książki. Wydaje mi się, że wielu autorów lubi popadać w epatowanie cierpieniem, a takie wprowadzanie w każdym nowym rozdziale kolejnego nieszczęścia z listy zamiast angażować, szybko zaczyna irytować w momencie gdy autor palcem Ci pokazuje „patrz, to jest smutne, tu masz płakać”. Tutaj udało się tego uniknąć, moim zdaniem z 2 powodów.
Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
521

Na półkach: , , ,

Ta niepozorna książeczka uderzyła we mnie z ogromną siłą.
Poruszyła najgłębsze pokłady współczucia.
Zobaczyłam piekło dziecka, które rozgrywa się w zaciszu pozornie normalnej rodziny. Zobaczyłam świat dziecięcych emocji i wielkiego osamotnienia. Świat pełen bólu, smutku i bezsilności.
I zobaczyłam toksyczną matkę, która niszczy marzenia swojego utalentowanego dziecka. Dziecka poniżanego, bitego, upokarzanego.
Rozwaliła mnie ta książka emocjonalnie, zadała ból, wywołała gniew i wściekłość. Ostatnio takie emocje wzbudziło we mnie „Moje drzewko pomarańczowe”.
Niezwykła książka, oszczędna w formie, ale z ogromnym przekazem!

Ta niepozorna książeczka uderzyła we mnie z ogromną siłą.
Poruszyła najgłębsze pokłady współczucia.
Zobaczyłam piekło dziecka, które rozgrywa się w zaciszu pozornie normalnej rodziny. Zobaczyłam świat dziecięcych emocji i wielkiego osamotnienia. Świat pełen bólu, smutku i bezsilności.
I zobaczyłam toksyczną matkę, która niszczy marzenia swojego utalentowanego dziecka....

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
9

Na półkach: ,

Temat ciekawy jednak fabuła trochę zepsuta. Matka zachowuje się jak postać wyjęta z wenezuelskiej telenoweli i po 30 stronach wszystko staje się przewidywalne. Oczekiwałem czegoś innego czytając opis o próbie wyrwania się z przeciętności i życiowej bierności i przeciwstawieniu się oczekiwaniom rodziców.

Temat ciekawy jednak fabuła trochę zepsuta. Matka zachowuje się jak postać wyjęta z wenezuelskiej telenoweli i po 30 stronach wszystko staje się przewidywalne. Oczekiwałem czegoś innego czytając opis o próbie wyrwania się z przeciętności i życiowej bierności i przeciwstawieniu się oczekiwaniom rodziców.

Pokaż mimo to

avatar
259
127

Na półkach:

Rodzina jakich wiele. Ważne jest to co powiedzą sąsiedzi i jak ocenią koleżanki z pracy...
Dwie córki, jedna faworyzowana przez matkę. Druga, ta "gorsza", uzdolniona artystycznie, co nie cieszy apodyktycznej matki, skupionej wprawdzie na rodzinie jednak nie na tym co naprawdę ważne. I to nie przynosi dobrych efektów. Ojciec dziewczynek nie potrafi się przeciwstawić żonie, obronić Baśkę, idzie w złym kierunku...
Mała powieść i tyle emocji... Polecam, dobrze napisane.

Rodzina jakich wiele. Ważne jest to co powiedzą sąsiedzi i jak ocenią koleżanki z pracy...
Dwie córki, jedna faworyzowana przez matkę. Druga, ta "gorsza", uzdolniona artystycznie, co nie cieszy apodyktycznej matki, skupionej wprawdzie na rodzinie jednak nie na tym co naprawdę ważne. I to nie przynosi dobrych efektów. Ojciec dziewczynek nie potrafi się przeciwstawić żonie,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 200
  • Chcę przeczytać
    2 637
  • 2022
    429
  • Posiadam
    422
  • 2023
    292
  • Audiobook
    241
  • Ulubione
    144
  • 2021
    131
  • Audiobooki
    113
  • Legimi
    71

Cytaty

Więcej
Petra Dvořáková Wrony Zobacz więcej
Petra Dvořáková Wrony Zobacz więcej
Petra Dvořáková Wrony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także