rozwińzwiń

Burza

Okładka książki Burza Sunya Mara
Okładka książki Burza
Sunya Mara Wydawnictwo: Rebis Cykl: The Darkening (tom 1) fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Darkening (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Darkening
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2024-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-26
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383380315
Tłumacz:
Maciej Szymański
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1957
1134

Na półkach: ,

Młodzieżowa fantasy, pełna zwrotów akcji, dramatycznych wydarzeń, dylematów moralnych, decyzji do podjęcia i ciągłego zagrożenia ze strony burzy. Burzy nie jako zjawiska atmosferycznego, ale jako mrocznego, groźnego bytu, pełnego bestii i potworów, który próbuje pochłonąć w swoje odmęty cały świat.

Główna bohaterka, Vesper, jest córką ikonomanty, poszukiwanego przez strażników królewskich. Próba uratowania córki przed Burzą doprowadza do tego, że mężczyzna zdradza swoją lokalizację i zostaje aresztowany przez strażników. A dom, w którym Vesper mieszkała - spalony wraz z jego mieszkańcami. Dziewczyna, pałając zemstą, musi ruszyć ojcu na ratunek. A nie będzie to łatwe zadanie, bo nie dość, że będzie musiała przeniknąć do środowiska królewskich strażników, to wkrótce będzie się musiała zmierzyć z samą Burzą...

Mi osobiście trochę nie do końca podobała się konstrukcja głównych bohaterów - ich skoki emocjonalne, zmiana podejścia do siebie nawzajem, czasami dziwne zwroty akcji, wprowadzające fabularny chaos. Nie mniej jednak pod względem fabularnym jest ciekawie, a im bliżej końca, tym większe napięcie. Zachęca do sięgnięcia po kolejny tom serii :)

Młodzieżowa fantasy, pełna zwrotów akcji, dramatycznych wydarzeń, dylematów moralnych, decyzji do podjęcia i ciągłego zagrożenia ze strony burzy. Burzy nie jako zjawiska atmosferycznego, ale jako mrocznego, groźnego bytu, pełnego bestii i potworów, który próbuje pochłonąć w swoje odmęty cały świat.

Główna bohaterka, Vesper, jest córką ikonomanty, poszukiwanego przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
638
61

Na półkach:

Macie ulubioną serię fantasy?
Ja mam kilku ulubieńców i myślałam, że już żadna nowa seria nie będzie mnie w stanie zaskoczyć. Aż tu nagle wjechała ona, cała na fioletowo - @sunyamara i jej debiutancka "Burza".
Proszę państwa, co tu się działo? Miasto sterroryzowane przez Burzę, z którą najmniejszy kontakt sprowadza na nieszczęśnika klątwę. Jedynym ratunkiem jest Regia i jej wojownicy. Jednak Regia słabnie a Burza zaczyna pożerać miasto. Ale jest jeszcze Ona - Vesper, dziewczyna z piątego kręgu, która może ocalić miasto.
Czy jej się uda? Z czym będzie musiała się zmierzyć? Czy przeżyje?
Odpowiedzi znajdziecie w pierwszym tomie nowej, fantastycznej serii. A co tam się jeszcze kryje? Fenomenalnie wykreowane uniwersum, wyraziste postaci, wartka akcja i subtelny romans. Czy można chcieć więcej? Absolutnie nie. No chyba, że kolejnego tomu.
[Współpraca reklamowa @dom_wydawniczy_rebis ]

Macie ulubioną serię fantasy?
Ja mam kilku ulubieńców i myślałam, że już żadna nowa seria nie będzie mnie w stanie zaskoczyć. Aż tu nagle wjechała ona, cała na fioletowo - @sunyamara i jej debiutancka "Burza".
Proszę państwa, co tu się działo? Miasto sterroryzowane przez Burzę, z którą najmniejszy kontakt sprowadza na nieszczęśnika klątwę. Jedynym ratunkiem jest Regia i jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
254
71

Na półkach: ,

"Kuszący głos przyzywa mnie, podczas gdy otaczająca mnie ciemność staje się nieprzenikniona i nie umiem już odróżnić, gdzie góra, a gdzie dół. To głos Burzy. Obiecuje rzeczy piękne, mroczne i głębokie. Mówi, że moja rozpacz jest dobra, że powinnam zanurzyć się w niej jeszcze śmielej."

Mówi się, że zaczynamy doceniać życie dopiero wówczas, gdy jesteśmy bliscy jego utraty. Nie mówi się, że stajemy się wojownikami, gdy ktoś odbiera nam bliskich.

Vesper Vale jest córką wojowniczki i rewolucjonistki, która zamiast wyroku śmierci wybrała wejście w Burzę. Burzę, która pochłania kolejne kręgi miasta. Burzę, z której wyłaniające się potwory wywołują w ludziach przerażenie.

"Przed sobą mam Burzę. To ściana, ale nie z kamienia czy gliny, lecz z mroku. Jest niczym muślinowa zasłona spowijająca nasze miasto, utworzona z warstw mgły, dymu i cienia, w jednakowej barwie ciemności [...]. Nie ma przed nią ucieczki [...]."

Ojciec Vesper, Alcanar Vale, to genialny ikonomanta, ukrywający się wraz z nastoletnią córką, przed żołnierzami księcia Dalki Zabulona Illusora, syna Regii. Człowieka, który "[...] kiedyś odziedziczy jedyną moc zdolną chronić nas przed Burzą; moc słabnącą z każdym pokoleniem."

Tworzenie ikon przez niewyszkolonych ikonomantów jest śmiertelnie niebezpieczne. Lecz nie tylko z tego powodu ojciec Vesper nie chce, bu uczyła się ona ikonomacji. Choć dzięki niej można leczyć, podgrzewać wodę, czy też chłodzić skórę...

" - Ona coś człowiekowi odbiera. Coś, czego nie da się odzyskać."

Życie jednak nie układa się tak, jak tego pragniemy.
Aby ratować córkę, przed potworami Burzy Alcanar ujawnia swoje zdolności tworzenia ikon, czego konsekwencją staje się jego aresztowanie.

Spalony dom, w którym ukrywała się Vesper, śmierć bliskich i aresztowanie ojca, to te wydarzenia powodują, że chowana dotąd pod kloszem ambitna i bystra nastolatka nie zważając na niebezpieczeństwa i niewiele się zastanawiając, napędzana gniewem i poczuciem winy, postanawia za wszelką cenę uratować ojca. Aby tego dokonać, musi przekroczyć granice kręgów, by znaleźć się jak najbliżej wojowników Wardana — których zadaniem jest strzec mieszkańców miasta przed potworami wyłaniającymi się z Burzy — i księcia Dalki, na którego rozkaz aresztowano jej ojca. Z chwilą podjęcia decyzji o ratowaniu ojca, Vesper staje się wojowniczką.

" Trzy czerwone smugi mkną przez półmrok w stronę frontu Burzy. Wardana. Nasi strażnicy, pierwsza i ostatnia linia obrony miasta, zbrojni mocą niebywałej ikonomancji. [...] lecą wprost ku Burzy, gotowi walczyć [...]."

Znakomicie skonstruowana powieść fantasy, w której nie ma szaleństwa, ale nie wieje nudą. Nie znajdziemy tu krwawych walk, ale nie obce staną nam się bestie Burzy.

Główne skrzypce w powieści, grają bohaterowie. To na nich, ich emocjach, rozterkach, skłonności do poświęcenia, determinacji w działaniu skupia się autorka: na lękach i obawach, strachu i lojalności, gniewie i sile, miłości i nienawiści.

Pisarka, w bardzo przemyślany sposób dozuje Czytelnikowi informacje na temat bohaterów, ich przeszłości, przeznaczenia i motywów działania. Każdy z nich ma swoje lęki, koszmary, pragnienia i cele do zrealizowania. A droga, którą kroczą nie jest łatwa. Każdy jest taki, jakim został stworzony i wykreowany przez swoją przeszłość. W każdym z nich tkwi zło i dobro. W czasie trwania opowieści zmieniają się. Nie, oni się nie zmieniają, oni są sobą, tylko pokazują swoje różne oblicza. Kto jest wrogiem, kto przyjacielem, kto tylko udaje, by osiągnąć cel? Czy ktoś jest tam naprawdę szczery?

Poznając siebie bliżej, nawzajem otwierają sobie oczy na to, co ich otacza i co jest sensem istnienia, nie tylko ich samych jako jednostek.

Ile należy poświęcić dla osiągnięcia celu?
Czy droga, którą podążają jest tą właściwą?
Czy to już miłość, czy jeszcze nienawiść?
Czy prawdą jest, że:

"Gdy chce dokonać czegoś dobrego, nagle okazuje się, że wymaga to tysiąca drobnych złych uczynków."?

Fantastyczny świat wykreowany przez autorkę, wydaje się być "rzeczywisty". Miejsca, postacie, wydarzenia, przewijały się przed oczami mojej wyobraźni. Nie miałam problemu wtopić się w tłum, czy też stać się "niewidzialnym" obserwatorem wydarzeń. Przemykałam ulicami piątego kręgu i alejkami książęcego ogrodu. Stałam na balkonie pałacu, patrząc na rozszalałą Burzę.

Im więcej stron było za mną, tym bardziej intrygująca i wciągająca stawała się przedstawiona historia. Poznawałam nowe fakty z życia bohaterów, a i oni zaczynali coraz więcej rozumieć, zadawać sobie coraz więcej ważnych pytań. Bardzo ciekawie poprowadzona opowieść. Nie sposób się nudzić, a z każdą kolejną stroną Czytelnikowi może być coraz trudniej odłożyć książkę na półkę. Odpowiednie jest także tempo powieści. Im dalej tym napięcie w Czytelniku się wzmaga. Wszystko jest płynne i odpowiednio zharmonizowane. Książka wciągała mnie tak jak Burza wchłaniała mieszkańców królestwa. Początkowo irytowało mnie to, że nie wiem, czym tak naprawdę jest Burza i skąd się wzięła. W swoim czasie autorka wszystko dokładnie wyjaśniła Czytelnikowi.

Świetna praca korektora. Nie wyłapałam żadnej literówki, co nie jest stałym elementem w świecie wydawniczym; a dla mnie jako Czytelniczki jest ważne i świadczy o profesjonalizmie.

Książkę polecam zarówno nastolatkom, jak i dorosłym, entuzjastom fantastyki i tym, którzy mają umysł otwarty i ciekawy.
Z wielką przyjemnością i zaciekawieniem sięgnę po kolejny tom cyklu Burza.

Książka w ramach akcji recenzenckiej serwisu lubimyczytac.pl
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Rebis.

"Kuszący głos przyzywa mnie, podczas gdy otaczająca mnie ciemność staje się nieprzenikniona i nie umiem już odróżnić, gdzie góra, a gdzie dół. To głos Burzy. Obiecuje rzeczy piękne, mroczne i głębokie. Mówi, że moja rozpacz jest dobra, że powinnam zanurzyć się w niej jeszcze śmielej."

Mówi się, że zaczynamy doceniać życie dopiero wówczas, gdy jesteśmy bliscy jego utraty....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1651
1446

Na półkach: ,

Powieść, która mnie totalnie nie wciągnęła. Lubię taką tematykę i niejedną dobrą lekturę dane mi było odkryć. Nie podzielam więc wielu pochlebnych opinii dotyczących "Burzy". Dla mnie jest dość przeciętną, mało zachęcającą i powierzchowną książką.
Dla chętnych.

Powieść, która mnie totalnie nie wciągnęła. Lubię taką tematykę i niejedną dobrą lekturę dane mi było odkryć. Nie podzielam więc wielu pochlebnych opinii dotyczących "Burzy". Dla mnie jest dość przeciętną, mało zachęcającą i powierzchowną książką.
Dla chętnych.

Pokaż mimo to

avatar
525
86

Na półkach:

Zaskakująco dobra - bohaterka ma cel, którego nie porzuca dla pierwszego z brzegu samca. Cała drużyna, która się tam zebrała jest pokiereszowana, ma swoje wady i zalety, jest dość wielowymiarowa. Sam koncept świata jest na tyle interesujący, że czytało się to z ciekawością. Czekam niecierpliwie na drugą część!

Zaskakująco dobra - bohaterka ma cel, którego nie porzuca dla pierwszego z brzegu samca. Cała drużyna, która się tam zebrała jest pokiereszowana, ma swoje wady i zalety, jest dość wielowymiarowa. Sam koncept świata jest na tyle interesujący, że czytało się to z ciekawością. Czekam niecierpliwie na drugą część!

Pokaż mimo to

avatar
2755
795

Na półkach: , , ,

Lubicie burzę czy może się jej boicie?

Tym razem Burza to nic dobrego, budzi lęk i sprowadza nieszczęście. Powoli pochłania miasto i sprowadza klątwę na jego mieszkańców.
Vesper jako córka przywódców nieudanej rewolucji całe życie spędza w strachu, nie tylko przed mrocznym żywiołem, ale też władcą i jego żołnierzami. Gdy jej koszmar się spełnia i ojciec zostaje aresztowany, dziewczyna musi ruszyć mu na ratunek. Dzięki nieoczekiwanej pomocy przenika do elitarnych oddziałów następcy tronu i zyskuje jego sympatię.
Z biegiem czasu dziewczyna zdaje sobie sprawę, że jedyną drogą by ocalić ojca i miasto jest podążanie śladami matki, prosto w nieprzeniknioną otchłań Burzy.
Czy Vesper i jej sojusznikom uda się osiągnąć cel? Komu uda się wyjść z Burzy cało, a kto zupełnie w niej utonie?

Dworska polityka, sojusze i konflikty, nauka tajemnych ikon, przyjaźnie i zdrady. Ta książka to prawdziwy rollercoaster, a wszystkie nasze przypuszczenia na nic się zdają.
Zakończenie wbiło mnie w fotel i niecierpliwie czekam na drugi tom !

Lubicie burzę czy może się jej boicie?

Tym razem Burza to nic dobrego, budzi lęk i sprowadza nieszczęście. Powoli pochłania miasto i sprowadza klątwę na jego mieszkańców.
Vesper jako córka przywódców nieudanej rewolucji całe życie spędza w strachu, nie tylko przed mrocznym żywiołem, ale też władcą i jego żołnierzami. Gdy jej koszmar się spełnia i ojciec zostaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
417

Na półkach: , ,

Vesper mieszka w mieście otoczonym przez Burzę. Więzi ona mieszkańców, zmieniając tych, którzy choć lekko jej dotkną, pochłania tych, którzy w nią wejdą i rodzi potwory, atakujące podczas szkwałów. Jedyne co ją powstrzymuje przed zajęciem miasta są wojownicy Wardana, którzy za pomocą znaków ikonomancji likwidują burzowe potwory oraz moc panującej Regii, słabnącej z każdym dniem. Czy Vesper zdoła ocalić ojca, uwięzionego przez Wardana? Jak bardzo będzie jej w tym przeszkadzać rodzące się uczucie do następcy tronu?
Och, jak ja żałuję, że nie było takich książek jak miałam naście lat! Bo to jest świetna lektura dla młodego czytelnika, który zaczyna poznawać literaturę fantasy. Jest magiczny świat, uparta główna bohaterka, przystojny obiekt jej uczuć, skomplikowane relacje z ojcem. Nie ma tu jakiegoś głębokiego przesłania, nie trzeba doszukiwać się treści między wierszami, świat w którym rozgrywa się ta historia nie jest opisany bardzo szczegółowo, ale wystarczająco, aby wyrobić sobie obraz tła na jakim rozgrywa się akcja. Bardziej wyrobionego czytelnika może irytować (oprócz narracji pierwszoosobowej) właśnie ta prostota i schematyczność. Ja oczekiwałam jakiegoś większego opisu świata w jakim rozgrywa się powieść, a zwłaszcza rozwinięcia schematu sprawowania władzy, bo on jest dość szczególny. No, ale ja jestem raczej z tych starszych czytaczy :) Ogólnie, mogę polecić młodszym czytelnikom lub tym, którzy chcą odpocząć od ciężkich i skomplikowanych fabuł.
Dziękuję wydawnictwu Dom Wydawniczy REBIS za egzemplarz książki.

Vesper mieszka w mieście otoczonym przez Burzę. Więzi ona mieszkańców, zmieniając tych, którzy choć lekko jej dotkną, pochłania tych, którzy w nią wejdą i rodzi potwory, atakujące podczas szkwałów. Jedyne co ją powstrzymuje przed zajęciem miasta są wojownicy Wardana, którzy za pomocą znaków ikonomancji likwidują burzowe potwory oraz moc panującej Regii, słabnącej z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
242
181

Na półkach:

Ojciec Vesper został aresztowany, a całą nienawiść i winę za to dziewczyna przekierowała na księcia Dalkę - przyszłe naczynie dla Przewiecznego Króla i ważna linia obrony przed zagrożeniem ze strony otaczającej ich burzy. Postanawia za wszelką cenę uratować ojca, więc pod przykrywką udaje się na szkolenie na Wardanę.
Uwielbiam motyw burzy i potworów w niej mieszkających. W samej budowie odrobinę przypomina fałdę cienia. System magii opartej na symbolach - świetny. Działają na zasadzie jak w Nocnych Łowcach, tylko że Wardana nie muszą się ograniczać do rysowania ich na własnych ciałach.
Jak na dystopię przystało dostajemy dosyć mocno podzielone społeczeństwo. Żyją w kręgach, a najbardziej oddalony od centrum, 5ty krąg, jest coraz bardziej pożerany przez burzę. Ale... ale. Zabrakło mi odrobinę przedstawienia na jakiej zasadzie działają poszczególne kręgi, bo mam wrażenie, że dostajemy właściwie szczątkowe informacje o tym. Tak samo ze szkoła Wardana - jak przebiega szkolenie, jak długo się tam uczą itd. A sama ikonomancja - nie dowiedziałam się jakie ma ograniczenia. Nie ma takich szczegółów co odrobinę dziwi, bo całość książki stoi raczej na opisach.
Wątek romantyczny jest delikatny, brak mu wyrazistości. Jako namiętny czytacz enemies to lovers - nie do końca mnie przekonał. Jeśli byłoby go więcej lub wcale - książka by zyskała.
Vesper zachowuje się odpowiednio jak na swój wiek. Momentami jej odwaga graniczy z głupotą, jest impulsywna, ale skuteczna. Jako córka rewolucjonistki ma przypiętą łatkę i mam wrażenie, że ona sama nie wie czy usilnie pracować, żeby ją wymazać czy utrwalić.
Sam książę sprawia wrażenie nijakiego. Żyje pod piętnem czyich oczekiwań i zdaje się, że całkowicie zapomniał o własnych potrzebach, bo na dobrą sprawę nigdy nie mógł ich mieć.
Kontakt tej dwójki jest nierówny i pełen wybojów. Jestem ciekawa jak rozwinie się ich dalsza relacja.
Samo zakończenie niezłe i sprawiło, że pomimo debiutanckich niedociągnięć, sięgnę po drugi tom.

Ojciec Vesper został aresztowany, a całą nienawiść i winę za to dziewczyna przekierowała na księcia Dalkę - przyszłe naczynie dla Przewiecznego Króla i ważna linia obrony przed zagrożeniem ze strony otaczającej ich burzy. Postanawia za wszelką cenę uratować ojca, więc pod przykrywką udaje się na szkolenie na Wardanę.
Uwielbiam motyw burzy i potworów w niej mieszkających. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
15

Na półkach:

‘’Fioletowa błyskawica przecina warstwy ciemności, odsłaniając bestie w trzewiach Burzy. W jej blasku rysują się pękaty odwłok skorpiona, ostre szpony wielkiego, drapieżnego ptaka i pysk olbrzymiego ogara. Nieludzkie oko spogląda w dół, wprost na mnie. Wielka rana źrenicy rozszerza się i nagle obraca.’’

Wszechobecna, stale obserwująca, pulsująca ciemność przesłaniająca niebo, jak gdyby pragnęła odebrać resztkę jakichkolwiek złudzeń, najdrobniejszy okruch jakże naiwnej nadziei na lepsze, bezpieczne dni, bez litości rażąca swymi okrutnymi mocami czy wysyłająca piekielnych wysłanników, mrożących krew w żyłach nawet tych najodważniejszych i przeklinająca na wieki tych, których dotknie. Królestwo podzielone na siedem kręgów, z których siódmy i szósty zostały całkiem pochłonięte wraz z setkami ludzkich tchnień przez bezlitosny byt – będącą uosobieniem wszelkich lęków Burzę, która niczym nieskończenie wielka ściana czerni, poprzetykana złowrogimi nićmi fioletu, zbliża się ku bliższym kręgom. Mieszkająca w piątym kręgu Vesper od dziecięcych lat wraz z ojcem – byłym, niezwykle utalentowanym buntownikiem zdolnym do tworzenia własnego alfabetu ikon – jednej z najsilniejszej broni mogącej powstrzymywać mroczne bestie z trzewi Burzy, ukrywa się w skromnym domu dla przeklętych, których dotknęły mroczne siły i zesłały na nich marny los wraz z indywidualną klątwą.

‘’Żyjemy w czasach postępującego zaciemnienia; od lat światło słoneczne nie dociera dalej niż do trzeciego kręgu. Za kilka lat nie sięgnie pewnie nawet tam…’’

Matka dziewczyny, która przed laty za poprowadzenie rewolucji została postawiona przed wyborem – śmierć lub wejście w samo serce Burzy, postanowiła z wysoko uniesionym czołem wstąpić w ciemność, z której nigdy się nie wydostała. Wówczas Vesper została skazana na życie w ciągłym strachu i tułaczkę po niebezpiecznym świecie z jedyną rodziną jaka jej pozostała.

Kiedy na skutek jednego, przecież intencjonalnie tak dobrego czynu Vesper, jej ojciec zostaje pojmany przez księcia i podległych mu wojowników szybujących w powietrzu - Wardana szkolonych do chronienia bezbronnych przed Burzą, zaś wszystko to, co kochała, zostaje obrócone wniwecz, poczucie winy niemalże ją przygniata. Na szczęście oprócz dojmującego smutku, odczuwa coś niezmierzenie potężniejszego i popychającego do działania: morderczy gniew wymierzony w tych, którzy mieli przecież dbać o niewinnych.

‘’Przyciskam dłonie do oczu i oddycham, próbując odepchnąć to niewidzialne ostrze, które czuję w sobie. Na pierwszy plan wysuwa się wspomnienie pogardliwego uśmieszku bladego Wardana, a także kamienne, nietykalne oblicze księcia Dalki i jego błyszczące oczy – oczy osoby królewskiej krwi. Z zadowoleniem witam gniew, który mnie przepełnia i karmię go wspomnieniami (…) aż wreszcie przestaje mi grozić pożarcie żywcem przez rozpacz.’’

Całą swą furię, kieruje na jedną osobę – księcia Dalcę, który w przyszłości ma przejąć na swe barki ogromne brzemię i stać się naczyniem dla duszy przedwiecznego Wielkiego Króla, aby zostać Regią: najsilniejszym narzędziem do walki z Burzą. Postanawia za wszelką cenę uwolnić ojca. Mimo, że jest człowiekiem chłodnym. Mimo, że nigdy nie uznał ją za dość dobrą, aby nauczyć ją ikonomacji, w której przecież jest mistrzem. Mimo, że nigdy nie powiedział jej, że jest z niej dumny i ją kocha. Jednakże to jedyna osoba, która nigdy jej nie opuściła i zawsze przekładała jej dobro, bezpieczeństwo, ponad wszystko inne. Czy będzie mieć dość sił i sprytu, żeby ten jeden, najważniejszy raz nie zawieść? Aby dokonać niemożliwego, Vesper musi przekraść się do kręgu trzeciego, przeznaczonego wyłącznie dla bogatych, uprzywilejowanych, a stamtąd dostać się do drugiego, w którym znajduje się elitarna siedziba dzielnych Wardana. Zyskawszy niespodziewanego sprzymierzeńca, dziewczynie udaje się dostać aż do pierwszego, znamienitego, królewskiego, pierwszego kręgu i zostać uczennicą jakże gburowatego, aroganckiego Casa – ikonomanty i przybocznego błękitnookiego księcia, a dzięki temu przebywać w bliskości Dalci.

‘’Ja zaś marzę o tym, żeby szarpnąć za rzemień u jego stopy i ściągnąć go z nieboskłonu. Żadne stworzenie nie przychodzi tam na świat; nawet ptaki wylęgają się na ziemi. Zresztą i on, tak jak one, musi w końcu wylądować.’’

Vesper jest zdeterminowana, aby zdobyć zaufanie niechętnego nauczyciela oraz przystojnego mężczyzny, w którego żyłach płynie królewska krew, zawierająca również namiastkę przyszłego przeznaczenia i dotrzeć do ojca, który okazuje się posiadać wiedzę, dzięki której można by ocalić cały świat, lecz nie ma zamiaru się z nią dzielić świadom tego, co wydarzyło się, gdy niegdyś zapragnął pomóc. Dziewczyna szybko orientuje się, iż ów znienawidzony książę o ponoć bajecznie beztroskim życiu jest kimś więcej i ma marzenia zbieżne do niej – pragnie uczynić świat bezpiecznym, wolnym od mrocznego cienia Burzy, okryć go na nowo jasną chwałą wolności. Mimo tego broni się przed swymi coraz cieplejszymi uczuciami względem przyszłego Regii, który utraci swą duszę na rzecz ducha potężnego boga o dwóch twarzach – dobrej i odważnej oraz pełnej złości i okrucieństwa. Czy zdoła zdusić namacalne i rodzące się między nimi, elektryczne iskry, który odbicie widzi w uważnym spojrzeniu mężczyzny? Wszak nienawiść i miłość do dwie tak potężne siły, które wbrew wszystkiemu dążą do złączenia się w coś o wiele mocniejszego, nierozerwalnego. Drobne, złe uczynki, dziesiątki raniących czynów, córka zdrajców, uprzywilejowany książę, tysiące pełnych wymowności spojrzeń, cień zrozumienia, pulsujący głęboko pod powierzchnią strach ściskający gardło i bezustannie galopujące serce rozdarte między obowiązkami wynikającymi z więzów krwi, które tak łatwo mogą uwięzić. Czy z tego wszystkiego może zrodzić się coś pięknego i trwałego, zdolnego wybić prześwit nadziei w nieskończonej ciemności? A może w tym świecie z wolna zmierzającym wprost w wygłodniałe ramiona zagłady, nie ma miejsca na zaufanie czy coś tak czystego, jak miłość?

Nawet dobre intencje mogą być okupione krwią niewinnych istnień, zaś aby ocalić cały świat, wpierw należy zajrzeć w głąb siebie i zaakceptować klątwę, którą zgotował dla każdego jego własny los. Bowiem w każdym kryje się cząstka Burzy, a żeby ją pokonać należy odkryć i poznać jej serce, a przy tym nie zatracić siebie i tych, na którym najbardziej zależy i pamiętać o tych, którzy stracili nadzieję.

‘’- Twoje oczy – szepcze Dalca w tę wąską przestrzeń, która nas dzieli. - Jak one mnie obserwują. Jak oceniają. Nie mogę przed nimi uciec.’’

Brakuje tak niewiele, aby książę rozpoznał w Vesper tamtą szarooką dziewczynę z nędznej chatki dla przeklętych, którą wraz z mieszkańcami i kochaną, starą Ammy pochłonął ogień oraz dostrzegł płynącą w niej krew dawnego zdrajcy. Czy strach, żal i gniew będą silniejsze niż wszystko? Poczucie lojalności i obowiązku, czy też odważny krok w nieznane, który może okazać się jedynym ocaleniem albo ostateczną zgubą?

‘’ - Uważasz, że tak szybko powierzę ci wszystkie swoje tajemnice?
Tym razem uśmiecham się szczerze. Nie, nie wszystkie, odpowiadam w myślach. Wystarczy mi jedna.’’

Sięgając po ‘’Burzę’’ nie mogłam w najmniejszym stopniu spodziewać się, iż jej treść tak bardzo na mnie wpłynie, pochłonie w zupełności, zabierze oddech, wywoła potoki łez i rozdzierającą rozpacz, zaś pełnokrwiści, pełni wad, mierzący się z własnymi demonami i dzięki temu tak ludzcy bohaterowie nie pozwolą przejść obok ich historii obojętnie – wszak to debiut autorki i owo słowo klucz błędnie podpowiedziało mi, iż książka być może okaże się interesująca, lecz nie przygotowało naprawdę. To zdecydowanie najbardziej oryginalne i dopracowane fantasy, jakie kiedykolwiek miałam niewysłowioną przyjemność przeczytać, i pokochać całym swym jestestwem.

Wykreowany świat zachwyca i poraża detalami, natomiast przerażający i jak gdyby żywy byt w postaci okrutnej, dudniącej, nie znającej litości Burzy został opisany tak wspaniale, iż tak naprawdę mogłam go poczuć, posmakować, niemalże dotknąć i czuć się, jakbym i ja stała naprzeciw tej śmiercionośnej ściany utkanej ze smutku i gniewu, która zdaje się znać wszystkie słabości i marzenia i mamić obietnicą ich spełnienia, zabrania hen daleko od bólu i cierpienia.
Wątek enemies to lovers został poprowadzony bezbłędnie, wręcz po mistrzowsku. Autorka skupiła się na duchowym, wewnętrznym ukazaniu tego, ile jest w stanie uczynić siła zwana miłością i zrezygnowała niemalże w całości z fizycznego aspektu, racząc czytelnika czymś tak pięknym, ale i niewysłowienie trudnym, wzniosłym, lecz momentami raniącym. Należy pamiętać, że miłość i nienawiść mają wiele wspólnego – zwłaszcza, jeżeli to mniej szlachetne odczucie zrodzone jest z uprzedzeń i niezdolności do przebaczania. Gorący, bez przerwy buchający i wzniecający dotkliwie parzące iskry płomień z każdą stroną nabierał potęgi, aby ostatecznie przekuć się w coś głębszego, ważniejszego – wystarczy jeszcze jedna, dodatkowa iskra, aby wszystko spłonęło. Ciemnowłosy książę szybujący w przestworzach w swym płaszczu z tysiąca i jednego piór, piorunujący swoim jasnoniebieskim spojrzeniem, imponujący pozornie niezłomną sylwetką, natychmiast zdobył moją sympatię, zaś jego wady i strach, tylko sprawiły, że pokochałam go mocniej – ze wszystkimi niedoskonałościami i marzeniami czyniącymi go kimś więcej aniżeli tylko bezwolnym naczyniem dla czegoś niby doskonalszego, istotniejszego.

‘’Nie ma świata poza Burzą. Nie ma ucieczki, bezpiecznej przystani za wałem chmur. Nie ma niczego prócz Burzy.’’

‘’Fioletowa błyskawica przecina warstwy ciemności, odsłaniając bestie w trzewiach Burzy. W jej blasku rysują się pękaty odwłok skorpiona, ostre szpony wielkiego, drapieżnego ptaka i pysk olbrzymiego ogara. Nieludzkie oko spogląda w dół, wprost na mnie. Wielka rana źrenicy rozszerza się i nagle obraca.’’

Wszechobecna, stale obserwująca, pulsująca ciemność przesłaniająca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
367

Na półkach:

Vesper żyje w cieniu Burzy. Magiczna zasłona, w której żyją tajemnicze bestie, pomału „pożera jej świat”, a teraz nieubłaganie zbliża się do jej miejsca zamieszkania. Burza zsyła klątwę na każdego kogo dotknie. Przed wieloma laty matka dziewczyny weszła w Burzę, jako kara za działania przeciwko władzy. Teraz, gdy książę Dalca aresztował ojca Vesper, ona postanawia za wszelką cenę go ocalić. Żeby tego dokonać udaje jej się dostać w pobliże księcia, gdzie nie tylko jej umiejętności będą miały znaczenie. Okazuje się bowiem, że bohaterka dociera do serca następcy tronu, co zarówno jej, jak i Dalce nie do końca pasuje. Czy Vesper nie pogrąży się swoimi działaniami i nie skaże siebie i ojca na śmierć? A może uda jej się w jakiś sposób wpłynąć na działania księcia i ocalić nie tylko swoją rodzinę?

Początkowo lektura tej powieści nie pochłaniała mnie zbytnio. Ot kolejna historia, gdzie skrzywdzona przez życie dziewczyna będzie chciała w jakiś sposób zaprowadzić sprawiedliwość na świecie i ocalić swoją rodzinę. Sunya Mara jednak spokojnie wprowadzała bohaterów (i czytelnika) w wydarzenia. „Burza” okazała się być dobrze zbudowaną lekturą, gdzie można poznać nie tylko (chociażby pobieżnie) historię postaci, odnaleźć się w akcji, a także wczuć się w świat przedstawiony. Było kilka momentów, kiedy nie do końca wiedziałam co się dzieje. Ostatecznie jednak zakończenie pozostawiło we mnie niedosyt i otwartą furtkę do drugiej części. Będę wyczekiwała jej z niecierpliwością, bo wychodzi na to, że świat Burzy nie powiedział swojego ostatniego zdania.

Vesper żyje w cieniu Burzy. Magiczna zasłona, w której żyją tajemnicze bestie, pomału „pożera jej świat”, a teraz nieubłaganie zbliża się do jej miejsca zamieszkania. Burza zsyła klątwę na każdego kogo dotknie. Przed wieloma laty matka dziewczyny weszła w Burzę, jako kara za działania przeciwko władzy. Teraz, gdy książę Dalca aresztował ojca Vesper, ona postanawia za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    217
  • Przeczytane
    83
  • Posiadam
    23
  • 2024
    16
  • Fantastyka
    6
  • Legimi
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Recenzenckie
    3
  • Wyzwanie LC 2024
    3
  • Fantasy
    2

Cytaty

Więcej
Sunya Mara Burza Zobacz więcej
Sunya Mara Burza Zobacz więcej
Sunya Mara Burza Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także