rozwińzwiń

Never King

Okładka książki Never King Nikki St. Crowe
Okładka książki Never King
Nikki St. Crowe Wydawnictwo: Niegrzeczne książki Cykl: Vicious Lost Boys (tom 1) romantasy
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Vicious Lost Boys (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Never King
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki
Data wydania:
2023-02-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-08
Data 1. wydania:
2022-02-20
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383211794
Tagi:
Dark romance Fantasy
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
523 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
81

Na półkach: ,

Lubicie retellingi znanych bajek ?

Jeśli czytaliście i znacie opowieści o Piotrusiu Panie,to ta pozycja jest dla Was !

Mamy tutaj do czynienia z mroczną wersją Piotrusia Pana - w tym przypadku Petera Pana.
W tej Nibylandii wszystko zdaje się być inne,ale wszystko jest boleśnie prawdziwe.
Winna jest temu klątwa,która od stuleci ciąży na rodzinie a dokładniej na kobietach z rodu Darling.
Każda kobieta z rodu w dniu swoich osiemnastych urodzin znika bez śladu-czasem trwa to tydzień,czasem miesiąc…
Zawsze jednak wracają odmienione-złamane,psychicznie sponiewierane.
Tak samo stało się z matką Winnie,Meredith.
Ona opowiada córce o wyspie i okropnym potworze,który w młodości ją także porwał jak jej poprzedniczki z ich rodu i ostrzega,że teraz czeka na nią, na Winnie.
Gdy nadchodzi sądny dzień urodzin Winnie,jej matka z domu robi fortecę,barykadując dziewczynę w specjalnym „magicznym” pokoju.
Nic to nie daje,bo gdy tylko zapada noc,potwór i tak przychodzi po swoją zdobycz.
Czy Winnie odejdzie łatwo z potworem? Czy będzie stawiać opór jak każda z ich rodu?
I czy sam potwór zachce ją oddać ?

Jest to pierwsza część serii Vicious Lost Boys.

Dodatkowo i co najważniejsze jest to pozycja pełna przemocy,brutalności i perwersji.
Wyłącznie dla czytelników powyżej 18 roku życia!

Mnie osobiście historia bardzo wciągnęła,do tego stopnia,że przeczytałam ją w dwa dni!

Z wielką ochotą sięgnę po pozostałe dwa tomy.

Lubicie retellingi znanych bajek ?

Jeśli czytaliście i znacie opowieści o Piotrusiu Panie,to ta pozycja jest dla Was !

Mamy tutaj do czynienia z mroczną wersją Piotrusia Pana - w tym przypadku Petera Pana.
W tej Nibylandii wszystko zdaje się być inne,ale wszystko jest boleśnie prawdziwe.
Winna jest temu klątwa,która od stuleci ciąży na rodzinie a dokładniej na kobietach...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
282
210

Na półkach:

Od pokoleń wszystkie kobiety z rodu Darlingów są porywane w dniu osiemnastych urodzin do Nibylandii przez tajemniczego Petera Pana. Wkrótce zbliżają się urodziny Winnie Darling, której mama stara się zrobić wszystko, aby Pan nie porwał jej córki. Winnie ma dosyć szaleństwa swojej mamy, która nie jest tą samą kobietą, co sprzed pobytu w Nibylandii i ma nadzieję, że nie podzieli jej losu, jednak może szaleństwo jest zapisane w jej genach. Nastolatka zawsze była ostrzegana przed Peterem Panem, jednak nikt nigdy nie zdradził jej powodu, dlaczego tak bardzo zależy mu na kobietach z rodu Darlingów i do czego tak bardzo potrzebuje tej właściwej. Wkrótce Winnie przekona się, że przed przeznaczeniem nie da się tak łatwo uciec, a to co z pozoru wydaje się oczywiste nie zawsze takie jest.
To moje pierwsze spotkanie z Nikki St. Crowe, a po jej powieść "Never King" postanowiłam sięgnąć, ponieważ od samego początku jej opis bardzo mnie zaciekawił i czytałam dużo różnych opinii na jej temat, aż w końcu stwierdziłam, że pora wyrobić sobie własną. Pomysł na umiejscowienie akcji w Nibylandii i inspirowanie się dobrze wszystkim znaną historią Piotrusia Pana jest zdecydowanie nietuzinkowy, oryginalny i intrygujący, co zdecydowanie jest ogromną zaletą tej powieści. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim, więc była to dla mnie duża niespodzianka. Styl pisania autorki jest bardzo dobry. Po średniej ocen, którą uzyskała ta powieść na lubimyczytać, nie myślałam, że taki będzie, bo jednak nie jest ona za wysoka. Spodziewałam się raczej bardzo ubogiego słownictwa i pobieżnych opisów wydarzeń, jednak tutaj zostałam mile zaskoczona, ponieważ styl pisania autorki naprawdę przypadł mi do gustu i dzięki niemu przeczytałam książkę w dwa dni.
Niestety jednak nie mogę tak pochwalić stylu pisania, jeśli chodzi o sceny seksu, których w tej książce było naprawdę bardzo dużo. Te sceny były opisywane wulgarnie, pretensjonalnie i zdecydowanie niesmacznie. Podczas czytania miałam wrażenie, że główna bohaterka myśli tylko o seksie i o niczym więcej. Myślę, że zdecydowanie te fragmenty można byłoby zastąpić czymś lepszym i ciekawszym, ponieważ to właśnie one bardzo odejmują tej powieści i to głównie ze względu na nie postanowiłam wystawić taką ocenę.
Uważam, że ta powieść jest pełna potencjału, który został nie do końca wykorzystany tak, jak mógłby być. Autorka zdecydowanie za bardzo skupiła się na budowaniu erotycznego napięcia między bohaterami i pisaniu scen seksu, a nie na tym, co najważniejszego w tej powieści, czyli klimat samej Nibylandii.
Na pewno strasznie naciągne było to, że dosłownie każda postać męska w tej powieści tak się oglądała za Winnie jakby nigdy w życiu nie widzieli żadnej kobiety na oczy. Zrozumiałabym, gdyby był to jeden chłopak albo dwóch, gdyby autorka próbowała wprowadzić trójkąt miłosny, który jest tak bardzo popularnym motywem w literaturze, ale już czterech czy pięciu facetów, to chyba lekka przesada. Zdecydowanie mnie to nie przekonało.
Zakończenie było dosyć intrygujące i z tego względu zastanawiam się nad przeczytaniem kolejnej części, ale nie ukrywam, że spora ilość wad tej powieści sprawia, że mam duże wątpliwości. "Never King" to jedna z tych powieści, które ciężko ocenić i stwierdzić czy się ją poleca czy nie. Powiedziałabym, że jeśli jesteście ciekawi to możecie ją przeczytać, ale jeśli tego nie zrobicie to też za wiele nie stracicie.

Od pokoleń wszystkie kobiety z rodu Darlingów są porywane w dniu osiemnastych urodzin do Nibylandii przez tajemniczego Petera Pana. Wkrótce zbliżają się urodziny Winnie Darling, której mama stara się zrobić wszystko, aby Pan nie porwał jej córki. Winnie ma dosyć szaleństwa swojej mamy, która nie jest tą samą kobietą, co sprzed pobytu w Nibylandii i ma nadzieję, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1364
333

Na półkach: ,

❤️"Jeśli sama siebie nie docenisz, kto ma to zrobić?"
🧚‍♀️
NEVER KING - NIKKI ST. CROWE
(tłum. Milena Halska)
4/10⭐️
#mrocznymarzec
🧚‍♀️
Q: lubicie retellingi?
🧚‍♀️
Opowiem Wam historię...
Historię o popadaniu w obłęd...
Historię o klątwie...
Historię o przeznaczeniu...
🧚‍♀️
❤️"Kto wie, może wszystkie jesteśmy szalone, każda na swój sposób"
🧚‍♀️
I co ja mam z Tobą zrobić, Piotrusiu Panie? Masz jakieś pomysły? Chętnie posłucham...
-
Kocham retellingi. Wszelakie. To cudowne móc przeczytać coś w nowej odsłonie. A jeszcze w formie dark romansu? Idealnie...No ale nie do końca🥴
🧚‍♀️
Pomysł na fabułę jest świetny, naprawdę. Tylko że w moim odczuciu kompletnie niewykorzystany. Ja rozumiem, że ciężko to nazwać 'powieścią' bardziej 'rozbudowanym opowiadaniem' czy 'nowelką', ale akcja dzieje się tak szybko i tak chaotycznie, że właściwie nie mamy tu miejsca na jakiekolwiek przemyślenia
🧚‍♀️
Bohaterowie? Papierowi i bez wyrazu. Wszyscy są bardzo brutalni bez konkretnego powodu, a na dodatek jurni. Po prostu mają tacy być, czytelnik ma to przyjąć do wiadomości i nie pytać dlaczego🥴Naprawdę ciężko ich polubić...
-
Fabuła? Pędzi na łeb, na szyję. Tu niby jakaś klątwa, tu poszukiwanie zagubionego cienia, tu wróżki i ich intrygi, a tam jeszcze Zagubieni Chłopcy. Ale nic nie jest na tyle rozbudowane, by to poczuć czy zrozumieć. A krokodyl? Był tak ważną częścią oryginalnej historii, a tu nie ma o nim nawet wzmianki...
-
Wykorzystanie opowieści o Piotrusiu Panie? Ma potencjał, ale generalnie nie jest najlepiej. Kapitan Hak jest zaledwie wspomniany z nazwiska. Są jakieś Cienie, ale nie wiemy o nich NIC. Są niby jakieś inne lokacje, które nie mają większego znaczenia
🧚‍♀️
❤️"Dlatego że w tym świecie, tak samo jak w twoim, Darling, jeśli nie jesteś potworem, jesteś ofiarą"
🧚‍♀️
Winnie po dwóch dniach od porwania rozkłada nogi przed każdym. Niby taka była nieprzygotowana - bo jej matka mało o tym mówiła, a jest gotowa na wszystko
-
Peter Pan jest totalnie nijaki. Bash i Kas również. Minimalnie wyróżnia się Vane, ale nie na tyle, by zapaść w pamięć, nie wspominając o polubieniu go
🧚‍♀️
A zwroty akcji? Wyzute z emocji i przewidywalne do bólu. Rozwiązanie zagadki? Kręciłam głową z niedowierzaniem, że nastąpiło na pstryknięcie palcami, choć wcześniej od pokoleń nie mogli do tego dojść🥴
🧚‍♀️
Te 160 stron ebooka to zdecydowanie za mało, żeby stworzyć dobrze zbudowanych bohaterów, wciągającą fabułę i jeszcze wykorzystać wszystkie możliwości, jakie daje nam opowieść o Piotrusiu Panie. A raczej powinnam napisać: Peterze Panie, bo tutaj jest już jego "dorosła" wersja. Ale mimo to epilog sprawił, że sięgnę po drugi tom. Czemu? Nie wiem. Nazwijcie to masochizmem, jeśli chcecie🫠
🧚‍♀️
❤️"Może tym właśnie jest w swojej istocie. Wybierasz cierpienie zmieszane z przyjemnością"

❤️"Jeśli sama siebie nie docenisz, kto ma to zrobić?"
🧚‍♀️
NEVER KING - NIKKI ST. CROWE
(tłum. Milena Halska)
4/10⭐️
#mrocznymarzec
🧚‍♀️
Q: lubicie retellingi?
🧚‍♀️
Opowiem Wam historię...
Historię o popadaniu w obłęd...
Historię o klątwie...
Historię o przeznaczeniu...
🧚‍♀️
❤️"Kto wie, może wszystkie jesteśmy szalone, każda na swój sposób"
🧚‍♀️
I co ja mam z Tobą zrobić,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
42
42

Na półkach:

"Wojna jest najstraszliwsza, gdy walczy się o miłość."

A co jeśli by tak puścić wodze fantazji i na nowo znaleźć się w Nibylandii? Ale nie tej zwykłej, o nie. Do tej mrocznej, ociekającej całą masą erotyzmu i spełniającej zachcianki wszystkich Zagubionych Chłopców. To zdecydowanie nie jest historia dla dzieci.
Dawno, dawno temu Peter Pan utracił swój cień. Od tamtego momentu porywa każdą kobietę z rodziny Darlingów, licząc, że przeszukując przezywane z pokolenia na pokolenie wspomnienia, odnajdzie swoją własność. Wszystko się zmienia, gdy na jego drodze pojawia się Winnie. Nie tylko próbuje pomóc mu odzyskać cień, ale także posiąść Pana i jego trzech najlepszych przyjaciół. Odtąd nic nie będzie takie proste, jak mogłoby się wydawać.
Na początku miałam trochę mieszane uczucia co do tej książki. Winnie zachowywała się jak typowa panna lekkich obyczajów, ale w miarę dalszego czytania stało się to w jakiś sposób intrygujące. Trudno mi było oderwać się od tej historii. Pochłonęłam ją jednym tchem i cały czas chciałam więcej. Należy do tego typu opowiadań, o których ciężko zapomnieć. Bo kto z nas nie chciałby mieszkać w idealnym świecie rozkoszy ofiarowane nam przez Nibylandię?

"Wojna jest najstraszliwsza, gdy walczy się o miłość."

A co jeśli by tak puścić wodze fantazji i na nowo znaleźć się w Nibylandii? Ale nie tej zwykłej, o nie. Do tej mrocznej, ociekającej całą masą erotyzmu i spełniającej zachcianki wszystkich Zagubionych Chłopców. To zdecydowanie nie jest historia dla dzieci.
Dawno, dawno temu Peter Pan utracił swój cień. Od tamtego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1153
79

Na półkach: , ,

Hmmm chyba troszkę jestem w szoku... xD
Historia Piotrusia Pana ale inna niż znamy.
To nie są grzeczni chłopcy, oj nie są.
Książka sama w sobie wciąga, sprawia, że chcesz poznać zakończenie. Bardzo szybko się ją czyta także myślę, że warto po nią sięgnąć.

Hmmm chyba troszkę jestem w szoku... xD
Historia Piotrusia Pana ale inna niż znamy.
To nie są grzeczni chłopcy, oj nie są.
Książka sama w sobie wciąga, sprawia, że chcesz poznać zakończenie. Bardzo szybko się ją czyta także myślę, że warto po nią sięgnąć.

Pokaż mimo to

avatar
53
46

Na półkach:

* 18 +
* Retelling Piotrusia Pana
* Reverse harem

7/10

„To miejsce dzikiej rozpusty, jazda na karuzeli, z której nigdy nie chcesz zejść. Zawsze lubiłam karuzele. Przejażdżki i psoty.”

Winnie Darling od dziecka jest przygotowana na to, że w dzień 18 urodzin zostanie porwana do magicznej Nibylandii. Jej szalona matka pragnie temu zapobiec, korzystając z pomocy samozwańczych magów i szamanów, którzy odprawiają nad Winnie bolesne rytuały. Od 200 lat każda kobieta z rodu Darling zostaje porwana w dzień osiągnięcia pełnoletności. Czasem wracają szybko, czasem po dłuższym czasie zawsze jednak nie są już tymi samymi osobami, którymi były. Wracają ogarnięte szaleństwem.

Kiedy nadchodzi dzień 18 urodzin Winnie Peter Pan się zjawia, żadne znaki ochronne, czy rytuały nie są w stanie powstrzymać go przed zabraniem Winnie. Pragnie odzyskać coś, co zabrano mu dawno temu i tylko kobieta z rodu Darling może mu w tym pomóc, nawet jeśli przez to zostanie złamana każda z nich.

"Nie ma tu książąt na białych koniach. Są tylko potwory. A ja jestem najgorszym z nich."

Winnie na szczęście nie szukała księcia na białym koniu i odnalazła się w Nibylandii, a my towarzyszymy jej w odkrywaniu magicznej wyspy i męskich słabości. Dziewczyna ma atuty, z których umiejętnie korzysta, wykorzystując rozwiązłość Zagubionych Chłopców, którzy w istocie są bardzo atrakcyjnymi mężczyznami. Nawet polubiłam jej postać, kilka rzeczy mnie w niej denerwowało i nie była to rozwiązłość (a Winnie jest bardzo rozwiązła),bardziej uległość podczas niektórych scen.

Książka jest krótka i ciężko mi powiedzieć, coś o reszcie bohaterów. Myślę, że dadzą się poznać w kolejnych tomach, na razie jest dużo niewiadomych i tajemnic. Na pewno czytanie tej książki było przyjemną odskocznią i relaksem dla głowy. Nie wyprała mnie emocjonalnie, nie zabrała mojego serca, ale bardzo mnie wciągnęła, a fabuła mi się podobała. Krótka, mocno erotyczna baśń dla dorosłych, przez którą płynęłam. Bawiłam się dobrze i jak to przy reverse harem niektóre sceny były bardzo perwersyjne – więc ostrzegam 😁 Na pewno przeczytam kolejne tomy 🖤

* 18 +
* Retelling Piotrusia Pana
* Reverse harem

7/10

„To miejsce dzikiej rozpusty, jazda na karuzeli, z której nigdy nie chcesz zejść. Zawsze lubiłam karuzele. Przejażdżki i psoty.”

Winnie Darling od dziecka jest przygotowana na to, że w dzień 18 urodzin zostanie porwana do magicznej Nibylandii. Jej szalona matka pragnie temu zapobiec, korzystając z pomocy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1336
475

Na półkach: , ,

bardzo lubie motyw odwróconego haremu. do tego mega dark romans. trochę mi ta ksiazka przypomina "jaskinię zmij" (ktora uwielbiam). Nie kumam tychboburzonych komentarzy. Przeciez jest ostrzezenie o tum co znajduje sie w ksiazce!!!! Skoro nie pasuje komus taka tematyka niech czyta przeslodzone romanse a nie siega po darki. Jedyny minus tej ksiazki jest taki ze autorka niepotrzebie rozbila to na 4 tomy. Wg mnie mogla z yego zeobic dylogię i lepiej wykreowac swiat i dopracowac charakterystyki bohaterów

bardzo lubie motyw odwróconego haremu. do tego mega dark romans. trochę mi ta ksiazka przypomina "jaskinię zmij" (ktora uwielbiam). Nie kumam tychboburzonych komentarzy. Przeciez jest ostrzezenie o tum co znajduje sie w ksiazce!!!! Skoro nie pasuje komus taka tematyka niech czyta przeslodzone romanse a nie siega po darki. Jedyny minus tej ksiazki jest taki ze autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
973
418

Na półkach:

Minęło kilka dni, a ja już nie pamiętam fabuły. To chyba mówi samo za siebie, ale jakby nie patrzeć tę książkę czyta się żeby poczuć podniecenie lub w innym przypadku obrzydzenie.

Minęło kilka dni, a ja już nie pamiętam fabuły. To chyba mówi samo za siebie, ale jakby nie patrzeć tę książkę czyta się żeby poczuć podniecenie lub w innym przypadku obrzydzenie.

Pokaż mimo to

avatar
351
315

Na półkach: , ,

W sumie historia jest nijaka, pomysł świetny, wykonanie słabe, ale i tak połknęłam ją w dwa dni, jakbym miała czas to i nawet w jeden. Dobra książka na rozpęd :)

W sumie historia jest nijaka, pomysł świetny, wykonanie słabe, ale i tak połknęłam ją w dwa dni, jakbym miała czas to i nawet w jeden. Dobra książka na rozpęd :)

Pokaż mimo to

avatar
322
185

Na półkach:

Czy mamy tutaj fanów "Piotrusia Pana"? Chcecie zostać straumatyzowani tak jak ja? To zapraszam do poznania serii "Vicious Lost Boys" od Nikki St. Crowe.
Przez mniej więcej dwa stulecia, kobiety z rodu Darling, potomkinie Wendy, znikają w dniu osiemnastych urodzin. Wracają czasem po dniu, a czasem po miesiącu, jednak nigdy nie są takie same jak wcześniej. Coś lub ktoś sprawia, że stają się szalone. A wszystko przez rzekome porwanie do mistycznej krainy zwanej Nibylandią. Winnie uważa, że opowieści o wyspie są wymysłem choroby psychicznej jej matki. Nie wierzy jej do samego końca, nawet w dniu jej urodzin, kiedy matka usiłuje zabarykadować je w domu. Na nic się to jednak zdaje, bo o północy Peter Pan przychodzi po Winnie i porywa ją w miejsce, które wydawało jej się nierealne.
Dobra, zdaję sobie sprawę, że zapewne większość z czytających moje wypociny uzna, że przecież opis nie brzmi tak źle. Po prostu coś się dzieje w Nibylandii, że kobiety z rodu Darling wracają inne. Uwierzcie mi, to tylko brzmi tak zachęcająco. Sama myślałam, że to będzie po prostu mroczny retelling, jakich jest wiele. Jak bardzo się myliłam. Książka zaczyna się sceną seksu między Winnie Darling i nic nie znaczącą w opowieści postacią, więc nie będę się na niej skupiać. Pomyślałam sobie wtedy, że zaczynamy trochę z grubej rury, ale uznałam, że jeszcze nie wszystko stracone. Otóż, wręcz przeciwnie. Im dalej w las, tym jest jeszcze gorzej. Nie zamierzam zbytnio zdradzać tutaj fabuły, bo jednak zdaję sobie sprawe, że może być tu ktoś, kto chce przeczytać tę książkę. Skupię się więc na bardziej ogólnych sprawach. Mamy bardzo dużo perspektyw. Historię widzimy nie tylko oczami Winnie, ale także Petera Pana i innych Zagubionych Chłopców. Możemy przez to trochę lepiej poznać bohaterów. Natomiast Winnie jest tak złą postacią, że wolałabym nie musieć oglądać świata jej oczami. Ani nie musieć poznawać jej myśli. Bohaterka ta jest przeokropnie płytka, myśli tylko i wyłącznie swoimi organami rozrodczymi, a w dodatku, dla zwieńczenia całego efektu, jest typową "pick me girl" - ona jest inna niż reszta dziewczyn. Niesamowicie irytująca postać, a to jej perspektywy mamy najwięcej. Co do reszty postaci mam podobne zastrzeżenia. W sumie nie wiem czy w Nibylandii jest jakakolwiek osoba nie myśląca swoimi genitaliami a nie mózgiem. Ja rozumiem, że to erotyk, ale zdarzają się takie które są jakkolwiek sensowne, mają fabułę i nie są po prostu pornografią na papierze. Bo tylko tak mogę nazwać tę książkę. I poniekąd jest mi w tym momencie strasznie wstyd za samą siebie, bo widzę ogrom mankamentów i szkodliwości, a mimo to, nie potrafiłam się od niej oderwać i strasznie się wciągnęłam.
Wobec tego nasuwają mi się pewne myśli. Czy jest to dobra książka? Absolutnie nie, Jest szkodliwa, nic nie wnosząca do życia, bez żadnych wartościowych motywów. Najprościej mówiąc pornografia z elementami fantastyki. Czy jest dobrą rozrywką? Owszem. Jest napisana w bardzo prosty sposób, a w dodatku jest krótka, więc brnie się przez nią niezwykle szybko. Właśnie przez to rozumiem, że dla niektórych może być to książka nawet i na 10 gwiazdek. Jeżeli ktoś ceni sobie rozrywkę i lubi erotyki, to pewnie mu się ta pozycja spodoba. Według mnie wszystko jest dla ludzi, bo po to jest to tworzone, jednak warto mieć z tyłu głowy przede wszystkim to, że jest to książka tylko i wyłącznie dla dorosłych, i to nie wszystkich, bo niektóre poruszone tutaj wątki (jak chociażby przemoc, brutalny seks) mogą być po prostu zbyt poruszające. Dla własnego zdrowia warto mieć na uwadze takie rzeczy, zanim ostatecznie weźmiemy się za czytanie i być świadomym tego, że może być to bardzo szkodliwy tytuł.

Czy mamy tutaj fanów "Piotrusia Pana"? Chcecie zostać straumatyzowani tak jak ja? To zapraszam do poznania serii "Vicious Lost Boys" od Nikki St. Crowe.
Przez mniej więcej dwa stulecia, kobiety z rodu Darling, potomkinie Wendy, znikają w dniu osiemnastych urodzin. Wracają czasem po dniu, a czasem po miesiącu, jednak nigdy nie są takie same jak wcześniej. Coś lub ktoś...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    605
  • Chcę przeczytać
    320
  • Posiadam
    67
  • 2023
    66
  • Legimi
    18
  • Ebook
    13
  • E-book
    11
  • Romans
    9
  • 2024
    8
  • Teraz czytam
    8

Cytaty

Więcej
Nikki St. Crowe Never King Zobacz więcej
Nikki St. Crowe Never King Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także